HomeStandard Blog Whole Post (Page 462)

W ubiegłym roku pobyt w Rzymie, w tym roku – w Atenach! Nagrody dla uczestników konkursu „Mistrz ortografii 2016”, organizowanego przez przewodniczącą Rady Naczelnej Związku Polaków na Białorusi Andżelikę Borys we współpracy z Uniwersytetem Przyrodniczo-Humanistycznym w Siedlcach, są tradycyjnie niezwykle atrakcyjne!

Mistrz_ortografii_logo

Tegoroczna edycja „Mistrza ortografii” odbędzie się w dniu 24 kwietnia w siedzibie ZPB w Grodnie przy ulicy Budionnego 48a. Do wzięcia udziału w konkursie zapraszana jest młodzież szkolna, która będzie rywalizowała o nagrody w konkursie w dwóch kategoriach wiekowych: uczniowie klas od 6 do 8 i starszoklasiści z klas od 9 do 11.

Zmierzenie się z ortografią polską w konkursie „Mistrz ortografii ” jest warte próby, gdyż zdobywcy zarówno pierwszego, jak i drugiego miejsca w obu kategoriach zostaną nagrodzeni wyjazdem w okresie letnim do stolicy Grecji – Aten, gdzie będą mieli możliwość nie tylko zwiedzać pomniki starożytności i inne atrakcje, lecz także zapoznać się z rówieśnikami ze środowiska greckiej Polonii.

Zwycięzca konkursu w starszej kategorii wiekowej ponadto zostanie bez egzaminów przyjęty na studia na Uniwersytecie Przyrodniczo-Humanistycznym w Siedlcach.

Jak zapowiadają organizatorzy konkursu, premiowani będą także uczestnicy, którzy zajmą miejsca poniżej drugiego. Za dobre wyniki w konkursie zostanie im zaproponowana możliwość wyjazdów w grupach rówieśników do różnych miast Polski. Oczywiście przez organizatorów konkursu dla zwycięzców i laureatów przewidziane są także nagrody rzeczowe.

Zgłoszenia do udziału w konkursie „Mistrz ortografii 2016” należy wysyłać do dnia 19 kwietnia 2016 roku drogą e-mailową pod adresy: [email protected], bądź reniavit@ wp.pl.

Szczegółowych informacji o konkursie udziela jego organizator Andżelika Borys pod numerem telefonu: +375447336474.

Znadniemna.pl

W ubiegłym roku pobyt w Rzymie, w tym roku – w Atenach! Nagrody dla uczestników konkursu „Mistrz ortografii 2016”, organizowanego przez przewodniczącą Rady Naczelnej Związku Polaków na Białorusi Andżelikę Borys we współpracy z Uniwersytetem Przyrodniczo-Humanistycznym w Siedlcach, są tradycyjnie niezwykle atrakcyjne! Tegoroczna edycja „Mistrza ortografii” odbędzie

Supraśl stał się kolejnym miastem w województwie podlaskim, do którego „zawędrowała” wystawa pt. „Żołnierze Wyklęci”, działającego przy Związku Polaków na Białorusi Towarzystwa Plastyków Polskich. Wernisaż wystawy odbył się 21 marca w galerii Centrum Kultury i Rekreacji w Supraślu.

Wystawa_TPP_w_Supraslu

Wystawa_TPP_w_Supraslu_8

Dyrektor Centrum Kultury i Rekreacji w Supraślu Adam Jakuć, dr Ewa Rogalewska z Oddziału IPN w Białymstoku, zastępca burmistrza Supraśla Marek Szutko i Janina Pilnik, prezes Towarzystwa Plastyków Polskich przy ZPB

Wystawa „Żołnierze Wyklęci” autorstwa malarzy, zrzeszonych w TPP przy ZPB, jest hołdem polskich malarzy z Białorusi niezłomnym bohaterom podziemia antykomunistycznego, walczącym z sowieckim okupantem o przetrwanie polskiej ludności i ducha polskości między innymi na terenach współczesnej Białorusi.

Wystawa_TPP_w_Supraslu_9

Przemawia prezes TPP przy ZPB Janina Pilnik

– Temat ten jest niezwykle złożony, ale też aktualny dla wielu ludzi. Przez dziesięciolecia panowania ustroju komunistycznego był on przemilczany, a o żołnierzach podziemia, jeśli wspominano, to jako o bandytach bądź zdrajcach. Dlatego dzisiejsze wydarzenie odbieramy jako przywrócenie sprawiedliwości – mówił otwierając wystawę dyrektor Centrum Kultury i Rekreacji w Supraślu Adam Jakuć.

Dziękował on inicjatorce wystawienia prac polskich malarzy z Białorusi w swoim mieście dr Ewie Rogalewskiej z oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Białymstoku, który opiekuje się wystawą i dba, aby patriotyczną twórczość polskich malarzy zza wschodniej granicy Polski poznało jak najwięcej mieszkańców Podlasia.

Wystawa_TPP_w_Supraslu_12

Dr Ewa Rogalewska

– Badaniem działalności i losów Żołnierzy Wyklętych IPN zajmuje się od początków swojego istnienia – mówiła podczas wernisażu Ewa Rogalewska, przypominając, że cykl prezentowanych na wystawie obrazów powstał z inicjatywy założyciela i wieloletniego prezesa TPP przy ZPB śp. Stanisława Kiczki. – To on zwrócił się z prośbą do białostockiego IPN o zaprezentowanie tego cyklu w Białymstoku – mówiła historyk z IPN. Przypomniała, że IPN dwa lata temu na podstawie wystawianych obecnie w Supraślu prac wydał kalendarz, w którym zaprezentowano 28 postaci bohaterów podziemia antykomunistycznego, uwiecznionych przez malarzy z TPP przy ZPB. – Kalendarz ten cieszył się dużym popytem i momentalnie rozszedł się po szkołach i bibliotekach – podkreśliła Ewa Rogalewska.

Wystawa_TPP_w_Supraslu_7

Gościem wernisażu był także mieszkający w Supraślu Tadeusz Olędorowicz, były harcerz grodzieński, obrońca Grodna przed Armią Czerwoną w 1939 roku, żołnierz Armii Krajowej, aresztowany po wojnie przez sowiecką władzę i zesłany do GUŁAG-u.

Wystawa_TPP_w_Supraslu_11

Tadeusz Olędorowicz, były harcerz grodzieński, obrońca Grodna przed Armią Czerwoną w 1939 roku

– Złożyłem przysięgę harcerską na wierność Polsce w 1939 roku, a we wrześniu tegoż roku razem z młodzieżą już broniłem Grodna. Widziałem jak zabito Gornowycha (Grigorij Gornowych – zabity przez obrońców Grodna starszy politruk Armii Czerwonej, dowodzący oddziałem sowieckich czołgów, szturmujących most przez Niemen podczas ataku na Grodno – red.) i jak katowano Tadka Jasińskiego – dzielił się wspomnieniami Tadeusz Olędorowicz. – W 1943 roku zostałem schwytany przez Niemców i skierowany na roboty przymusowe do obozu pracy, z którego udało mi się uciec.

Wystawa_TPP_w_Supraslu_1

Janina Pilnik rozmawia z Tadeuszem Olędorowiczem

Wróciłem do domu i wstąpiłem do oddziału Armii Krajowej. Pewnego razu złapali mnie sowieccy żołnierze i skazali na karę śmierci. Żołnierz, który miał mnie rozstrzelać zlitował się nad młodym chłopcem i pozwolił mi uciec. Po wojnie znowu zostałem schwytany i skazany, tym razem na 10 lat łagrów Workuty. Po śmierci Stalina wyszedłem, udało mi się wyjechać do Polski – opowiadał Tadeusz Olędorowicz.

Wystawa_TPP_w_Supraslu_4

Spotkanie przy okazji otwarcia wystawy „Żołnierze Wyklęci” było wypełnione wspomnieniami gości wernisażu, którzy oglądając portrety bohaterów dzielili się rodzinnymi historiami z okresu wojny i niełatwych czasów panowania komunistycznego.

Wystawa_TPP_w_Supraslu_5

Wystawa_TPP_w_Supraslu_2

Wystawa_TPP_w_Supraslu_10

Natalia Klimowicz, Antoni Cybizow, Olga Kuklewicz, Tadeusz Olędorowicz, Janina Pilnik i Arsenij Martyńczuk

Na wernisażu wystawy w Supraśl obecna była delegacja grodzieńskich malarzy, należących do TPP przy ZPB: Janina Pilnik, prezes TPP przy ZPB, Olga Kuklewicz, Arsenij Martyńczyk oraz Antoni Cybizow.

Natalia Klimowicz z Supraśla

Supraśl stał się kolejnym miastem w województwie podlaskim, do którego „zawędrowała” wystawa pt. „Żołnierze Wyklęci”, działającego przy Związku Polaków na Białorusi Towarzystwa Plastyków Polskich. Wernisaż wystawy odbył się 21 marca w galerii Centrum Kultury i Rekreacji w Supraślu. [caption id="attachment_15526" align="alignnone" width="480"] Dyrektor Centrum Kultury i

Wczoraj w drugim i ostatnim dniu swojej wizyty na Białorusi Minister Spraw Zagranicznych Rzeczypospolitej Polskiej Witold Waszczykowski rozmawiał w władzami Białorusi między innymi o polskiej mniejszości na Białorusi i o sytuacji wokół Związku Polaków na Białorusi.

Waszczykowski_Lukaszenko

Aleksander Łukaszenko i Witold Waszczykowski, fot.: belta.by

Rozmowy te nie przyniosły natychmiastowego efektu w postaci ustaleń, w jaki sposób władze białoruskie miałyby wyrównać krzywdę, wyrządzoną przez rząd Białorusi w 2005 roku największej w kraju organizacji polskiej mniejszości, jaką jest ZPB. Dały jednak nadzieję na rozwiązanie problemu – zmuszenia przez władze białoruskie demokratycznie wybranego kierownictwa ZPB do prowadzenia działalności w warunkach podziemia.

O tym, że perspektywa uregulowania jednego z najdotkliwszych problemów w stosunkach polsko-białoruskich, przez ponad dziesięć lat utrudniającego współpracę krajów sąsiedzkich, została zarysowana, wspomniał Witold Waszczykowski podczas spotkania z kierownikami polskich organizacji na Białorusi, do którego doszło w Grodnie.

Zwiedzanie_Waszczykowski_Porzecki_3

Józef Porzecki oprowadza Witolda Waszczykowskiego po Grodnie

Zwiedzanie_Waszczykowski_Porzecki

Odwiedzając Grodno szef polskiego MSZ odwiedził grodzieńską katedrę, skąd spacerem – w towarzystwie prezesa Komitetu Ochrony Miejsc Pamięci Narodowej przy ZPB Józefa Porzeckiego – udał się pod pomnik wielkiej grodnianki Elizy Orzeszkowej, aby złożyć wiązankę kwiatów. Potem w Konsulacie Generalnym RP w Grodnie szef polskiego MSZ spotkał się z liderami polskiej społeczności na Białorusi.

Zwiedzanie_Waszczykowski_Porzecki_1

Szef polskiego MSZ przy pomniku Elizy Orzeszkowej

Podczas tego spotkania Witold Waszczykowski ujawnił, że w trakcie rozmów z władzami Białorusi, między innymi z prezydentem Aleksandrem Łukaszenką, uzgodnił, iż w najbliższym czasie w zaciszu gabinetów dojdzie do dwustronnych rozmów o sytuacji mniejszości polskiej.

Spotkanie_z_ministrem_Waszczykowskim_1

Konsul RP Zbigniew Pruchniak, szef Konsulatu Generalnego RP w Grodnie wita uczestników spotkania z ministrem Witoldem Waszczykowskim

Spotkanie_z_ministrem_Waszczykowskim_5

Przemawia szef MSZ  RP Witold Waszczykowski

Spotkanie_z_ministrem_Waszczykowskim_4

– Zaproponujemy takie rozwiązania władzom białoruskim i ich ekspertom, żebyście mogli znów legalnie działać – oświadczył minister Waszczykowski. Szef MSZ RP powiedział także, iż wznowiony przez niego po wielu latach zawieszenia dialog polsko-białoruski już za kilka miesięcy – podczas planowanej na lato wizyty na Białorusi wicepremiera Rządu RP Mateusza Morawieckiego, ma przynieść podpisanie dwustronnej umowy oświatowej, która będzie sprzyjać rozwojowi polskiej oświaty na Białorusi.

Spotkanie_z_ministrem_Waszczykowskim_2

Spotkanie_z_ministrem_Waszczykowskim_7

Przemawia prezes ZPB Mieczysław Jaśkiewicz

Spotkanie_z_ministrem_Waszczykowskim_8

Spotkanie_z_ministrem_Waszczykowskim_10

Podczas spotkania z ministrem Waszczykowskim, głos zabrał też prezes ZPB Mieczysław Jaśkiewicz. Witając wysokiego gościa w Grodnie szef organizacji, uznawanej przez władze Białorusi za niemalże wywrotową, odniósł się do zarzutów, stawianych ZPB przez białoruskie władze, iż działająca w podziemiu organizacja Polaków zajmuje się polityką. – Nasza polityka polega na pielęgnowaniu kultury i języka przodków. Obowiązek ten, jako Polacy, traktujemy jako spełnianie czwartego przykazania Bożego: „Czcij ojca twego i matkę twoją…” – mówił prezes ZPB.

Spotkanie_z_ministrem_Waszczykowskim_12

Biskup grodzieński Aleksander Kaszkiewicz udziela błogosławieństwa Bożego

O potrzebie jedności przypomniał zgromadzonym biskup grodzieński Aleksander Kaszkiewicz. – Modlimy się, aby tutaj na Białorusi, na Grodzieńszczyźnie, ale również w kraju była jedność – podkreślił biskup, błogosławiąc potrawy, przygotowane na przyjęcie koktajlowe z okazji wizyty ministra Waszczykowskiego w Grodnie.

Spotkanie_z_ministrem_Waszczykowskim_21

Minister Witold Waszczykowski rozmawia z biskupami Aleksandrem Kaszkiewiczem i Józefem Staniewskim

Spotkanie_z_ministrem_Waszczykowskim_19

Witold Waszczykowski i przewodnicząca Rady Naczelnej ZPB Andżelika Borys

Spotkanie_z_ministrem_Waszczykowskim_14

Spotkanie_z_ministrem_Waszczykowskim_15

Witold Waszczykowski i major Weronika Sebastianowicz, prezes Stowarzyszenia Żołnierzy Armii Krajowej przy ZPB

Spotkanie_z_ministrem_Waszczykowskim_26

Halina Bułaj, dyrektor Polskiej Szkoły w Wolkowysku i Danuta Surmacz, dyrektor Polskiej Szkoły w Grodnie rozmawiają z ministrem Waszczykowskim

Spotkanie_z_ministrem_Waszczykowskim_13

Minister Waszczykowski rozmawia z Teresą Sieliwończyk, dyrektor Domu Polskiego w Baranowiczach

Spotkanie_z_ministrem_Waszczykowskim_23

Minister Waszczykowski rozmawia z kierownictwem Polskiej Macierzy Szkolnej

Spotkanie_z_ministrem_Waszczykowskim_24

Minister Waszczykowski rozmawia z przedstawicielami organizacji polskich z Mińska

Podczas przyjęcia każdy z obecnych miał okazję osobiście porozmawiać z szefem polskiej dyplomacji, który uważnie słuchał każdego, kto miał mu coś do powiedzenia. Podczas rozmowy z portalem Znadniemna.pl Witold Waszczykowski obiecał, że zgłosi do prowadzonej przez portal akcji „Dziadek w polskim mundurze” historię swojego dziadka, który przed wojną mieszkał i pracował w Wołkowysku w urzędzie pocztowym. – Mam zdjęcia dziadka w mundurze, także wojskowym – mówił nam minister Waszczykowski. – Mało brakowało, abym sam się urodził na Grodzieńszczyźnie – oznajmił wcześniej zwracając się do miejscowych Polaków, przypominając, że w Wołkowysku urodziła się jego mama.

Spotkanie_z_ministrem_Waszczykowskim_27

Minister Witold Waszczykowski rozmawia z Andrzejem Pisalnikiem, rzecznikiem prasowym Zwiazku Polaków na Białorusi i redaktorem portalu Znadniemna.pl

Spotkanie_z_ministrem_Waszczykowskim_16

Witold Waszczykowski umawia się z prezes Oddziału ZPB w Wolkowysku Marią Tiszkowską na spotkanie w Wołkowysku po przyjęciu w Grodnie

Podczas spotkania w konsulacie minister Waszczykowski miał okazję poznać prezes wołkowyskiego oddziału ZPB Marię Tiszkowską i umówić się z nią, że spotkają się po przyjęciu, kiedy szef polskiej dyplomacji uda się na małą ojczyznę swoich przodków.

Spotkanie_Waszczykowskiego_w_Wolkowysku_7

Minister Waszczykowski z delegacją w Wołkowysku

vasz_volk36

vasz_volk34

W Wołkowysku minister Waszczykowski odwiedził Polską Szkołę, której uczniowie witali wysokiego gościa chlebem i solą, a także w krótkim koncercie zaprezentowali swoje talenty artystyczne.

Zrm4K59Lz3U

Podczas wizyty w Polskiej Szkole w Wołkowysku

vasz_volk22

Witold Waszczykowski, Zbiegniew Pruchniak i Halina Bułaj

vasz_volk40

vasz_volk42

vasz_volk43

vasz_volk46

Na teren szkoły tradycyjnie nie zostali dopuszczeni wołkowyscy Polacy, działający w ZPB, nieuznawanym przez władze w Mińsku. Witold Waszczykowski zauważył ich, kiedy opuszczał mury Polskiej Szkoły. Zbliżył się do nich, przywitał i został mile zaskoczony, gdyż Polacy Wołkowyska przygotowali dla ministra prezent-niespodziankę w postaci zdjęć przedwojennego Wołkowyska, w tym zdjęcia urzędu poczty, w którym pracował dziadek szefa polskiej dyplomacji.

Spotkanie_Waszczykowskiego_w_Wolkowysku_3

Nie wpuszczeni do Polskiej Szkoły działacze Oddziału ZPB w Wołkowysku wręczają ministrowi Waszczykowskiemu zdjęcia przedwojennego Wołkowyska, w tym – urzędu pocztowego, w którym pracował dziadek szefa polskiej dyplomacji

Spotkanie_Waszczykowskiego_w_Wolkowysku_5

Powitać ministra Waszczykowskiego na małej ojczyźnie jego przodków nie mogła niestety umówiona z nim prezes Oddziału ZPB w Wołkowysku Maria Tiszkowska.

Spotkanie_Waszczykowskiego_w_Wolkowysku_1

Pamiątkowe zdjęcie Ministra Spraw Zagranicznych RP Witolda Waszczykowskiego z działaczami Oddziału ZPB w Wołkowysku

Wracając z przyjęcia w konsulacie do domu została zatrzymana przez milicję drogową za rzekome przekroczenie prędkości. Funkcjonariusz, który ją zatrzymał – na pytanie, w którym miejscu samochód został namierzony przez radar, odparł, że przekroczenie przez Tiszkowską prędkości zostało zarejestrowane przez jego kolegę, który w ubraniu cywilnym namierza radarem samochody, przejeżdżające tym odcinkiem trasy z Grodna do Wołkowyska. Sporządzenie protokołu o wykroczeniu drogowym, zamiast standardowych pięciu minut, zajęło milicjantowi prawie godzinę. – To było ewidentne działanie, mające na celu przetrzymanie mnie, abym nie zdążyła na spotkanie z panem ministrem w Wołkowysku – mówi nam Maria Tiszkowska.

Spotkanie_Waszczykowskiego_w_Wolkowysku

Incydent z zatrzymaniem Marii Tiszkowskiej, jadącej na spotkanie z Witoldem Waszczykowskim do rodzinnego dla niej i dla mamy szefa polskiej dyplomacji Wołkowyska, może być tylko przykrym przypadkiem. Jednak tego typu przypadki dla działaczy ZPB są niestety codziennością. Może się ona zmienić, jeśli władze Białorusi potraktują poważnie proponowane przez stronę polską rozwiązania, które będą omawiane „w zaciszu gabinetów”.

Znadniemna.pl, zdjęcia: Iness Todryk-Pisalnik, Jerzy Czupreta, t-styl.info, volkovysk.by

Wczoraj w drugim i ostatnim dniu swojej wizyty na Białorusi Minister Spraw Zagranicznych Rzeczypospolitej Polskiej Witold Waszczykowski rozmawiał w władzami Białorusi między innymi o polskiej mniejszości na Białorusi i o sytuacji wokół Związku Polaków na Białorusi. [caption id="attachment_15480" align="alignnone" width="480"] Aleksander Łukaszenko i Witold Waszczykowski, fot.:

Edward Woyniłłowicz zostanie błogosławionym. Proces beatyfikacyjny fundatora mińskiego kościoła pw. św Szymona i Heleny, tzw. Czerwonego Kościoła rozpocznie się 10 kwietnia, – ogłosił podczas konferencji prasowej w Mińsku Metropolita Mińsko – Mohylewski, abp Tadeusz Kondrusiewicz.

Edward Woyniłłowicz, fot.: Wikipedia.org

Edward Woyniłłowicz, fot.: Wikipedia.org

Pierwsze posiedzenie międzynarodowej komisji postulatorskiej ds. beatyfikacji Edwarda Woyniłłowicza odbyło się 15 mаja 2014 roku.. Od tego czasu Kościół katolicki na Białorusi gromadził wszelkie niezbędne dokumenty, które należy złożyć w Stolicy Apostolskiej, aby rozpocząć ten niezwykle skomplikowany proces.

Hierarcha powiedział, że rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego Edwarda Woyniłłowicza zainauguruje uroczysta Msza święta w Czerwonym Kościele i konferencja, podczas której zostanie odczytany dekret prefekta Kongregacji ds. kanonizacji kardynała Angelo Amato.

Według abp. Kondrusiewicza, od 10 kwietnia Edwarda Woyniłłowicza będzie można oficjalnie nazywać Sługą Bożym.

„Mamy już wszystkie dokumenty z Watykanu. Przez dwa lata chodziliśmy po gabinetach watykańskich, żeby uzyskać zgodę. Pozwolenie już mamy i proces się rozpoczyna. Będzie bardzo skomplikowany i zazwyczaj takie procesy trwają bardzo długo, dlatego nie wiem, kiedy się zakończy. Ale jest to bardzo ważne wydarzenie dla Kościoła katolickiego na Białorusi”- powiedział arcybiskup.

Abp Kondrusiewicz podkreślił fakt, że z terenów dzisiejszej Białorusi nie pochodzi zbyt wielu ludzi, którzy zostali ogłoszeni błogosławionymi lub świętymi Kościoła, dlatego to wydarzenie jest historyczne dla Mińska”.

Jest to pierwszy proces, który rozpoczyna się na Białorusi. Zgodnie z prawem kanonicznym, proces beatyfikacyjny powinien toczyć się w kraju, w którym osoba zmarła. Edward Woyniłłowicz zmarł w Polsce, w Bydgoszczy, ale tamtejszy biskup miejsca wyraził zgodę na przeprowadzenie procesu na Białorusi.

W 2006 roku, za zgodą władz kościelnych, ministerstwa spraw zagranicznych Białorusi i Polski doczesne szczątki polskiego ziemianina z Kresów zostały sprowadzone z Bydgoszczy do Mińska. 11 czerwca 2006 roku w kościele św. Szymona i Heleny na Placu Niepodległości w Mińsku odbył się uroczysty pogrzeb.

Edward Woyniłłowicz był patriotą i konserwatywnym politykiem, mocno zaangażowanym w dobroczynność. Był fundatorem nie tylko kościołów ale i cerkwi prawosławnych. Już sto lat temu zdawał sobie sprawę z potrzeby rozwijania dialogu ekumenicznego. Jest prawdziwym bohaterem Mińska i Białorusi. W 1910 roku wzniósł w Mińsku Czerwony Kościół pw. świętych patronów swoich zmarłych dzieci Szymona i Heleny. Świątynia cudem ocalała w latach komunizmu (mieścił się w niej Dom Kina, restauracja, sala projekcyjna do zamkniętych pokazów filmowych dla partyjnej nomenklatury) i jest obecnie jedną z wizytówek białoruskiej stolicy.

O zainicjowanie procesu beatyfikacji Edwarda Woyniłłowicza zabiegał jeszcze w 2005 roku proboszcz świątyni ks. Władysław Zawalniuk.

– Przecież jego wiara, jego życie, jego inteligencja są przykładem, dla nas wszystkich – mówił kapłan o Woyniłłowiczu w jednym z wywiadów.

Zdaniem proboszcza Czerwonego Kościoła Edward Woyniłłowicz zasługuje na szczególną pamięć potomków niezależnie od wyznania, do którego należą. – W jego czasach nie znano słowa „ekumenizm”, ale Edward Woyniłlowicz żył tą ideą, kochał wszystkich i był otwarty na wszystkich, wszystkim pomagał – zapewnia ks. Zawalniuk. Kapłan przypomina, iż jako deputowany carskiej Dumy trzech kadencji Edward Woyniłłowicz wspierał budowę nie tylko świątyń katolickich, pomagał we wzniesieniu między innymi synagogi w Klecku i meczetu w Moskwie.

To, że jeden z najpiękniejszych zabytków białoruskiej stolicy, jakim jest Czerwony Kościół, przetrwał wojny i lata wojującego ateizmu ks. Zawalniuk nazywa nie inaczej, jak „Cudem Bożym”.

Ostatnie lata życia zmarły w 1928 roku Edward Woyniłłowicz spędził w Bydgoszczy, gdyż jego ukochany Mińsk zajęli bolszewicy.

W 2006 roku, na mocy porozumienia między Polską i Białorusią, Kościół Katolicki na Białorusi przeniósł prochy Edwarda Woyniłlowicza z Bydgoszczy do Mińska, gdzie zostały uroczyście pochowane przy Czerwonym Kościele, stojącym w samym centrum białoruskiej stolicy przy Placu Niepodległości.

W Bydgoszczy pamięć o wielkim synu narodów polskiego i białoruskiego została uczczona nadaniem skwerowi, znajdującemu się u zbiegu ulic Chodkiewicza i Ogińskiego, nazwy „skwer Edwarda Woyniłłowicza”.

W 2007 roku władze Mińska przemianowały stołeczną ulicę Bersona w ulicę Edwarda Woyniłłowicza, ale potem cofnęły tę decyzję na polecenie Ministerstwa Sprawiedliwości Białorusi

Znadniemna.pl za Kresy24.pl/Catholic.by

Edward Woyniłłowicz zostanie błogosławionym. Proces beatyfikacyjny fundatora mińskiego kościoła pw. św Szymona i Heleny, tzw. Czerwonego Kościoła rozpocznie się 10 kwietnia, – ogłosił podczas konferencji prasowej w Mińsku Metropolita Mińsko – Mohylewski, abp Tadeusz Kondrusiewicz. [caption id="attachment_4412" align="alignnone" width="500"] Edward Woyniłłowicz, fot.: Wikipedia.org[/caption] Pierwsze posiedzenie międzynarodowej komisji

Minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski odwiedza Białoruś. To pierwsza wizyta szefa polskiej dyplomacji w tym kraju od 2010 roku.

Minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski rozpoczął wizytę na Białorusi od odwiedzenia Kuropat – miejsca masowych egzekucji w latach stalinowskiego terroru. Minister złożył kwiaty przed Krzyżem Polskim oraz przed grupą krzyży na wzgórzu kuropackim. To tam NKWD dokonywała egzekucji.

Ambasador RP w Mińsku Konrad Pawlik i szef MSZ RP Witold Waszczykowski modlą się za ofiary zbrodni stalinowskich w Kuropatach - miejscu masowych egzekucji, fot.: svaboda.org

Ambasador RP w Mińsku Konrad Pawlik i szef MSZ RP Witold Waszczykowski modlą się za ofiary zbrodni stalinowskich w Kuropatach – miejscu masowych egzekucji, fot.: svaboda.org

Waszczykowski powiedział dziennikarzom, że w Kuropatach spoczywają nieznani wciąż z nazwiska bohaterowie: „To miejsce kaźni wielu narodów, również najprawdopodobniej wielu tysięcy Polaków” – mówił szef polskiej dyplomacji.

Kuropaty_Pawlik_Waszczykowski_kwiaty_svaboda.org

Fot.: svaboda.org

Minister powiedział, że Polska chce rozmawiać z Białorusinami o tej historii i wspólnie z nimi kultywować miejsca pamięci o pomordowanych. „Nie obwiniamy o nic narodu białoruskiego, ponieważ tak jak i my Białorusini byli w przeszłości, w historii ofiarami imperium czy to ze wschodu czy z zachodu, które okupowało nasze tereny i niszczyło nasze narody” – zaznaczył dyplomata.

Krzyż Straży Mogił Polskich, stojący na symbolicznym grobie Polaków - ofiar stalinizmu, zamordowanych w Kuropatach. Fot.: svaboda.org

Krzyż Straży Mogił Polskich, stojący na symbolicznym grobie Polaków – ofiar stalinizmu, zamordowanych w Kuropatach. Fot.: svaboda.org

Minister odwiedzi dziś jeszcze polskie centrum wizowe w Mińsku. Ma też rozmawiać z szefem białoruskiej dyplomacji. Wieczorem spotka się z przedstawicielami białoruskich organizacji pozarządowych. Białorusi.

W Kuropatach mogło zostać zamordowanych nawet 250 tysięcy osób, przede wszystkim Białorusinów. Obecne władze uznają temat zbrodni Związku Sowieckiego za tabu, nie ustawiły tam nawet pomnika, Łukaszenka nigdy nie odwiedził oficjalnie tego miejsca. A drewniane krzyże, które stoją na uroczysku przynoszą tu na swoich plecach zwykli ludzie.

MSZ Białorusi o wspólnej granicy

Rzecznik prasowy białoruskiego MSZ Dźmitry Mirończyk w rozmowie z korespondentem Polskiego Radia w Mińsku podkreślił znaczenie dwustronnych relacji Polski i Białorusi ze względu na ich wspólną granicę. – Mając to na uwadze powinniśmy utrzymywać stałe kontakty i mieć możliwość prowadzenia efektywnych i bezpośrednich rozmów – podkreślił rzecznik.
Minister Witold Waszczykowski według części źródeł może się też spotkać z Aleksandrem Łukaszenką.

Zachód próbuje przekonać Białoruś?

Białoruski politolog Walery Karbalewicz postrzega wizytę szefa polskiej dyplomacji w Mińsku przez pryzmat poprawy stosunków Białorusi z Zachodem. – Widoczny jest trend, który próbuje realizować Unia Europejska, polegający na poprawie relacji z Białorusią, aby choć trochę „wyciągnąć” Mińsk z geopolitycznej przestrzeni Rosji. W polityce Polski właśnie taka linia nabrała wyrazistego odcienia – powiedział Waler Karbalewicz.

W jego ocenie, w trakcie rozmów ministra Witolda Waszczykowskiego z najważniejszymi białoruskimi politykami może być poruszonych kilka aktualnych tematów, w tym współpraca gospodarcza, sytuacja polskiej mniejszości na Białorusi i projekty współpracy transgranicznej. Politolog zwrócił uwagę, że Białoruś nadal blokuje wprowadzenie w życie małego ruchu granicznego. I ta sprawa również – w jego opinii – może być omówiona w trakcie wizyty ministra Waszczykowskiego.

Niezależne środowiska pokładają w Polsce swoje nadzieje

Przedstawiciele białoruskich środowisk niezależnych podkreślają wagę rozpoczynającej się dwudniowej wizyty w Mińsku ministra Witolda Waszczykowskiego.

Wielu apeluje o to, by podczas wizyty szef MSZ wsparł wyraziście środowiska prodemokratyczne i niezależne i uznają, że rozmowy z obecnym reżimem nie mają sensu, gdyż ten nie traktuje ich poważnie. Inni natomiast pozytywnie oceniają też „dialog” z władzami.

Wielu opozycjonistów podkreśla, że spodziewa się ze strony Polski wsparcia, wyrazów solidarności i pomocy w ich walce o wolność i demokracją oraz prozachodnie wartości w autorytarnym państwie.

Szef polskiej dyplomacji ma rozmawiać z najważniejszymi białoruskimi politykami rządowymi, ale i opozycyjnymi, oraz spotka się z przedstawicielami polskiej mniejszości.

Aleksander Milinkiewicz o wizycie szefa MSZ

Lider ruchu „O Wolność” Aleksander Milinkiewicz powiedział korespondentowi Polskiego Radia w Mińsku, że dialog z Mińskiem jest potrzebny. „W takim dialogu zbliżamy się do Warszawy, Berlina czy Brukseli i oddalamy od Moskwy. Zagrożenie dla niepodległości Białorusi jest tymczasem ogromne. Dla Polski też jest ważne, by Białoruś była demokratycznym i wolnym krajem” – powiedział Milinkiewicz.

Były opozycyjny kandydat na prezydenta z wyborów w 2006 roku mówi, że Polska odgrywa dużą rolę we wspieraniu społeczeństwa obywatelskiego na Białorusi. – Bardzo dobrze, że polscy politycy mimo takiej poważnej walki wewnętrznej o Białorusi mówią jednym głosem – mówi opozycyjny polityk. Milinkiewicz uważa, że na Białorusi duże znaczenie ma walka o umysły ludzi. – Trzeba przechodzić od mentalności sowieckiej do europejskiej. Mniej komunizmu w głowie to więcej Europy. Wówczas zwyciężymy – podkreślił. Milinkiewicz powiedział, że Polska w przypadku białoruskiej demokracji powinna stawiać na strategiczne, długoterminowe programy.

Co będzie z małym ruchem granicznym i ze Związkiem Polaków na Białorusi?

Były ambasador Polski w Mińsku Leszek Szerepka powiedział IAR, że wizyta ma rutynowy charakter, a o przełomie można będzie mówić, gdy zostaną rozwiązane takie problemy, jak wprowadzenie małego ruchu granicznego, czy uregulowanie statusu organizacji mniejszości polskiej.

Związek Polaków na Białorusi został zdelegalizowany w 2005 roku, co bardzo utrudnia ich działalność.

Aleś Zarembiuk z prozachodniej organizacji Białoruski Dom w Warszawie przypomina, że umowa o małym ruchu granicznym została podpisana ponad pięć lat temu i dotąd, z winy Mińska, nie weszła w życie.

Rozmówca IAR zaznacza, że białoruskie władze obawiają się przede wszystkim konsekwencji ekonomicznych porozumienia: zwiększenia prywatnego importu z Polski, w której niemal wszystkie towary, poza paliwem, alkoholem i papierosami, są tańsze.

Poprzednio Białoruś odwiedził Radosław Sikorski

Rozpoczęta dzisiaj wizyta polskiego ministra spraw zagranicznych na Białorusi jest pierwszą od 2010 roku. Wówczas Mińsk odwiedził ówczesny szef MSZ Radosław Sikorski. Nastąpiło wówczas pewne ocieplenie w relacjach z Zachodem – jednak kilka miesięcy później na Białorusi brutalnie rozpędzono powyborcze protesty, do aresztów trafiło ponad 700 osób, wiele zostało pobitych.

Główni prozachodni i prodemokratyczni opozycjoniści zostali postawieni przed sądem i oskarżeni, kilkadziesiąt osób zostało skazanych, w tym wielu na długoletnie więzienie. Znacznie pogorszyła się wtedy i tak bardzo zła sytuacja praw człowieka, mediów, organizacji pozarządowych.

Znadniemna.pl za PAP/IAR/in./agkm

Minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski odwiedza Białoruś. To pierwsza wizyta szefa polskiej dyplomacji w tym kraju od 2010 roku. Minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski rozpoczął wizytę na Białorusi od odwiedzenia Kuropat - miejsca masowych egzekucji w latach stalinowskiego terroru. Minister złożył kwiaty przed Krzyżem Polskim oraz

Do Wielkanocy potrwa wystawa prac członków działającego przy Związku Polaków na Białorusi Towarzystwa Twórców Ludowych w grodzieńskiej galerii „Tyzenhauz”. Wernisaż wystawy odbył się 18 marca.

Jaskiewicz_Babinska_Kalacz_Szarejko

Wystawę uroczyście otwierali: Mieczysław Jaśkiewicz, prezes ZPB; Olga Babińska, dyrektor galerii „Tyzenhauz”; Ryszarda Kałacz, prezes Towarzystwa Twórców Ludowych przy ZPB; Weronika Szarejko, kierownik Działu Kultury ZPB

– Jest to nasza pierwsza wystawa w tej przytulnej galerii – mówiła podczas wernisażu prezes TTL przy ZPB Ryszarda Kałacz. Działaczka dziękowała dyrektorce galerii „Tyzenhauz” Oldze Babińskiej za umożliwienie grodzieńskim mistrzom artystycznych dekoracji wielkanocnych wystawienia swoich prac w przestrzeni publicznej i wyraziła nadzieję na dalszą współpracę zrzeszonych przy ZPB rękodzielników ze znaną i cenioną przez grodnian i gości grodu nad Niemnem galerią sztuki plastycznej.

wystawa

Obrazy Gennadiusza Picki stanowiły doskonałe tło dla dekoracji, wykonanycvh przez twórców ludowych

Obrazy Gennadiusza Picki stanowiły doskonałe tło dla dekoracji, wykonanych przez twórców ludowych

Tłem do wystawionych w galerii „Tyzenhauz” wielkanocnych dekoracji jest trwająca tu wystawa obrazów Genadiusza Picki, wiceprezesa innego twórczego środowiska, prężnie działającego przy ZPB – Towarzystwa Plastyków Polskich. Obrazy działacza TPP przy ZPB, których motywem przewodnim jest piękno życia i otaczającego świata, harmonijnie współgrają z wystawionymi przez twórców ludowych arcydziełami dekoracji wielkanocnej. Na wystawie można podziwiać szerokie spektrum wyrobów poczynając od przepięknie udekorowanych wydmuszek i kończąc na koronkowych wycinankach.

wycinanki

wystawa

wystawa_2

Na otwarciu wystawy TTL przy ZPB byli obecni między innymi prezes ZPB Mieczysław Jaśkiewicz oraz kierownik Działu Kultury ZPB Weronika Szarejko. Obaj przedstawiciele kierownictwa Związku Polaków na Białorusi gratulowali twórcom ludowym w osobie ich liderki Ryszardy Kałacz udanego debiutu w murach jednej z najciekawszych grodzieńskich placówek wystawowych, jaką jest galeria „Tyzenhauz”.

Znadniemna.pl

Do Wielkanocy potrwa wystawa prac członków działającego przy Związku Polaków na Białorusi Towarzystwa Twórców Ludowych w grodzieńskiej galerii „Tyzenhauz”. Wernisaż wystawy odbył się 18 marca. [caption id="attachment_15458" align="alignnone" width="500"] Wystawę uroczyście otwierali: Mieczysław Jaśkiewicz, prezes ZPB; Olga Babińska, dyrektor galerii "Tyzenhauz"; Ryszarda Kałacz, prezes Towarzystwa Twórców

Grodno, Mińsk, Wołkowysk – to miasta, które odwiedzi podczas „sentymentalnej podróży” na Białoruś polski minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski. Jego wizyta będzie nosiła również roboczy charakter. W programie zaplanowano wyjazd na Kuropaty i spotkanie z Polakami z Grodzieńszczyzny.

Witold_Waszczykowski

Witold Waszczykowski, szef polskiego MSZ

Przyjazd na Białoruś polskiego ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego został przesunięty o jeden dzień. Będzie to pierwsza od 2010 roku wizyta na tak wysokim szczeblu polskiego polityka. Oprócz zaplanowanego spotkania z dyktatorem Aleksandrem Łukaszenką, szef polskiego MSZ spotka się ze swoim białoruskim odpowiednikiem Władimirem Makiejem.

W programie wizyty jest wyjazd na Kuropaty. 22 marca o godzinie 11:00 minister Witold Waszczykowski złoży kwiaty na uroczysku Kuropaty pod Mińskiem, w miejscu pochówków ofiar reżimu stalinowskiego.

O godzinie 13:00 odwiedzi nowo otwarte polskie centrum wizowe w stołecznym centrum handlowym «Galileo».

23 marca o godzinie 15:10 złoży kwiaty pod pomnikiem Elizy Orzeszkowej w Grodnie. Następnie, już bez obecności mediów spotka się z grodzieńskimi Polakami. Minister odwiedzi również Wołkowysk, gdzie odwiedzi cmentarz i polską szkołę. Wołkowysk, jak niedawno przyznał minister to miasto rodzinne jego matki, które opuściła wraz z najbliższymi po wkroczeniu sowietów do Polski w 1939 roku.

– Chcę, aby to była wizyta nie tylko kurtuazyjna na kilka godzin. Chcę się tam wybrać samochodem, dotrzeć do Mińska, ale również do miejsc, gdzie mieszkają Polacy na Białorusi. Chcę również odwiedzić miasto, gdzie kiedyś urodziła się moja mama – mówił szef polskiego MSZ, zapowiadając wyjazd na Białoruś.

– Więc to z jednej strony, można powiedzieć, przesłanie sentymentalne, ale z drugiej strony uważam, że jest to nasz sąsiad, z którym należy unormować stosunki, które do tej pory są może nie napięte, ale nieunormowane, nieustabilizowane” – podkreślał szef polskiej dyplomacji. Dodał, że zakłada, iż Białoruś powróci na drogę współpracy z Unią Europejską i „Polska może być pośrednikiem w tej współpracy.

Znadniemna.pl za Kresy24.pl

Grodno, Mińsk, Wołkowysk – to miasta, które odwiedzi podczas „sentymentalnej podróży” na Białoruś polski minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski. Jego wizyta będzie nosiła również roboczy charakter. W programie zaplanowano wyjazd na Kuropaty i spotkanie z Polakami z Grodzieńszczyzny. [caption id="attachment_15368" align="alignnone" width="480"] Witold Waszczykowski, szef polskiego MSZ[/caption] Przyjazd

W poniedziałek 21 marca Ambasador Nadzwyczajny i Pełnomocny Rzeczypospolitej Polskiej w Republice Białorusi Konrad Pawlik złożył kopie listów uwierzytelniających na ręce Ministra Spraw Zagranicznych Białorusi Uładzimira Makieja.

listykopia1 (1)

Uładzimir Makiej i Konrad Pawlik

Ceremonia odbyła się w siedzibie Ministerstwa Spraw Zagranicznych Republiki Białorusi. W jej trakcie doszło do rozmowy o stosunkach polsko-białoruskich ze szczególnym uwzględnieniem przygotowywanej wizyty szefa polskiej dyplomacji na Białorusi. Obie strony podkreśliły wagę rozwijania dobrosąsiedzkich stosunków między Polską a Białorusią oraz gotowość pracy na rzecz ich harmonijnego rozwoju.

Znadniemna.pl za minsk.msz.gov.pl

W poniedziałek 21 marca Ambasador Nadzwyczajny i Pełnomocny Rzeczypospolitej Polskiej w Republice Białorusi Konrad Pawlik złożył kopie listów uwierzytelniających na ręce Ministra Spraw Zagranicznych Białorusi Uładzimira Makieja. [caption id="attachment_15451" align="alignnone" width="480"] Uładzimir Makiej i Konrad Pawlik[/caption] Ceremonia odbyła się w siedzibie Ministerstwa Spraw Zagranicznych Republiki Białorusi. W

Problemy edukacji polskiej na Białorusi – taki był temat spotkania nauczycieli języka polskiego ze wszystkich regionów Białorusi z delegacją Senatu RP i kierownictwem Fundacji „Pomoc Polakom na Wschodzie”, do którego doszło w Grodnie 19 marca w ramach dwudniowej, zakończonej 20 marca wizyty.

Spotkanie_senatorow_z_nauczycielami

Przewodnicząca Rady Naczelnej ZPB Andżelika Borys przedstawia uczestników spotkania

Przyjazd delegacji Senatu RP na czele z wicemarszałek Marią Koc do Grodna był pierwszą wizytą na Białorusi senatorów bieżącej kadencji wyższej izby polskiego parlamentu. Podczas pobytu w Grodnie senatorowie mieli okazję poznać środowisko najmłodszych Polaków z całej Białorusi, uczestniczących 19 marca w konkursie inscenizacji wierszy polskich poetów. Spotkali się też z kierownictwem największych organizacji, skupiających mieszkających na Białorusi Polaków – Związku Polaków na Białorusi oraz Polskiej Macierzy Szkolnej.

Spotkanie_senatorow_z_nauczycielami_2

Goście z Warszawy: Ewa Ziółkowska, Grażyna Sztark, Maria Koc i Robert Mamątow

Jednym z najważniejszych punktów programu pobytu gości z Warszawy w Grodnie stało się jednak ich spotkanie z nauczycielami języka polskiego, którzy w sobotę 19 marca z przybyli do Grodna na konkurs inscenizacji wiersza, w którym brały udział dzieci z całej Białorusi: Grodna, Mińska, Brześcia, Mohylewa, Baranowicz, Lidy, Wołkowyska i wielu innych miejscowości, w których prowadzona jest nauka języka polskiego.

Spotkanie_senatorow_z_nauczycielami_4

Po konkursie inscenizacji wierszy polskich poetów jego organizatorka – przewodnicząca Rady Naczelnej ZPB Andżelika Borys – zaprosiła pedagogów do wielofunkcyjnej sali multimedialnej Konsulatu RP w Grodnie, do której w towarzystwie szefa placówki konsula RP Zbigniewa Pruchniaka przybyli na rozmowę z nauczycielami wysocy goście z Warszawy.

Spotkanie_senatorow_z_nauczycielami_1

Prowadząca spotkanie Andżelika Borys już na wstępie podkreśliła, że wielu nauczycieli chciało uczestniczyć w spotkaniu z senatorami i przywieźć dzieci na konkurs inscenizacji. Nie zrobili tego jednak w obawie przed szykanami ze strony administracji szkół i ośrodków nauczania, w których pracują, gdyż dyrektorzy szkół na zlecenie kuratoriów oświaty zabronili swoim podwładnym wyjazdu do Grodna akurat w dniu 19 marca. – Presja, jakiej są poddawani na Białorusi nauczyciele języka polskiego jest niestety naszą codziennością – mówiła Borys, przypominając, że nauczycieli, pracujących w szkołach państwowych zniechęca się do pracy, skracając im liczbę godzin na zajęcia z języka polskiego i szykanując za udział w przedsięwzięciach oświatowych, organizowanych przez Związek Polaków na Białorusi przy wsparciu partnerów z Polski. – Nauczyciele ze społecznych ośrodków nauczania z kolei są wzywani na „rozmowy profilaktyczne” do struktur siłowych w celu pobrania od nich wyjaśnień na temat pomocy w organizacji nauki języka polskiego w swoich miejscowościach – mówiła prowadząca spotkanie.

Spotkanie_senatorow_z_nauczycielami_5

Przemawia wicemarszałek Senatu RP Maria Koc

Wyrazy podziwu i wdzięczności dla nauczycieli, krzewiących polskość w tak trudnych warunkach, wyraziła wicemarszałek Senatu RP Maria Koc, przepraszając obecnych na sali pedagogów z Polskiej Szkoły Społecznej im. Tadeusza Reytana w Baranowiczach za to, że nie doszła do skutku zapowiadana wizyta senatorów na tegoroczną studniówkę w Baranowiczach. – Senat RP tradycyjnie sprawuje opiekę nad Polakami za granicą i udziela im wsparcia. Od tego roku, po przeniesieniu środków przeznaczonych dla Polonii i Polaków za granicą z MSZ do Senatu, to wsparcie będzie miało wymiar także finansowy – przypomniała wicemarszałek.

Spotkanie_senatorow_z_nauczycielami_Nicijewska

Ałła Niciejewska, dyrektor Domu Polskiego w Borysewie

Po przedstawieniu uczestników głos zabrali obecni na spotkaniu nauczyciele. Wśród największych problemów polskiej edukacji na Białorusi pedagodzy mówili o niechęci wobec siebie i wykowanej przez nich pracy ze strony białoruskich władz oświatowych, potwierdzając opis sytuacji, przedstawiony na wstępie spotkania przez Andżelikę Borys.

Spotkanie_senatorow_z_nauczycielami_Chwalko

Janina Chwalko, szkółka przy chórze „Cantus Cordis”

Spotkanie_senatorow_z_nauczycielami_Zamotina

Swietłana Zamotina, szkoła średnia nr 69 w Mińsku

Nauczyciele, pracujący w państwowym systemie edukacji Białorusi, narzekali na brak podręczników w języku polskim zaadaptowanych do białoruskiego programu nauczania. – Nasi uczniowie, poza zwykłą edukacją, zdobywają równolegle nawyki tłumacza z języka rosyjskiego na polski, tłumacząc zadania przewidziane przez białoruski program nauczania z poszczególnych przedmiotów – mówiła jedna z nauczycielek, pracująca w Polskiej Szkole w Wołkowysku.

Spotkanie_senatorow_z_nauczycielami_Juckiewicz

Przemawia Polina Juckiewicz, dyrektor Szkoły Społecznej Języka Polskiego przy Oddziale ZPB w Mińsku

Wielu pedagogów prosiło wysokich gości o sprzyjanie w organizacji kursów doskonalenia dla nauczycieli z Białorusi w Polsce. Bardzo istotne, zarówno w zakresie doskonalenia znajomości języka polskiego, jak i poznawania polskiej obyczajowości jest zdaniem nauczycieli organizacja wypoczynku polskich dzieci z Białorusi w grupach mieszanych z dziećmi z Polski.

Spotkanie_senatorow_z_nauczycielami_Tkaczowa

Anastazja Tkaczowa, szkoła średnia nr 2 w Mohylewie

– Niezwykle skuteczne jest także umożliwianie naszym dzieciom wizyt w szkołach w Polsce z możliwością uczęszczania na lekcje wraz z rówieśnikami – mówiła jedna z uczestniczek spotkania.

Spotkanie_senatorow_z_nauczycielami_Wolkowysk

Tatiana Maziec, Polska Szkoła w Wołkowysku

Wśród przyczyn niechęci władz do rozwoju oświaty polskiej na Białorusi, nauczyciele wymieniali rozbieżności ideologiczne, wynikające z odmiennego postrzegania historii polskiej i białoruskiej państwowości oraz różnice w systemach wartości i bohaterach wartych naśladowania. – Utrudniając rozwój polskiej edukacji na Białorusi władze starają się ograniczyć naszym dzieciom możliwość studiowania w Polsce – podkreślali nauczyciele, twierdząc, że konsekwentne zmniejszanie liczby uczących się języka polskiego w białoruskim państwowym systemie oświaty ma na celu maksymalne ograniczenie młodym ludziom możliwości studiowania za granicą, skąd młodzież często na Białoruś nie wraca. W niektórych rejonach ta polityka władz doprowadziła do sytuacji, że w szkołach państwowych nauczanie języka polskiego nawet w formie kółek językowych po prostu nie istnieje. Władze rejonu wołkowyskiego wydali dyrektorom szkół wyraźne polecenie nie otwierania klas z nauczaniem języka polskiego, argumentując to tym, że potrzeby mniejszości polskiej w nauczaniu języka ojczystego całkowicie spełnia Polska Szkołą w Wołkowysku. Rozliczona na 180 uczniów szkoła ta jest jednak przepełniona, gdyż uczęszcza do niej 254 uczniów.

Spotkanie_senatorow_z_nauczycielami_Jarmolicz

Eleonora Raczkowska-Jarmolicz, dyrektor Polskiej Szkoły Społecznej im. Tadeusza Reytana w Baranowiczach

Podobny, jak w rejonie wołkowyskim, efekt można obserwować w Baranowiczach, gdzie zdaniem miejscowych władz potrzeby w nauce języka ojczystego zadawala najstarsza na Białorusi Polska Szkoła Społeczna im. Tadeusza Reytana. Ten społeczny ośrodek nauczania rzeczywiście może się pochwalić liczbą uczniów, porównywalną do największych szkół działających w systemie państwowym. Do PSS im. Tadeusza Reytana w Baranowiczach uczęszcza, bowiem ponad 600 uczniów w wieku szkolnym od pierwszej do 11 klasy i około stu dorosłych, najczęściej rodziców, uczących się w szkole dzieci. Tak duża popularność PSS im. Tadeusza Reytana w Baranowiczach tłumaczy się nie tylko wysokim poziomem nauczania, zapewnianym przez szkołę, lecz w dużej mierze tym, że Polacy w Baranowiczach nie mają innej możliwości zapewnienia swoim dzieciom polskiej edukacji w rodzinnym mieście.

Spotkanie_senatorow_z_nauczycielami_Rakowicz

Natalia Rakowicz, dyrektor Polskiej Szkoły Społecznej przy ZPB w Brześciu

Spotkanie_senatorow_z_nauczycielami_Samujlowa

Lucyna Samujlowa, szkoła średnia nr 33 w Grodnie

W niemal każdym wystąpieniu nauczycieli, reprezentujących na spotkaniu ponad dwadzieścia ośrodków nauczania języka polskiego z różnych regionów Białorusi, brzmiały słowa wdzięczności pod adresem wspierającej oświatę polską na Białorusi Fundacji „Pomoc Polakom na Wschodzie” i współpracującej z nią Andżeliki Borys.

Spotkanie_senatorow_z_nauczycielami_Bielawska

Helena Dubowska, dyrektor Polskiej Szkoły Społecznej przy ZPB w Grodnie

Po usłyszeniu z pierwszych ust tego, jakimi problemami boryka się oświata polska na Białorusi goście z Warszawy nie kryli podziwu dla pracującego tu środowiska nauczycielskiego. Wicemarszałek Maria Koc zapewniła, że to spotkanie z nauczycielami sprawi, że Senat RP, dysponujący obecnie finansami na wspieranie także polskiej edukacji za granicą będzie mógł przyjrzeć się zgłaszanym problemom w celu bardziej efektywnego wydatkowania przeznaczonych na edukację środków. Wicemarszałek przekazała w darze każdemu z reprezentowanych na spotkaniu ośrodków nauczania ekranizację Trylogii Henryka Sienkiewicza na płytach DVD.

Spotkanie_senatorow_z_nauczycielami_11

Wicemarszałek Senatu RP Maria Koc prezentuje ekranizację Trylogii Henryka Sienkiewicza na płytach DVD

Nieco sentymentalne było wystąpienie senator Grażyny Sztark. Dziękując środowisku nauczycielskiemu za trud i poświęcenie na niwie krzewienia polskiej oświaty na Białorusi, pani senator przyznała się, że czuje ogromne wzruszenie, słysząc w rozmowach nazwę miasta Baranowicze i mając okazję poznać tamtejszych Polaków. – Dlaczego? Bo Baranowicze to miasto, w którym urodziła się moja mama – ujawniła pani senator.

Spotkanie_senatorow_z_nauczycielami_8

Senator RP Grażyny Sztark

Jej kolega senator Robert Mamątow nie kryjąc wzruszenia przypomniał nauczycielom, że czuje się nieswojo, kiedy słyszy od nich słowa wdzięczności. – To my jesteśmy państwu głęboko wdzięczni za to, co państwo robicie przerwania dla polskości w miejscach, w których mieszkacie! – mówił senator Mamątow.

Spotkanie_senatorow_z_nauczycielami_7

Senator RP Robert Mamątow

Wdzięczność za możliwość wysłuchania problemów środowiska nauczycielskiego na Białorusi wyraziła wiceprezes Fundacji „Pomoc Polkom na Wschodzie” Ewa Ziółkowska.

Spotkanie_senatorow_z_nauczycielami_9

Ewa Ziółkowska, wiceprezes Fundacji „Pomoc Polkom na Wschodzie”

Przyznała, że czuje zadowolenie z powodu tego, że fundacji, którą reprezentuje, w tym roku przyznane zostały środki na wspieranie edukacji polskiej na Białorusi. – Szczególnie mnie cieszy w tym kontekście to, że mamy na Białorusi sprawdzonych partnerów, we współpracy, z którymi postaramy się jak najlepiej pomagać zarówno waszym szkołom, jak i każdemu z was osobno – powiedziała uczestnikom spotkania Ewa Ziółkowska.

Znadniemna.pl

Problemy edukacji polskiej na Białorusi – taki był temat spotkania nauczycieli języka polskiego ze wszystkich regionów Białorusi z delegacją Senatu RP i kierownictwem Fundacji „Pomoc Polakom na Wschodzie”, do którego doszło w Grodnie 19 marca w ramach dwudniowej, zakończonej 20 marca wizyty. [caption id="attachment_15426" align="alignnone" width="480"]

Grupa młodych aktorów z Polskiej Szkoły w Grodnie z inscenizacją wiersza Doroty Gellner „Szły raz myszy…” zdobyła pierwsze miejsce w kategorii zespołowej w konkursie inscenizacji wierszy polskich poetów, który odbył się 19 marca w Grodnie.

Konkurs_Inscenizacja_konkursanci_56

Wicemarszałek Senatu RP Maria Koc i prezes ZPB Mieczysław Jaśkiewicz wręczają nagrody za zajęcie I miejsca uczniom Szkoły Polskiej w Grodnie

Konkurs, zorganizowany przez przewodniczącą Rady Naczelnej Związku Polaków na Białorusi Andżelikę Borys przy wsparciu Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie oraz Konsulatu Generalnego RP w Grodnie zgromadził w minioną sobotę, w wielofunkcyjnej sali multimedialnej polskiej placówki konsularnej w Grodnie, około 150 dzieci, uczących się języka polskiego z całej Białorusi.

Konkurs_Inscenizacja_konkursanci_57

Przemawia Andżelika Borys, przewodnicząca Rady Naczelnej ZPB i organizator konkursu

Konkurs_Inscenizacja_publ

Do udziału w konkursie zgłosiło się ponad 20 zespołów oraz sześciu uczestników, startujących w kategorii indywidualnego aktorskiego recytowania poezji: z Grodna, Mińska, Brześcia, Mohylewa, Baranowicz, Wołkowyska, Lidy i innych miejscowości, w których działają ośrodki nauczania języka polskiego dla najmłodszych.

Konkurs_Inscenizacja_Jury

Jury konkursu w składzie: Mariusz Orzełek, Anna Porzecka i Krzysztof Adam Zieliński

Wobec dużej liczby konkursantów występ został podzielony na dwie części. W pierwszej zaprezentować zdolności aktorskiego recytowania wierszy mieli okazję artyści, występujący indywidualnie. Prowadząca konkurs, członkini Rady Naczelnej ZPB Renata Dziemiańczuk przedstawiła publiczności, po brzegi wypełniającej rozliczoną na 150 miejsc salę konsulatu, jury konkursu w składzie: Mariusz Orzełek, przewodniczący jury – oddelegowany do jury konkursu przez Podlaski Oddział Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” założyciel białostockiego lalkowego Teatru Pod Orzełkiem, współtwórca białostockich teatrów dla dzieci „Klapa” i „Co Nieco”, Anna Porzecka – prezes Klubu Inteligencji Polskiej przy ZPB oraz Krzysztof Adam Zieliński – konsul RP w Konsulacie Generalnym RP w Grodnie.

Konkurs_Inscenizacja_publ1

Przebieg konkursu mógł zostać zakłócony przez niezaproszonych gości z grodzieńskiego kuratorium oświaty. Rozpoznani przez grodzieńskich nauczycieli języka polskiego „goście” zostali poproszeni o przedstawienie się i ujawnienie celu swojego przybycia. Oświadczyli, że po prosu „chcieliby się przyjrzeć temu, jak została zorganizowana impreza”.

Konkurs_Inscenizacja_konkursanci_41

Tymczasem już wcześniej organizatorzy konkursu otrzymali informacje z kilku rejonów obwodu grodzieńskiego, że władze oświatowe zabroniły nauczycielom języka polskiego przybycia ze swoimi uczniami do Grodna w celu wzięcia udziału w konkursie inscenizacji wierszy polskich poetów.

Konkurs_Inscenizacja_publ2

Według organizatorów obecność na sali osób, które mogłyby rozpoznać nauczycieli, którzy nie posłuchali zakazu i jednak ze swoimi wychowankami na konkurs przybyli, mogła grozić tym nauczycielom nieprzyjemnościami w pracy. Wobec takiej ewentualności wysłannicy grodzieńskiego kuratorium oświaty zostali poproszeni o opuszczenie wielofunkcyjnej sali multimedialnej Konsulatu Generalnego RP w Grodnie, będącej pomieszczeniem, posiadającym status eksterytorialny, w którym przebywanie jest możliwe tylko za zgodą kierownika placówki dyplomatycznej. A o taką zgodę władze oświatowe Grodna do konsula się nie zwracały.

Po tym drobnym incydencie z udziałem przedstawicieli władz oświatowych Grodna konkurs potoczył się dalej. Na scenę zaczęły wychodzić szkolne grupy teatralne. Bogactwo i różnorodność polskiej poezji dziecięcej sprawiło, że jury nie musiało porównywać interpretacji inscenizacyjnych tych samych utworów. Każdy z występów był inscenizacją innego wiersza. Wśród najbardziej popularnych autorów znaleźli się oczywiście klasycy polskiej poezji dziecięcej, między innymi: Julian Tuwim, Jan Brzechwa, Dorota Gellner.

Konkurs_Inscenizacja_konkursanci_51

Wiceprzewodnicząca Komisji Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą w Senacie RP Grażyna Sztark wręcza dyplom za II miejsce Aleksemu Graczowowi, uczniowi Szkoły Społecznej Języka Polskiego przy Oddziale ZPB w Mińsku

Jury doceniło, iż konkursanci sięgali nie tylko po wiersze, należące do kanonu polskiej poezji dziecięcej. Za inscenizację wiersza „Kotek Łomotek” autorstwa byłego Ambasadora RP na Białorusi Leszka Szerepki drugie miejsce w kategorii indywidualnej inscenizacji aktorskiej zdobył uczeń Szkoły Społecznej Języka Polskiego przy Oddziale ZPB w Mińsku Aleksy Graczow.

Konkurs_Inscenizacja_konkursanci_53

Zdobywczyni I miejsca w kategorii inscenizacji aktorskiej Rusłanie Bakurskiej dyplom wręcza wicemarszałek Senatu RP Maria Koc

W tej samej kategorii z wierszem Wandy Chotomskiej „Dajcie dzieciom słońce” triumfowała grodnianka Rusłana Bakurska, a trzecie miejsce zdobyła grodzieńska przedszkolanka Julia Roman.

Konkurs_Inscenizacja_konkursanci_49

Konkurs_Inscenizacja_konkursanci_50

Wiceprzewodniczący Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji w Senacie RP Robert Mamątow gratuluje najmłodszej laureatce konkursu – zdobywczyni III miejsca w kategorii inscenizacja aktorska Julii Roman

Największe emocje wzbudziło ogłoszenie przez przewodniczącego jury Mariusza Orzełka wyników w kategorii inscenizacji grupowych. Wybitny znawca teatralnej sztuki dla dzieci niezwykle wysoko ocenił poziom konkursantów.

Konkurs_Inscenizacja_Jury_ogl

Anna Porzecka i Mariusz Orzełek

– Dzisiaj każdy, kto wchodził na tę scenę, może czuć się zwycięzcą, bo każdy wykazał się niesamowitą wyobraźnią, która panowała na tej scenie przez cały czas i której się należą największe brawa, gdyż to ona zwyciężyła! – mówił przewodniczący jury. Zdaniem Mariusza Orzełka dzieci podczas konkursu zademonstrowały nie tylko doskonałe umiejętności recytowania poezji w języku polskim, lecz wykazały się nietuzinkowymi zdolnościami aktorskimi. – Tym trudniej było nam wytypować zwycięzców, gdyż jest nim każde dziecko, które weszło dzisiaj na tę scenę – przyznał Mariusz Orzełek.

Ostatecznie w kategorii inscenizacji grupowych trzecie miejsce przyznano teatrzykowi ze szkółki społecznej, działającej przy parafii Bożego Miłosierdzia w Lidzie za inscenizację wiersza Marii Konopnickiej „Muchy samochwały”.

Konkurs_Inscenizacja_konkursanci_7

Inscenizacja wiersza Marii Konopnickiej „Muchy samochwały” w wykonaniu teatrzyku ze szkółki społecznej, działającej przy parafii Bożego Miłosierdzia w Lidzie

Konkurs_Inscenizacja_konkursanci_8

Konkurs_Inscenizacja_konkursanci_9

Konkurs_Inscenizacja_konkursanci_12

Dyplom za drugie miejsce w konkursie pojechał do Centrum Twórczości Dzieci i Młodzieży w Nowogródku, którego wychowankowie przedstawiły inscenizację „Spóźnionego słowika” Juliana Tuwima.

Konkurs_Inscenizacja_konkursanci_5

Inscenizacja „Spóźnionego słowika” Juliana Tuwima w wykonaniu aktorów z Centrum Twórczości Dzieci i Młodzieży w Nowogródku

Konkurs_Inscenizacja_konkursanci_6

Pierwsze miejsce w konkursie przyznano natomiast zespołowi Szkoły Polskiej w Grodnie, który zagrał na scenie przedstawienie na podstawie wiersza Doroty Gellner „Szły raz myszy…”

Konkurs_Inscenizacja_konkursanci_48

Konkurs_Inscenizacja_konkursanci_35

Laureaci konkursu inscenizacji wierszy polskich poetów otrzymali dyplomy i cenne nagrody, a każdy z młodych aktorów został wyróżniony dyplomem za udział w konkursie i słodkim prezentem.

Konkurs_Inscenizacja_konkursanci_47

Na tę, najprzyjemniejszą dla uczestników część konkursu zdążyła dotrzeć przebywająca w Grodnie w okresie minionego weekendu delegacja Senatu RP w składzie: Maria Koc – wicemarszałek Senatu RP, Grażyna Sztark – wiceprzewodnicząca Komisji Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą w Senacie RP; Robert Mamątow – wiceprzewodniczący Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji w Senacie RP. Wraz z senatorami do Grodna przybyła też Ewa Ziółkowska, wiceprezes Zarządu Fundacji „Pomoc Polakom na Wschodzie” – organizacji, wspierającej edukację polską na Białorusi i wspierającej finansowo ogólnobiałoruski konkurs inscenizacji wierszy polskich poetów w Grodnie.

Konkurs_Inscenizacja_konkursanci_38

Andżelika Borys przedstawia delegację z Warszawy

Konkurs_Inscenizacja_konkursanci_39

Wysocy goście z Warszawy mieli okazję nie tylko wręczyć laureatom konkursu wywalczone przez nich nagrody. Mogli też posłuchać występu chóru dziecięcego szkółki społecznej z parafii Bożego Miłosierdzia w Lidzie pod kierownictwem Swietłany Worono.

Konkurs_Inscenizacja_konkursanci_40

Konkurs_Inscenizacja_konkursanci_34

Śpiewają dzieciaki ze szkółki społecznej z parafii Bożego Miłosierdzia w Lidzie pod kierownictwem Swietłany Worono

Konkurs_Inscenizacja_konkursanci_45

Ze słowem do zgromadzonych zwróciła się wicemarszałek Senatu RP Maria Koc.

Konkurs_Inscenizacja_konkursanci_42

Przemawia wicemarszałek Senatu RP Maria Koc

– Jesteśmy pierwszą delegacją senacką bieżącej kadencji Senatu RP, przybywającą na Białoruś i jesteśmy szczęśliwi, że zaczynamy swój krótki pobyt w Grodnie od spotkania z tak liczną reprezentacją najmłodszych Polaków z całej Białorusi – mówiła wicemarszałek, przypominając, iż misją Senatu RP jest opieka nad Polakami, mieszkającymi za granicą, a więc także wspieranie takich przedsięwzięć, jak konkurs inscenizacji wierszy polskich poetów, który odbył się w Grodnie.

Konkurs_Inscenizacja_konkursanci_1

Konkurs_Inscenizacja_konkursanci

Konkurs_Inscenizacja_konkursanci_2

Konkurs_Inscenizacja_konkursanci_3

Konkurs_Inscenizacja_konkursanci_4

Konkurs_Inscenizacja_konkursanci_13

Konkurs_Inscenizacja_konkursanci_24

Konkurs_Inscenizacja_konkursanci_14

Konkurs_Inscenizacja_konkursanci_20

Konkurs_Inscenizacja_konkursanci_15

Konkurs_Inscenizacja_konkursanci_21

Konkurs_Inscenizacja_konkursanci_18

Konkurs_Inscenizacja_konkursanci_25

Konkurs_Inscenizacja_konkursanci_27

Konkurs_Inscenizacja_konkursanci_28

Konkurs_Inscenizacja_konkursanci_29

Konkurs_Inscenizacja_konkursanci_30

Konkurs_Inscenizacja_konkursanci_31

Konkurs_Inscenizacja_konkursanci_32

Prowadząca konkurs – Renata Dziemiańczuk

Znadniemna.pl

Grupa młodych aktorów z Polskiej Szkoły w Grodnie z inscenizacją wiersza Doroty Gellner „Szły raz myszy…” zdobyła pierwsze miejsce w kategorii zespołowej w konkursie inscenizacji wierszy polskich poetów, który odbył się 19 marca w Grodnie. [caption id="attachment_15372" align="alignnone" width="480"] Wicemarszałek Senatu RP Maria Koc i prezes

Przejdź do treści