HomeStandard Blog Whole Post (Page 493)

Polska otrzymała na piśmie zgodę na centra wizowe. Toczą się rozmowy, które mają doprowadzić do zawarcia umowy oświatowej – o tym poinformował po wizycie w Mińsku wiceminister spraw zagranicznych Tomasz Orłowski.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Tomasz Orłowski, wiceminister spraw zagranicznych ds. współpracy rozwojowej, Polonii i polityki wschodniej odwiedził w piątek 24 września uroczysko Kuropaty pod Mińskiem, gdzie spoczywają tysiące ofiar stalinowskich zbrodni, fot.: Włodzimierz Pac, Polskie Radio

Władze Białorusi zgodziły się na otwarcie polskich centrów wizowych – poinformował w piątek wiceminister spraw zagranicznych RP Tomasz Orłowski po rozmowach z szefem i wiceszefową białoruskiej dyplomacji, Uładzimirem Makiejem i Jeleną Kupczyną.

Otrzymałem od wiceminister Jeleny Kupczynej formalną pisemną zgodę władz Białorusi na tworzenie centrów wizowych. To będzie zależało od władz polskich, gdzie, kiedy i jak stworzymy – powiedział wiceminister spraw zagranicznych Tomasz Orłowski.

Centra wizowe są prowadzone przez firmę zewnętrzną i umożliwiają zainteresowanym złożenie wniosku wizowego oraz odebranie paszportu w miejscu zamieszkania lub w bliższej odległości d niego, bez potrzeby osobistego stawienia się w polskim urzędzie konsularnym.

Orłowski podkreślił, że tworzenie podobnych centrów to proces, który dopiero się rozpoczyna. Trzeba będzie m.in. wyłonić w drodze konkursu firmy, które podejmą się przyjmowania wniosków wizowych.

Według niego taka procedura sprawdziła się zarówno na Ukrainie, jak i w Rosji. – Wiemy, że to pozwala na dużo sprawniejsze wydawanie wiz. Wiemy, że tutaj na Białorusi taki system wydawania wiz już wprowadziła Wielka Brytania – dodał. Podkreślił, że polskie konsulaty na Białorusi wydają obecnie połowę wszystkich wiz Schengen wydawanych przez państwa UE.

Planowana jest umowa oświatowa

Jednocześnie wiceminister Orłowski poinformował, że w trakcie rozmów z Jeleną Kupczyną – wiceminister spraw zagranicznych Białorusi usłyszał zapewnienie, że nie ma zagrożeń dla języka polskiego w związku z planami reformy oświatowej na Białorusi, które niepokoją miejscowych Polaków. – Jesteśmy w trakcie rozmów, które będą skutkowały zawarciem umowy oświatowej między Polską i Białorusią – zaznaczył Tomasz Orłowski.

Propozycje zmian w kodeksie oświatowym Białorusi niepokoją miejscowych Polaków, gdyż ich zdaniem mogą spowodować, iż spadnie liczba uczniów w dwóch istniejących na Białorusi szkołach z polskim językiem nauczania: w Grodnie i Wołkowysku.

Z projektu nowelizacji kodeksu wynika, iż resort chce, by w szkołach mniejszości narodowych nauczanie przedmiotów: historia Białorusi, historia powszechna, wiedza o społeczeństwie, geografia oraz człowiek i świat odbywało się w jednym z języków państwowych Białorusi, czyli po białorusku lub rosyjsku. Listę przedmiotów, których nauczanie powinno odbywać się w języku państwowym, można by poszerzyć „zgodnie z życzeniem uczniów i ich przedstawicieli prawnych decyzją miejscowego organu wykonawczego i regulacyjnego”.

Oprócz tego projekt zakłada zdawanie egzaminów końcowych w którymś z języków państwowych. Ponieważ jednym z obowiązkowych przedmiotów na tych egzaminach jest matematyka, Polacy obawiają, że zmiany w kodeksie skłonią rodziców do występowania o nauczanie tego przedmiotu w języku państwowym zamiast – jak dotychczas – po polsku.

– Kupczyna powiedziała, że nie widzi żadnych zagrożeń dla języka polskiego, że wszystko zostanie przez nią sprawdzone – powiedział Orłowski. Dodał, że prowadzone są rozmowy w sprawie zawarcia umowy oświatowej między Polską a Białorusią.

Rozmowa z Makiejem

Orłowski poinformował, że w trakcie rozmów z ministrem Makiejem dokonano „zasadniczego przeglądu stosunków dwustronnych”.

Wśród poruszanych tematów była dwustronna współpraca gospodarcza i możliwości jej zwiększenia. Makiej – jak podkreślił Orłowski – przywołał wypowiedź polskiego ministra rolnictwa Marka Sawickiego, że obecnie większe możliwości przerobu polskiego przemysłu spożywczego są w Kazachstanie niż na Białorusi. – Makiej powiedział, że rzeczywiście musimy coś z tym zrobić, że tak nie powinno być – relacjonował Orłowski.

Podczas spotkania z Makiejem tematem rozmów była też polsko-białoruska debata o przeszłości, która – jeśli uda się przejść etap dyskusji – mogłaby doprowadzić do konkretnych działań, takich jak budowa polskiego cmentarza wojennego czy prace nad podręcznikiem historii.

Po rozmowach z polskim gościem białoruskie MSZ wydało dwa krótkie komunikaty, w których powiadomiło, że na spotkaniu z Makiejem omawiano „bieżące kwestie stosunków dwustronnych między Białorusią i Polską, problematykę współdziałania na linii Białoruś-UE, a także inne tematy będące przedmiotem wzajemnego zainteresowania”, a na spotkaniu z Kuczyną „szeroki krąg tematów współpracy białorusko-polskiej w całej sferze stosunków dwustronnych oraz perspektyw jej dalszego rozwoju”.

PAP/IAR/agkm

Polska otrzymała na piśmie zgodę na centra wizowe. Toczą się rozmowy, które mają doprowadzić do zawarcia umowy oświatowej - o tym poinformował po wizycie w Mińsku wiceminister spraw zagranicznych Tomasz Orłowski. [caption id="attachment_6614" align="alignnone" width="480"] Tomasz Orłowski, wiceminister spraw zagranicznych ds. współpracy rozwojowej, Polonii i polityki

Książka „Polesia czar” o nie znanej szeroko pasji śp. J. E. Kardynała Kazimierza Świątka – kręceniu przez niego filmów dokumentalnych o Polesiu – ukazała się nakładem wydawnictwa Archidiecezji mińsko-mohylewskiej „Pro Christo”.

Okładka książki "Polesia czar"

Okładka książki „Polesia czar”

«Pewnego razu Eminencja zaprosił mnie do swego skromnego domku… Nigdy nie zapomnę tamtego wieczoru — odkrył on dla mnie nową niesamowitą rzeczywistość. Ksiądz Kardynał rozłożył przede mną około dwudziestu kaset VHS. Na okładkach widniało jego nazwisko i tytuły filmów… Jego filmy powstawały na dwóch taśmach na jednej obraz, a na drugiej był zmontowany dźwięk. Właśnie wtedy ksiądz Kardynał spytał mnie o możliwość połączenia obrazu z oryginalnym dźwiękiem… Było to dla mnie odkrycie nowego człowieka!» — pisze w przedmowie do wydanej właśnie książki autor zbioru tekstów do niej, znany białoruski reżyser filmowy Jury Haruliou.

Jak wspomina, Jego Eminencja pokazał mu wówczas dokumentację do filmów (spotykaną w kinematografii zawodowej) w postaci sporządzonych na maszynie do pisania notatek w języku polskim.

Strona z dedykacją: "Z okazji 100 rocznicy urodzin J. E. Kardynała Kazimierza Świątka"

Strona z dedykacją: „Z okazji 100 rocznicy urodzin J. E. Kardynała Kazimierza Świątka”

Właśnie te notatki, będące scenariuszami do nakręconych przez księdza Kazimierza Świątka obrazów dokumentalnych, złożyły się na treść książki „Polesia czar”.

Do wydanej z okazji 100. rocznicy urodzin śp. Księdza Kardynała Kazimierza Świątka książki, autor i wydawnictwo załączają płyty DVD z nagraniami. Przy czym pierwsza część nagrań, zatytułowana przez samego twórcę filmów – „Czar przyrody”, zawiera nagrany przez niego obraz. Druga zaś – wybrany przez Kardynała Kazimierza Świątka podkład muzyczny w postaci utworów Fryderyka Chopina oraz Roberta Schumanna.

Czytelnik znajdzie w książce także fotografie oryginalnych notatek autora filmów w języku polskim oraz liczne ilustracje, między innymi pochodzące z filmów widoki przyrody Polesia.

Książka „Polesia czar” ukazała się dzięki wsparciu Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie.

Ludmiła Burlewicz z Mińska

Książka „Polesia czar” o nie znanej szeroko pasji śp. J. E. Kardynała Kazimierza Świątka – kręceniu przez niego filmów dokumentalnych o Polesiu – ukazała się nakładem wydawnictwa Archidiecezji mińsko-mohylewskiej „Pro Christo”. [caption id="attachment_6604" align="alignleft" width="250"] Okładka książki "Polesia czar"[/caption] «Pewnego razu Eminencja zaprosił mnie do swego skromnego domku

Msza święta za personel medyczny została odprawiona 17 października, w wigilię Dnia św. Łukasza Ewangelisty, w kaplicy Matki Bożej z Lourdes na terenie Lidzkiego Centralnego Szpitala Rejonowego. Nabożeństwo celebrowali kapelan szpitala ksiądz Jerzy Biegański oraz ks. Andrzej Agiel SChP.

msza_za_lekarzy

Księża Andrzej Agiel i Jerzy Biegański

Ksiądz Andrzej Agiel w homilii podkreślił, że dobrym lekarzem jest ten, kto czuje powołanie i tym żyje. -Dzięki takim ludziom buduje się dobry świat i solidarność. Bo lekarzem nie każdy może być i nie każdy jest gotów – mówił duchowny, dodając, że medycyna nie jest pracą, lecz powołaniem.

Podczas nabożeństwa

Podczas nabożeństwa

W czasie Mszy świętej zgromadzeni w kaplicy pacjenci i pracownicy szpitala prosili o Boże miłosierdzie i pomoc dla pracowników medycznych w ich ciężkim służeniu ludziom.

Po nabożeństwie każdy jego uczestnik otrzymał od księży obrazek ze podobizną św. Łukasza Ewangelisty, będącego patronem lekarzy, pielęgniarek i innych pracowników służby zdrowia, oraz tekstem modlitwy lekarza.

Irena Biernacka z Lidy

Msza święta za personel medyczny została odprawiona 17 października, w wigilię Dnia św. Łukasza Ewangelisty, w kaplicy Matki Bożej z Lourdes na terenie Lidzkiego Centralnego Szpitala Rejonowego. Nabożeństwo celebrowali kapelan szpitala ksiądz Jerzy Biegański oraz ks. Andrzej Agiel SChP. [caption id="attachment_6599" align="alignnone" width="480"] Księża Andrzej Agiel

– Czy w trzecim tysiącleciu mesjasz nadejdzie również ze Wschodu? – takim pytaniem kończy recenzję, zamieszczoną w folderze, otwartej 16 października w łódzkiej Galerii Sztuki Kookaburra Studio wystawy „Transgraniczna Strefa Sztuki. Malarstwo Współczesnej Białorusi”, kulturoznawca Piotr-Bogusław Jędrzejczak.

Inicjatorzy wystawy Gennadiusz Picko i Renata Mosiołek

Inicjatorzy wystawy Gennadiusz Picko i Renata Mosiołek

Pytanie autora recenzji jest wynikiem przemyśleń nad twórczością malarzy z Grodna, stowarzyszonych w Towarzystwie Plastyków Polskich przy Związku Polaków na Białorusi. Ponad 30 dzieł pędzla 11 twórców, wystawionych w łódzkiej Galerii Kookaburra, zdaniem recenzenta, w sposób organiczny łączą style, prądy, kierunki i programy z europejskiej skarbonki sztuki.

Malarze z Grodna Wacław Romaszko, Danuta Chilmanowicz i Andrzej Filipowicz

Malarze z Grodna Wacław Romaszko, Danuta Chilmanowicz i Andrzej Filipowicz

„Czy znajdziemy tu (w prezentowanych dziełach – red.) zapowiedzi rewolucji na miarę Picassa albo Duchampa? – Zapewne nie.” – pyta i odpowiada recenzent, przypominając, że „w dziedzinie sztuki Europa Wschodnia była w XX wieku dla Zachodniej dostarczycielką licznych objawień: Chagall, Malewicz, Kandinsky, Kobro – by wymienić choćby ich”. Wpływy wielokulturowości, charakterystycznej dla Europy Wschodniej i twórczości wybitnych, związanych z tym regionem twórców minionego stulecia, są charakterystyczne, zdaniem Piotra-Bogusława Jędrzejczaka, także dla warsztatu malarzy, wystawionych w Łodzi. Prezentowani artyści, jak zauważa, nie mają ambicji być postrzeganymi w kategoriach objawień w sztuce malarskiej. „Po prostu i zwyczajnie zapraszają do światów swojej imaginacji” – pisze.

Podczas otwarcia wystawy

Podczas otwarcia wystawy

Wystawa „Transgraniczna Strefa Sztuki. Malarstwo Współczesnej Białorusi” stała się zauważalnym wydarzeniem w życiu kulturalnym Łodzi, mającej bogate tradycje artystyczne. Często jest nazywana stolicą polskiej secesji (styl w sztuce europejskiej, zaliczany do modernizmu – red.). – Tym większym zaszczytem jest dla nas możliwość zaprezentowania swojej twórczości miejscowej publiczności – mówi działacz TPP przy ZPB Gennadiusz Picko, będący jednym z pomysłodawców zaprezentowania w Łodzi twórczości swojej i kolegów.

Wystawa cieszy się dużym zainteresowaniem łódzkiej publiczności

Wystawa cieszy się dużym zainteresowaniem łódzkiej publiczności

Wernisa?_16.10.2014

Wernisa?_16.10.2014

Wernisa?_16.10.2014

Wernisa?_16.10.2014

Gennadiusz Picko na zaproszenie Galerii Sztuki Kookaburra Studio brał w tym roku udział w plenerowej akcji malarskiej pod nazwą „Namaluję Wam Piotrkowską”, organizowanej na okoliczność Urodzin Miasta Łodzi. Wtedy też malarz z Grodna, wspólnie z właścicielką Kookabura Studio Renatą Mosiołek, zaplanowali wystawę, której druga odsłona w łódzkiej Galerii 87 jest zaplanowana na 2 – 15 listopada.

Zwieńczeniem prezentacji twórczości polskich artystów z Białorusi w Łodzi będzie zaplanowana na 4 grudnia licytacja dzieł Gennadiusza Picki z widokami reprezentacyjnej ulicy Łodzi – Piotrkowskiej, którą artysta namalował w ramach akcji plenerowej „Namaluję Wam Piotrkowską”.

Dochód z licytacji dzieł Gennadiusza Picki zostanie przeznaczony na rzecz utalentowanej łódzkiej młodzieży.

Znadniemna.pl, zdjęcia – Marek Kacprzak ([email protected])

- Czy w trzecim tysiącleciu mesjasz nadejdzie również ze Wschodu? – takim pytaniem kończy recenzję, zamieszczoną w folderze, otwartej 16 października w łódzkiej Galerii Sztuki Kookaburra Studio wystawy „Transgraniczna Strefa Sztuki. Malarstwo Współczesnej Białorusi”, kulturoznawca Piotr-Bogusław Jędrzejczak. [caption id="attachment_6588" align="alignnone" width="480"] Inicjatorzy wystawy Gennadiusz Picko i

21 października 1914 roku urodził się Kazimierz Świątek – arcybiskup, Metropolita Mińsko-Mohylewski, kardynał. Pasterz duchowy katolików na Białorusi. Wiceprezes Związku Polaków na Białorusi po pierwszym zjeździe organizacji w 1990 roku.

Kazimierz Świątek, fot.: Kresowiacy.com

Śp. Kazimierz Świątek, fot.: Kresowiacy.com

O śp. Kazimierzu Świątku trudno jest pisać w czasie przeszłym, pamięć o nim jest nadal żywa. Przypomnijmy więc tylko najważniejsze fakty z jego życia. Urodził się w polskiej rodzinie w Valdze (obecnie w Estonii). Ojciec walczył w Legionach Polskich i zginął podczas obrony Wilna przed bolszewikami w 1920 r. W wieku 3 lat Kazimierz Świątek został wraz z rodziną zesłany na Syberię. Wrócił do Polski w 1922 r. i zamieszkał w Baranowiczach. Tam chodził do Gimnazjum im. Tadeusza Rejtana.

Do Seminarium Duchownego w Pińsku wstąpił w roku 1932. W kwietniu 1939 r. otrzymał święcenia kapłańskie i został skierowany jako wikariusz do parafii Prużana. Po wybuchu II wojny brał udział w polskiej konspiracji. W 1941 r. został aresztowany przez NKWD i uwięziony w Brześciu, gdzie z powodu przekonań religijnych był represjonowany przez władze radzieckie. Sowieci skazali go na karę śmierci. Na szczęście, jej wykonanie uniemożliwiło wkroczenie wojsk niemieckich w czerwcu 1941 r.

Podczas okupacji niemieckiej pracował w parafii Prużany. Po ponownym wkroczeniu armii sowieckiej w końcu 1944 r. został ponownie aresztowany i uwięziony w Mińsku. Skazano go na 10 lat łagrów o zaostrzonym reżimie – pracował przy wyrębie tajgi, był także w gułagu koło Workuty. W 1954 r. powrócił do Pińska. U schyłku imperium sowieckiego aktywnie wsparł odradzające się polskie organizacje – był m.in. wiceprezesem Związku Polaków na Białorusi.

W 1989 r. Jan Paweł II mianował go biskupem i administratorem apostolskim na Białorusi. W 1991 r. został arcybiskupem Archidiecezji Mińsko-Mohylewskiej i Administratorem Apostolskim Diecezji Pińskiej. W 1994 r. został kardynałem. Po długiej chorobie zmarł 21 lipca 2011 w Pińsku.

Znadniemna.pl za Kresy24.pl

21 października 1914 roku urodził się Kazimierz Świątek – arcybiskup, Metropolita Mińsko-Mohylewski, kardynał. Pasterz duchowy katolików na Białorusi. Wiceprezes Związku Polaków na Białorusi po pierwszym zjeździe organizacji w 1990 roku. [caption id="attachment_6582" align="alignnone" width="480"] Śp. Kazimierz Świątek, fot.: Kresowiacy.com[/caption] O śp. Kazimierzu Świątku trudno jest pisać w

Dwudziestopięcioosobowa delegacja wrocławskiego Stowarzyszenia „Odra-Niemen”, współpracującego ze Związkiem Polaków na Białorusi, w czasie podróży do Katynia i w drodze powrotnej spotkała się z działaczami ZPB w Wołkowysku i Grodnie.

W Wołkowysku przyjaciół z „Odry-Niemen” spotkali prezes miejscowego oddziału ZPB Maria Tiszkowska oraz członek zarządu Jerzy Czupreta. Gości interesowało, jak wygląda sytuacja z polskim szkolnictwem w mieście, w którym funkcjonuje jedna z dwóch, działających na Białorusi, szkół średnich z polskim językiem wykładowym. W momencie, gdy delegacja z Wrocławia dotarła do wołkowyskiej Polskiej Szkoły, na miejscu była dyrektor placówki Halina Bułaj. – Bardzo życzliwie przyjęła gości – mówi Maria Tiszkowska. Według niej pani dyrektor chętnie opowiadała o procesie nauczania w szkole i o sukcesach jej uczniów . – Gorzej było, kiedy zaczęliśmy pytać o tym, jak układa się współpraca szkoły ze Związkiem Polaków na Białorusi – przyznaje jednak Eugeniusz Gosiewski, sekretarz Zarządu Stowarzyszenia „Odra-Niemen”. Jego zdaniem pytania o współpracy z ZPB mogły być dla pani dyrektor kłopotliwe z tego powodu, że przybudowany do Polskiej Szkoły w Wołkowysku Dom Polski nie służy miejscowej polskiej społeczności, nie organizuje przedsięwzięć, nie jest też miejscem spotkań miejscowych Polaków i najczęściej stoi zamknięty.

Ilona Gosiewska, prezes Stowarzyszenia "Odra-Niemen"

Ilona Gosiewska, prezes Stowarzyszenia „Odra-Niemen”

– Czasem pojawia się w nim Wiktor Kruczkowski, miejscowy prezes pseudo polskiej organizacji, kontrolowanej przez władze. Ale trzeba mieć szczęście, żeby go zastać – tłumaczy Jerzy Czupreta. Delegacja „Odry-Niemen” „szczęścia” spotkania się z Wiktorem Kruczkowskim nie miała. – Wobec braku informacji o współpracy reprezentowanej przez Kruczkowskiego organizacji polskiej ze Szkołą Polską w Wołkowysku, złożyliśmy pani dyrektor propozycję niesienia pomocy kierowanej przez nią placówce oświatowej, ale za pośrednictwem organizacji polskiej, która działa, czyli za pośrednictwem autentycznego, demokratycznego i niezależnego Związku Polaków na Białorusi – podkreśla Eugeniusz Gosiewski. Na dowód otwarcia na współpracę z Polską Szkołą w Wołkowysku, prezes Stowarzyszenia „Odra-Niemen” Ilona Gosiewska w obecności miejscowych działaczy ZPB przekazała na ręce pani dyrektor prezenty dla uczniów szkoły w postaci zeszytów i innych akcesoriów szkolnych.

Władysław Uchnalewicz z prezes Stowarzyszenia "Odra-Niemen na cmentarzu w Wołkowysku"

Władysław Uchnalewicz z prezes Stowarzyszenia „Odra-Niemen Iloną Gosiewską na cmentarzu w Wołkowysku”, fot.: Jerzy Czupreta

Najmilszą i najbardziej wzruszającą chwilą pobytu gości z Wrocławia w Wołkowysku stało się zwiedzanie cmentarza żołnierzy polskich, poległych w wojnie polsko-bolszewickiej, na którym członkowie Stowarzyszenia „Odra-Niemen” spotkali się z kombatantem Armii Krajowej, łagiernikiem, 89-letnim Władysławem Uchnalewiczem. Spotkanie z bohaterem polskiego podziemia niepodległościowego z czasów II wojny światowej, więźniem GUŁAG-u, stało się jednym z największych przeżyć zwłaszcza dla młodych Polaków, licznie obecnych w grupie gości. – Mieli okazję poznać osobiście jednego z adresatów akcji paczkowej Rodacy-Bohaterom, w której biorą udział, jako wolontariusze „Odry-Niemen” – zaznaczył Eugeniusz Gosiewski.

 

Podczas rozmowy z Władysławem Uchnalewiczem, fot.: Jerzy Czupreta

Podczas rozmowy z Władysławem Uchnalewiczem, fot.: Jerzy Czupreta

Zdjęcie pamiątkowe z polskim bohaterem Władysławem Uchnalewiczem, fot.: Jerzy Czupreta

Zdjęcie pamiątkowe z polskim bohaterem Władysławem Uchnalewiczem, fot.: Jerzy Czupreta

Wrażenia od podróży po Białorusi na tym się jednak nie skończyły. Już wracając z Katynia delegacja Stowarzyszenia „Odra-Niemen” zwiedziła między innymi kaplicę, pobudowaną niedaleko wsi Gołdowo (rej. lidzki) przez powstańców styczniowych. Jej renowacją zajmuje się, przy wsparciu między innymi Stowarzyszenia „Odra-Niemen”, Związek Polaków na Białorusi.

Członkowie delegacji Stowarzyszenia "Odra-Niemen" chętnie pozowali do zdjęć z legendarną "Różyczką" - Weroniką Sebastianowicz

Członkowie delegacji Stowarzyszenia „Odra-Niemen” chętnie pozowali do zdjęć z legendarną „Różyczką” – Weroniką Sebastianowicz

Końcowym punktem podróży po Białorusi delegacji Stowarzyszenia „Odra-Niemen” była wizyta w siedzibie głównej ZPB w Grodnie. Tu goście mieli okazję porozmawiać z prezesem organizacji Mieczysławem Jaśkiewiczem oraz spotkać się z członkami Zarządu Głównego ZPB, między innymi z legendarną „Różyczką” – prezes Stowarzyszenia Żołnierzy Armii Krajowej na Białorusi Weroniką Sebastianowicz.

Znadniemna.pl

Dwudziestopięcioosobowa delegacja wrocławskiego Stowarzyszenia „Odra-Niemen”, współpracującego ze Związkiem Polaków na Białorusi, w czasie podróży do Katynia i w drodze powrotnej spotkała się z działaczami ZPB w Wołkowysku i Grodnie. W Wołkowysku przyjaciół z „Odry-Niemen” spotkali prezes miejscowego oddziału ZPB Maria Tiszkowska oraz członek zarządu Jerzy Czupreta.

Nagrodę Grand Prix oraz kilka innych ważnych wyróżnień zdobyli artyści polscy z Mińska podczas XVII Festiwalu Twórczości Religijnej „Psallite Deo”, który odbywał się w dniach 16-19 października w miejscowości Kęty na Podbeskidziu.

Na scenie chór "Głos Duszy"

Na scenie „Głos Duszy”

Najwyższe wyróżnienie jury Festiwalu „Psallite Deo” zdobył chór „Głos Duszy” z parafii św. Szymona i Heleny w Mińsku. Podczas konkursu mińscy Polacy zauroczyli publiczność i jurorów przepięknym i wzruszającym wykonaniem dwóch utworów – „Miłosierdzie Pańskie” i „O Maryjo Niepokalana” – do których słowa pochodzą z twórczości św. s Faustyny Kowalskiej, a muzykę skomponowała Helena Abramowicz, organistka w kościele św. Szymona i Heleny w Mińsku oraz solistka chóru „Głos Duszy”.

Śpiewa Helena Abramowicz

Śpiewa Helena Abramowicz

Autorka muzyki do zwycięskich piosenek zdobyła także I miejsce w kategorii „soliści dorośli”, a jej koleżanka z chóru „Głos Duszy ”, a zarazem jego kierowniczka Tatiana Gajewska, otrzymała od jury wyróżnienie w tej samej kategorii konkursowej.

kierowniczka chóru "Głos Duszy" Tatiana Gajewska

kierowniczka chóru „Głos Duszy” Tatiana Gajewska

Bez trofeów nie pozostali też mińscy instrumentaliści. W konkursie zespołów wokalno-instrumentalnych nagrodę specjalną dyrektora Domu Kultury w Kętach, w którym odbywał się przegląd festiwalowy, zdobył zespół z Mińska „Biały Ptak”.

Gościnnie podczas XVII Festiwalu Twórczości Religijnej „Psallite Deo” wystąpił, działający przy Oddziele ZPB w Mińsku, polonijny chór „Społem” pod kierownictwem Aleksandra Szugajewa. Artyści z tego zespołu śpiewali poza konkursem, gdyż są zdobywcami Grand Prix Festiwalu „Psallite Deo” z 2010 roku.

Chór polonijny "Społem" z Mińska

Chór polonijny „Społem” z Mińska

Po zakończeniu części konkursowej festiwalu wszystkie, biorące w nim udział, zespoły występowały w czasie liturgii Mszy św. w kościołach dekanatu kęckiego. Zwieńczeniem zaś wydarzenia kulturalno-religijnego stała się niedzielna przedpołudniowa modlitwa ekumeniczna przy kaplicy Narodzenia św. Jana Kantego, patrona Kęt, w których twórczość religijną prezentowało w tym roku ponad 400 artystów różnych wyznań chrześcijańskich.

XVII Festiwalowi Twórczości Religijnej „Psallite Deo” w Kętach patronowali: ordynariusz diecezji bielsko-żywieckiej, bp Roman Pindel; zwierzchnik diecezji cieszyńskiej Kościoła ewangelicko-augsburskiego, bp Paweł Anweiler; ordynariusz diecezji łódzko-poznańskiej Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego, abp Szymon Romańczuk; biskup Kościoła ewangelicko-reformowanego w Polsce Marek Izdebski, oraz zwierzchnik Kościoła ewangelicko-metodystycznego, bp Andrzej Malicki.

Włodzimierz Bibko, prezes mińskiego polonijnego chóru „Społem” z Kęt, zdjęcia: Kamilla Frysztacka/witkowice.com i ks. Jacek M. Pędziwiatr/bielsko.gosc.pl

Nagrodę Grand Prix oraz kilka innych ważnych wyróżnień zdobyli artyści polscy z Mińska podczas XVII Festiwalu Twórczości Religijnej „Psallite Deo”, który odbywał się w dniach 16-19 października w miejscowości Kęty na Podbeskidziu. [caption id="attachment_6564" align="alignnone" width="480"] Na scenie "Głos Duszy"[/caption] Najwyższe wyróżnienie jury Festiwalu „Psallite Deo” zdobył

Artur Dutkiewicz, jeden z najbardziej cenionych na świecie polskich pianistów jazzowych, wystąpi w czwartek, w składzie zespołu Artur Dutkiewicz Trio, na małej ojczyźnie legendarnego muzyka Czesława Niemena. Koncert odbędzie się w Wasiliszkach w Centrum Kultury i Wolnego Czasu o godzinie 18.00.

Afisz koncertu "Niemen Improwizacje" Artur Dutkiewicz Trio

Afisz koncertu „Niemen Improwizacje” Artur Dutkiewicz Trio w Wasiliszkach

Wybitny polski pianista jazzowy wraz z kontrabasistą Michałem Barańskim i perkusistą Łukaszem Żytą zagrają jazzowe aranżacje utworów Czesława Niemena, które się złożyły na wydany w 2009 roku album „Niemen Improwizacje”.

Ilustr.: youtube.com

Ilustr.: youtube.com

To nie będzie premiera tego programu muzycznego na Białorusi. Jeszcze w 2011 roku z aranżacjami melodii Niemena Artur Dutkiewicz wystąpił w białoruskiej stolicy. Przyznał wówczas, iż marzy zagrać taki koncert na ojczyźnie mistrza. Rok bieżący okazał się jak najbardziej odpowiedni, aby to marzenie spełnić i oddać tym samym hołd pamięci legendarnemu muzykowi, gdyż w tym roku obchodzimy 75. rocznicę urodzin Czesława Niemena.

Koncert Artur Dutkiewicz Trio jest organizowany przez Instytut Polski w Mińsku we współpracy z władzami rejonu szczuczyńskiego. W programie pobytu muzyków z Polski na małej ojczyźnie Czeslawa Niemena jest między innymi zwiedzanie domu-muzeum legendarnego muzyka w Starych Wasiliszkach.

Znadniemna.pl na podstawie instpol.by

Artur Dutkiewicz, jeden z najbardziej cenionych na świecie polskich pianistów jazzowych, wystąpi w czwartek, w składzie zespołu Artur Dutkiewicz Trio, na małej ojczyźnie legendarnego muzyka Czesława Niemena. Koncert odbędzie się w Wasiliszkach w Centrum Kultury i Wolnego Czasu o godzinie 18.00. [caption id="attachment_6556" align="alignnone" width="480"] Afisz

Koszykarze z Brześcia, grający w barwach działającego przy Związku Polaków na Białorusi Polskiego Klubu Sportowego „Sokół”, zwyciężyli w VI Międzynarodowym Turnieju Koszykówki Mężczyzn o Puchar Konsula Generalnego RP w Brześciu.

Zdjęcie pamiątkowe uczestników turnieju, fot.: KGRP w Brześciu

Zdjęcie pamiątkowe uczestników turnieju, fot.: KGRP w Brześciu

Mecz finałowy między "Sokołem" Brześć a "Tonusem" Żytomierz

Mecz finałowy między „Sokołem” Brześć a „Tonusem” Żytomierz, fot.: KGRP w Brześciu

mecz_finalowy

fot.: KGRP w Brześciu

Tegoroczna edycja koszykarskich zawodów o Puchar Konsula Generalnego RP w Brześciu zebrała w mieście nad Bugiem drużyny z trzech krajów: Białorusi, Polski i Ukrainy. W hali miejscowego centrum sportowego „Wiktoria”, Polski Klub Sportowy „Sokół”, poza drużyną gospodarzy, reprezentowali koszykarze z Lidy. Z Polski na turniej przyjechali tradycyjnie już zawodnicy z Gminy Giżycko. Ukrainę zaś reprezentowali uczestnicy meczu finałowego –zawodnicy drużyny „Tonus” z Żytomierza.

Trofea dla zwycięsców

Trofea turnieju, fot.: KGRP w Brześciu

Od razu po finałowym gwizdku turnieju dekoracji zwycięzców dokonała konsul generalna RP w Brześciu Anna Nowakowska.

Znadniemna.pl

Koszykarze z Brześcia, grający w barwach działającego przy Związku Polaków na Białorusi Polskiego Klubu Sportowego „Sokół”, zwyciężyli w VI Międzynarodowym Turnieju Koszykówki Mężczyzn o Puchar Konsula Generalnego RP w Brześciu. [caption id="attachment_6547" align="alignnone" width="480"] Zdjęcie pamiątkowe uczestników turnieju, fot.: KGRP w Brześciu[/caption] [caption id="attachment_6548" align="alignnone" width="480"] Mecz

Jubileusz 20-lecia obchodziło w sobotę, 18 października, działające przy Związku Polaków na Białorusi Stowarzyszenie Polaków – Ofiar Represji Politycznych – Sybiraków.

Uroczystości przy Krzyżu Katyńskim

Uroczystości przy Krzyżu Katyńskim

Po Mszy Świętej w kościele Pobernardyńskim i koncercie chóru reprezentacyjnego ZPB „Głos znad Niemna”  Sybiracy, zrzeszeni w obchodzącym jubileusz stowarzyszeniu, udali się na cmentarz garnizonowy do Krzyża Katyńskiego, symbolizującego ofiarę milionów Polaków, mordowanych i poddawanych nieludzkiemu wyzyskowi w łagrach stalinowskich.

Wieniec przy Krzyżu Katyńskim sklada Jan Sroka

Wieniec pod Krzyżem Katyńskim sklada Jan Sroka

Uroczystość składania wieńców i zapalania zniczy przy pomniku ofiar zbrodniczego reżimu stalinowskiego stała się kulminacyjnym punktem obchodów 20-lecia Stowarzyszenia Sybiraków. Poza prezes Stowarzyszenia Polaków – Ofiar Represji Politycznych – Sybiraków Haliną Jakołcewicz i kilkudziesięciu zrzeszonych w organizacji osób, udział w uroczystości wzięli: Jan Sroka, naczelnik Wydziału Zagranicznego Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, Andrzej Chodkiewicz, konsul generalny RP w Grodnie, Wiesław Romanowski, konsul w Konsulacie Generalnym RP w Grodnie, Mieczysław Jaśkiewicz, prezes ZPB oraz Tadeusz Malewicz, jeden z założycieli obchodzącego jubileusz towarzystwa  i były wiceprezes ZPB.

Andrzej Chodkiewicz w asyscie Wiesława Romanowskiego i Mieczysława Jaśkiewicza składa wieniec pod Krzyżem Katyńskim

Andrzej Chodkiewicz w asyscie Wiesława Romanowskiego i Mieczysława Jaśkiewicza składa wieniec pod Krzyżem Katyńskim

W uroczystościach uczestniczył też kapelan Sybiraków i żołnierzy Armii Krajowej na Białorusi ksiądz Andrzej Radziewicz. To on poprowadził modlitwę za dusze Polaków, zmarłych na „nieludzkiej ziemi”.

Halina Jakołcewicz i ks. Andrzej Radziewicz składają wieniec pod Krzyżem Obrońców Grodna w 1939 r.

Halina Jakołcewicz i ks. Andrzej Radziewicz składają wieniec pod Krzyżem Obrońców Grodna w 1939 r.

Po modlitwie zgromadzeni przy Krzyżu Katyńskim oddali hołd Rodakom, poległym w XX stuleciu z rąk stalinowskich zbrodniarzy.  W kierowanych do Sybiraków przemówieniach  goście uroczystości podkreślali znaczenie przekazywania pamięci o tragicznych losach Polaków w XX stuleciu młodemu pokoleniu. – Jesteście żywą historią i możecie dać temu, co przeżyliście, najbardziej wiarygodne świadectwo – mówił do zebranych Jan Sroka.  Wzajemne wspieranie się i tworzenie środowiska, gotowego do niesienia pomocy ludziom pokrzywdzonym przez los, wymienił, jako jedno z największych osiągnięć Stowarzyszenia Polaków – Ofiar Represji Politycznych – Sybiraków, Andrzej Chodkiewicz.

Jakolcewicz_i_reszta

Ks. Andrzej Radziewicz, Halina Jakołcewicz, Tadeusz Malewicz, Jan Sroka, Andrzej Chodkiewicz, Mieczysław Jaśkiewicz

Podziękowania i gratulacje za dwadzieścia lat pracy z Sybirakami złożyli prezes Halinie Jakołcewicz Mieczysław Jaśkiewicz oraz Tadeusz Malewicz. Ten ostatni podzielił się wspomnieniem o tym, jak przezwyciężając niechęć władz białoruskich, dwadzieścia lat temu ZPB stworzył Sybirakom możliwość powołania własnej organizacji.

Znadniemna.pl

Jubileusz 20-lecia obchodziło w sobotę, 18 października, działające przy Związku Polaków na Białorusi Stowarzyszenie Polaków – Ofiar Represji Politycznych – Sybiraków. [caption id="attachment_6537" align="alignnone" width="480"] Uroczystości przy Krzyżu Katyńskim[/caption] Po Mszy Świętej w kościele Pobernardyńskim i koncercie chóru reprezentacyjnego ZPB „Głos znad Niemna”  Sybiracy, zrzeszeni w obchodzącym

Skip to content