HomeStandard Blog Whole Post (Page 117)

Już po raz 5. historycy z obszaru dawnej Rzeczypospolitej Obojga Narodów spotkali się, by rozmawiać o Polakach na Białorusi.

V edycja międzynarodowej konferencji „Polacy na Białorusi od Powstania Styczniowego do XXI wieku” rozpoczęła się w środę, 3 listopada, w Ambasadzie RP w Wilnie. Była to konferencja niezwykła, bo po raz pierwszy badacze historii Polaków na Białorusi musieli się spotkać na emigracji, w niedalekim tak pod względem więzi historycznych, jak i geograficznie, Wilnie.

„Dzisiejsza konferencja łączy historię ze współczesnością, opowiada o wspólnym wysiłku Polaków, Litwinów i Białorusinów na rzecz reform, wolności i demokracji, który trwa od czasów Powstania Styczniowego. Mówi ona też o ponadczasowości represji niegdyś zaboru rosyjskiego, obecnie reżimu białoruskiego” – mówiła, rozpoczynając konferencję, Ambasador RP na Litwie Urszula Doroszewska.

Ambasador podkreśliła wyjątkowość miejsca, w jakim odbywa się tegoroczne spotkanie.

„Wilno historycznie zawsze łączyło Polaków, Litwinów i Białorusinów, obywateli Rzeczpospolitej Obojga Narodów, niegdyś rozdzielonych przez zaborców. Dzisiaj łączy nas ze względu na dyskusję o losach Polaków na Białorusi, szerzej również obywateli Białorusi, rozdzielanych i zmuszanych do emigracji” – podkreśliła w swoim przemówieniu.

W obradach wzięli udział również przedstawiciele Związku Polaków na Białorusi, w tym zwolnione 2 miesiące temu z białoruskiego więzienia członkinie Zarządu Głównego ZPB Irena Biernacka i Maria Tiszkowska oraz przedstawiciele białoruskiej opozycji. Nagranie wideo, skierowane do uczestników konferencji, przesłała Swiatłana Cichanouska.

Pierwszy dzień 3-dniowego spotkania poświęcony został tematowi, który po 100 latach nadal budzi ogromne emocje, czyli podpisaniu traktatu ryskiego i jego konsekwencji dla Polaków, Białorusinów, Litwinów i Ukraińców. Dyskusję moderowali dr h. c. Jan Malicki, dyrektor Studium Europy Wschodniej oraz dr Andrzej Pukszto. W debacie uczestniczyli prof. dr hab. Adam Bosiacki (Warszawa), prof. dr hab. Roman Jurkowski (Olsztyn), dr Rimantas Miknys (Wilno), dr hab. prof. IS PAN Aleksander Smalianczuk (Grodno) i online prof. dr hab. Ihor Tsependa (Iwano-Frankiwsk).

Po zakończeniu dyskusji dr Jarosław Książek, do niedawna konsul RP w Grodnie, który został zmuszony do opuszczenia Białorusi przez tamtejsze władze, zaprezentował V tom monografii „Polacy na Białorusi od Powstania Styczniowego do XXI wieku. Traktat ryski i jego konsekwencje dla Polaków i Białorusinów”.

Seria, wydawana od 5 lat przez Studium Europy Wschodniej (SEW) Uniwersytetu Warszawskiego, to rzeczywiście unikatowe wydawnictwo. Redaktorem każdego z tomów jest dr hab. Tadeusz Gawin, Prezes Honorowy Związku Polaków na Białorusi. Jak zauważyła w swojej recenzji profesor Małgorzata Ruchniewicz z Uniwersytetu Wrocławskiego „dotychczasowy plon serii, pięć bardzo obszernych tomów, już teraz stanowi prawdziwy »niezbędnik« dla wszystkich zainteresowanych tematem. Żadna inna część polskiej diaspory na Wschodzie nie doczekała się w ostatnim czasie prowadzonego z taką konsekwencją projektu badawczego i równocześnie wydawniczego”.

Publikacja, oprócz artykułów naukowych, zawiera również jeden, bardzo symboliczny rozdział, który świadczy o tym, jak trudna jest sytuacja Polaków na Białorusi obecnie. Przypomina on o tym, że jednym z autorów tomu miał być Andrzej Poczobut, który jako polski działacz, dziennikarz i pasjonat historii jest obecnie więziony przez białoruskie władze.

W drugim dniu konferencji obrady zostały przeniesione do Domu Kultury Polskiej w Wilnie. Zanim je rozpoczęto, Stowarzyszenie „Wspólnota Polska” wyróżniło złotymi i srebrnymi medalami osoby, które działają na rzecz Polaków na Białorusi.

„Nasze symboliczne medale postanowiliśmy wręczyć osobom związanym z konferencją, które od wielu lat ją współtworzą. To bardzo ważne wydarzenie, również ze względu na wydawanie co roku tomu konferencyjnego, który dokładnie dokumentuje wszystkie podejmowane działania. Z naszej perspektywy Związkowi Polskiemu na Białorusi niezwykle potrzebne są takie akcje, gdyż podnoszą one działania związku z płaszczyzny społecznej na zupełnie nowy obszar działalności naukowej” – zauważyła w rozmowie z TVP Wilno Anna Kietlińska, prezes Podlaskiego Oddziału Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”.

Złotymi medalami nagrodzono historyka, profesora Romana Jurkowskiego i doktora Jarosława Książka, zarówno historyka, jak i (do marca br.) Konsula Generalnego w Grodnie. Srebrne medale przypadły dyrektorowi Studium, dr. Janowi Malickiemu i Elżbiecie Książek, również pracującej w SEW oraz profesorowi Eugeniuszowi Mironowiczowi, historykowi i działaczowi białoruskiej mniejszości narodowej w Polsce.

Elżbieta Książek, odbierając medal, przypomniała zebranym o uwięzionych przez reżim Łukaszenki Andżelice Borys – prezesce Związku Polaków na Białorusi i Andrzeju Poczobucie, dziennikarzu i działaczu ZPB. Oboje aresztowano w marcu tego roku, grozi im wyrok od 5 do 12 lat więzienia.

W piątek konferencję zakończyła Debata końcowa „Białoruś we współczesnej polityce Polski i Litwy: działania parlamentów”, w której wzięli udział Małgorzata Gosiewska – wicemarszałek Sejmu RP oraz Paulius Saudargas – wiceprzewodniczący Sejmu Litwy.

 Znadniemna.pl za wilno.tvp.pl, zdjęcie: Marian Paluszkiewicz

Już po raz 5. historycy z obszaru dawnej Rzeczypospolitej Obojga Narodów spotkali się, by rozmawiać o Polakach na Białorusi. V edycja międzynarodowej konferencji „Polacy na Białorusi od Powstania Styczniowego do XXI wieku” rozpoczęła się w środę, 3 listopada, w Ambasadzie RP w Wilnie. Była to konferencja

Były działacz Związku Polaków na Białorusi i redaktor naczelny „Magazynu Polskiego na uchodźstwie” Igor Bancer kilka dni temu wrócił z kolonii karnej do półzamkniętego „zakładu poprawczego”, gdzie odbywa karę robót przymusowych – informuje Biełsat. Półtoramiesięczna wysyłka do kolonii karnej była karą za rzekome łamanie regulaminu.

Według Bancera zarzuty łamania regulaminu były formą presji, by zmusić go do podpisania listu do Łukaszenki z prośbą o ułaskawienie.

Biełsat informuje, że tym razem więzienne władze także zarzuciły mu, że rzekomo przespał dzwonek pobudki, choć na drugim piętrze w hotelu robotniczym, w którym mieszka po postu go nie słychać. Drugim naruszeniem, według administracji, była odmowa przeprowadzki do pokoju, w którym zamieszkiwali więźniowie z tzw. statusem „opuszczonych”, czyli najniższym w więziennej hierarchii. Kontakt z nimi oznaczałby dla więźnia narażenie się na szykany ze strony innych więźniów.

W dniu przeniesienia go do karceru u Igora Bancera zdiagnozowano gorączkę, a lekarz wypisał mu zaświadczenie o niezdolności do pracy. Jednak pół godziny później, nie zważając na stan zdrowia, więzień trafił do karceru, w których panują gorsze warunki niż w reszcie zakładu.

Przed wysłaniem do kolonii karnej grodzieński muzyk spędził w karcerze 40 dni, z czego połowę czasu prowadząc głodówkę.

Znadniemna.pl za Kresy24.pl/Belsat.eu

Były działacz Związku Polaków na Białorusi i redaktor naczelny "Magazynu Polskiego na uchodźstwie" Igor Bancer kilka dni temu wrócił z kolonii karnej do półzamkniętego „zakładu poprawczego”, gdzie odbywa karę robót przymusowych – informuje Biełsat. Półtoramiesięczna wysyłka do kolonii karnej była karą za rzekome łamanie regulaminu. Według Bancera zarzuty łamania

„Żyjesz, dopóki o Tobie pamiętamy” – takie jest motto otwartej 26 października w Grodzieńskiej Sali Wystawowej wystawy obrazów, rzeźby i ceramiki, autorstwa nieodżałowanego wybitnego przedstawiciela grodzieńskiego środowiska artystycznego, członka Towarzystwa Plastyków Polskich przy Związku Polaków na Białorusi śp. Wasyla Martyńczuka.

Wystawa, przygotowana siłami kolegów i członków rodziny śp. Malarza, ma przypominać o tym, jak otwartą na ludzi, pozytywną, miłującą życie osobą był zmarły rok temu na COVID-19 śp. Wasyl Martyńczuk.

Śp. Wasyl Martyńczuk był jednym z najbardziej cenionych i utalentowanych malarzy grodzieńskich. Przez wiele lat działał w Towarzystwie Plastyków Polskich przy Związku Polaków na Białorusi. Zawsze uśmiechnięty i uczynny, chętnie pomagał młodszym kolegom w poznawaniu tajników warsztatu malarza. Brał aktywny udział w życiu Towarzystwa Plastyków Polskich przy ZPB, uczestnicząc w plenerach, wystawach zbiorowych i wystawiając swoje dzieła na wystawach indywidualnych, które uważały za honor gościć najbardziej prestiżowe galerie nie tylko Grodna. W swojej długiej i ciekawej karierze artystycznej śp. Wasyl Martyńczuk oprócz Białorusi i Polski miał indywidualne wystawy w różnych krajach globu, m.in. w Japonii, Francji, Niemczech, w Rosji, na Ukrainie, na Litwie.

Jego prace cieszą się ogromnym zainteresowaniem wśród miłośników sztuki. Wiele z nich znajduje się w kolekcjach prywatnych koneserów sztuki krajów Europy i reszty świata.

Chyba nie było takiej techniki plastycznej, której by nie opanował Mistrz Wasyl Martynczuk. Potrafił genialnie malować we wszystkich technikach malarskich na płótnie, na powierzchniach ceramicznych, układał złożone i przepiękne mozaiki, rzeźbił posągi, jakby przeniesione z bajecznej krainy.

Jednym z największych wyzwań w karierze plastycznej Wasyla Martyńczuka było wykonanie posągu św. Jana Pawła II. Uroczyste odsłonięcie podobizny świętego odbyło się 27 kwietnia 2014 roku, tuż po kanonizacji Papieża-Polaka w katedrze grodzieńskiej.

Wystawa, której wernisaż odbył się w rocznicę śmierci Artysty składa się z dzieł jego autorstwa, udostępnionych przez rodzinę i przyjaciół Malarza.

Wystawa będzie dostępna dla zwiedzających w Grodzieńskiej Sali Wystawowej przy ulicy Orzeszkowej 38 do 28 listopada.

Dzięki dobrodziejstwu Internetu i mediów społecznościowych mamy możliwość zaprezentowania Państwu fotografii z wernisażu wystawy śp. Wasyla Martyńczuka pt. „Oddechu miłości, nie ustawaj”:

Afisz wystawy

Przemawia historyk sztuki, członkini Towarzystwa Plastyków Polskich przy ZPB Maryna Zagidulina

O śp. Tacie wspomina córka Anna

Przemawia syn śp. Artysty Arseni Martyńczuk. Obok – wdowa po Malarzu Helena

Przemawia przyjaciółka rodziny Martyńczuków, Olga Babińska

Arseni Martyńczuk, syn śp. Malarza z podobizną Taty na koszulce

Rodzina śp. Wasyla Martyńczuka

 

 

 

 Znadniemna.pl, zdjęcia Facebook.com

„Żyjesz, dopóki o Tobie pamiętamy” – takie jest motto otwartej 26 października w Grodzieńskiej Sali Wystawowej wystawy obrazów, rzeźby i ceramiki, autorstwa nieodżałowanego wybitnego przedstawiciela grodzieńskiego środowiska artystycznego, członka Towarzystwa Plastyków Polskich przy Związku Polaków na Białorusi śp. Wasyla Martyńczuka. Wystawa, przygotowana siłami kolegów i członków

Pytanie, wymagające odpowiedzi na piśmie do wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej, wysokiego przedstawiciela Unii Europejskiej do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa Josepa Borrella skierowała po rozmowie z działaczkami Związku Polaków na Białorusi poseł do Parlamentu Europejskiego Magdalena Adamowicz.

25 października, w 7 miesięcznicę uwięzienia przez reżim białoruskiego dyktatora Aleksandra Łukaszenkę działaczy Związku Polaków na Białorusi Andżeliki Borys i Andrzeja Poczobuta, eurodeputowana Magdalena Adamowicz, będąca wdową po przyjacielu ZPB, byłym prezydencie Gdańska Pawle Adamowiczu, spotkała się w Urzędzie Miasta Sopotu z działaczkami Związku Polaków na Białorusi – członkini Zarządu Głównego ZPB Ireną Biernacką oraz redaktor „Głosu znad Niemna na uchodźstwie” Iness Todryk-Pisalnik.

Głównym tematem spotkania był stan zdrowia przebywających w wlezieniu śledczym w Żodzinie pod Mińskiem prezes ZPB Andżeliki Borys i jej kolegi z Zarządu Głównego ZPB Andrzeja Poczobuta. Iness Todryk-Pisalnik i Irena Biernacka przekazały Magdalenie Adamowicz ostatnie, docierające do nich informacje o stanie zdrowia uwięzionych kolegów z ZPB.

W trakcie rozmowy rozmówczynie m.in. na podstawie wiedzy o schorzeniach, na które cierpiała prezes ZPB Andżelika Borys przed aresztowaniem, doszły do wniosku, że jej kondycja zdrowotna może być w stanie krytycznym i do ratowania zdrowia, a być może życia, więzionej przez białoruskiego dyktatora polskiej działaczki społecznej, należy podjąć niezwłoczne interwencje na wszelkich możliwych i dostępnych szczeblach.

Takim krokiem, wykonanym przez eurodeputowaną Magdalenę Adamowicz tuż po spotkaniu z działaczkami ZPB, stało się skierowane do wysokiego przedstawiciela Unii Europejskiej do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa Josepa Borela „Pytania, wymagającego odpowiedzi na piśmie”.

W skierowanym do Josepa Borrella zapytaniu Magdalena Adamowicz szczególny nacisk kładzie na krytyczny stan zdrowia więzionej przez dyktatorski reżim Andżeliki Borys.

Eurodeputowana przypomina, że „w rezolucji z dnia 7 października 2021 roku w sprawie sytuacji na Białorusi, po roku protestów i brutalnych represji, Parlament Europejski stanowczo potępił akty represji i wrogie działania władz wobec przedstawicieli mniejszości polskiej na Białorusi oraz wezwał do natychmiastowego i bezwarunkowego uwolnienia Andżeliki Borys, Andrzeja Poczobuta i innych więźniów politycznych”.

Wezwanie do władz Białorusi o uwolnienie więzionych Polaków i innych niesprawiedliwie więzionych ludzi zdaniem Magdaleny Adamowicz nabiera szczególnego znaczenia w sytuacji, kiedy pojawia się coraz więcej informacji „o krytycznym stanie zdrowia przewodniczącej Związku Polaków na Białorusi Andżeliki Borys, która od ponad 7 miesięcy jest przetrzymywana w tragicznych warunkach w areszcie więziennym w mieście Żodzino”.

„Niezgodne z jakimikolwiek standardami międzynarodowymi nieludzkie warunki, w których przetrzymywana jest Andżelika Borys, należy uznać za tortury” – pisze do wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej polska eurodeputowana i dodaje, że w związku z krytycznym i szybko pogarszającym się stanem zdrowia Andżeliki Borys kieruje do Josepa Borrella pytanie dotyczące pilnych działań, jakie ma on i reprezentowane przez niego struktury UE podjąć, aby doprowadzić do natychmiastowego uwolnienia Andżeliki Borys ze względów humanitarnych i zapewnienia liderce polskiej mniejszości narodowej na Białorusi dostępu do właściwego leczenia.

Znadniemna.pl, na zdjęciu: w spotkaniu w Urzędzie Miasta Sopotu udział wzięli (od prawej): poseł do Parlamentu Europejskiego Magdalena Adamowicz, wiceprezydent Sopotu Magdalena Czarzyńska-Jachim, naczelnik Biura ds. Kontaktów Samorządowych i Repatriacji Urzędu Miasta Sopotu Maciej Rusek, członkini Zarządu Głównego ZPB Irena Biernacka oraz redaktor naczelna „Głosu znad Niemna na uchodźstwie” Iness Todryk-Pisalnik

Pytanie, wymagające odpowiedzi na piśmie do wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej, wysokiego przedstawiciela Unii Europejskiej do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa Josepa Borrella skierowała po rozmowie z działaczkami Związku Polaków na Białorusi poseł do Parlamentu Europejskiego Magdalena Adamowicz. 25 października, w 7 miesięcznicę uwięzienia przez reżim białoruskiego dyktatora

Represje, wymierzone w kierownictwo Związku Polaków na Białorusi i działaczy ZPB nie zniechęciły najbardziej aktywnych i patriotycznie nastawionych przedstawicieli organizacji do dbania o polskie nekropolie wojenne oraz cywilne, opiekę nad którymi Polacy uważają za powinność, na której wykonywanie nie mogą wpływać żadne okoliczności.

Do redakcji dotarły zdjęcia posprzątanych i uporządkowanych specjalnie przed Dniem Wszystkich Świętych i Zaduszkami polskich kwater wojennych, grobów żołnierskich oraz cywilnych, rozsianych po obwodzie grodzieńskim.

Akcja sprzątania polskich grobów odbyła się z inicjatywy Oddziału ZPB w Lidzie, którego wysłannicy ze sprzętem do zbierania liści nawiedzili polskie nekropolie także w sąsiednich z lidzkim rejonach, m.in. w Wasiliszkach, które leżą w rejonie szczuczyńskim.

Na zdjęciach, ze względów bezpieczeństwa, nie zawsze widać twarze cichych bohaterów, którzy dbają o groby przodków, walczących w okresie II wojny światowej oraz wcześniejszych konfliktach zbrojnych o przetrwanie polskości na Kresach Wschodnich Rzeczypospolitej. Ludzie rozumieją, że teraz, kiedy  rząd Białorusi prowadzi nagonkę na Polaków, czczących żołnierzy polskiego podziemia niepodległościowego z okresu II wojny światowej oraz Armii Krajowej, nawet sprzątanie grobów żołnierskich może być zinterpretowane jako zbrodnia.

Zapraszamy do oglądania zdjęć, stanowiących świadectwo tego, że Polacy na Grodzeńszczyźnie, pozostają wierni swojemu patriotycznemu obowiązkowi dbania o groby zmarłych przodków wbrew wiszącej nad nimi groźbie usłyszenia absurdalnych zarzutów – chociażby oskarżeń o podżeganiu do nienawiści na tle narodowościowym, religijnym językowym i innym – jakie usłyszeli przebywający ponad 7 miesięcy w areszcie śledczym prezes ZPB Andżelika Borys i jej kolega z Zarządu Głównego ZPB Andrzej Poczobut.

Lida. Cmentarz Lotników

Surkonty

 Wawiórka

Nieciecz

Dudy

Wasiliszki i Wasiliszki Stare

Jeziory i Stryjówka

Znadniemna.pl

Represje, wymierzone w kierownictwo Związku Polaków na Białorusi i działaczy ZPB nie zniechęciły najbardziej aktywnych i patriotycznie nastawionych przedstawicieli organizacji do dbania o polskie nekropolie wojenne oraz cywilne, opiekę nad którymi Polacy uważają za powinność, na której wykonywanie nie mogą wpływać żadne okoliczności. Do redakcji dotarły

Prezes Związku Polaków na Białorusi Andżelika Borys, od siedmiu miesięcy więziona przez reżim dyktatorski Aleksandra Łukaszenki stała się jedną z najbardziej zauważalnych, nieobecnych bohaterek X Festiwalu Niezależnej Kultury Białoruskiej, który odbył się w stolicy Dolnego Śląska w dniach 22-24 października.

Festiwal Niezależnej Kultury Białoruskiej we Wrocławiu jest wydarzeniem niezwykle bogatym w rozmaite inicjatywy artystyczne – teatralne, plastyczne, muzyczne, literackie oraz niedające się określić gatunkowo.

X Festiwal Niezależnej Kultury Białoruskiej we Wrocławiu mimo tego, że konceptualnie przypominał poprzednie edycje, w tym roku jednak się od nich różnił.

„We Wrocławiu znaleźliśmy się z wielu różnych powodów. Niektórzy mieszkają tu od lat, inni, prześladowani we własnym kraju, zaledwie kilka miesięcy temu znaleźli w stolicy Dolnego Śląska schronienie i szansę na lepszą przyszłość. Tak czy inaczej, diaspora białoruska staje się coraz liczniejszą. Z trwogą przyglądając się temu, co dzieje się na naszej Ojczyźnie, zdajemy trudny, lecz jakże ważny egzamin z jedności, solidarności i wytrwałości. W tej sytuacji Festiwal Niezależnej Kultury Białoruskiej we Wrocławiu staje się dla nas małym świętem, podczas którego będziemy dzielić się własną kulturą i sztuką, przypominając mieszkańcom miasta, jak wiele nas łączy i jak mało, w rzeczywistości, dzieli” – tymi słowami postarali się zdefiniować jego sens i istotę organizatorzy Festiwalu, wśród których tradycyjnie jest Fundacja „Za Wolność Waszą i Naszą”, kierowana przez wybitnego badacza zbrodni komunistycznych, Honorowego Członka Związku Polaków na Białorusi prof. Mikołaja Iwanowa.

Przemawia prof. Mikołaj Iwanow, prezes Fundacji „Za Wolność Waszą i Naszą”. Członek Honorowy Związku Polaków na Białorusi

Akcenty dotyczące Związku Polaków na Białorusi i polskiej mniejszości narodowej na Białorusi, których przedstawiciele niejednokrotnie brali udział w poprzednich edycjach Festiwalu Niezależnej Kultury Białoruskiej, pojawiały się przy okazji różnych wydarzeń, towarzyszących tegorocznemu Festiwalowi.

Kadr z filmu „Rozkaz00485. Szlakiem-prawdy”

O Andżelice Borys, więzionej od siedmiu miesięcy przez reżim dyktatorski Aleksandra Łukaszenki pod absurdalnymi zarzutami i o współpracy z prezes ZPB wspominała podczas swojego wystąpienia w ramach otwarcia Festiwalu posłanka na Sejm RP Mirosława Stachowiak-Różecka. Wrocławska polityk wymieniła Andżelikę Borys wśród osób, które pomagały jej poznać i zrozumieć Białoruś oraz Białorusinów.

Przemawia posłanka na Sejm RP Mirosława Stachowiak-Różecka

„Cieszę się, że mogę brać udział w wydarzeniach, które promują i wspierają Białorusinów we Wrocławiu. Chcę Państwu powiedzieć, że dzięki kilku osobom, które znam od lat, i Tatiana Iwanow, i Mikołaj Iwanow, ale przede wszystkim Andżelika Borys, dzięki spotkaniom z nimi, opowieściom o tym, jak czują, jak rozumieją Białoruś, czasami czuję tak jak bym sama Białorusinką” – mówiła Mirosława Stachowiak-Różecka.

Marcin Rafał Krzyżanowski, wicemarszałek województwa dolnośląskiego, będącego współorganizatorem wydarzenia, życzył, aby kolejne edycje Festiwalu odbywały się bez naleciałości, związanych z odbywającymi się na Białorusi represjami wobec białoruskiego społeczeństwa obywatelskiego i przedstawicieli polskiej mniejszości narodowej. „Samorząd Województwa od dawna śledzi, co się dzieje na Białorusi, bardzo to nas niepokoi. Podczas ostatniej uroczystej sesji Sejmiku Województwa podczas Święta Województwa symbolicznie uhonorowana została Honorowym Obywatelstwem Województwa Dolnośląskiego pani Andżelika Borys, która od siedmiu miesięcy siedzi w więzieniu w nieludzkich warunkach. Pani Andżelika Borys i Związek Polaków na Białorusi to taki punkt wyjścia, żeby dać do zrozumienia, iż nie zgadzamy się z tym, co się dzieje. Pragniemy, żeby te mroczne czasy się skończyły. A to, co nas łączy poza kulturą, to umiłowanie pewnych uniwersalnych wartości, demokracji, republiki i walka za wolność. Żywie Biełaruś!” – mówił do zgromadzonych dolnośląski samorządowiec.

Przemawia Marcin Rafał Krzyżanowski, wicemarszałek województwa dolnośląskiego

Andżelika Borys została jedną z bohaterek koncertu pt. „Moc głosu. Głos kobiety” w wykonaniu białoruskiej śpiewaczki i etnomuzykolożki Nasty Niakrasavej.

Podczas koncertu „Moc głosu. Moc kobiety” w wykonaniu Nasty Niakrasavej

Białoruska artystka ukończyła dyrygenturę chóralną oraz historię sztuki w Mińsku. Jest także absolwentką Wydziału Muzykologii Uniwersytetu Warszawskiego. Działalność artystyczną łączy ona z działalnością naukowo-badawczą, włączając do swojego repertuaru z jednej strony – dawne pieśni ludowe pieczołowicie przygotowane tak, jak śpiewały je wiejskie mistrzynie i mistrzowie, z drugiej strony wykorzystując do aranżacji ludowego folkloru współczesne interpretacje z wykorzystaniem różnych stylów muzyki popularnej. „Niech głos kobiety przegoni chmury strachu, terroru nad naszym krajem” – tak brzmiało przesłanie jednej z piosenek, będącej współczesną adaptacją pochodzącej z Polesia piosenki tradycyjnej, śpiewając którą kobiety przeganiały chmury. Podczas koncertu na ekranie wyświetlane były zdjęcia kobiet, więzionych obecnie przez reżim Łukaszenki za ich aktywność społeczną oraz polityczną. Była wśród nich także prezes ZPB Andżelika Borys.

Tematyka prześladowań Białorusinów i Polaków na Białorusi za ich poglądy i wspólnie wyznawane wartości towarzyszyła większości wydarzeń artystycznych, odbywających się w ramach X Festiwalu Niezależnej Kultury Białoruskiej we Wrocławiu.

Takie zabarwienie tematyczne tłumaczy się m.in. tym że Wrocław jest miastem, w którym liczba mieszkańców, przybyłych w różnych okresach dziejowych, a także w ostatnim czasie, z terenu współczesnej Białorusi jest bardzo pokaźna.

Apel o pisanie listów do więźniów politycznych na Białorusi, ogłaszany regularnie w ramach Festiwalu

Według oficjalnych statystyk w samym Wrocławiu żyje ponad 20 tysięcy Białorusinów, z których wielu mieszkając na Białorusi czuło się Polakami. Kolejne tyle samo przybyszów z Białorusi zamieszkuje w innych miejscowościach na terenie województwa dolnośląskiego.

Marta Tyszkiewicz z Wrocławia, zdjęcia autorki

Prezes Związku Polaków na Białorusi Andżelika Borys, od siedmiu miesięcy więziona przez reżim dyktatorski Aleksandra Łukaszenki stała się jedną z najbardziej zauważalnych, nieobecnych bohaterek X Festiwalu Niezależnej Kultury Białoruskiej, który odbył się w stolicy Dolnego Śląska w dniach 22-24 października. Festiwal Niezależnej Kultury Białoruskiej we Wrocławiu

Akcje solidarności z prezes Związku Polaków na Białorusi Andżeliką Borys oraz jej kolegą z Zarządu Głównego ZPB Andrzejem Poczobutem i wszystkimi więźniami politycznymi na Białorusi przeprowadzili 24 października w różnych miastach Polski, m.in. w Warszawie, Sopocie i Białymstoku przebywający w Polsce członkowie ZPB, a także przedstawiciele organizacji białoruskich.

Okazją do manifestowania stała się siódma już miesięcznica uwięzienia przedstawicieli polskiej mniejszości narodowej na Białorusi przez dyktatorski reżim Aleksandra Łukaszenki.

Zarówno Andżelika Borys, jak i Andrzej Poczobut Andżelika Borys znaleźli się w areszcie m. in. w związku z upamiętnianiem na Białorusi żołnierzy polskiego podziemia niepodległościowego.

Białoruskie służby postawiły im zarzut podżegania do nienawiści na tle narodowościowym, za co grozi kara do 12 lat więzienia.

Sopot

Tradycyjnie najliczniejszą akcja solidarności z Andżeliką Borys i Andrzejem Poczobutem w kolejną miesięcznicę ich uwięzienia odbyła się w Sopocie.

Stałymi bywalcami miesięcznic są przedstawiciele władz Sopotu: prezydent Sopotu Jacek Karnowski jego zastępca Marcin Skwierawski, a także licznie okazujący solidarność z krzywdzonymi na Białorusi Polakami sopocianie oraz mieszkańcy Gdańska i Gdyni.

Podobnie jak w poprzednich miesiącach, także na siódmą miesięcznicę uwięzienia Andżeliki Borys i Andrzeja Poczobuta przybył mieszkający w Gdańsku wicemarszałek Senatu RP Bogdan Borusewicz. W sprawach służbowych przebywał w dniu miesięcznicy prominentny samorządowiec z Wielkopolski – prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.

Zarówno politycy rangi ogólnokrajowej, jak i samorządowcy, zabierając głos podczas akcji solidarności z więzionymi Polakami, podkreślali znaczenie formułowania przekazu publicznego, dającego świadectwo nieobojętności społeczeństwa na ludzką krzywdę.

Uczestnikami trójmiejskiej manifestacji solidarności z Andżeliką Borys i Andrzejem Poczobutem byli, tym razem licznie obecni na akcji, przedstawiciele białoruskiej diaspory Trójmiasta, którzy schronienie przed prześladującym ich reżimem Łukaszenki znaleźli w Gdańsku, Sopocie bądź Gdyni.

Białystok

Kolejna, siódma już, miesięcznica uwięzienia Andżeliki Borys i Andrzeja Poczobuta odbyła się także w stolicy Podlasia – Białymstoku. Podobnie, jak w Trójmieście organizatorami miejscowej akcji solidarności z więzionymi Polakami stali się członkowie ZPB oraz wspierający ich Podlaski Odział Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” na czele z Anną Kietlińską. Udział w białostockiej manifestacji także wziął polityk rangi ogólnopolskiej – Robert Tyszkiewicz, przewodniczący Komisji Łączności z Polakami za Granicą w Sejmie RP i Mąż Zaufania ZPB od 2005 roku.

Warszawa

W stolicy Polski o upływie siedmiu miesięcy od chwili uwięzienia Andżeliki Borys i Andrzeja Poczobuta przypominano w ramach cotygodniowej niedzielnej akcji pt. „Mahutny Boża za Biełaruś ” („Boże Wszechmocny jest z Białorusią” – red. ), którą organizują białoruskie chrześcijańskie środowiska opozycyjne.

Akcja ta odbyła się na Rynku Starego Miasta, a jej inicjator – działacz partii Białoruska Chrześcijańska Demokracja Jauhien Dudkin – zauważył, że demokracja Białorusini mogą wywalczyć dla siebie wolność jedynie wówczas, kiedy nauczą się być solidarni. Tak jak solidarni okazali się Polacy w Polsce, tworząc ruch „Solidarność”. Mianowicie potrzebą solidaryzowania się z gnębioną przez Łukaszenkę na Białorusi polską mniejszością narodową tłumaczył Jauhien Dudkin intencję przeprowadzonej przez Białorusinów Warszawy akcji solidarności z Andżeliką Borys i Andrzejem Poczobutem.

Znadniemna.pl, zdjęcia: Agencja Gazeta, facebook.com, „Głos znad Niemna na uchodźstwie”

Akcje solidarności z prezes Związku Polaków na Białorusi Andżeliką Borys oraz jej kolegą z Zarządu Głównego ZPB Andrzejem Poczobutem i wszystkimi więźniami politycznymi na Białorusi przeprowadzili 24 października w różnych miastach Polski, m.in. w Warszawie, Sopocie i Białymstoku przebywający w Polsce członkowie ZPB, a także

W dniu 16 października na platformie internetowej ZOOM odbyło się Zebranie Prezesów organizacji członkowskich Rady Polonii Świata.

Szanowne gremium, reprezentujące ponad trzydzieści organizacji polonijnych z Europy, Ameryki Północnej, Australii, Nowej Zelandii i Rosji zaapelowało do polskich i polonijnych środowisk na całym świecie o nieustane protestowanie przeciwko uwięzieniu prezes Związku Polaków na Białorusi Andżeliki Borys, która już od siedmiu miesięcy znajduje się w więzieniu pod absurdalnymi zarzutami, sformułowanymi pod jej adresem przez reżim dyktatorski Aleksandra Łukaszenki.

Niżej publikujemy treść Oświadczenia, podpisanego przez trzydziestu sześciu uczestników Zebrania Prezesów:

OŚWIADCZENIE

Uczestników Zebrania Prezesów organizacji członkowskich

Rady Polonii Świata

My, niżej wymienieni uczestnicy Zebrania Prezesów organizacji członkowskich Rady Polonii Świata, w dniu 16 października br. wyrażamy zdecydowane, jednogłośne poparcie dla Andżeliki Borys, Prezes Związku Polaków na Białorusi.

Andżelika Borys została przez Rząd Republiki Białorusi pozbawiona należnych jej konstytucyjnych praw obywatelskich i ludzkich. Pomimo iż poważny stan jej zdrowia wymaga leczenia, od 23 marca br. przebywa w więzieniu, gdzie bez możliwości obrony, poddana jest haniebnym metodom prześladowania.

Wspólnie wyrażamy nasz sprzeciw wobec postępowania władz Republiki Białorusi w stosunku do Andżeliki Borys i apelujemy do polskich i polonijnych organizacji na całym świecie o nieustanne protestowanie w tej sprawie.

Głosowali za uchwaleniem Oświadczenia:

Jolanta Tatara Kongres Oświaty Polonijnej

Michał Zieliński Zjednoczenie Polskie w Helsinkach

Teresa Sygnarek Zrzeszenie Organizacji Polonijnych w Szwecji

Maria Przybyła-Daczewska Polskie Stow. Kulturalno-Oświat. Im. W. Warneńczyka

Tadeusz Adam Pilat Europejska Unia Wspólnot Polonijnych

Elizabeth Blania-Kacprzyk Kongres Polaków w Szwecji

Igor Bobrowski Związek Polaków w Estonii „Polonia”

Urszula Stefańska-Andreini Związek Polaków we Włoszech

Mariusz Wałach Kongres Polaków w Republice Czeskiej

Ewa Rozecka-Pollard The Polish Heritage of Otago & Southland Charitable Trust

Alfred Wtulich Polskie Stow. Kulturalne im. J. Bema na Węgrzech

Stanisław Aloszko Federacja Polonii Francuskiej

Janusz Tomczak Kongres Polonii Kanadyjskiej

Ryszard Stankiewicz Związek Polaków na Łotwie

Iwona Bogorya Buczkowski Światowe Zjednoczenie Polek

Włodzimierz Mier-Jędrzejowicz Zjednoczenie Polskie W Wielkiej Brytanii

Magdalena Najbar-Agičić Polskie Towarzystwo Kulturalne „Mikołaj Kopernik”

Bożena Kamiński Kongres Polonii Amerykańskiej

Czesław Maryszczak Stow. Polskich Kombatantów – Federacja Światowa

Jacek Bernasiński Stow. Polskich Kombatantów – Federacja Światowa

Halina Subotowicz-Romanowa Kongres Polaków w Rosji

Edward Trusewicz Związek Polaków na Litwie

Waldemar Tomaszewski Związek Polaków na Litwie

Gerwazy Longher Związek Polaków w Rumunii

Antoni Stefanowicz Związek Polaków Ukrainy

Helena Legowicz Polski Związek Kulturalno-Oświatowy w Republice Czeskiej

Marian Radny Rada Naczelna Polonii Australijskiej

Robert Rospędzihowski Związek Harcerstwa Polskiego p.g.k.

Roman Śmigielski Komisja Rewizyjna RPŚ

Marek Malicki Komisja Statutowa RPŚ

Wiesław Lewicki Komisja Statutowa RPŚ

Teresa Berezowska Rada Polonii Świata – Przewodnicząca

Marek Domaradzki Rada Polonii Świata – Członek Prezydium

Krystyna Reitmeier Rada Polonii Świata – Członek Prezydium

Małgorzata Kwiatkowska Rada Polonii Świata – Członek Prezydium

Aleksander Zając Rada Polonii Świata – Członek Prezydium

Znadniemna.pl z upoważnienia Zebrania Prezesów organizacji członkowskich

Rady Polonii Świata

W dniu 16 października na platformie internetowej ZOOM odbyło się Zebranie Prezesów organizacji członkowskich Rady Polonii Świata. Szanowne gremium, reprezentujące ponad trzydzieści organizacji polonijnych z Europy, Ameryki Północnej, Australii, Nowej Zelandii i Rosji zaapelowało do polskich i polonijnych środowisk na całym świecie o nieustane protestowanie przeciwko

Laureaci Festiwalu Piosenek Anny German „Eurydyka” w Mińsku, członkowie jury oraz przyjaciele dorocznego wydarzenia, które z przyczyn politycznych przestało się odbywać w stolicy Białorusi, w dniach 1 – 10 października odbyli trasę koncertową po miastach Polski, którą poświęcili patronce zawieszonego wydarzenia kulturalnego – legendarnej polskiej śpiewaczce Annie German.

Celem trasy koncertowej było wsparcie dla idei i tradycji festiwalu, który musiał zawiesić działalność na Białorusi. Organizowane każdego roku trasy koncertowe po Polsce z udziałem laureatów festiwalu także mieszczą się w tradycji tego niegdyś prestiżowego konkursu piosenkarskiego.

Afisz jednego z koncertów na trasie występów

W tym roku liczni laureaci Festiwalu Piosenek Anny German „Eurydyka” z Białorusi z przyczyn politycznych nie mogli przyjechać do Polski, aby wziąć udział w tradycyjnej wyprawie koncertowej. Tak się złożyło, że liczba związanych z festiwalem artystów, którzy przebywają obecnie na terenie Polski, okazała się wystarczająca, do ułożenia programu i trasy występów, obejmującej dziesięć polskich miejscowości, chętnych do przyjęcia kulturalnego wydarzenia, będącego świadectwem prężnej działalności kulturalnej prowadzonej przed kryzysem politycznym na Białorusi przez polską mniejszość narodową.

O tym, jak ważnym i prestiżowym wydarzeniem kulturalnym był na Białorusi Festiwal Piosenek Anny German „Eurydyka” w Mińsku świadczy jego historia.

Pierwsza edycja festiwalu odbyła się w lutym 2012 roku. Piękny i prężny rozwój dorocznego wydarzenia kulturalnego przerwała w roku 2020 pandemia koronawirusa. Organizatorzy próbowali jeszcze prowadzić przesłuchania eliminacyjne w trybie zdanym, łącząc się z konkursowiczami online. Ale ostatecznie, zwłaszcza po sfałszowanych przez Łukaszenkę wyborach prezydenckich, oraz represjach, skierowanych m.in. przeciwko polskiej mniejszości narodowej, festiwal postanowiono zawiesić, a jego organizatorzy znaleźli się w Polsce.

Konkurs, organizowany każdego roku w Mińsku w ramach festiwalu należał do najbardziej prestiżowych, skierowanych do polskiego środowiska artystycznego na Białorusi. Został pomyślany tak, aby przybliżać białoruskiemu społeczeństwu postać i twórczość wybitnej polskiej piosenkarki oraz promować młodych, utalentowanych muzycznie ludzi. Festiwal „Eurydyka” już po kilku pierwszych edycjach zdobył uznanie i sympatie środowisk muzyków amatorów, profesjonalistów, a także szerokiej publiczności.

Pomysłodawcami i twórcami festiwalu byli ludzie ze środowiska koncentrującego się wokół Klubu Miłośników Kultury Polskiej i jego założycielki Mariny Towarnickiej, a głównym organizatorem wydarzenia była tradycyjnie Ambasada Rzeczypospolitej Polskiej w Mińsku, której działalność i aktywność uległy znacznym ograniczeniom ze względu na kryzys polityczny na Białorusi oraz pogarszające się z każdym dniem stosunki polsko-białoruskie.

Zawieszenie festiwalu dla jego pomysłodawczyni i organizatorki Mariny Towarnickiej stało się przeżyciem niezwykle traumatycznym. Działaczka postanowiła jednak zakończyć piękny miejmy nadzieję, że tylko etap istnienia festiwalu, trasą koncertową jego laureatów po Polsce.

Artyści, biorący udział w koncertowej wyprawie zagrali dziesięć koncertów, kierując się ideą wsparcia zarówno dla samego festiwalu, jak też pozostających na Białorusi jego uczestników z lat minionych. Program trasy koncertowej zatytułowany „Melodie dla Anny” zagościł w Mińsku Mazowieckim, Wrocławiu, Zielonej Górze, Szczawnie Zdroju, Mieroszowie, Żórawinie, Wołowie, Legnicy, Wądrożu Wielkim.

Artyści biorący udział w wyprawie koncertowej w Klubie Muzyki i Literatury we Wrocławiu

W Klubie Muzyki i Literatury we Wrocławiu

Wypełniona po brzegi sala w Teatrze Zdrowotnym w Szczawnie Zdroju

W miejscowości Wądroże Wielkie

Organizatorami koncertów były: Klub Muzyki i Literatury we Wrocławiu i jego dyrektor Ryszard Sławczyński, Gmina Wrocław, Miejskie Centrum Kultury w Mińsku Mazowieckim, Zielonogórski Ośrodek Kultury „Amfiteatr”, Starostwo Powiatu Wałbrzyskiego, Mieroszowskie Centrum Kultury, gmina i Centrum Kultury w Żórawinie, gminy Wołów i Wądroże Wielkie, Stowarzyszenie Kultury Krajobrazy w Legnicy.

We wszystkich miejscowościach, do których zawitali artyści byli oni przyjmowani z ogromną sympatią i licznymi wyrazami wsparcia, płynącymi ze strony publiczności. „Miejmy nadzieję, że wróci ta piękna tradycja, a idea i pamięć o pięknej postaci i anielskim głosie Anny German będzie tam kontynuowana. Na ten czas festiwal przyjął formę koncertów i jego laureaci oraz jurorzy koncertują w Polsce. Przykro jest, gdy kultura staje się zakładnikiem polityki.” – tak skomentował na swojej stronie na facebooku wymuszoną transformację aktywności twórców i organizatorów Festiwalu Piosenek Anny German „Eurydyka” Marek Ravski, wieloletni gość honorowy festiwalu, juror, wokalista, pedagog, autor wielu piosenek.

W trasie koncertowej wzięli udział m.in.: Aleksander Kamedulski, laureat konkursu Akademii Sztuki Operowej w Miediolanie, pierwszy polski absolwent Konserwatorium im. Claudio Abbado w Mediolanie; mińska śpiewaczka Tatiana Trojanowska, laureat V Festiwalu piosenki Anny German „Eurydyka” w Mińsku; lidzianka Grażyna Komincz, absolwentka wydziału wokalnego Akademii Muzycznej we Wrocławiu, uczestniczka zespołu „Kresowiacy” w Lidzie; Nadzieja Brońska, laureatka I Nagrody Międzynarodowego Festiwalu Pamięci Anny German „Tańczące Eurydyki” w Zielonej Górze (2007); mieszkająca na co dzień w Nowym Jorku Paulina Raczkowska, laureatka nagrody Prezydenta Miasta Opole na III Polonijnym Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu; Agnieszka Babicz-Stasierowska, honorowy gość, członek jury Festiwalu „Eurydyka” i inni.

Nadzieja Brońska na scenie Centrum Biblioteczno-Kulturalnego w Wądrożu Wielkim

Śpiewa Grażyna Komincz z Lidy, akompaniuje Witali Oleszkiewicz

Paulina Raczkowska (USA), Grażyna Komincz (Białoruś) i Aleksander Kamedulski (Włochy)

Podczas wszystkich koncertów na trasie występów miłośników twórczości Anny German sale były wypełnione po brzegi, a ostatni koncert w Wądrożu Wielkim stał się okazją do uhonorowania Mariny Towarnickiej i Nadziei Brońskiej Krzyżem Kresowym, za zasługi w promowaniu kultury polskiej, które działaczkom kulturalnym z Białorusi wręczył prezes Stowarzyszenia Kulturalnego Krajobrazy w Legnicy Tadeusz Samborski.

Nagrody Marinie Towarnickiej i Nadziei Brońskiej wręcza Tadeusz Samborski

Reżyserem koncertów, które się odbyły w ramach trasy koncertowej była Marina Towarnicka, a artyści śpiewali pod akompaniament Witalija Oleszkiewicza, kierownika artystycznego Festiwalu „Eurydyka” w Mińsku. Koncerty poprowadziły Aurelia Sobczak oraz Paulina Juckiewicz.

Aplauz publiczności

Marta Tyszkiewicz z Wrocławia, zdjęcia: Ryszard Sławczyński, Marina Towarnicka, Witali Oleszkiewicz, Facebook

Laureaci Festiwalu Piosenek Anny German „Eurydyka” w Mińsku, członkowie jury oraz przyjaciele dorocznego wydarzenia, które z przyczyn politycznych przestało się odbywać w stolicy Białorusi, w dniach 1 – 10 października odbyli trasę koncertową po miastach Polski, którą poświęcili patronce zawieszonego wydarzenia kulturalnego - legendarnej polskiej

Publiczne obchody Dnia Urodzin Andżeliki Borys, prezes Związku Polaków Związek Polaków na Białorusi, więzionej przez reżim dyktatorski Aleksandra Łukaszenki od prawie siedmiu miesięcy, odbyły się w niedzielę, 17 października, na Placu Zamkowym w Warszawie. Wydarzenie zorganizował Związek Polaków na Białorusi przy wsparciu Fundacji Polska360.

Do sympatyków ZPB i Andżeliki Borys, zgromadzonych na Placu Zamkowym przed rozpoczęciem koncertu na cześć Prezes ZPB, przemówili: sekretarz Zarządu Głównego ZPB Andrzej Pisalnik, członkini Zarządu Głównego ZPB i prezes Oddziału ZPB w Lidzie Irena Biernacka, a także były konsul generalny RP w Grodnie Jarosław Książek, który przybył na uroczystość razem z małżonką Elżbietą i wnuczętami.

Koncert na cześć prezes ZPB Andżeliki Borys, obchodzącej swoje 48. urodziny w więzieniu śledczym w Żodzinie, w którym jest utrzymywana pod absurdalnymi zarzutami podżegania do nienawiści na tle narodowościowym i religijnym oraz rehabilitacji nazizmu, zgromadził w minioną niedzielę, w sercu Warszawy, nie tylko obecnych w Polsce działaczy i sympatyzujących organizacji warszawian. Potrzebę zasygnalizowania swej solidarności z Polakami, prześladowanymi na Białorusi odczuli także przedstawiciele diaspory białoruskiej. Ich reprezentant, działacz partii Białoruska Chrześcijańska Demokracja  Jauhien Dudkin wygłosił wzruszającą mowę na cześć solenizantki, podkreślając znaczenie wspólnej walki, zarówno żyjących na Białorusi Białorusinów, jak też Polaków na rzecz wolnej i niepodległej Białorusi, w której wszystkie narodowości czułyby się jednakowo komfortowo i mogłyby swobodnie rozwijać swoją tożsamość oraz kulturę.

Po przemówieniach gości, część artystyczną wydarzenia rozpoczął zespół wokalny „Bez Granic”. Artyści wykonali popularną białoruską pieśń „Kupalinka”. Potem scenę opanowało młode pokolenie Polaków, zmuszonych do opuszczenia swoich domów i ucieczki do Polski przed opresyjnym reżimem Łukaszenki. Dzieciaki uczęszczające do ulubionego projektu edukacyjno-kulturalnego Andżeliki Borys – działającej przy ZPB Teatralno-Muzycznej Majsterni „Gwiazdeczki”, prowadzonej przez działaczkę ZPB z Mińska Nadzieję Zołotarewicz, wykonały dla zgromadzonej publiczności ulubioną pieśń św. Jana Pawła II „Barkę”.

W ciągu wieczoru na scenie pojawiali się też inni artyści, identyfikujący się ze Związkiem Polaków na Białorusi i pragnący swoje talenty oraz zdolności zademonstrować na cześć uwięzionej na Białorusi liderki polskiej mniejszości narodowej.

Koncert na Placu Zamkowym w Warszawie stał się największą, ale nie jedyną inicjatywą na rzecz uczczenia Dnia Urodzin Andżeliki Borys. Portal ZPB Znadniemna.pl opublikował blisko sto kartek urodzinowych, które w ciągu zaledwie kilku dni nadesłali do redakcji Czytelnicy z Białorusi i z Polski, pragnący wesprzeć Panią Prezes Andżelikę Borys w Dniu Jej Urodzin ciepłem serdecznych życzeń.

W Dniu Urodzin Andżeliki Borys Polacy Lidy, Jezior i innych miejscowości w obwodzie grodzieńskim prowadzili akcję wysyłania telegramów z życzeniami dla Pani Prezes do więzienia w Żodzinie, w którym jest utrzymywana. Ogółem z Lidy udało się tego dnia wysłać ponad dwadzieścia telegramów urodzinowych. Ponadto środowisko Polaków Lidy zgromadzonych w miejscowym oddziale ZPB zamówiło w Dniu Urodzin prezes Andżeliki Borys, czyli 18 października, Mszę świętą w intencji solenizantki. Ogłoszenia o tym, że nabożeństwo w takiej samej intencji odbędzie się w kościele Pobernardyńskim w Grodnie pojawiły się w mieście nad Niemnem.

Andżelika Borys stała się też bohaterką akcji na rzecz uwolnienia więźniów politycznych na Białorusi, która w Gdańsku zorganizowało środowisko młodych Białorusinów, którzy znaleźli w Trójmieście schronienie przed dyktatorskim reżimem Łukaszenki.

Zapraszamy Państwa do obejrzenia fotorelacji z głównych obchodów Dnia Urodzin Prezes ZPB Andżeliki Borys, które odbyły się 17 października na Placu Zamkowym w Warszawie:

Przed rozpoczęciem obchodów na Placu Zamkowym w Warszawie

Portret Solenizantki był wyświetlany na dzwonnicy pobliskiego Kościoła św. Anny

Przed koncertem: do występu przygotowują się najdłodsi artyści z Teatralno-Muzycznej majsterni „Gwiazdeczki”

Koncert na cześć Andżeliki BOrys poprowadził Jacek Barczak aktor, działacz Stowarzyszenia Łagierników Żołnierzy Armii Krajowej oraz Fundacji Polska360

Wydarzenie cieszyło się zainteresowaniem mediów

Działaczki ZPB Irena BIernacka i Olga Lisica stoją z portretami Adżeliki Borys pod Kolumną Zygmunta

Przed publicznością, zgromadzoną na Placu Zamkowym przemawia Irena Biernacka, czlonkini Zarządu Głównego ZPB i prezes Oddziału ZPB w Lidzie

Wśród publiczności znalazł się były konsul generalny RP w Grodnie Jarosław Książek (w żóltej kurtce). Przybył na wydarzenie wraz z małżonką Elżbietą i wnuczętami

Życzenia dla Andżeliki Borys złożył ze sceny przedstawiciel Partii Białoruska Chrześcijańska Demokracja Jauhien Dudkin

Życzenia urodzinowe Andżelice BOrys składa były konsul generalny RP w Grodnie Jarosław Książek

Na scenie zespół wokalny „Bez Granic”

Zespół Teatralno-Muzycznej Majsterni „Gwiazdeczki” zaśpiewał ulubioną piosenkę św. Jana Pawła II „Barka”

Program artystyczny zakończyło wspólne wykonanie piosenki „Polsko moja”, autorstwa działaczki ZPB z Mińska Heleny Abramowicz

Po koncercie do zgromadzonych zwróciła się Olga Lisica, działaczka Oddziału ZPB w Lidzie

Irena Biernacka, członkini Zarządu Głównego ZPB podziękowała zgromadzonym za wspólne świętowanie Dnia Urodzin Andżeliki Borys

Uczestnicy i goście koncertu rozeszli się po wspólnym odśpiewaniu „Sto lat” dla Andżeliki Borys

Grodno. Ogłoszenie,  zapraszające do wspólnej modlitwy w intencji Andżeliki Borys, które można było zobaczyć w różnych częśćiach miasta:

 

Akcja solidarności z więźniami politycznymi na Białorusi w Gdańsku. Andżelika Borys jest jedną z bohaterek tej akcji:

Plakat wykonany specjalnie do akcji w Gdańsku

Znadniemna.pl

Publiczne obchody Dnia Urodzin Andżeliki Borys, prezes Związku Polaków Związek Polaków na Białorusi, więzionej przez reżim dyktatorski Aleksandra Łukaszenki od prawie siedmiu miesięcy, odbyły się w niedzielę, 17 października, na Placu Zamkowym w Warszawie. Wydarzenie zorganizował Związek Polaków na Białorusi przy wsparciu Fundacji Polska360. Do sympatyków

Skip to content