HomeStandard Blog Whole Post (Page 508)

Już jutro, we wtorek, uczestnicy XIII Międzynarodowego Motocyklowego Rajdu Katyńskiego przekroczą granicę litewsko-białoruską, aby zwiedzić miejsca polskiej pamięci narodowej na Białorusi.

Przesłaniem Rajdu Katyńskiego są słowa: "Kocham Polskę I ty ją kochaj!" fot.: www.rajdkatynski.net

Przesłaniem Rajdu Katyńskiego są słowa: „Kocham Polskę I ty ją kochaj!” fot.: www.rajdkatynski.net

Ponad 80 motocykli wyruszyło w sobotę z Placu Zamkowego w Warszawie w wyprawę na byłe Kresy Rzeczypospolitej po miejscach pamięci, związanych przede wszystkim ze Zbrodnią Katyńską. Na Białoruś motocykliści wjadą we wtorek ok. 8:00 i udadzą się do Oszmiany. Stamtąd kolumna maszyn, udekorowanych w biało-czerwone chorągiewki i narodowe symbole Polski, wyruszy do Lidy. Wtorkowy przejazd rajdu skończy się we wsi Bogdanowo (rejon wołożyński), gdzie motocykliści dotrą, odwiedzając po drodze, leżące niedaleko Lidy, Krupowo.

Podczas rajdu motocykliści odwiedzają miejsca polskiej pamięci narodowej. fot.: www.rajdkatynski.net

Podczas rajdu motocykliści odwiedzają miejsca polskiej pamięci narodowej. fot.: www.rajdkatynski.net

W środę rano uczestnicy rajdu udadzą się do najważniejszego na Białorusi punktu swojej wyprawy – memoriału w Kuropatach, gdzie, jak wskazują niektórzy historycy, mogą spoczywać szczątki ofiar Zbrodni Katyńskiej z białoruskiej listy katyńskiej. Po oddaniu hołdu poległym w Kuropatach motocykliści zwiedzą memoriał w Chatynie, spalonej przez faszystowskich oprawców wraz z całą ludnością wsi białoruskiej. Białoruski odcinek rajdu skończy się przy memoriale poległych żołnierzy polskich w Lenino, gdzie uczestnicy rajdu trafią po zwiedzeniu Mohylewa.

Jak podkreślają organizatorzy i uczestnicy Rajdu Katyńskiego, motocyklowa wyprawa na Kresy, która zawsze niesie przesłanie „Kocham Polskę. I ty ją kochaj!”, jest okazją nie tylko do oddania hołdu poległym polskim bohaterom, lecz także do kontaktów z zamieszkującymi kraje, przez które przejeżdża rajd, Rodakami oraz miejscową ludnością. Przy okazji tych spotkań motocykliści propagują przemilczaną w czasach sowieckich wiedzę o zbrodniach komunizmu i nazizmu.

Poza Litwą i Białorusią trasa rajdu przebiega przez Rosję i Ukrainę. Po powrocie do Polski uczestnicy rajdu odwiedzają w całej Polsce szkoły, uczelnie i parafie, gdzie dzielą się swoimi wrażeniami z wyprawy na Kresy.

Międzynarodowy status Rajdu Katyńskiego tłumaczy się nie tylko tym, iż jego trasa przebiega przez kilka państw. Wśród uczestników rajdu są przedstawiciele nie tylko Polski, lecz także Stanów Zjednoczonych, Kanady, Australii, Niemiec, Francji i innych krajów europejskich. W poszczególnych krajach, przez które przejeżdża rajd do kolumny motocyklistów dołączają grupy litewskich, białoruskich, rosyjskich i ukraińskich „bajkerów”.

Zakończenie XIII Międzynarodowego Rajdu Katyńskiego jest zaplanowane na 15 września, kiedy to zmęczeni, ale też pełni wrażeń motocykliści zjadą się na Plac Marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie.

a.pis. na podstawie informacji z oficjalnej strony XIII Rajdu Katyńskiego www.rajdkatynski.net

Już jutro, we wtorek, uczestnicy XIII Międzynarodowego Motocyklowego Rajdu Katyńskiego przekroczą granicę litewsko-białoruską, aby zwiedzić miejsca polskiej pamięci narodowej na Białorusi. [caption id="attachment_837" align="alignnone" width="480"] Przesłaniem Rajdu Katyńskiego są słowa: "Kocham Polskę I ty ją kochaj!" fot.: www.rajdkatynski.net[/caption] Ponad 80 motocykli wyruszyło w sobotę z Placu Zamkowego

Jadwiga Szustal, do wczoraj prezes oddziału Związku Polaków na Białorusi w Baranowiczach, w obecności kilkunastu członków oddziału oraz prezesa organizacji Mieczyslawa Jaśkiewicza oświadczyła w niedzielę, iż podlega Zarządowi Głównemu ZPB na czele z obsadzonym na tym stanowisku przez rząd Białorusi i nieuznawanym przez rząd Polski Mieczysławem Łysym.

Dom Polski w Baranowiczach

Dom Polski w Baranowiczach. foto: http://polskiklub.org

Baranowicka działaczka swoim oświadczeniem wprawiła w zdumienie członków oddziału ZPB w Baranowiczach, spotykających się w Domu Polskim z prezesem Jaśkiewiczem. – Pierwszy raz słyszę! Przecież byłam delegatem zjazdu Związku w listopadzie zeszłego roku, kiedy wybraliśmy na prezesa pana Jaśkiewicza! – nie kryła oburzenia wieloletnia działaczka ZPB w Baranowiczach, sybiraczka Helena Askierko.

Pani Szustal nie chciała słuchać uwag i pytań miejscowych Polaków w związku ze skandalicznym oświadczeniem i opuściła pomieszczenie, w którym odbywało się spotkanie z prezesem ZPB.

Zdegustowani zachowaniem swojej prezes Polacy z Baranowicz uznali, iż jej oświadczenie jest równoznaczne z rezygnacją z funkcji prezesa oddziału i postanowili zwołać wybory prezesa.Zgodnie ze Statutem ZPB odbędą się one za miesiąc.

Deklaracja lojalności pani Szustal wobec marionetkowego kierownictwa Związku Polaków na Białorusi na czele z Mieczysławem Łysym wiąże się z tym, że obok wykluczonych z ZPB za działanie na szkodę organizacji działaczek z Brześcia Aliny Jaroszewicz i Hanny Paniszewej jest ona współzałożycielką organizacji Forum Polskich Inicjatyw Lokalnych. Organizacja ta uznana została przez Radę Naczelną ZPB za nieprzyjazną Związkowi i szkodzącą interesom społeczności polskiej na Białorusi. Przed objęciem stanowiska prezesa oddziału ZPB w Baranowiczach pani Szustal była urzędniczką państwową i należała do wspierającej białoruskiego dyktatora Aleksandra Łukaszenkę organizacji „Biełaja Ruś”.

a.pis.

Jadwiga Szustal, do wczoraj prezes oddziału Związku Polaków na Białorusi w Baranowiczach, w obecności kilkunastu członków oddziału oraz prezesa organizacji Mieczyslawa Jaśkiewicza oświadczyła w niedzielę, iż podlega Zarządowi Głównemu ZPB na czele z obsadzonym na tym stanowisku przez rząd Białorusi i nieuznawanym przez rząd Polski

Władze Mińska po konsultacjach z Instytutem Historii Narodowej Akademii Nauk Białorusi odmówiły grupie inicjatywnej na czele z jednym z białoruskich popularyzatorów ideologii zachodniorusizmu Igorem Zielenkowskim odnowienia na placu Swobody w stolicy Białorusi pomnika rosyjskiego imperatora, tłumiciela powstania styczniowego, Aleksandra II.

Związek Polakow na Bialorusi wspiera inicjatywę ustanowienia w Mińsku pomnika Stanislawa Moniuszki. Na zdjęciu: pomnik Moniuszki w Częstochowie. foto: czestochowa.pl

Związek Polakow na Bialorusi wspiera inicjatywę ustanowienia w Mińsku pomnika Stanislawa Moniuszki. Na zdjęciu: pomnik Moniuszki w Częstochowie. foto: czestochowa.pl

W uzasadnieniu odmowy, sporządzonym przez Instytut Historii Narodowej Akademii Nauk Białorusi, czytamy, że na Białorusi „należy upamiętniać w pierwszej kolejności postacie historyczne, które wniosły najbardziej znaczący wkład w stanowienie i formowanie białoruskiej państwowości”. Według ekspertów rola cara Aleksandra II w białoruskiej historii jest kontrowersyjna, a współczesna nauka historyczna oraz społeczeństwo białoruskie oceniają tę postać historyczną niejednoznacznie.

Cesarz Wszechrusi Aleksander II Nikolajewicz Romanow panował w XIX stuleciu, w czasie rozbiorów Rzeczpospolitej Obojga Narodów, i zasiadał na tronie króla Polski, a także mianował się wielkim księciem Finlandii i wielkim księciem Litwy.

Przypomnijmy, iż o postawienie pomnika na placu Swobody w Mińsku, ale już innej postaci historycznej – twórcy polskiej opery narodowej, kompozytorowi Stanisławowi Moniuszce – zabiega grupa inicjatywna na czele z białoruskim historykiem Aleksandrem Biełym.

W chwili obecnej pod petycją do władz Mińska z prośbą o postawienie pomnika Moniuszki zebrano w Internecie ponad 4 tys. podpisów. Podpisy na rzecz pomnika Moniuszki za aprobatą Rady Naczelnej ZPB są także zbierane przez działaczy Związku Polaków na Białorusi.

a.pis.

Władze Mińska po konsultacjach z Instytutem Historii Narodowej Akademii Nauk Białorusi odmówiły grupie inicjatywnej na czele z jednym z białoruskich popularyzatorów ideologii zachodniorusizmu Igorem Zielenkowskim odnowienia na placu Swobody w stolicy Białorusi pomnika rosyjskiego imperatora, tłumiciela powstania styczniowego, Aleksandra II. [caption id="attachment_638" align="alignnone" width="480"] Związek Polakow

Trzy dni z okazji Święta Wojska Polskiego delegacja Związku Polaków na Białorusi wspólnie z delegacją Konsulatu Generalnego RP w Grodnie odwiedzała kwatery i pojedyńcze groby żołnierzy polskich, rozsiane po Grodzieńszczyźnie.

– Miejsc pamięci jest bardzo dużo. Mianowicie na Grodzieńszczyźnie Wojsko Polskie pod dowództwem marszałka Józefa Piłsudskiego stoczyło we wrześniu 1920 roku Bitwę nad Niemnem, drugą po Warszawskiej bitwę, decydującą o zwycięstwie oręża polskiego w wojnie polsko-bolszewickiej – mówi prezes działającego przy ZPB Komitetu Ochrony Miejsc Pamięci Narodowej Józef Porzecki.

Działacz polski podkreśla, iż dzięki staraniom Konsulatu Generalnego RP w Grodnie i miejscowych Polaków w ostatnich latach udało się zadbać o godny wygląd większości miejsc, w których spoczywają polscy żołnierze z 1920 roku.

Proponujemy państwu fotoreportaż z wyprawy po grobach żołnierzy polskich.

Pierwszy dzień wyprawy (piątek, 16 sierpnia)

Slonim

Kwatera żołnierzy nieznanych w Słonimiu

Slonim02

Przy pomniku w Słonimiu, w kwaterze żołnierzy Wojska Polskiego poległych w wojnie polsko-bolszewickiej

Slonim1

Modlitwa przy pomniku
Konsul generalny RP w Grodnie Andrzej Chodkiewicz ustawia zapalony znicz pod pomnikiem na grobie proboszcza parafii pw. św. Andrzeja w Słonimiu, księdza Jana Webera, zamordowanego przez bolszewików podczas wojny polsko-bolszewickiej

Konsul generalny RP w Grodnie Andrzej Chodkiewicz ustawia zapalony znicz pod pomnikiem na grobie proboszcza parafii pw. św. Andrzeja w Słonimiu, księdza Jana Webera, zamordowanego przez bolszewików podczas wojny polsko-bolszewickiej

Działacze ZPB Marek Zaniewski i Józef Porzecki zawieszają wieniec na pomniku żołnierzom w Rendziłowszczyźnie (rejon zdzięciolski)

Działacze ZPB Marek Zaniewski i Józef Porzecki zawieszają wieniec na pomniku żołnierzom w Rendziłowszczyźnie (rejon zdzięciolski)

Pomnik żołnierzy 1920 roku w Rendziłowszczyźnie (rejon zdzięciolski)

Pomnik żołnierzy 1920 roku w Rendziłowszczyźnie (rejon zdzięciolski)

Przy krzyżu poległym w Bitwie nad Niemnem. Krzyż stoi niedaleko miejscowości Feliksowo (rejon lidzki)

Przy krzyżu poległym w Bitwie nad Niemnem. Krzyż stoi niedaleko miejscowości Feliksowo (rejon lidzki)

Na cmentarzu w Szczuczynie przy kwaterze poległych żołnierzy

Na cmentarzu w Szczuczynie przy kwaterze poległych żołnierzy

Tablica upamiętniająca poległych. W kwaterze na cmentarzu w Szczuczynie

Tablica upamiętniająca poległych. W kwaterze na cmentarzu w Szczuczynie

Drugi dzień wyprawy (sobota, 17 sierpnia)

Pomnik w hołdzie żołnierzom WP w Trabach

Pomnik w hołdzie żołnierzom WP w Trabach

Żuprany. Modlitwa przy pomniku

Żuprany. Modlitwa przy pomniku

Żuprany. Pomnik ku pamięci ks. Ryszarda Knobelsdorfa zamordowanego przez bolszewików

Żuprany. Pomnik ku pamięci ks. Ryszarda Knobelsdorfa zamordowanego przez bolszewików

Mogiła poety Franciszka Boguszewicza, uczestnika powstania styczniowego

Mogiła poety Franciszka Boguszewicza, uczestnika powstania styczniowego

Smorgonie. Pomnik żołnierzy poległych w wojnie polsko-bolszewickiej

Smorgonie. Pomnik żołnierzy poległych w wojnie polsko-bolszewickiej

Wojstom. Mogiła Antoniego Strechla, legionisty Wojk Polskich, zmarego od ran w 1920 roku

Wojstom. Mogiła Antoniego Strechla, legionisty Wojk Polskich, zmarego od ran w 1920 roku

Modlitwa przy mogile młodego legionisty

Modlitwa przy mogile młodego legionisty

Tablica pamiątkowa ku czci Józefa Piłsudskiego w kościele pw. Trójcy Przenajświętszej w Wojstomiu

Tablica pamiątkowa ku czci Józefa Piłsudskiego w kościele pw. Trójcy Przenajświętszej w Wojstomiu

Zbiorowa mogiła 8 nieznanych żołnierzy WP w Żodziszkach

Zbiorowa mogiła 8 nieznanych żołnierzy WP w Żodziszkach

Worniany. Kwatera żołnierzy WP 1920r.

Worniany. Kwatera żołnierzy WP 1920r.

Słobudka. Pomnik nieznanych żołnierzy WP poległych w 1920 roku

Słobudka. Pomnik nieznanych żołnierzy WP poległych w 1920 roku

Oszmiana. Tablica z czarnego granitu z inskrypcją: OBROŃCOM OJCZYZNY POLEGŁYM NA ZIEMI OSZMIAŃSKIEJ 1919 – 1920R. NIECH PAMIĘĆ O NICH POZOSTANIE WŚRÓD NAS WDZIĘCZNI RODACY

Oszmiana. Tablica z czarnego granitu z inskrypcją: OBROŃCOM OJCZYZNY POLEGŁYM NA ZIEMI OSZMIAŃSKIEJ 1919 – 1920R. NIECH PAMIĘĆ O NICH POZOSTANIE WŚRÓD NAS WDZIĘCZNI RODACY

Modlitwa przy kwaterze żołnierzy z 1920 roku w Holszanach

Modlitwa przy kwaterze żołnierzy z 1920 roku w Holszanach

Kwatera wojskowa żołnierzy z 1920 roku w Holszanach

Kwatera wojskowa żołnierzy z 1920 roku w Holszanach

Trzeci dzień wyprawy (niedziela, 18 sierpnia)

Grób Nieznanego Żołnierza 1919 r. w Odelsku

Grób Nieznanego Żołnierza 1919 r. w Odelsku

Modlitwa przy pomniku żołnierzy WP w Indurze

Modlitwa przy pomniku żołnierzy WP w Indurze

Indura. Tablica z wyrytą inskrypcją: Ś.P.WŁADYSŁAW KOWALEWSKI P.POR. 28P. STRZ. KANIOWSKICH POLEGŁY W BOJU POD INDURĄ W DN. 23.VII 1920 R. W CZASIE INWAZJI BOLSZEWICKIEJ POCHOWANY TUTAJ Z 7 TOW. BRONI DROGIEMU MĘŻOWI PAMIĄTKĘ TĘ POŚWIĘCA ŻONA

Indura. Tablica z wyrytą inskrypcją: Ś.P.WŁADYSŁAW KOWALEWSKI P.POR. 28P. STRZ. KANIOWSKICH POLEGŁY W BOJU POD INDURĄ W DN. 23.VII 1920 R. W CZASIE INWAZJI BOLSZEWICKIEJ POCHOWANY TUTAJ Z 7 TOW. BRONI DROGIEMU MĘŻOWI PAMIĄTKĘ TĘ POŚWIĘCA ŻONA

Grób nieznanego żołnierza Wojska Polskiego z 1920r. w Kwasówce

Grób nieznanego żołnierza Wojska Polskiego z 1920r. w Kwasówce

Łunna. Mogiła nieznanych żołnierzy polskich poległych we wrześniu 1920 r. Grób przykrywa granitowa płyta ze znakiem Krzyża Virtuti Militari oraz napisem: 1918 – 11.XI – 1928 NIEZNANEMU ŻOŁNIERZOWI CZEŚĆ

Łunna. Mogiła nieznanych żołnierzy polskich poległych we wrześniu 1920 r. Grób przykrywa granitowa płyta ze znakiem Krzyża Virtuti Militari oraz napisem: 1918 – 11.XI – 1928 NIEZNANEMU ŻOŁNIERZOWI CZEŚĆ

Wołpa. Mogiła nieznanych żołnierzy WP

Wołpa. Mogiła nieznanych żołnierzy WP

Roś. Modlitwa przy pomniku żołnierzy Wojska Polskiego poległych w latach 1919-1920

Roś. Modlitwa przy pomniku żołnierzy Wojska Polskiego poległych w latach 1919-1920

Działaczki z oddziału ZPB w Wołkowysku zapalają znicze przy kwaterze żołnierzy polskich poległych w latach 1918 – 1920

Działaczki z oddziału ZPB w Wołkowysku zapalają znicze przy kwaterze żołnierzy polskich poległych w latach 1918 – 1920

Modlitwa przy pomniku, w środkowej części którego jest umieszczony napis o treści: BOHATEROM POLEGŁYM ZA OJCZYZNĘ W LATACH 1918 – 1920 OBYWATELE MIASTA WOŁKOWYSKA

Modlitwa przy pomniku, w środkowej części którego jest umieszczony napis o treści: BOHATEROM POLEGŁYM ZA OJCZYZNĘ W LATACH 1918 – 1920 OBYWATELE MIASTA WOŁKOWYSKA

Była prezes ZPB Andżelika Borys zapala znicz na cmentarzu w Wołkowysku

Była prezes ZPB Andżelika Borys zapala znicz na cmentarzu w Wołkowysku

Grób nieznanego żołnierza 1918-1920 w Wielkich Ejsmontach

Grób nieznanego żołnierza 1918-1920 w Wielkich Ejsmontach

Mała Brzostowica. Zbiorowa mogiła nieznanych żołnierzy poległych we wrześniu 1920 r.

Mała Brzostowica. Zbiorowa mogiła nieznanych żołnierzy poległych we wrześniu 1920 r.

Makarowce. Mogiła nieznanego zołnierza WP

Makarowce. Mogiła nieznanego zołnierza WP

Gieniusze. Kwatera żołnierzy WP

Gieniusze. Kwatera żołnierzy WP

Iness Todryk-Pisalnik, Irena Waluś, Andrzej Pisalnik

a href=”https://glosznadniemna.pl/wp-content/uploads/2013/08/Mala-Brzostowica.jpg”

Trzy dni z okazji Święta Wojska Polskiego delegacja Związku Polaków na Białorusi wspólnie z delegacją Konsulatu Generalnego RP w Grodnie odwiedzała kwatery i pojedyńcze groby żołnierzy polskich, rozsiane po Grodzieńszczyźnie. - Miejsc pamięci jest bardzo dużo. Mianowicie na Grodzieńszczyźnie Wojsko Polskie pod dowództwem marszałka Józefa

Około stu działaczy Oddziału Miejskiego ZPB w Grodnie wspólnie z grodnianami i gośćmi Grodna,zwiedzającymi Kanał Augustowski, bawiło się w niedzielę przy śluzie „Dąbrówka” pod dźwięki polskiej muzyki w wykonaniu artystów z Klubu Polskiej Muzyki pod kierownictwem prezesa grodzieńskiego oddziału ZPB Henryka Sajkowskiego.

Zespół estradowy Klubu Polskiej Muzyki

Zespół estradowy Klubu Polskiej Muzyki

Niosące się ze sceny i doskonale znane mieszkańcom Grodzieńszczyzny przeboje estrady polskiej wabiły odpoczywających nad kanałem na koncert polskich piosenek.

Przeboje polskiej estrady wabiły odpoczywających na koncert

Przeboje polskiej estrady wabiły odpoczywających na koncert

Odpoczywający przyłączali się do zabawy Polaków całymi rodzinami i chętnie brali udział w prowadzonych w przerwach koncertu przez działaczkę ZPB Iness Todryk-Pisalnik konkursach. – Bariera językowa nie istniała – opowiada prowadząca zabawę i dodaje, iż tylko dzięki znajomości środowiska grodzieńskich Polaków mogła dostrzec, że ten czy inny konkursant nie jest działaczem ZPB. – Dla Grodzieńszczyzny taka sytuacja jest naturalna. Ludzie, niezależnie od narodowości, rozumieją tu język polski i kochają polską piosenkę – zaznaczyła pani Iness.

Zadaniem młodego konkursanta było zaśpiewanie zwrotki popularnej piosenki polskiej

Zadaniem młodego konkursanta było zaśpiewanie zwrotki popularnej piosenki polskiej

Działaczkę ZPB najbardziej cieszyło, że z językiem polskim nie miały problemów aktywnie uczestniczący w konkursach dzieci. – A kiedy w ramach konkursu trzeba było wykonać zwrotkę popularnej polskiej piosenki, dzieci śpiewały ją bezbłędnie – podkreśla nasza rozmówczyni.

Wreczenie nagrody za udział w konkursie

Wreczenie nagrody za udział w konkursie

Rozbrzmiewająca nad kanałem muzyka polska podobała się także pilnującym porządku w miejscu masowego wypoczynku milicjantom. Ich radiowóz stał nieopodal sceny od początku i do samego końca imprezy.

Gospodarz zabawy Henryk Sajkowski, żegnając się z jej uczestnikami, zaznaczył, iż jego muzycy nieustannie doskonalą i poszerzają swój repertuar polskich piosenek. – A więc wierzę, że spotkania pod wykonywaną na żywo polską muzykę staną się dobrą tradycją wśród Polaków Grodna – zapewnił prezes grodzieńskiego oddziału ZPB.

a.pis.

Około stu działaczy Oddziału Miejskiego ZPB w Grodnie wspólnie z grodnianami i gośćmi Grodna,zwiedzającymi Kanał Augustowski, bawiło się w niedzielę przy śluzie „Dąbrówka” pod dźwięki polskiej muzyki w wykonaniu artystów z Klubu Polskiej Muzyki pod kierownictwem prezesa grodzieńskiego oddziału ZPB Henryka Sajkowskiego. [caption id="attachment_261" align="alignnone" width="480"]

Mszą Świętą w intencji żołnierzy poległych za Ojczyznę w kościele pw. Najświętszej Maryi Panny rozpoczęły się w Brześciu uroczystości z okazji Dnia Wojska Polskiego. Po wspólnej modlitwie Polacy oddali hołd bohaterom, składając kwiaty i zapalając znicze na grobach w Brześciu, Mokranach, Kobryniu, Buchowiczach i Żabince.

Brzesc_cmentarz przy Puszkinskiej

W uroczystościach udział wzięli działacze Oddziału Miejskiego ZPB w Brześciu, Polskiej Macierzy Szkolnej, a także przedstawiciele polskiej dyplomacji z Konsulatu Generalnego RP w Brześciu.

Podczas nabożeństwa proboszcz parafii pw. NMP, dziekan brzeski ks. Tadeusz Olszewski przypominał o znaczeniu  Bitwy Warszawskiej , w rocznicę której Polacy obchodzą Święto Wojska Polskiego, dla losów Europy.

Brzesc_cmentarz przy Puszkinskiej+

Po nabożeństwie Polacy udali się na cmentarz przy ul. Puszkińskiej, gdzie znajduje się kwatera żołnierzy polskich, poległych w wojnie polsko-bolszewickiej.

Garnizonowy_Brzesc_small

Garnizonowy_Brzesc_small+

Kolejnym punktem uroczystości był Cmentarz Garnizonowy przy Twierdzy Brzeskiej. Pochowani tu są żołnierze, odbywający służbę w twierdzy w okresie międzywojennym, a także obrońcy twierdzy we wrześniu 1939 roku.

Cm_wojenny_1920_ Brzesc_small

Na Cmentarzu Wojennym z 1920 roku Polacy modlili się za dusze pochowanych tutaj żołnierzy polskich z formacji białoruskich, walczących pod dowództwem generała Bułak-Bałachowicza.

Mokrany_pomnik flotylii

Po zwiedzeniu miejsc pamięci w Brześciu Polacy odwiedzili pomnik marynarzy Flotylii Pińskiej, zamordowanych przez Sowietów w 1939 roku w lesie koło miejscowości Mokrany. O ofierze złożonej w imię Ojczyzny przez jej obrońców przypomina wyryty na pomniku napis: „Oficerom i podoficerom Wojska Polskiego Flotylii Rzecznej Marynarki Wojennej i 135 Pułku Piechoty, poległym w Mokranach 26.09.1939 r.”

Kobryn _pomnik1920

W Kobryniu Polacy modlili się z proboszczem parafii pw. Wniebowzięcia NMP ks. Czesławem Jojko przy, leżącej obok cerkwi prawosławnej, kwaterze żołnierzy wojny polsko-bolszewickiej, poległych w walkach pod Berezą w 1920 roku. Przypomina o tym kamienny obelisk z wizerunkiem krzyża Virtuti Militari i napisem „Bohaterom/ Obrońcom Kresów/ Poległym w walce pod Berezą w dniach 15-16-17 IX 1920”.

Kobryn_kwatera 1939_odnowiona

Kobryn_kwatera 1939_odnowiona+

Delegacje ZPB, PMS i przedstawicieli dyplomacji polskiej modliły się  w Kobryniu także przy kwaterze zamordowanych przez Sowietów we wrześniu 1939 roku żołnierzy, policjantów i osób cywilnych. Kwatera ta leży przy kościele katolickim i w 1962 była zniszczona przez władzę sowiecką. Pod osłoną nocy pomnik i nagrobki zostały wówczas zrzucone spychaczem do pobliskiego stawu . Dopiero w roku 2000 kwaterę udało się odnowić. W miejscu tym spoczywają także bohaterowie wojny polsko-bolszewickiej,  żołnierze Pułków Poznańskich, wchodzących w skład 4 Armii Wojska Polskiego pod dowództwem generała Leonarda Skierskiego.

Buchowicze_krzyz

Modlitwę „Anioł Pański” w intencji poległych, Polacy odmówili przy symbolicznym krzyżu w pobliżu wsi Buchowicze, gdzie spoczywają patrioci polscy z 1939 roku.

Zabinka_small

W Żabince Polacy z Brześcia oddali hołd dziewięciu spoczywającym tu, poległym w walce z Niemcami 27 października 1943 roku w pobliskich Siechnowiczach Małych, żołnierzom Armii Krajowej z oddziału „Warta” I Okręgu Poleskiego AK, dowodzonego przez poruczinka Wojciecha Zbiluta ps. „Jur”.

Anna Adamczyk z Brześcia

Mszą Świętą w intencji żołnierzy poległych za Ojczyznę w kościele pw. Najświętszej Maryi Panny rozpoczęły się w Brześciu uroczystości z okazji Dnia Wojska Polskiego. Po wspólnej modlitwie Polacy oddali hołd bohaterom, składając kwiaty i zapalając znicze na grobach w Brześciu, Mokranach, Kobryniu, Buchowiczach i Żabince. W

Blisko stuosobowa grupa działaczy organizacji polskich z Grodna wspólnie z przedstawicielami polskiej dyplomacji oraz gościem uroczystości z Polski, wiceprzewodniczącym klubu parlamentarnego partii „Prawo i Sprawiedliwość”, posłem na Sejm RP Krzysztofem Jurgielem, oddali wczoraj hołd żołnierzom polskim, poległym w wojnie polsko-bolszewickiej oraz w innych konfliktach zbrojnych.

IMG_4378
Poseł na Sejm RP Krzysztof Jurgiel i konsul generalny RP w Grodnie Andrzej Chodkiewicz składają wieńce i kwiaty przy Krzyżu Katyńskim

Grodzieńskie uroczystości z okazji obchodzonego wczoraj Dnia Wojska Polskiego rozpoczęły się na Cmentarzu Garnizonowym, na którym są pochowani żołnierze, walczący o wolną Polskę w 1920 roku, ale też w wojnach późniejszych, między innymi w kampanii wrześniowej 1939 roku.

Wieńce i kwiaty przy Krzyżu Katyńskim, złożyli w obecności grodzieńskich Polaków, reprezentujących Związek Polaków na Białorusi oraz Polską Macierz Szkolną, poseł Krzysztof Jurgiel i konsul generalny w Grodnie Andrzej Chodkiewicz. Składając kwiaty i zapalając znicze goście uroczystości przypomnieli o znaczeniu Bitwy Warszawskiej, w rocznicę której Wojsko Polskie obchodzi swoje święto, w dziejach Europy, a nawet ludzkości.

IMG_4367

Po środku – gość uroczystości, poseł na Sejm RP Krzysztof Jurgiel

Krzysztof Jurgiel dziękował Związkowi Polaków na Białorusi za zaproszenie do Grodna i możliwość oddania hołdu żołnierzom polskim, poległym na Kresach Wschodnich II Rzeczypospolitej, wspólnie z grodnianami. – Wiem, że waszym przyjacielem był mój przyjaciel i kolega, marszałek Krzysztof Putra, który tragicznie zginął w 2010 roku pod Smoleńskiem. Tym bardziej więc wzruszające jest dla mnie to spotkanie i udział w tych uroczystościach – mówił poseł Jurgiel. Prezes Związku Polaków Mieczysław Jaśkiewicz przypomniał z kolei o potrzebie pielęgnowania pamięci o ludziach walczących o Polskę, gdyż to dzięki ich ofierze możemy być dumni ze swojej przynależności do narodu polskiego. – Powiada się, że niepodległość Polski mierzy się krzyżami na grobach żołnierzy i cywilów walczących o nią – mówił Jaśkiewicz, zauważając iż ta ofiara była, niestety, niezmiernie ogromna. – Zbyt dużo mamy tych krzyży – zauważył prezes ZPB.

IMG_4470

Na Cmentarzu Pobernardyńskim przy symbolicznym grobie najmłodszego obrońcy Grodna we wrześniu 1939 roku 13-letniego Tadka Jasińskiego

Z Cmentarza Garnizonowego grodzieńscy Polacy i goście uroczystości udali się na Cmentarz Pobernardyński, gdzie także jest dużo grobów obrońców Polski przed najeźdzcą z różnych okresów. Szczególnie wzruszająco dla grodnian brzmiały tu słowa przypominające o ofierze najmłodszego obrońcy Grodna przed Armią Czerwoną we wrześniu 1939 roku, trzynastoletniego Tadka Jasińskiego, którego symboliczny grób znajduje się obok dużej, liczącej kilkadziesiąt mogił, kwatery żołnierzy polskich.

Składanie wieńców i zapalanie zniczy w hołdzie poległym żołnierzom polskim grodnianie i goście uroczystości zakończyli na Cmentarzu Franciszkańskim, po czym w kościele Bernardynów wspólnie modlili się w intencji bohaterów wszystkich wojen, które toczyła Polska o swoją wolność i niepodległość.

Ciąg dalszy uroczystości zaplanowany jest na dzisiaj oraz na sobotę i niedzielę. Delegacja Związku Polaków na Białorusi wspólnie z delegacją Konsulatu Generalnego RP w Grodnie odwiedzi w tych dniach groby żołnierzy polskich, porozrzucane po całej Grodzieńszczyźnie.

a.pis.

Blisko stuosobowa grupa działaczy organizacji polskich z Grodna wspólnie z przedstawicielami polskiej dyplomacji oraz gościem uroczystości z Polski, wiceprzewodniczącym klubu parlamentarnego partii „Prawo i Sprawiedliwość”, posłem na Sejm RP Krzysztofem Jurgielem, oddali wczoraj hołd żołnierzom polskim, poległym w wojnie polsko-bolszewickiej oraz w innych konfliktach zbrojnych. Poseł

Już dzisiaj Związek Polaków na Białorusi zaprasza grodnian do udziału w uroczystościach z okazji Święta Wojska Polskiego.

plakatpropagandowy_small

Plakat propagandowy z 1920 r.

Uroczystości rozpoczną się o godz. 17.00 na Cmentarzu Garnizonowym. Działacze ZPB, goście uroczystości z Polski oraz przedstawiciele dyplomacji polskiej w Grodnie złożą wieńce i zapalą znicze na grobach polskich żołnierzy.

 Po uroczystościach na cmentarzu, o godzinie 19.00 w kościele pobernardyńskim odprawiona zostanie Msza Święta za poległych bohaterów.

potwor_bolszewicki

Plakat propagandowy z 1920 r.

Przypomnijmy, iż Święto Wojska Polskiego obchodzone jest 15 sierpnia na pamiątkę zwycięskiej Bitwy Warszawskiej w wojnie polsko-bolszewickiej 1920 roku. Wówczas, pod wodzą marszałka Józefa Piłsudskiego armia odradzającego się Państwa Polskiego zatrzymała rozprzestrzenienie się rewolucji bolszewickiej na Zachód i uratowała narody Zachodniej Europy przed plagą bolszewizmu i czerwonego terroru.

 Bitwa Warszawska jest uznawana za jedną z najważniejszych bitew w dziejach świata.

 zpb.org.pl

Już dzisiaj Związek Polaków na Białorusi zaprasza grodnian do udziału w uroczystościach z okazji Święta Wojska Polskiego. [caption id="attachment_145" align="alignnone" width="336"] Plakat propagandowy z 1920 r.[/caption] Uroczystości rozpoczną się o godz. 17.00 na Cmentarzu Garnizonowym. Działacze ZPB, goście uroczystości z Polski oraz przedstawiciele dyplomacji polskiej w

Dzisiaj Polacy na całym świecie świętują 93. rocznicę zwycięskiej Bitwy Warszawskiej, w której nasi przodkowie nie tylko złamali grzbiet Sowietom i pogonili na wschód czerwoną zarazę, sprawili też, że mieszkańcy Grodna, Brześcia i znacznej części dzisiejszej Białorusi mieli prawie 20-letni okres spokojnego i dostatniego życia w wolnej i niezależnej II Rzeczypospolitej.

1920-bitwa-warszawska-plakat-wiktor-deni-chlopie-polski-obszarnik_0_b

Bolszewicki plakat propagandowy z 1920 r.

 

Jak wyglądała bitwa, będąca jedną z najważniejszych w dziejach ludzkości, z perspektywy Białorusinów? O tym donosi dzisiaj białoruska redakcja Polskiego Radia.

Proponujemy zapoznać się z tą relacją:

Bitwa Warszawska zmieniła przebieg wojny polsko-bolszewickiej 1919-1920. Armia Czerwona zmierzała na Zachód, aby wzniecić pożar rewolucji światowej. Głównym celem bolszewickiej agresji przeciwko Polsce było jej całkowite rozbicie, proklamowanie władzy sowieckiej i dalsza ofensywa na Zachód.

Natarcie na stolicę Polski rozpoczęło się 12 sierpnia. Zarówno bolszewicy, jak i większość zagranicznych ekspertów było przekonanych, iż Polskę czeka klęska.

W tym czasie w Warszawie przebywały władze BNR (Białoruskiej Republiki Ludowej – proklamowanej w 1918 roku) i przedstawiciele Tymczasowego Białoruskiego Komitetu Narodowego, którzy ewakuowali się wraz z Polakami z Mińska latem 1920 roku – przypomina białoruski historyk Uładzimir Lachouski.

Uładzimir Lachouski: Akurat w tym czasie w Warszawie przebywali przedstawiciele Białoruskiego Komitetu Narodowego i Rady BNR: Wacław Iwanowski, Kuźma Ciareszczanka, Bronisław Taraszkiewicz i inni. I w tym momencie ich opinie się podzieliły. Taraszkiewicz, a najbardziej Kuźma Ciareszczanka – wówczas minister spraw zagranicznych Białoruskiej Republiki Ludowej, demonstrowali nastroje antypolskie, czekali oni na klęskę Polski w tej bitwie. Natomiast Iwanowski, jak pisze Taraszkiewicz, poczuł się polskim patriotą. Iwanowski zapewniał, że Polska nigdy nie zaprzestanie walki z Sowietami, i nawet wówczas, gdy Warszawa zostanie okupowana, zacznie się sprzeciw partyzancki, i czerwonych tak czy inaczej czeka porażka. W ten sposób, nastąpił rozłam w światopoglądzie ludzi, którzy z boku obserwowali konfrontację między Polską a Rosją Sowiecką.

Obie wojujące ze sobą strony były przez Białorusinów postrzegane jako wrogowie. Ani Polska, ani Rosja nie brały na poważnie dążeń niepodległościowych Białorusinów.

Uładzimir Lachouski: Dla polityków o orientacji lewicowej, jak Ciareszczanka, Taraszkiewicz i szeregu innych, obie strony były wrogami Białorusi, występował tzw. syndrom dwóch wrogów. Z uwagi na to jednak, iż działacze białoruscy mieli przekonania lewicowe, w tamtym czasie gorszym wrogiem była dla nich Polska. Dlatego cofanie się wojsk polskich do Warszawy uważali oni za okoliczność korzystną dla sprawy białoruskiej. Kiedy dwaj przeciwnicy, którzy nie chcieli niepodległości Białorusi, walczą pomiędzy sobą, wówczas pojawiała się szansa na uzyskanie przez Białoruś niepodległości. W kręgach lewicy radykalnej Polska była jednak uważana za o wiele większe zło. Z kolei Wacław Iwanowski był wcześniej aresztowany i więziony przez bolszewików. Wróciwszy, on, rzecz jasna, znacznie zmienił swój światopogląd i obudziły się w nim korzenie polskie On opowiedział się wówczas po stronie Piłsudskiego.

Granica między Polską a Rosją po pierwszej wojnie światowej nie została ustalona. Francja i Anglia czekały odrodzenia Rosji w granicach przedsowieckich. Białorusini dostrzegali w tym szansę na samodzielność, wiążąc wszakże większe nadzieje na odrodzenie Białorusi z Rosją Sowiecką.

Uładzimir Lachouski: Bolszewicy realizowali idee światowej rewolucji. Już po raz drugi proklamowana została Białoruska Republika Sowiecka. Było wiadomo, jeśli Sowieci pójdą dalej na zachód, to granice tej republiki poszerzą się do Bugu, z tej przyczyny lewicowi radykałowie przychylnie postrzegali ofensywę czerwonych. Od Polski po długich negocjacjach nie było na co czekać. Ani Piłsudski, ani Dmowski nie odbierali na poważnie niepodległości Białorusi. Nawet koncepcja federacji po latach 1919-20 straciła na aktualności dla lewicowych radykałów, którzy, przypomnę, stanowili większość w strukturach BNR.

15 sierpnia Wojsko Polskie pod dowództwem Józefa Piłsudskiego zdołało zatrzymać natarcie bolszewików i przerwać sowiecki front. W skutek dalszych ataków, wojsko sowieckie okazało się niemal całkowicie rozbite.

Oszałamiające, nieoczekiwane polskie zwycięstwo złamało bolszewicką ofensywę na Zachód.

W następnych miesiącach szereg polskich zwycięstw, które nastąpiły po Bitwie Warszawskiej, zapewniły Polsce niepodległość i doprowadziły do zawarcia w 1921 roku traktatu pokojowego ze Związkiem Sowieckim, zabezpieczającym wschodnie granice państwa polskiego.

med

Polski plakat propagandowy z 1920 r.

Bitwę Warszawską okrzyknięto „Cudem nad Wisłą” i uznano za jedną z osiemnastu najważniejszych i przełomowych bitew w dziejach ludzkości.

 za Radyjo.net

Komentarz ZPB

W Polsce pojawiają się ostatnio (na razie – ostrożne) głosy, iż z uwagi na wrażliwość historyczną Białorusinów, Polacy, zwłaszcza na Białorusi, powinni skromniej manifestować swoje przywiązanie do chwalebnych czynów swoich przodków. Dotyczy to wydarzeń 17 września1939 roku, między innymi zaangażowania się ZPB we wspieranie produkcji filmu o obronie Grodna przed Armią Czerwoną w 1939 roku, oraz pielęgnowania pamięci o działającym w Sowieckiej Białorusi po zakończeniu II wojny światowej polskim podziemiu antyradzieckim. Związek Polaków na Białorusi mimo sympatii do białoruskiej opozycji demokratycznej i braci Białorusinów, nie ma zamiaru kreować swojej polityki historycznej wedle ich życzeń i oczekiwań. Od strony polskiej oczekujemy z kolei, aby, wspierając białoruską opozycję demokratyczną, pomogła jej zrozumieć, że „demokracja” i „europejskość” o których tyle mówi oznacza także tolerancję dla odrębnej wrażliwości historycznej mniejszości narodowych .

a.pis

Dzisiaj Polacy na całym świecie świętują 93. rocznicę zwycięskiej Bitwy Warszawskiej, w której nasi przodkowie nie tylko złamali grzbiet Sowietom i pogonili na wschód czerwoną zarazę, sprawili też, że mieszkańcy Grodna, Brześcia i znacznej części dzisiejszej Białorusi mieli prawie 20-letni okres spokojnego i dostatniego życia

Młodzi Polacy z Lidy i okolic, wywodzący się ze środowiska, prowadzącego w Internecie bloga „Polacy Grodzieńszczyzny”, na kilka dni przed Dniem Wojska Polskiego zajęli się porządkowaniem i sprzątaniem mogił polskich żołnierzy.

znicze_small

Młodzież z Lidy zakończyła pracę już po zmierzchu
fot.: polacygrodzienszczyzny.blogspot.com

Jak informuje strona internetowa prężnie działającego środowiska młodych patriotów polskich, w poniedziałek 12 sierpnia grupa polskiej młodzieży z Lidy (w tym kibiców miejscowego klubu piłkarskiego) udała się do kwatery żołnierzy Armii Krajowej w Surkontach.

sprzątanie_small

Praca w kwaterze fot.: polacygrodzienszczyzny.blogspot.com

„Cmentarz choć odnowiony w zeszłym roku, wymagał już prac porządkowych, przede wszystkim oczyszczenia z roślin” – czytamy w relacji z wyjazdu.Jak widać na zdjęciach, kwatera po pracy lidzkiej mlodzieży rzeczywiście prezentuje się godnie.

Młodzi patrioci, nie ukrywają zresztą, iż pracowali od świtu do zmierzchu. A gdy Słońce zaszło za horyzont, młodzi Polacy zapalili znicze i, oddając hołd poległym bohaterom, odmówili w ich intencji modlitwę.

Surkonty_small

Kwatera po pracy młodzieży z Lidy prezentuje się godnie
fot.: polacygrodzienszczyzny.blogspot.com

Młodzież z Lidy zapewnia, że polskie ideały żyją w młodym pokoleniu, a pielęgnowanie pamięci o polskich bohaterach ma szczególne znaczenie zwłaszcza w dzisiejszych czasach, „gdy na Białorusi obraża się ich w prasie oficjalnej ale również opozycyjnej”.

a.pis. za polacygrodzienszczyzny.blogspot.com

 

Młodzi Polacy z Lidy i okolic, wywodzący się ze środowiska, prowadzącego w Internecie bloga „Polacy Grodzieńszczyzny”, na kilka dni przed Dniem Wojska Polskiego zajęli się porządkowaniem i sprzątaniem mogił polskich żołnierzy. [caption id="attachment_155" align="alignnone" width="480"] Młodzież z Lidy zakończyła pracę już po zmierzchufot.: polacygrodzienszczyzny.blogspot.com[/caption] Jak informuje strona internetowa

Skip to content