HomeStandard Blog Whole Post (Page 405)

Grodnianie po brzegi wypełnili 13 stycznia kościół pw. Najświętszego Odkupiciela na Dziewiatówce w Grodnie, aby przez dwie godziny kolędować razem z jedną najbardziej znanych rodzin muzycznych w Polsce.

Grodno_Koncert_Pospieszalskich_34

Orkiestra, składająca się z czternastu przedstawicieli dwóch pokoleń rodziny Pospieszalskich, a o nich właśnie mowa, po raz pierwszy włączyła Grodno do swojej trasy koncertowej, w którą muzycy wyruszają każdego roku w okresie świąt Bożonarodzeniowych i noworocznych, aby wspólnie z mieszkańcami poszczególnych miast Polski, Litwy, a od tego roku – także Białorusi, chwalić Pana, śpiewając kolędy i pastorałki, ciesząc się z Narodzin Zbawcy.

Grodno_Koncert_Pospieszalskich_39

Lidia i Marcin Pospieszalscy

Grodno_Koncert_Pospieszalskich_35

O tym, że nie żałują decyzji włączenia Grodna, będącego stolicą polskości na Białorusi, w trasę swoich dorocznych koncertów, lecz odwrotnie – cieszą się z niej i dziękują za możliwość jej realizacji Ministerstwu Spraw Zagranicznych RP, zwłaszcza polskiej służbie konsularnej oraz ojcom redemptorystom, którzy zaopiekowali się muzykami – mówił podczas koncertu lider zespołu Jan Pospieszalski, trzeci z dziewięciorga rodzeństwa i najstarszy z braci, grających w obecnym składzie kolędującej orkiestry muzyków o tym samym nazwisku.

Grodno_Koncert_Pospieszalskich_Jan_Pospieszalski_lond

Paulina (Pola) Pospieszalska i Jan Pospieszalski

Grodno_Koncert_Pospieszalskich_38

Grodno_Koncert_Pospieszalskich_37

Grodnianie, chyba nie zawiedli oczekiwań muzyków, śpiewając wspólnie z nimi i nagradzając brawami nie tylko każdy wykonany utwór, lecz żywiołowo i życzliwie reagując na rodzinne żarty i anegdoty, opowiadane o każdym grającym w orkiestrze krewnym przez Jana Pospieszalskiego.

Grodno_Koncert_Pospieszalskich_publicznosc_8

Grodno_Koncert_Pospieszalskich_33

Grodno_Koncert_Pospieszalskich_30

Szczepan i Marek Pospieszalscy

Grodno_Koncert_Pospieszalskich_29

Mateusz, Szczepan i Marek Pospieszalscy

Grodno_Koncert_Pospieszalskich_31

Szczepan Pospieszalski

Z wplecionych w sposób naturalny w koncert opowieści lidera zespołu o członkach rodziny publiczność dowiedziała się, że prawie wszyscy oni są cenionymi muzykami po dobrych uczelniach, profesjonalnie realizujących się w zbiorowych bądź indywidualnych projektach muzycznych.

Grodno_Koncert_Pospieszalskich_13

Karol Pospieszalski

Grodno_Koncert_Pospieszalskich_8

Trzej bracia Pospieszalscy: Jan, Marcin i Karol

Na przykład Karol Pospieszalski jest organizatorem orkiestr dętych i pedagogiem muzycznym, który samodzielnie nauczył się grać na wielu instrumentach, ale najbardziej jest zafascynowany graniem na tubie. Zgodnie z zasadami dramaturgii, po takiej zapowiedzi, Karol, biorący dotąd do rąk gitarę, altówkę, trąbkę, czy inny instrument, rzeczywiście w pewnym momencie pojawił się z tubą i zaprezentował umiejętność wirtuozyjnego posługiwania się tym instrumentem, obdarzając publiczność, wspólnie z grającym na klarnecie Mateuszem, sesją improwizacyjną.

Grodno_Koncert_Pospieszalskich_24

Grodno_Koncert_Pospieszalskich_25

Grodno_Koncert_Pospieszalskich_27

Mateusz Pospieszalski

Okazję do indywidualnych popisów instrumentalnych bądź wokalnych mieli zresztą wszyscy grający w koncercie Pospieszalscy, również najskromniejszy, wedle charakterystyki Jana, grający na perkusji Nikodem.

Grodno_Koncert_Pospieszalskich_publicznosc_7

Nikodem Pospieszalski

Polacy na Białorusi nie są dla Pospieszalskich społecznością dotąd nieznaną. Potwierdzeniem tego stało się przywitanie przez lidera zespołu obecnych na koncercie uczestników Warsztatów Muzycznych w Iwieńcu, na których śpiewacy i muzycy z parafii katolickich z całej Białorusi spotykają się z Pospieszalskimi co roku.

Grodno_Koncert_Pospieszalskich_23

Marcin Pospieszalski dyryguje publicznością podczas wspólnego śpiewania kolędy

Grodno_Koncert_Pospieszalskich_publicznosc

Korpus konsularny Litwy i Polski w Grodnie

Grodno_Koncert_Pospieszalskich_22

Jan Pospieszalski

Grodno_Koncert_Pospieszalskich_21

Za fortepianem – Łukasz Pospieszalski

Grodno_Koncert_Pospieszalskich_publicznosc_9

Jan Pospieszalski, który jest cenionym autorem programów telewizyjnych i publicystą, nie mógł nie przywitać obecnej na koncercie Andżeliki Borys, przewodniczącej Rady Naczelnej Związku Polaków na Białorusi, dobrze znanej Janowi ze spotkań między innymi w studio telewizyjnym.

Grodno_Koncert_Pospieszalskich_20

Śpiewa Paulina Pospieszalska

Grodno_Koncert_Pospieszalskich_19

Grodno_Koncert_Pospieszalskich_16

Janek Pospieszalski

Grodno_Koncert_Pospieszalskich_15

Śpiewa Basia Pospieszalska

Jednym z najważniejszych wymiarów dorocznego świątecznego organizowania przez Pospieszalskich trasy koncertowej po katolickich parafiach w Polsce oraz poza jej granicami jest popularyzowanie wartości chrześcijańskich i rodzinnych.

Grodno_Koncert_Pospieszalskich_14

Grodno_Koncert_Pospieszalskich_11

Śpiewa Mateusz Pospieszalski

Grodno_Koncert_Pospieszalskich_7

Grodno_Koncert_Pospieszalskich_9

Śpiewa Łukasz Pospieszalski

Grodno_Koncert_Pospieszalskich_4

Marcin i Łukasz Pospieszalscy

Opowiadał o tym między innymi na łamach tygodnika „Do Rzeczy” Jan Pospieszalski w świątecznym numerze z grudnia ubiegłego roku. „Kolędy towarzyszyły nam od dzieciństwa. Nie tylko wyznaczały czas świąt, ale były pierwszą okazją do wspólnego śpiewu” – napisał, ujawniając, że w rodzinnym domu Pospieszalskich w Częstochowie stało pianino, które „dziadek załatwił od sołdatów za flaszkę”. Na pianinie grała mama, a dzieci odtwarzały jasełka. „Najmłodsze dziecko leżało w wiklinowym koszu, jako Dzieciątko. Kiedy wyrosło i nóżki wystawały ze „żłóbka”, stawało się owieczką, a w domu pojawiało się nowe Dzieciątko” – napisał Jan Pospieszalski, który, podobnie jak jego liczne rodzeństwo, w rodzinnych jasełkach miał okazję zagrać rolę zarówno Dzieciątka, jak i owieczki, a później na pewno także rolę pasterza bądź któregoś z Trzech Króli. Wychowywani w ten sposób mali Pospieszalscy z każdym kolejnym rokiem wnosili do oprawy muzycznej rodzinnych jasełek, kolęd i pastorałek nowe, opanowywane przez nich, instrumenty, zdobywane umiejętności, fascynacje, sposoby interpretacji.

Grodno_Koncert_Pospieszalskich_5

Śpiewa Mateusz Pospieszalski

Na początku lat 90. Mama namówiła dzieci, aby nagrały płytę z kolędami i pastorałkami. „Nikt tak wtedy kolęd nie grał” – przyznaje Jan Pospieszalski. Rodzinne eksperymenty z kolędami zostały jednak wysoko ocenione przez media i krytyków. Kolędy Pospieszalskich zaczęły brzmieć w radiu i w TVP, a po roku posypały się do nich zaproszenia na koncerty.

Grodno_Koncert_Pospieszalskich_3

Grodno_Koncert_Pospieszalskich_6

Grodno_Koncert_Pospieszalskich_10

Śpiewają Jan i Lidia Pospieszalscy

Wspierani najpierw przez rodzinę Steczkowskich, w której podobnie jak u Pospieszalskich było również dziewięcioro dzieci, od tamtego czasu kolejne Boże Narodzenia Pospieszalscy świętują najpierw w domu, a potem na trasie.

Grodno_Koncert_Pospieszalskich_26

W ostatnich latach zespół nie potrzebuje wsparcia innych rodzin, gdyż na profesjonalne sceny weszło kolejne pokolenie Pospieszalskich.

Grodno_Koncert_Pospieszalskich_uklony_2

Grodno_Koncert_Pospieszalskich_kwiaty_1

Wioletta Kowalczuk, konsul RP w Grodnie Zbigniew Pruchniak i ojciec Dmitrij Łabkow, proboszcz parafii pw. Najświętszego Odkupiciela w Grodnie na Dziewiatówce

Grodno_Koncert_Pospieszalskich_kwiaty

Grodno_Koncert_Pospieszalskich_Jan_Pospieszalski

Przemawia Jan Pospieszalski

Kolędujących wspólnie rodziców i ich dzieci mieli okazję poznać grodnianie podczas koncertu w kościele pw. Najświętszego Odkupiciela na grodzieńskiej Dziewiatówce.

Grodno_Koncert_Pospieszalskich_uklony_1

– Bardzo dobrze mieć liczne rodzeństwo i dużą rodzinę! Zachęcamy was, abyście się nie bali mieć wielu dzieci. To niezwykle istotne, zwłaszcza w czasach dzisiejszych, kiedy model rodziny wielodzietnej tradycyjnej, żyjącej w zgodzie z nauką chrześcijańską, jest szczególnie zagrożony. My już wiemy, że duże rodzeństwo to ogromna wartość dla każdego z sióstr i braci, bo duża rodzina to nie tylko duże wsparcie, lecz także większe szanse na samorealizację każdego z nas indywidualnie – mówił, żegnając się z grodzieńską publicznością Jan Pospieszalski.

Grodno_Koncert_Pospieszalskich_uklony

Rodzinny zespół Pospieszalskich dziękuje grodnianom

Grodno_Koncert_Pospieszalskich_publicznosc_6

Grodno_Koncert_Pospieszalskich_publicznosc_5

Grodno_Koncert_Pospieszalskich_2

Pola i Jan Pospieszalscy rozmawiają z Andżeliką Borys po koncercie

Grodno_Koncert_Pospieszalskich

Andżelika Borys dziękuje Janowi Pospieszalskiemu

Już jutro, 15 stycznia, wyjątkowy 14-osobowy zespół Pospieszalskich będą mieli okazję poznać mieszkańcy białoruskiej stolicy.

Przypomnijmy, że koncert w Mińsku rozpocznie się o godzinie 19.30 w Archikatedrze im. Najświętszej Maryi Panny (pl. Swabody, 9). Wstęp wolny!

Znadniemna.pl

Grodnianie po brzegi wypełnili 13 stycznia kościół pw. Najświętszego Odkupiciela na Dziewiatówce w Grodnie, aby przez dwie godziny kolędować razem z jedną najbardziej znanych rodzin muzycznych w Polsce. Orkiestra, składająca się z czternastu przedstawicieli dwóch pokoleń rodziny Pospieszalskich, a o nich właśnie mowa, po raz pierwszy

W 2016 roku Polska będzie gospodarzem Światowych Dni Młodzieży, które odbędą się w Krakowie w lipcu. Ponad dwa miliony młodych ludzi z całego świata przyjedzie nad Wisłę na spotkanie z papieżem Franciszkiem. Polskie władze powołały specjalny zespół odpowiedzialny za organizację największego w 2016 roku spotkania młodzieży z całego świata.

SDM_str

Do Światowych Dni Młodzieży (ŚDM) Polska przygotowuje się od lipca 2013 roku, kiedy papież Franciszek ogłosił miejsce kolejnego spotkania z młodymi. Kraków wybrał ze względu na jego silne związki z Polakiem świętym Janem Pawłem II. Polski papież nie tylko związał z Krakowem całe swoje kapłańskie życie, ale też był inicjatorem Światowych Dni Młodzieży. Pierwsze spotkanie młodych odbyło się w 1985 roku w Rzymie. Od tego czasu organizowane są co dwa-trzy lata w różnych miejscach na świecie. Rejestracja chętnych trwa już od kilku miesięcy.

– W tej chwili mamy już ponad pół miliona osób, podczas gdy przed dniami w Madrycie w styczniu 2011 roku zarejestrowało się zaledwie 200 tysięcy chętnych. U nas dwa miesiące wcześniej jest ich dwa razy więcej – mówi Polska.pl ks. Adam Parszywka, rzecznik ŚDM w Krakowie.

To ogromne wyzwanie dla polskiego rządu, który powołał specjalny Zespół do spraw przygotowania wizyty Jego Świątobliwości Papieża Franciszka w Rzeczypospolitej Polskiej w 2016 r. oraz wsparcia organizacji Światowych Dni Młodzieży Kraków 2016, na czele którego stoi minister Beata Kempa z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Na początku grudnia pracę rozpoczął także pełnomocnik rządu ds. organizacji ŚDM, Paweł Majewski. W Ministerstwie Spraw Zagranicznych natomiast powołano Zespół ds. wsparcia organizacji Światowych Dni Młodzieży – Kraków 2016, którego pracami kieruje Pełnomocnik Ministra Spraw Zagranicznych do organizacji Światowych Dni Młodzieży – Kraków 2016, ambasador Jerzy Chmielewski.  Oba zespoły działają w koordynacji ze głównymi organizatorami ŚDM – Archidiecezją Krakowską.

Z szacunków organizatorów ŚDM wynika, że obchody centralne w Krakowie i okolicach mogą przyciągnąć nawet 2,5 mln wiernych. Komitet organizacyjny dni jest w stałym kontakcie z episkopatami z ponad 110 krajów ze wszystkich kontynentów. Do Krakowa wybierają się nawet mieszkańcy Wysp Wielkanocnych, Wysp Samoa, czy Arabii Saudyjskiej.

Więcej informacji o Światowych Dni Młodzieży można znaleźć na portalu Polska.pl.

Biuro Rzecznika Prasowego Ministerstwo Spraw Zagranicznych

W 2016 roku Polska będzie gospodarzem Światowych Dni Młodzieży, które odbędą się w Krakowie w lipcu. Ponad dwa miliony młodych ludzi z całego świata przyjedzie nad Wisłę na spotkanie z papieżem Franciszkiem. Polskie władze powołały specjalny zespół odpowiedzialny za organizację największego w 2016 roku spotkania

Strona polska podejmie wszelkie możliwe działania, aby doszło do podpisania z rządem Białorusi Porozumienia o współpracy w dziedzinie edukacji, które ureguluje między innymi zasady wspomagania przez rząd Polski nauczania języka polskiego na Białorusi – zapewniła o tym we wtorek, 12 stycznia, przewodniczącą Rady Naczelnej Związku Polaków na Białorusi Andżelikę Borys wiceminister edukacji RP Marzenna Drab.

Andzelika_Borys_MEN

Przewodnicząca Rady Naczelnej ZPB Andżelika Borys i wiceminister MEN RP Marzenna Drab. Fot.: men.gov.pl

Podczas spotkania, które się odbyło w siedzibie MEN RP w Warszawie Andżelika Borys, koordynująca na Białorusi wiele projektów oświatowych – między innymi w zakresie organizowania kolonii i obozów edukacyjnych dla dzieci i młodzieży polskiej z Białorusi w Polsce, doskonalenia zawodowego pracujących na Białorusi nauczycieli języka polskiego oraz wyposażenia w podręczniki i pomoce dydaktyczne punktów nauczania języka polskiego, dziękowała MEN za wspomaganie nauczania języka polskiego w jej kraju zamieszkania.

Pani wiceminister z zainteresowaniem wysłuchała opinii polskiej działaczki oświatowej na temat efektywności dotychczasowej współpracy z polskim resortem edukacji i zapewniła o tym, że MEN dołoży wszelkich starań, aby ta współpraca przynosiła jak najlepsze efekty także w przyszłości. Jednym z najważniejszych kroków, sprzyjających polepszeniu się sytuacji oświaty polskiej na Białorusi, ma być podpisanie Porozumienia między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Rządem Republiki Białorusi o współpracy w dziedzinie edukacji.

O tym, że procedura uzgodnień treści Porozumienia ze wszystkimi zainteresowanymi instytucjami po stronie polskiej została już zakończona i Rząd RP jest gotowy do podpisania Porozumienia, ale wciąż pozostaje problem z gotowością do jego podpisania po stronie białoruskiej informował w listopadzie ubiegłego roku uczestników V Forum Oświaty Polskiej na Białorusi Chargé d’Affaires a. i. Rzeczypospolitej Polskiej w Republice Białorusi Michał Chabros.

Andzelika_Borys_MEN_1

Przewodnicząca Rady Naczelnej ZPB Andżelika Borys, wiceminister MEN RP Marzenna Drab, dyrektor Departamentu Strategii i Współpracy Międzynarodowej MEN RP (DSWM) Urszula Martynowicz i naczelnik Wydziału w DSWM MEN RP Beata Pietrzyk. Fot.: men.gov.pl

Wiceminister edukacji Marzenna Drab zapewniła Andżelikę Borys, że ze strony polskiej podjęte zostaną wszelkie możliwe działania, mające na celu podpisanie Porozumienia.

Andżelika Borys poinformowała z kolei, iż obecnie języka polskiego uczy się na Białorusi ponad 12 tys. dzieci i młodzieży. Nauczanie prowadzone jest w ponad 190 ośrodkach, przede wszystkim prowadzonych przez organizacje Polaków: Związek Polaków na Białorusi i Polską Macierz Szkolną. W proces nauczania zaangażowanych jest ponad 200 nauczycieli.

Znadniemna.pl na podstawie men.gov.pl

Strona polska podejmie wszelkie możliwe działania, aby doszło do podpisania z rządem Białorusi Porozumienia o współpracy w dziedzinie edukacji, które ureguluje między innymi zasady wspomagania przez rząd Polski nauczania języka polskiego na Białorusi – zapewniła o tym we wtorek, 12 stycznia, przewodniczącą Rady Naczelnej Związku

Właśnie taki – rodzinny, domowy format spotkania opłatkowego zaproponowała członkom Oddziału Związku Polaków na Białorusi w Smorgoniach jego prezes Teresa Pietrowa.

Smorgonie_spotkanie_oplatkowe_044

Smorgonie_spotkanie_oplatkowe_01

Teresa Pietrowa rozdaje opłatki

Główny zasób, jakim dysponuje najbardziej oddalony od Grodna oddział ZPB na Grodzieńszczyźnie to polski patriotyzm, przywiązanie do polskich tradycji narodowych i katolickich oraz chęć działania na rzecz krzewienia polskości na ziemi smorgońskiej.

Wieloletnia prezes ZPB w Smorgoniach Teresa Pietrowa doskonale wie, że wszystkie oddziały ZPB organizują u siebie w okresie świąteczno-noworocznym spotkania opłatkowe. Bardziej zamożne środowiska Polaków, bądź takie, które mają sponsorów, zapraszają swoich działaczy do pomieszczeń wynajętych – restauracji, czy kawiarni.

Smorgonie_spotkanie_oplatkowe_03

Smorgońskie środowisko Polaków zamożne nie jest, a sponsorzy do jego wspierania też się nie kwapią. Prezes tutejszego oddziału ZPB nie mogła jednak dopuścić, aby w tym roku najaktywniejsi działacze nie spotkali się przy opłatku. Zaprosiła więc kilkunastu najbardziej oddanych sprawie polskiej działaczy ZPB z rejonu smorgońskiego do swojego prywatnego mieszkania.

Smorgonie_spotkanie_oplatkowe

Inna Żych i Teresa Pietrowa wymieniają się życzeniami

Spotkanie odbyło się w niedzielę, 10 stycznia. Goście weszli najpierw do saloniku, w którym na stole, nakrytym białym obrusem czekały na nich opłatki. Kiedy towarzystwo było już w komplecie, po krótkiej modlitwie i czytaniu fragmentów Ewangelii o Narodzinach Pana, wszyscy obecni wzięli opłatki i zaczęli się nimi dzielić, składając świąteczne życzenia. Uściskom, wzruszającym i ciepłym słowom nie było końca. Gospodyni przypomniała gościom w końcu, iż do dłuższego obcowania przydałby się posiłek i zaprosiła gości na świąteczny obiad.

Wspólny świąteczny obiad stał się dla Polaków ziemi smorgońskiej okazją do omówienia sytuacji w Oddziale ZPB w Smorgoniach, do podsumowania tego, co udało się zrobić w minionym roku i zaplanowania przedsięwzięć na rok bieżący.

Nie zabrakło, oczywiście, wspólnego śpiewania kolęd i ulubionych polskich piosenek świeckich – głównie patriotycznych, pod akompaniament akordeonowy parafialnego organisty, aktywnego działacza oddziału Czesława Życha.

Smorgonie_spotkanie_oplatkowe_02

Zdjęcie pamiątkowe uczestników spotkania

Jako członek Oddziału ZPB w Smorgoniach od stosunkowo niedawna pragnę wyrazić podziw i wdzięczność pani prezes Teresie Pietrowej za ofiarną pracę na rzecz naszej polskiej społeczności, za to, że potrafi ona rozniecić w miejscowych Polakach ogień polskości i dawać świadectwo bycia patriotką w często niezwykle trudnych warunkach. Za cudownie spędzony wspólnie czas dziękuję także państwu Innie i Czesławowi Żychom, państwu Ludmile i Janowi Karżanowskim oraz wszystkim kolegom z oddziału, którzy wzięli udział w spotkaniu, które przebiegało w prawdziwej rodzinnej polskiej atmosferze!

Rusłan Rasoszko, działacz Oddziału ZPB w Smorgoniach

Właśnie taki – rodzinny, domowy format spotkania opłatkowego zaproponowała członkom Oddziału Związku Polaków na Białorusi w Smorgoniach jego prezes Teresa Pietrowa. [caption id="attachment_13998" align="alignnone" width="480"] Teresa Pietrowa rozdaje opłatki[/caption] Główny zasób, jakim dysponuje najbardziej oddalony od Grodna oddział ZPB na Grodzieńszczyźnie to polski patriotyzm, przywiązanie do polskich

Szanowni Czytelnicy!

W niektórych publikacjach o życiu religijnym Polaków w stolicy Białorusi, nazwaliśmy księdza proboszcza parafii św. Szymona i Heleny w Mińsku Władysława Zawalniuka „kapelanem środowiska Polaków Mińska”.

Minsk_Oplatek_Wladyslaw_Zawalniuk

Ks. Władysław Zawalniuk

Otrzymaliśmy prośbę z Kurii Metropolitalnej Mińsko-Mohylewskiej, aby nie wykorzystywać w przypadku ks. Władysława Zawalniuka określenia „kapelan Polaków Mińska”, gdyż pełnienie funkcji kapelana wiąże się z koniecznością spełnienia pewnej procedury, czyli akceptacji pełnienia przez księdza takiej funkcji ze strony jego kościelnego zwierzchnika, czyli stosownego biskupa.

W przypadku ks. Władysława Zawalniuka i jego stosunku do środowiska Polaków Mińska taka procedura nie została dopełniona, więc, pisząc o księdzu Władysławie Zawalniuku, jako o „kapelanie Polaków Mińska”, formalnie popełnialiśmy błąd, za który najmocniej przepraszamy każdego, kto poczuł się z tego powodu dotknięty.

Nasze błędne przeświadczenie o „kapelaństwie” ks. Władysława Zawalniuka wzięło się stąd, iż tak jest on postrzegany i nazywany w nieformalnych rozmowach przez przedstawicieli środowiska Polaków stolicy Białorusi, którzy traktują proboszcza kościoła św. Szymona i Heleny jako swojego duchowego przywódcę.

Za błędne przypisanie ks. Władysławowi Zawalniukowi niewłaściwej Jemu funkcji prosimy księdza Władysława o wybaczenie, a Metropolitę Mińsko-Mohylewskiego Arcybiskupa Tadeusza Kondrusiewicza przepraszamy za przypisanie Jego podwładnemu funkcji, do której nie został wyznaczony.

Andrzej Pisalnik, redaktor portalu Znadniemna.pl

Szanowni Czytelnicy! W niektórych publikacjach o życiu religijnym Polaków w stolicy Białorusi, nazwaliśmy księdza proboszcza parafii św. Szymona i Heleny w Mińsku Władysława Zawalniuka „kapelanem środowiska Polaków Mińska”. [caption id="attachment_13852" align="alignnone" width="500"] Ks. Władysław Zawalniuk[/caption] Otrzymaliśmy prośbę z Kurii Metropolitalnej Mińsko-Mohylewskiej, aby nie wykorzystywać w przypadku ks. Władysława

Niezależne Stowarzyszenie Dziennikarzy Białoruskich (BAŻ) zwróciło się do administracji Aleksandra Łukaszenki w związku z nową falą prześladowań niezależnych dziennikarzy, którzy współpracują z zagranicznymi mediami.

List_BAZ

BAŻ zwraca uwagę w apelu zamieszczonym 11 stycznia na stronie internetowej stowarzyszenia, że ostatnio wszczęto w obwodzie homelskim, na wschodzie kraju, trzy sprawy administracyjne przeciwko białoruskim dziennikarzom, których materiały pojawiły się w zagranicznych mediach. Dwie sprawy dotyczą dziennikarza Kanstancina Żukouskiego, którego materiały pokazano w nadającej z Polski telewizji Biełsat, a trzecia – dziennikarki Łarysy Szczyrakowej.

– Przywrócenie podobnej praktyki uważamy za niedopuszczalne. Szkodzi to także wizerunkowi państwa i jego przywódcy – podkreśla BAŻ.

„Wolność wyrażania przekonań zapisana w konstytucji”

Wyrażając zaniepokojenie z powodu nowych prześladowań dziennikarzy za wykonywanie obowiązków służbowych, BAŻ apeluje do władz o „podjęcie kroków na rzecz wstrzymania nieuzasadnionego ingerowania pracowników organów spraw wewnętrznych w prawo dziennikarzy do swobodnego uzyskiwania, przechowywania i rozpowszechniania informacji, a także w wolność wyrażania poglądów i przekonań”, która jest zagwarantowana w konstytucji.

Stowarzyszenie wystąpiło z propozycją omówienia problemów poruszonych w apelu na spotkaniu z udziałem m.in. przedstawicieli administracji Łukaszenki i innych organów państwowych oraz BAŻ.

Przypadki karania niezależnych dziennikarzy na Białorusi grzywnami nasiliły się w pierwszej połowie 2015 roku, ale ustały od sierpnia, gdy Łukaszenka obiecał przyjrzeć się tej sprawie.

Stowarzyszenie zwróciło uwagę, że 4 sierpnia ubiegłego roku Łukaszenka zapowiedział wyjaśnienie sprawy karania dziennikarzy.

Założony w 2007 roku Biełsat jest niezależną stacją białoruskojęzyczną, która nadaje z Polski programy dla widzów na Białorusi. Jej działalność jest finansowana głównie przez Telewizję Polską i polskie MSZ. Władze Białorusi od początku istnienia Biełsatu odmawiają mu akredytacji i nie godzą się na rejestrację jego biura w Mińsku. Taki sam problem dotyczy również większość niezależnych mediów.

Znadniemna.pl za PAP

Niezależne Stowarzyszenie Dziennikarzy Białoruskich (BAŻ) zwróciło się do administracji Aleksandra Łukaszenki w związku z nową falą prześladowań niezależnych dziennikarzy, którzy współpracują z zagranicznymi mediami. BAŻ zwraca uwagę w apelu zamieszczonym 11 stycznia na stronie internetowej stowarzyszenia, że ostatnio wszczęto w obwodzie homelskim, na wschodzie kraju, trzy

Jasełka, koncerty, dzielenie się opłatkiem, kolędowanie oraz prezenty od Świętego Mikołaja dla najmłodszych – wszystko to w różnych wariacjach występowało podczas spotkań świąteczno-noworocznych, które już w tym roku odbyły się w oddziałach ZPB – między innymi w Mińsku, Wojstomiu, Indurze, Rosi i Szczuczynie.

Na niektórych z tych spotkań byli obecni nasi korespondenci:

Wojstom (rejon smorgoński, obwód grodzieński)

Spotkanie świąteczno-noworoczne w Wojstomiu odbyło się 6 stycznia w kościele parafialnym pw. Przenajświętszej Trójcy.

Wojstom

Wnętrze kościoła w Wojstomiu przed wyjściem przed ołtarz młodych artystów

Po Mszy świętej uwagą zgromadzonych w świątyni wiernych zawładnęły dzieci – wychowankowie, niestrudzonej animatorki i popularyzatorki polskiej kultury na ziemi smorgońskiej, poetki i zasłużonej działaczki Związku Polaków na Białorusi Heleny Andrycy.

Helena Andryca i goście przedstawienia: Andżelika Borys, ks. proboszcz Leon Ładysz, Wiktor Naranowicz, Tatiana Augustynowicz

Helena Andryca i goście przedstawienia: Andżelika Borys, ks. proboszcz Leon Ładysz, Wiktor Baranowicz, Tatiana Augustynowicz

Wojstom_2

Ucząca miejscowe dzieci języka polskiego działaczka ZPB wyreżyserowała dla mieszkańców Wojstomia przedstawienie o Bożym Narodzeniu w języku polskim. Jasełka, w wystawienie których zaangażowało się około trzydziestu dzieciaków, przybyli obejrzeć do Wojstomia między innymi przewodnicząca Rady Naczelnej ZPB Andżelika Borys oraz członek Rady Naczelnej i prezes Oddziału ZPB w Mołodecznie Wiktor Baranowicz. Z nim do Wojstomia przyjechała pochodząca z tych stron, Tatiana Augustynowicz, kierująca studium wokalnym „Nuty Życia” przy zespole tanecznym „Białe Skrzydła” w Mołodecznie, którego twórcą i niezmiennym kierownikiem jest Wiktor Baranowicz.

Wojstom_4

Wojstom_3

Tatiana Augustynowicz nie tylko przyglądała się młodym talentom, dorastającym w jej małej ojczyźnie, lecz także współtworzyła przedstawienie, uświetniając akompaniamentem muzycznym kolejne odsłony Misterium o Narodzeniu Pańskim.

Wojstom_5

Wojstom_6

Wojstom_7

Wojstom_8

Wojstom_9

Wojstom_10

Po zakończeniu jasełek zgromadzona w kościele publiczność na stojąco biła brawa młodym artystom i ich wychowance za przypomnienie najbardziej wzruszającej historii w dziejach ludzkości. Ksiądz proboszcz Leon Ładysz wyraził swoją wdzięczność wykonawcom jasełek, dzieląc się z młodymi aktorami opłatkiem. Przewodnicząca Rady Naczelnej ZPB Andżelika Borys z kolei wręczyła dzieciakom, przygotowane na tę okazję i przywiezione z Grodna prezenty od Świętego Mikołaja.

Wojstom_11

Wojstom_12

Wojstom_13

Mińsk

Dzieci, uczące się języka polskiego w białoruskiej stolicy, miały okazję spotkać się ze Świętym Mikołajem w pomieszczeniach kościoła pw. św. Szymona i Heleny, zwanego Czerwonym Kościołem na spotkaniu zorganizowanym 10 stycznia przez działającą przy miejscowym oddziale ZPB Szkołę Społeczną Języka Polskiego.

Minsk

Program artystyczny zainaugurował występem działający przy Czerwonym Kościele pod kierownictwem Wiktorii Kosarewej i Marii Nowikowej dziecięcy chór „Hosanna”. Zespół, mimo tego, że powstał niedawno prezentuje dosyć wysoki poziom artystyczny, czego najlepszym dowodem było to, że publiczność chętnie śpiewała wraz z młodymi artystami.

Minsk_1

Prowadziła koncert świąteczny uczennica Szkoły Społecznej Języka Polskiego w Mińsku Paulina Nikicina. Jej koledzy szkolni natomiast byli najczęściej obecnymi artystami na scenie. Recytowali z niej po polsku wiersze o Bożym Narodzeniu, Świętym Mikołaju i choince. Większość z biorących udział w koncercie uczniów szkoły uczy się języka polskiego dopiero od października, ale swoimi występami młodzi artyści udowodnili, że opanowali wymowę i znajomość języka na dosyć wysokim poziomie.

Minsk_3

W programie koncertowym nie zabrakło inscenizacji polskich wierszy, większość z których, między innymi inscenizacja wiersza „Przyjaciele” w wykonaniu uczniów Szkoły Społecznej Języka Polskiego, była już wystawiana w ramach organizowanego przez ZPB Przeglądu Inscenizacji Poezji Adama Mickiewicza, który odbył się w Czerwonym Kościele w listopadzie i był poświęcony 160. rocznicy śmierci Wieszcza.

Wśród uczestników koncertu nie zabrakło laureatów innych konkursów, które organizował Związek Polaków. Jedna z nich – laureatka dziecięcego konkursu piosenkarskiego „Kolorowe Nutki” Weronika Kołobowa – zauroczyła publiczność wykonaniem piosenki o tacie.

Minsk_2

Wśród wartych wyróżnienia młodych talentów należy wymienić Romana Krywonosowa, który na saksofonie pięknie zagrał melodie piosenek o zającach i o niedźwiedziach.

Minsk_6

Minsk_7

Wśród koncertowych występów nie zabrakło polskich kolęd, śpiewanych między innymi przez zespół „Ptaszki śpiewające” pod kierownictwem Natalii Krywoszejewej oraz przez siostrzyczki Klimowicz. Z niezwykłym powodzeniem wystąpili w koncercie wychowankowie Natalii Krywoszejewej, śpiewający i w zespole „Dżentelmeni”.

Minsk_4

Minsk_5

Jakiż koncert świąteczny może się obejść bez tańca?! Wśród numerów tanecznych najbardziej porywający okazał się taniec hiszpański w wykonaniu zespołu tanecznego z udziałem młodych artystów, przykutych do wózków inwalidzkich.

Minsk_8

Minsk_9

Tancerzom za występ dziękuje Helena Marczukiewicz, prezes Oddziału ZPB w Mińsku

Tancerzom za występ dziękuje Helena Marczukiewicz, prezes Oddziału ZPB w Mińsku

Najbardziej oczekiwaną przez najmłodszych uczestników koncertu i widzów częścią zabawy stało się pojawienie Świętego Mikołaja, któremu każdy mógł opowiedzieć przy choince wierszyk, bądź zaśpiewać piosenkę i otrzymać świąteczny prezent.

Minsk_11

Minsk_12

Minsk_13

Indura

Tego samego dnia, kiedy w Mińsku dzieci bawiły się ze Świętym Mikołajem, spotkanie opłatkowe zorganizował Oddział ZPB w Indurze. Spotkanie uświetniła, bawiąc zgromadzonych tańcem, śpiewem oraz zabawnymi kreacjami, miejscowa młodzież, która wcieliła się w role kolędników.

Kolędująca młodzież indurska

Kolędująca młodzież indurska, fot.: facebook.com/andzelika.borys

Gościem spotkania opłatkowego w Indurze była przewodnicząca Rady Naczelnej ZPB Andżelika Borys. Przybyli na spotkanie też inni goście z Grodna, między innymi prezes grodzieńskiego oddziału ZPB Paweł Kmiecik.

Indura_1

Fot.: facebook.com/andzelika.borys

Indura_2

fot.: facebook.com/andzelika.borys

Prezes ZPB Mieczysław Jaśkiewicz w tym samym czasie dzielił się opłatkiem z członkami oddziału organizacji w Rosi.

W styczniu spotkanie noworoczne odbyło się także w Szczuczynie.

Dla Znadniemna.pl – z Mińska Polina Juckiewicz, a.pis., I-TP, zdjęcia: Aleksander Wasilenko i Marek Zaniewski

Jasełka, koncerty, dzielenie się opłatkiem, kolędowanie oraz prezenty od Świętego Mikołaja dla najmłodszych – wszystko to w różnych wariacjach występowało podczas spotkań świąteczno-noworocznych, które już w tym roku odbyły się w oddziałach ZPB - między innymi w Mińsku, Wojstomiu, Indurze, Rosi i Szczuczynie. Na niektórych z

Wprowadzenie systemu elektronicznej kolejki jest planowane na 15 białoruskich przejściach granicznych do 2018 r. Postanowienie Rady Ministrów w tej sprawie zostało przyjęte w ostatnim dniu ubiegłego roku – poinformowało w środę biuro prasowe rządu w Mińsku.

Przejście graniczne w Kuźnicy Białostockiej, fot.: Agencja Gazeta

Przejście graniczne w Kuźnicy Białostockiej, fot.: Agencja Gazeta

Według postanowienia najwcześniej, czyli do końca lutego br., elektroniczna kolejka ma być wprowadzona na przejściu granicznym z Polską Terespol-Brześć. W następnej kolejności – do końca 2016 r. – ma ona obowiązywać na przejściu z Ukrainą w Nowej Rudni.

Elektroniczna kolejka ma być na wszystkich sześciu przejściach granicznych z Polską, gdzie jest możliwy ruch samochodowy. Do końca 2017 r. ma zacząć funkcjonować na przejściach Sławatycze-Domaczewo, Bobrowniki-Brzostowica oraz Kuźnica Białostocka-Bruzgi, a do końca 2018 r. – na przejściach Kukuryki-Kozłowicze i Połowce-Pieszczatka.

Ile to będzie kosztować

Zarezerwowanie miejsca w elektronicznej kolejce dla samochodu ciężarowego, autobusu czy traktora ma kosztować według obecnych cen 210 tys. białoruskich rubli (45 zł). Tyle samo wyniesie opłata dla innych pojazdów w dni świąteczne i poprzedzające święto. W zwykłe dni za pozostałe pojazdy trzeba będzie zapłacić 168 tys. (36 zł).

Poza kolejką na przejściach, gdzie będzie obowiązywać elektroniczny system, mają być przepuszczane m.in. osoby przekraczające granicę w związku ze śmiercią lub ciężką chorobą bliskich krewnych, a także białoruskie delegacje rządowe i parlamentarne, dyplomaci państw obcych oraz autobusy rejsowe, karetki pogotowia czy wozy strażackie.

Teraz kolejki mniejsze

Ostatnio kolejki na granicy Białorusi z Unią Europejską zmalały, ale w poprzednich latach zdarzało się, że czekało w nich po kilkaset ciężarówek. Długość kolejek zależy m.in. od stosunku cen różnych towarów na Białorusi i w Polsce czy na Litwie oraz od kursu rubla białoruskiego w stosunku do dolara.

Dwa lata temu rzecznik Państwowego Komitetu Granicznego Białorusi Alaksandr Ciszczanka oświadczył np., że kolejki ciężarówek czekających na wyjazd z Białorusi na Litwę tworzą się z powodu uprawiania przez kierowców „biznesu paliwowego”, polegającego na tankowaniu na Białorusi do pełna, by zaoszczędzić na benzynie, która była wówczas na Białorusi znacznie tańsza niż w Polsce czy na Litwie.

Wielu Białorusinów jeździło też intensywnie na zakupy do Polski czy na Litwę, gdzie dużo towarów spożywczych i przemysłowych było znacznie tańszych. Teraz, m.in. z powodu wprowadzonych przez władze białoruskie ograniczeń, zjawisko to nieco osłabło.

Znadniemna.pl za PAP/Małgorzata Wyrzykowska z Mińska

Wprowadzenie systemu elektronicznej kolejki jest planowane na 15 białoruskich przejściach granicznych do 2018 r. Postanowienie Rady Ministrów w tej sprawie zostało przyjęte w ostatnim dniu ubiegłego roku - poinformowało w środę biuro prasowe rządu w Mińsku. [caption id="attachment_13950" align="alignnone" width="500"] Przejście graniczne w Kuźnicy Białostockiej, fot.:

Z tradycyjną, w okresie świąt Bożonarodzeniowo-noworocznych, wizytą odwiedziła mieszkających na Grodzieńszczyźnie Polaków delegacja z Urzędu Miasta Sopotu na czele z Prezydentem Sopotu Jackiem Karnowskim.

Delegacja z Sopotu w Konsulacie Generalnym RP w Grodnie

Delegacja z Sopotu w Konsulacie Generalnym RP w Grodnie, fot.: facebook.com/jacek.karnowski

Podczas trzydniowego pobytu sopocianie, od wielu lat współpracujący ze Związkiem Polaków na Białorusi, spotkali się z Polakami Grodna, Wasiliszek, Radunia i Wołkowyska. We wszystkich odwiedzanych miejscowościach przyjaciół z Pomorza Gdańskiego witali działacze miejscowych oddziałów ZPB.

Wizyta_delegacji_z_Sopotu_8

Spotkanie z Polakami Grodna – przemawia radna Anna Łukasiak

Radna Miasta Sopotu Anna Łukasiak

Radna Miasta Sopotu Anna Łukasiak

Były to spotkania przy okazji których rodacy z Sopotu mogli przekonać się na własne oczy, iż mniejszość polska na Grodzieńszczyźnie jest nie tylko liczna, o czym można się dowiedzieć przecież z danych statystycznych, lecz także prężnie działająca na rzecz zachowania polskości za wschodnią granicą Polski. Sopocianie zobaczyli, jak Polacy na Białorusi dbają o liczne ślady polskości na współczesnych ziemiach białoruskich – pomniki, kościoły, groby żołnierskie oraz pozostałości po sławnych Rodakach – jak, mimo często trudnych warunków, pielęgnują polskie tradycje, obyczaje i język ojczysty, wychowując w duchu polskości kolejne pokolenia tutejszych Polaków, oderwanych od Macierzy wskutek dramatycznych wydarzeń historycznych.

Do Polaków Grodna przemawia Marcin Skwierawski, wiceprezydent Miasta Sopotu

Do Polaków Grodna przemawia Marcin Skwierawski, wiceprezydent Miasta Sopotu

Na znak uznania dla polskiego patriotyzmu Polaków Grodzieńszczyzny i wdzięczności dla nich, delegacja Sopotu przywiozła dary świąteczne, zebrane w ramach akcji charytatywnych prowadzonych wśród mieszkańców Sopotu, sopockich przedsiębiorców oraz przez Caritas Archidiecezji Gdańskiej.

Polacy Grodna na spotkaniu z delegacją Sopotu

Polacy Grodna na spotkaniu z delegacją Sopotu

Wizyta_delegacji_z_Sopotu_5

Udzielając wywiadów dziennikarzom, goście z Sopotu nie kryli wzruszenia i pozytywnych wrażeń, jakie zabrali ze sobą po spotkaniach z mieszkającymi na Białorusi rodakami. – Jestem szczerze wzruszona i zachwycona tym, jak Polacy, tu mieszkający, dbają o przetrwanie polskości w miejscowościach, które odwiedziliśmy – mówiła rozgłośni Radio Racyja radna Miasta Sopotu Anna Łukasiak. Prezydent Sopotu Jacek Karnowski zaznaczył z kolei, iż z uwagi na nielegalny, z punktu widzenia władz Białorusi, status Związku Polaków na Białorusi – współpraca Sopotu z ZPB ma charakter nieoficjalny.

Wizyta_delegacji_z_Sopotu_2

Jacek Karnowski, Prezydent Miasta Sopotu, rozmawia z Haliną Jakołcewicz, prezes Stowarzyszenia Polaków – Ofiar Represji Politycznych przy ZPB

Opowieści Polek z Grodna wysłuchuje Marcin Skwierawski

Z Polkami z Grodna obcuje Marcin Skwierawski

Tym nie mniej każdego roku ZPB wysyła na odpoczynek do Sopotu i na Pomorze Gdańskie grupy dzieci z polskich rodzin na Białorusi, których pobyt nad Bałtykiem wspierają sopockie władze. Częste są wizyty w Sopocie także grup działaczy ZPB, którzy tradycyjnie odwiedzają Trójmiasto, między innymi podczas rocznicowych uroczystości na Westerplatte, przypominających o tragicznych wydarzeniach, związanych z wybuchem II wojny światowej.

kwatera_1920_roku_Grodno_fot_ Karnowski

Zdjęcie pomnika z Grodna, z kwatery polskich żołnierzy, poległych w wojnie polsko-bolszewickiej, opublikowane przez Jacka Karnowskiego na jego stronie na Facebooku, fot.: facebook.com/jacek.karnowski

kwatera_1920_roku_Grodno_fot_ Karnowski_1

Fot.: facebook.com/jacek.karnowski

kosciol_w_Starych_Wasiliszkach_fot_ Karnowski

Kościół w Starych Wasiliszkach – rodzinnej wsi Czesława Niemena (Wydrzyckiego), fot.: facebook.com/jacek.karnowski

– Wizyty świąteczno-noworoczne władz miasta Sopotu stały się tradycją i są dla nas niezwykle ważne. Chcemy, aby nasi przyjaciele wyrabiali sobie opinię o tym, jak się maja Polacy na Białorusi, na podstawie bezpośrednich kontaktów, aby mogli wejść do kresowego polskiego domu, zobaczyć, jak żyjemy, posłuchać opowieści o naszych codziennych problemach – mówi, podejmujący sopocką delegację na ziemi grodzieńskiej prezes ZPB Mieczysław Jaśkiewicz.

Znadniemna.pl

Z tradycyjną, w okresie świąt Bożonarodzeniowo-noworocznych, wizytą odwiedziła mieszkających na Grodzieńszczyźnie Polaków delegacja z Urzędu Miasta Sopotu na czele z Prezydentem Sopotu Jackiem Karnowskim. [caption id="attachment_13936" align="alignnone" width="500"] Delegacja z Sopotu w Konsulacie Generalnym RP w Grodnie, fot.: facebook.com/jacek.karnowski[/caption] Podczas trzydniowego pobytu sopocianie, od wielu lat współpracujący ze

Posłuchać kolęd i pastorałek w autorskich opracowaniach członków jednej z najbardziej znanych rodzin muzycznych w Polsce – rodziny Pospieszalskich będą mogli mieszkańcy Grodna dnia 13 stycznia w kościele pw. Najświętszego Odkupiciela na grodzieńskiej Dziewiatówce. Dwa dni później Pospieszalscy zagrają w stolicy Białorusi – w Archikatedrze im. Najświętszej Maryi Panny.

Koledy_Pospieszalskich

Plakat programu koncertowego pt. „Kolędy Pospieszalskich”, z którym artyści odbywają trasę koncertową, fot.: facebook.com/koledypospieszalskich

Orkiestra, składająca się z 14 muzyków o tym samym nazwisku, łączy dwa pokolenia znanych w całej Polsce i poza jej granicami kolędników z rodziny Pospieszalskich. Ich występy w Grodnie i Mińsku po raz pierwszy zostały włączone do Bożonarodzeniowej trasy koncertowej zespołu muzyków o nazwisku Pospieszalscy, grających na co dzień z gwiazdami polskiej sceny rockowej i jazzowej, między innymi z Michałem Urbaniakiem, Zakopowerem, Transkapelą, Raz Dwa Trzy, Januszem Prusinowskim Trio, Adamem Strugiem, Dagadaną, Voo Voo i Wojciechem Mazolewskim
W tym roku trasa koncertowa Pospieszalskich z kolędami rozpoczęła się 27 grudnia od koncertu w Jarocinie, skąd muzycy powędrowali z koncertami po całej Polsce, aby 10 grudnia zagrać koncert w Warszawie i zakończyć trasę na Litwie. 16 stycznia zagrają w Trokach, a dzień później – w Wilnie. Po drodze na Litwę, Pospieszalscy zawitają do grodu nad Niemnem, aby pierwszy raz w karierze tego wyjątkowego zespołu rodzinnego zagrać dla grodnian, a potem odwiedzą z koncertem Mińsk.

koledowanie_w_Legnicy

Występ Pospieszalskich w Legnicy w ramach tegorocznej trasy koncertowej. Na gitarze gra i śpiewa Jan Pospieszalski. Fot.: facebook.com/koledypospieszalskich

Kiedy na początku lat 90. Pospieszalscy nagrali swoją pierwszą płytę z kolędami, części obecnego składu nie było jeszcze na świecie. – Nasze kolędowanie to także rodzaj świadectwa – mówił „Gazecie Polskiej Codziennie” przed rozpoczęciem tegorocznej trasy koncertowej jeden z najbardziej znanych uczestników rodzinnego zespołu Pospieszalskich, muzyk, aranżer i kompozytor, dziennikarz, publicysta, autor programów radiowych i telewizyjnych Jan Pospieszalski. – Dwa pokolenia artystów na scenie są przykładem wartości, jaką jest katolicka rodzina. W czasie gdy trwa nachalna propaganda związków, które próbują udawać małżeństwo, rodzina, którą łączy wiara, wspólna pasja i miłość polskiej tradycji, jest świadectwem patriotyzmu i wierności kulturze chrześcijańskiej. Kiedy Polska przeżywa zapaść demograficzną, pokazanie, ile dobra i radości przynosi liczne potomstwo, może być zachętą dla młodych polskich rodzin – podkreślił.

koledowanie_w_Legnicy_1

Koncert w Legnicy, fot.: facebook.com/koledypospieszalskich

koledowanie_w_Legnicy_3

Fot.: facebook.com/koledypospieszalskich

Pospieszalscy jeżdżą z kolędowymi koncertami po Polsce od wielu lat. Oryginalność aranżacji śpiewanych przez nich utworów sprawiła, że ich program był kilkakrotnie rejestrowany dla TVP, a kolędy w ich wykonaniu weszły na stałe do repertuaru radiowej Trójki.

Grodzieński koncert kolęd w wykonaniu Pospieszalskich rozpocznie się 13 stycznia o godzinie 19.30 w kościele pw. Najświętszego Odkupiciela na grodzieńskiej Dziewiatówce (ul. Kurczatowa, 41 ).
Koncert w Mińsku rozpocznie się 15 stycznia o godzinie 19.30 w Archikatedrze im. Najświętszej Maryi Panny (pl. Swabody, 9).

Organizatorami występów rodziny Pospieszalskich na Białorusi są: Instytut Polski w Mińsku, Ambasada RP w Mińsku oraz Konsulat Generalny RP w Grodnie.

W imieniu organizatorów zapraszamy do udziału w wyjątkowym kolędowaniu wraz z Pospieszalskimi, którzy wykonają najpiękniejsze kolędy i pastorałki w opracowaniach od wysmakowanych klasycznych wersji, przez folkowe klimaty, po żywiołowe jazzowe i rockowe aranżacje.

Wstęp na koncerty jest wolny!

Znadniemna.pl z wykorzystaniem materiałów Instpol.by i Niezależna.pl

Posłuchać kolęd i pastorałek w autorskich opracowaniach członków jednej z najbardziej znanych rodzin muzycznych w Polsce - rodziny Pospieszalskich będą mogli mieszkańcy Grodna dnia 13 stycznia w kościele pw. Najświętszego Odkupiciela na grodzieńskiej Dziewiatówce. Dwa dni później Pospieszalscy zagrają w stolicy Białorusi – w Archikatedrze

Skip to content