HomeStandard Blog Whole Post (Page 484)

W dniach od 23 lutego do 1 marca w Karkonoszach odbyła się kolejna XI edycja Światowych Igrzysk Polonijnych – „Karkonosze 2014”. Igrzyska okazały się bardzo udane dla reprezentacji działającego przy ZPB Klubu Sportowego „Sokół”. Sportowcy z naszej reprezentacji zdobyli łącznie 46 medali i uplasowali się na czwartym miejscu w generalnej klasyfikacji medalowej.

Short_Track_Ewa_Kasko_I_miejsce_Wioletta_Piuta_II_miejsce

Dwukrotna złota medalistka w short tracku i w wieloboju łyżwiarskim Ewa Kaśko z Lidy (w centrum), fot.:24jgora.pl

Wieloboj_Lyzwiarski_Short_Track_Daniel_Kasko_1_miejsce

Dwukrotny Mistrz Igrzysk w short tracku i w wieloboju łyżwiarskim Daniel Kaśko z Lidy, fot.:24jgora.pl

XI Światowe Zimowe Igrzyska Polonijne Karkonosze 2014 zgromadziły około 600 sportowców pochodzenia polskiego z różnych krajów świata. Zawody trwały przez cały tydzień. Uczestnicy igrzysk zmagali się w 10 dyscyplinach sportowych: biathlonie, biegach narciarskich, wieloboju łyżwiarskim, short tracku, saneczkarstwie lodowym, narciarstwie alpejskim, snowboardzie, nordic walking oraz hokeju na lodzie. Zawody odbywały się na obiektach sportowych Jeleniej Góry, Karpacza, Szklarskiej Poręby, Sobieszowa, a nawet w czeskim Jabloncu. Zawiodła nieco pogoda: z powodu braku śniegu organizatorzy musieli zmienić regulamin niektórych konkurencji.

Rozmowa z Markiem Zaniewskim, wiceprezesem Klubu Sportowego „Sokół” i kierownikiem naszej reprezentacji.

Zaniewski_Marek

Marek Zaniewski

W jaki sposób w tym roku wybierano reprezentantów na Zimowe Igrzyska Polonijne?

– Wyjechałem na Igrzyska jako kierownik i uczestnik po raz pierwszy. W tym roku staraliśmy się, żeby wyjechało jak najwięcej młodych Polaków z Białorusi. Nasza reprezentacja liczyła 65 osób. Postawiliśmy także na teren, oprócz Grodna i Brześcia Białoruś reprezentowało 18 osób z Wołkowyska i 15 osób z Lidy. Byli także sportowcy z Białorusi, którzy przyjechali na własny koszt i reprezentowali inne organizacje polskie. Tegoroczna ekipa „Sokoła” godnie reprezentowała Związek Polaków, gdyż zajęliśmy czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej. To jest najlepszy występ w historii Klubu.

W jakich dyscyplinach zimowych jesteśmy najlepsi?

– Nasi sportowcy głównie zdobyli nagrody w następujących konkurencjach: wielobój łyżwiarski, nordic walking, narciarstwo alpejskie, saneczkarstwo, short track i igrzyskach retro. Zdobyliśmy 17 złotych medali, 19 srebrne i 10 brązowych. W klasyfikacji medalowej Białoruś zajęła IV miejsce. I miejsce zajęła Litwa, II – Czechy i III – Rosja. Reprezentantów z Litwy, Czech i Rosji było najwięcej, w większości byli to profesjonalni sportowcy. W naszej drużynie natomiast byli przede wszystkim amatorzy, wielbiciele zimowych dyscyplin sportowych.

Czym są dla polskich sportowców z Białorusi Igrzyska Polonijne?

– Takie imprezy przede wszystkim dają doskonałą możliwość integracji z Polakami ze wszystkich zakątków kuli ziemskiej. Niektórzy zawodnicy z naszej reprezentacji mieli okazję spotkać swoich kolegów i koleżanek z poprzednich Igrzysk. Mieszkaliśmy w akademiku z Polakami z Ukrainy, Rosji i Bułgarii. Co wieczór odbywały się spotkania integracyjne. Bardzo ładna była ceremonia otwarcia Igrzysk. Widowiskowe zapalenie znicza olimpijskiego dokonali biathlonistka brązowa Mistrzostw Świata i Andrzej Żyła, saneczkarz, uczestnik Igrzysk w Innsbrucku. Niespodzianką od organizatorów był koncert zespołu „Piersi”.

Rozmawiała Iness Todryk-Pisalnik

W dniach od 23 lutego do 1 marca w Karkonoszach odbyła się kolejna XI edycja Światowych Igrzysk Polonijnych – „Karkonosze 2014”. Igrzyska okazały się bardzo udane dla reprezentacji działającego przy ZPB Klubu Sportowego „Sokół”. Sportowcy z naszej reprezentacji zdobyli łącznie 46 medali i uplasowali się

Dokumenty  na studia będą przyjmowane w placówkach dyplomatyczno-konsularnych Rzeczypospolitej Polskiej w Grodnie, Brześciu i Mińsku.

fot.: naukawpolsce.pap.pl

fot.: naukawpolsce.pap.pl

Szczegółowych informacji o zasadach i terminach rekrutacji udzielają odpowiedzialni za współpracę z Polakami na Białorusi pracownicy placówek dyplomatyczno-konsularnych:

W KG RP w Brześciu pod numerem telefonu: (8 0162) 27 00 03,

W KG RP w Grodnie pod numerem telefonu: (8 0152) 73 10 35, albo drogą elektroniczną na e-mail: [email protected],

W Ambasadzie RP w Mińsku pod numerem telefonu: (8 017) 388 52 00.

Informację dotyczącą zasad, trybu i zakresu rekrutacji osób pochodzenia polskiego (narodowości polskiej) z państw Europy Środkowo – Wschodniej, Gruzji, Kazachstanu, Turkmenistanu, Uzbekistanu na kształcenie w Polsce ze stypendium ministra właściwego do spraw szkolnictwa wyższego na rok akademicki 2014/2015, czytajcie w załączeniu.

Dział Oświaty ZPB

 Załączniki:

Zasady, tryb i zakres rekrutacji osób pochodzenia polskiego (narodowości polskiej) z państw Europy Środkowo – Wschodniej, Gruzji, Kazachstanu, Turkmenistanu, Uzbekistanu na kształcenie w Polsce ze stypendium ministra właściwego do spraw szkolnictwa wyższego na rok akademicki 2014/2015

Kwestionariusz kandydata na kształcenie w Polsce

Wykaz przedmiotów

Tryb przeprowadzenia postępowania kwalifikacyjnego

Podstawowe informacje

Informacja o stypendium

Oświadczenie kandydata

Oświadczenie niepełnoletnich

Wymagane dokumenty

Dokumenty  na studia będą przyjmowane w placówkach dyplomatyczno-konsularnych Rzeczypospolitej Polskiej w Grodnie, Brześciu i Mińsku. fot.: naukawpolsce.pap.plSzczegółowych informacji o zasadach i terminach rekrutacji udzielają odpowiedzialni za współpracę z Polakami na Białorusi pracownicy placówek dyplomatyczno-konsularnych: W KG RP w Brześciu pod numerem telefonu: (8 0162) 27 00 03, W

Użytkownik serwisu Facebook Cimafiej Akudovich twierdzi, że „przez trzecie ręce” zdobył fotografię projektu pomnika Stanisława Moniuszki i Wincentego Dunina-Marcinkiewicza, który do 200. rocznicy urodzin twórcy polskiej opery narodowej, czyli do 2019 roku, stanie w centrum białoruskiej stolicy.

Projekt pomnika Stanisława Moniuszki (po prawej) i Wincentego Dunina-Marcinkiewicza, fot.: facebook.com

Projekt pomnika Stanisława Moniuszki (po prawej) i Wincentego Dunina-Marcinkiewicza, fot.: facebook.com

Zgodnie z zapowiedzią władz Mińska o tym, jak będzie wyglądał pomnik, na zdjęciu widzimy dwie postacie historyczne – Stanisława Moniuszkę oraz autora libretta do jego opery „Sielanka”, klasyka literatury białoruskiej Wincentego Dunina-Marcinkiewicza.

Na zdjęciu widać, iż obaj twórcy zostali uwiecznieni w chwili konwersacji. Użytkownicy Facebooka, dyskutujący na temat opublikowanego projektu pomnika, przypuszczają, że rzeźbiarz chciał uwiecznić moment dyskusji na temat wspólnego dzieła polskiego kompozytora i białoruskiego pisarza. Zdaniem niektórych internautów postacie wyglądają jednak nie zbyt prawdopodobnie. „Artyście wypadałoby lepiej przestudiować biografie postaci. Marcinkiewicz był garbaty. A Moniuszko nie był taki szczupły i nosił okulary, prawdopodobnie od lat młodości. Zakładam się, że rzeźbiarz prawie nic o tych postaciach historycznych nie wiedział” – przypuszcza użytkownik Facebooka Kuchmistrz Wieraszczaka.

Ogólne wrażenie internautów od prezentowanego na zdjęciu projektu pomnika jest jednak raczej pozytywne, niż negatywne.

Przypomnijmy, iż inicjatywę uwiecznienia Stanisława Moniuszki w Mińsku z okazji 200. jubileuszu podjęła grupa mińskich miłośników kompozytora na czele z Aleksandrem Biełym i Dionizym Sałaszem. Inicjatywę tę mocno poparli członkowie Związku Polaków na Białorusi, masowo składający podpisy pod prośbą do władz Mińska o uwiecznienie w białoruskiej stolicy twórcy polskiej opery narodowej.

znadniemna.pl

Użytkownik serwisu Facebook Cimafiej Akudovich twierdzi, że „przez trzecie ręce” zdobył fotografię projektu pomnika Stanisława Moniuszki i Wincentego Dunina-Marcinkiewicza, który do 200. rocznicy urodzin twórcy polskiej opery narodowej, czyli do 2019 roku, stanie w centrum białoruskiej stolicy. [caption id="attachment_3516" align="alignnone" width="480"] Projekt pomnika Stanisława Moniuszki (po

Szkoły Poznania zawiążą współpracę ze Szkołami Społecznymi Związku Polaków na Białorusi w Grodnie i Baranowiczach – takie propozycje ze strony władz stolicy Wielkopolski padły podczas wizyty delegacji ZPB u prezydenta miasta Poznania Ryszarda Grobelnego.

Poznan_09

Podczas spotkania u prezydenta miasta Poznania Ryszarda Grobelnego (po prawej)

Poznan_010

Uczestnicy spotkania u prezydenta Ryszarda Grobelnego

Delegacja Związku Polaków na Białorusi na czele z przewodniczącą Rady Naczelnej Andżeliką Borys i Józefa Porzeckiego, prezesa działającego przy ZPB Komitetu Ochrony Miejsc Pamięci Narodowej odwiedziła stolicę Wielkopolski w dniach 3 – 5 marca. Działacze polscy z Białorusi odbyli szereg spotkań na poznańskich uczelniach, między innymi w Szkole Podstawowej nr 46, Szkole Podstawowej nr 7, Szkole Podstawowej nr 19, XCI Liceum Ogólnokształcącym w Poznaniu oraz na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.

Poznan_01

W Szkole Podstawowej nr 46 im. Marii Dąbrowskiej w Poznaniu

Poznan_02

Poznan_03

Poznan

Spotkania z uczniami poznańskich szkół były okazją do odczytania przez Józefa Porzeckiego wykładów o powstaniu styczniowym na ziemiach obecnej Białorusi oraz o polskiej historii Grodna.

Poznan_06

Zwieńczeniem wizyty delegacji ZPB w stolicy Wielkopolski było spotkanie u prezydenta miasta Poznania Ryszarda Grobelnego, w którym obok pana prezydenta uczestniczył dyrektor Wydziału Oświaty Urzędu Miasta Poznania Przemysław Foligowski i dyrektorzy szkół, deklarujących chęć współpracy z polskimi placówkami oświatowymi na Białorusi.

Poznan_07

W toku rozmów stronom udało się porozumieć w sprawie zawiązania współpracy między poznańskimi szkołami, a Polską Szkołą Społeczną przy ZPB w Grodnie oraz Społeczną Szkołą Polską im. Tadeusza Rejtana w Baranowiczach. Ustalono, iż między placówkami oświatowymi będzie odbywała się wymiana młodzieży, czyli młodzież z Poznania będzie mogła odwiedzić rówieśników w Grodnie i Baranowiczach, a młodzież polska z Białorusi wyjedzie do stolicy Wielkopolski. – Pan prezydent zadeklarował, iż wesprze powyższą współpracę – mówi Andżelika Borys.

Przed opuszczeniem gościnnego Poznania delegacja ZPB złożyła kwiaty pod pomnikiem Poznańskiego Czerwca’56, upamiętniającym ofiary pierwszego w PRL strajku generalnego i demonstracji ulicznych, krwawo stłumionych przez komunistyczne wojsko i milicję.

Poznan_011

Składanie kwiatów przy pomniku Poznanńskiego Czerwca’56

 znadniemna.pl

Szkoły Poznania zawiążą współpracę ze Szkołami Społecznymi Związku Polaków na Białorusi w Grodnie i Baranowiczach – takie propozycje ze strony władz stolicy Wielkopolski padły podczas wizyty delegacji ZPB u prezydenta miasta Poznania Ryszarda Grobelnego. [caption id="attachment_3502" align="alignnone" width="480"] Podczas spotkania u prezydenta miasta Poznania Ryszarda Grobelnego

O zacieśnieniu współpracy w zakresie edukacji i kultury rozmawiali podczas spotkania z prezydent miasta stołecznego Warszawy Hanną Gronkiewicz-Waltz przewodnicząca Rady Naczelnej ZPB Andżelika Borys i prezes Związku Polaków na Białorusi Mieczysław Jaśkiewicz.

Warszawa_spotkanie_z_prezydent

Andżelika Borys, Hanna Gronkiewicz-Waltz i Mieczysław Jaśkiewicz

Wizyta kierownictwa ZPB w Urzędzie m. st. Warszawy odbyła się 28 lutego w ramach realizowanej przez organizację strategii zawiązywania bezpośredniej współpracy z samorządami w Polsce.

Konkretnym efektem spotkania Andżeliki Borys i Mieczysława Jaśkiewicza z panią prezydent i asystującą jej wicedyrektor Biura Kultury Urzędu m.st. Warszawy Małgorzatą Naimską jest porozumienie o tym, że jeszcze w tym roku władze Warszawy sfinansują pobyt edukacyjny w stolicy Polski dla dwóch grup polskiej młodzieży z Białorusi – razem około 80 osób.

Program zwiedzania Warszawy przez młodych Polaków z Białorusi zobowiązał się opracować i zrealizować historyk Jacek Pawłowicz z Instytutu Pamięci Narodowej. Jak zaznaczył, młodzież na pewno powinna odwiedzić Muzeum Powstania Warszawskiego. – Mam nadzieję, że ciekawym przeżyciem dla młodych Polaków byłoby także zwiedzanie Muzeum Sługi Bożego Księdza Jerzego Popiełuszki – mówił Pawłowicz.

– Wyjazdy edukacyjne dla młodzieży to tylko element planowanej współpracy. Pani prezydent deklarowała chęć udzielenia pomocy prowadzonym na Białorusi przez naszą organizację punktom nauczania języka polskiego. Chodzi o pomoc w wyposażeniu je w niezbędny sprzęt – mówi nam Andżelika Borys. Szefowa Rady Naczelnej zaznacza także, iż współpraca z władzami Warszawy otwiera szerokie perspektywy dla polskich zespołów artystycznych z Białorusi. –Dzięki wsparciu Biura Kultury Urzędu m.st. Warszawy nasze zespoły ludowe otrzymają być może stroje sceniczne, na przykład stroje krakowskie – mówi Borys.

znadniemna.pl

O zacieśnieniu współpracy w zakresie edukacji i kultury rozmawiali podczas spotkania z prezydent miasta stołecznego Warszawy Hanną Gronkiewicz-Waltz przewodnicząca Rady Naczelnej ZPB Andżelika Borys i prezes Związku Polaków na Białorusi Mieczysław Jaśkiewicz. [caption id="attachment_3498" align="alignnone" width="480"] Andżelika Borys, Hanna Gronkiewicz-Waltz i Mieczysław Jaśkiewicz[/caption] Wizyta kierownictwa ZPB w

Ozdobne palmy wielkanocne, koszyczki, wyroby ze słomy i skóry, wyroby kowalskie i obrazy olejne, haftowane serwetki i zabawki – to wszystko i wiele innych pięknych rzeczy, wykonanych przez rękodzielników, zrzeszonych w Towarzystwie Twórców Ludowych przy ZPB było do nabycia dzisiaj w Grodnie na Jarmarku Kaziukowym. Kaziuki-2014  zorganizował Dział Kultury Związku Polaków na Białorusi.

Kaziuki_2014019

Ludowy Zespół Rodzinny „Sachoń”

Licznie przybyłych na festyn Polaków grodzieńskich przywitała kierowniczka Działu Kultury przy ZPB Weronika Szarejko. Działaczka zapowiedziała bogaty program muzyczny, w wykonaniu działających przy Związku Polaków zespołów muzycznych i artystów. – Życzę wam, abyście w tym słonecznym dniu potrafili sprzedać jak najwięcej tych przepięknych wyrobów – życzył rękodzielnikom, konsul Wiesław Romanowski z Konsulatu Generalnego RP w Grodnie.

Kaziuki_2014017

Konsul RP Wiesław Romanowski

Kaziuki_2014027

Kierownik Działu Kultury przy ZPB Weronika Szarejko

Zanim goście jarmarku zaczęli zawierać transakcje z rękodzielnikami, na scenie się zjawiły uczennice Szkoły Społecznej przy ZPB, które przypomniały zgromadzonym historię żywotu świętego Kazimierza Królewicza, któremu twórcy ludowi zawdzięczają tradycję organizowania każdego roku na początku marca jarmarków i festynów jego imienia, będących okazją do zaprezentowania wyrobów, wykonanych w ciągu długich zimowych wieczorów.

Kaziuki_2014018

Najmłodsze pokolenie Ludowego Zespołu Rodzinnego „Sachoń”

Kaziuki_2014021

Pieśni i melodie ludowe w wykonaniu Rodzinnego Zespołu Ludowego „Sachoń” z Lidy rozpoczęły koncert świąteczny, wprowadzając zgromadzonych na KAZIUKACH-2014 w nastrój jarmarkowy. Atmosferę ludowej zabawy podtrzymał występujący po „Sachoniu” zespół „Przyjaciele”. Przepięknym wykonaniem kilku przebojów estradowych w języku polskim i angielskim zauroczyła publiczność uczennica Polskiej Szkoły w Grodnie Irena Kutuzowa. Lubiane przez kresowych Polaków piosenek popisał się wokalista chóru „Głos znad Niemna” Mikołaj Żurniewicz.

Kaziuki_2014025

Zespół „Przyjaciele”

Wszyscy występujący na scenie artyści, opuszczali ją z dyplomami przygotowanymi przez Dział Kultury ZPB z okazji KAZIUKÓW-2014 oraz upominkami od rękodzielników grodzieńskich, wykonanych na znak wdzięczności dla muzyków za świetną oprawę muzyczną jarmarku.

Kaziuki_2014026

Wśród wystawionych na sprzedaż wyrobów rękodzieła tradycyjnie największym popytem cieszyły się palmy wielkanocne. Nie narzekali na brak zainteresowania także twórcy pracujący w innych technikach ozdobnych. Jarmark Kaziukowy stał się okazją do zaprezentowania dorobku różnych środowisk, między innymi inicjatywy wydawniczej „Grodzieńska Biblioteka”, wydająca piękne albumy i książki między innymi o historii Grodna i Grodzieńszczyzny.

Kaziuki_2014030

Kaziuki_2014029

Kaziuki_2014016

Kaziuki_201402

Kaziuki_201403

Kaziuki_2014

Kaziuki_201401

Kaziuki_201406

Kaziuki_201407

Kaziuki_201408

Kaziuki_201409

Kaziuki_2014010

Kaziuki_2014012

Kaziuki_2014014

Kaziuki_2014015

Pączkami, sernikami, ciastkami częstowali zgromadzonych na Kaziukach rękodzielników i gości festynu piekarniczy z Makarowców, Poczobut i Indury.

Kaziuki_201404

Kaziuki_201405

Kaziuki_2014020

Kaziuki_2014022

Kaziuki_2014023

Grodzieński poeta Leon Podlach

Kaziuki_2014024

Edward Dmuchowski z inicjatywy wydawniczej „Grodzieńska Biblioteka”

znadniemna.pl

 

Ozdobne palmy wielkanocne, koszyczki, wyroby ze słomy i skóry, wyroby kowalskie i obrazy olejne, haftowane serwetki i zabawki – to wszystko i wiele innych pięknych rzeczy, wykonanych przez rękodzielników, zrzeszonych w Towarzystwie Twórców Ludowych przy ZPB było do nabycia dzisiaj w Grodnie na Jarmarku Kaziukowym.

Jest szansa na podpisanie umowy oświatowej z Mińskiem, która pozwoliłaby skierować na Białoruś kolejnych nauczycieli języka polskiego – tak wynika z wystąpienia wiceminister spraw zagranicznych Polski Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz na posiedzeniu senackiej Komisji Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą, które odbyło się 4 marca.

Wiceminister spraw zagranicznych Polski Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, fot.: wprost.pl

Wiceminister spraw zagranicznych Polski Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, fot.: wprost.pl

Udział w posiedzeniu komisji wziąż także prezes Związku Polaków na Białorusi Mieczysław Jaśkiewicz. Referował on senatorom aktualną sytuację mniejszośći polskiej na Białorusi.

Według Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz w ostatnich miesiącach po stronie reżimu Alaksandra Łukaszenki nastąpiło pewne ograniczenie działań godzących w mniejszość polską. – To nie oznacza, że sytuacja jest satysfakcjonująca – zastrzegła wiceminister. Jej zdaniem, zmianę jakościową w tej kwestii może przynieść jedynie zmiana sytuacji politycznej na Białorusi. Mimo to udało się poprawnie procedować kwestię umowy oświatowej, która może stać się bazą prawną do dalszej współpracy z białoruskimi władzami. MSZ liczy na to, że umowa zostanie parafowana w najbliższych tygodniach. Jak zaznaczyła Pełczyńska-Nałęcz, polscy dyplomaci starali się przekonać władze białoruskie, że umowa przyniesie obustronne korzyści i że stanowi realizację normalnych praw mniejszości polskiej, a nie jest ingerowaniem w wewnętrzną politykę. Stanowiłaby zarazem odpowiedź Białorusi na realizowane przez nasz kraj wsparcie jej obywateli przebywających w Polsce.

Kwestia nauczania języka polskiego to jeden z trudniejszych problemów, z jakimi borykają się  Polacy, żyjący na terenie Białorusi. Dość wskazać, że nauka realizowana jest tylko w 196 „punktach nauczania” o różnym charakterze, a zaledwie w trzech szkołach język polski znajduje się w programie. Jest też problem z nauczycielami z Polski. Jeszcze w 2005 roku było ich 20, ale po zaostrzeniu sytuacji na Białorusi obecnie przebywa ich tam zaledwie czworo.

Jak wskazywał Mieczysław Jaśkiewicz, prezes Związku Polaków na Białorusi, w związku z przejęciem przez władze domów polskich brakuje miejsc, gdzie można by uczyć ojczystego języka. Także szkoły nie wywiązują się z programów, bo język polski jest zazwyczaj przedmiotem fakultatywnym i nie dokłada się starań, aby te zajęcia były właściwie realizowane.

Dlatego Polacy organizują się najczęściej wokół parafii, gdzie istnieje możliwość krzewienia kultury polskiej. – Dla nas oświata i kultura to sprawy najważniejsze, choć przypisują nam działanie polityczne. Tyle że już rozmowa w języku polskim to sprawa polityczna – stwierdził Jaśkiewicz. Tłumaczył, że Polakom na Białorusi brakuje kontaktu z kulturą polską, żywym językiem, brakuje polskich książek, a także dotacji dla osób podejmujących trud nauczania języka polskiego. Sytuacja może się poprawić, bo w najbliższych dwóch latach sprawami oświaty ma się zająć kompleksowo Fundacja „Pomoc Polakom na Wschodzie”, która otrzyma na ten cel z MSZ 2,6 mln złotych.

Wciąż za to nie ma przełomu w kwestii wydawania Kart Polaka. Strona białoruska blokuje ten proces, uznając go za wyraz nierównego traktowania jej obywateli. Polskie MSZ usiłuje przekonać władze w Mińsku, że Karta tylko otwiera możliwości ludziom z polskim pochodzeniem na lepsze funkcjonowanie w Polsce, a nie w samej Białorusi. Jak dotąd bezskutecznie.

znadniemna.pl/naszdziennik.pl

Jest szansa na podpisanie umowy oświatowej z Mińskiem, która pozwoliłaby skierować na Białoruś kolejnych nauczycieli języka polskiego – tak wynika z wystąpienia wiceminister spraw zagranicznych Polski Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz na posiedzeniu senackiej Komisji Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą, które odbyło się 4 marca. [caption

W niedzielę 9 marca Związek Polaków na Białorusi zaprasza mieszkańców i gości Grodna na godzinę 11.00 do sali nr 100 w gmachu przy ulicy Budionnego 48a na Jarmark Kaziukowy.

Wyroby twórcow ludowych z Jarmarku Kaziukowego ZPB z 2013 roku

Wyroby twórcow ludowych z Jarmarku Kaziukowego ZPB z 2013 roku

Podczas Jarmarku swoje wyroby zaprezentują członkowie działającego przy ZPB Towarzystwa Twórców Ludowych (TTL), którzy od kilkunastu lat w pierwszych dniach marca organizują festyn ku czci swojego patrona, św. Kazimierza Królewicza, zmarłego w Grodnie 530 lat temu 4 marca.

Jarmark Kaziukowy ZPB -Grodno 2013 rok.

Jarmark Kaziukowy ZPB  w 2013 roku

W programie Jarmarku, poza prezentacją wyrobów artystycznych autorstwa rękodziałaczy z TTL przy ZPB, przewidziane są występy działających przy Związku Polaków zespołów muzycznych, degustacja wyrobów polskich piekarzy z Indury oraz prezentacja obrazów autorstwa malarzy z Towarzystwa Plastyków Polskich przy ZPB.

znadniemna.pl

 

W niedzielę 9 marca Związek Polaków na Białorusi zaprasza mieszkańców i gości Grodna na godzinę 11.00 do sali nr 100 w gmachu przy ulicy Budionnego 48a na Jarmark Kaziukowy. [caption id="attachment_3457" align="alignnone" width="480"] Wyroby twórcow ludowych z Jarmarku Kaziukowego ZPB z 2013 roku[/caption] Podczas Jarmarku swoje wyroby

28 lutego, z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Słubicach odbyła się uroczystość wręczenia kapitan Weronice Sebastianowicz, prezes Stowarzyszenia Żołnierzy Armii Krajowej przy Związku Polaków na Białorusi i członkini Zarządu Głównego ZPB, tytułu „Honorowego Obywatela Słubic”.

Słubiczanie witają Honorową Obywatelkę swojego miasta, fot.: slubice.pl

Słubiczanie witają Honorową Obywatelkę swojego miasta, fot.: slubice.pl

Uroczysta Akademia z okazji odznaczenia polskiej bohaterki z Białorusi odbyła się w auli Collegium Polonicum w Słubicach i była połączona z patriotycznym programem artystycznym w wykonaniu młodych słubiczan. Przed występem młodzieży zgromadzeni w auli goście uroczystości mieli okazję obejrzeć film dokumentalny o naszej bohaterce pt. „Weronika i jej chłopcy”.

występ słubickiej młodzieży, fot.: slubice.pl

występ słubickiej młodzieży, fot.: slubice.pl

Tytuł „Honorowego Obywatela Słubic” został przyznany Weronice Sebastianowicz zgodnie z uchwałą nr XLVI/461/10 Rady Miejskiej z dnia 25 marca 2010 roku.

Kwiaty od młodych słubiczan, fot.: slubice.pl

Kwiaty od młodych słubiczan, fot.: slubice.pl

W uroczystości wręczenia honorowego obywatelstwa udział wzięli: przewodnicząca Rady Powiatu Słubickiego Kazimiera Jakubowska, wicestarosta Słubicki Leopold Owsiak, burmistrz Słubic Tomasz Ciszewicz, zastępca Burmistrza Piotr Łuczyński, przewodniczący Rady Gminy Słubice Piotr Kiedrowicz, radni gminy Słubice, nauczyciele, uczniowie oraz zaproszeni goście.

Pani Weronika z medalem "Honorowego Obywatela Słubic"

Pani Weronika z medalem „Honorowego Obywatela Słubic”

medal

Na oficjalnej stronie powiatu słubickiego czytamy, że „tytuł Honorowego Obywatela Słubic jest nadawany osobom, które wniosły szczególnie trwały i niepowtarzalny wkład w historię, rozwój, znaczenie i sławę gminy Słubice lub które utrwalają, aktualizują, rozwijają humanistyczne treści i idee zawarte w dorobku gminy Słubice, regionu, kraju i świata. Tytuł jest zaszczytnym dowodem wyróżnienia dla osób o uznanym autorytecie moralnym”.

Weronika Sebastianowicz otrzymała medal, potwierdzający nadanie jej tytułu „Honorowego Obywatela Słubic” pod numerem 3.

znadniemna.pl/powiatslubicki.pl/slubice.pl

28 lutego, z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Słubicach odbyła się uroczystość wręczenia kapitan Weronice Sebastianowicz, prezes Stowarzyszenia Żołnierzy Armii Krajowej przy Związku Polaków na Białorusi i członkini Zarządu Głównego ZPB, tytułu "Honorowego Obywatela Słubic". [caption id="attachment_3445" align="alignnone" width="480"] Słubiczanie witają Honorową Obywatelkę swojego

Polacy! W obliczu czwartej fali rosyjskiej agresji na terytorium Kresów Południowo-Wschodnich prosimy Was o wsparcie dla rodaków mieszkających na Ukrainie.

ilustracja: slowopolskie.org

Ilustracja: slowopolskie.org

Rosyjski dyktator Putin tłumaczy swoje okupacyjne działania na Krymie tym, że broni praw rosyjskiej mniejszości narodowej w państwie ukraińskim. My, obywatele Ukrainy polskiego pochodzenia, mamy prawo prosić o to samo mieszkańców kraju naszych przodków!

Rosyjska obecność na Podolu, Galicji, Wołyniu zawsze oznaczała ograniczanie krzewienia polskości. Od czasów I rozbioru Rzeczypospolitej poprzez bolszewicką agresję w 1917 roku i napaść w porozumieniu z faszystowskimi Niemcami na Polskę w 1939 roku Rosja nadal chce nas rzucić na kolana. Sprowokować wojnę domową w państwie, które po czterech latach letargu wraca na drogę demokracji i chce zapewnić swoim mieszkańcom europejski dobrobyt i opiekę socjalną.

Nasi dziadkowie wciąż pamiętają, jak pod butem rosyjskiego żołnierza ginęli ich rodzice, bracia i siostry, wciąż pamiętają o Magadanie i innych miejscach zesłania. Nie chcemy, by historia po raz kolejny zatoczyła koło i by nasze dzieci pisały do nas listy do Workuty czy na Sachalin!

Od listopada 2013 do lutego 2014 roku ukraińscy Polacy stali ramię w ramię z Ukraińcami w obronie wartości demokratycznych i chrześcijańskich na Majdanach całego państwa. Z tego powodu byli zastraszani przez organy bezpieki, tracili mienie, a nawet życie. Do dziś w polskich szpitalach znajdują się ranni Ukraińcy polskiego pochodzenia, którzy po starciach w Kijowie potrzebowali specjalistycznej pomocy medycznej.

Walczyliśmy nie tylko o swoją przyszłość. Celem naszej walki było zachowanie polskiego dziedzictwa narodowego na terytorium należącym kiedyś do I i II RP. W ostatnich latach byliśmy świadkami tego, jak rządząca Partia Regionów za bezcen przekazywała w ręce prywatne stare polskie rezydencje, a te, które pozostały, dziś przypominają ruiny. Walczyliśmy o to, byście Wy jutro mogli przyjechać na Kresy, nie czekając po 3-5 godzin w kolejkach na granicy i dobrymi drogami dotarli do Lwowa, Kamieńca Podolskiego czy Żytomierza, gdzie każdy kamień, każda kamienica jest skropiona krwią kościuszkowców, powstańców listopadowych, styczniowych, legionistów Piłsudskiego, żołnierzy AK i WP.

Dziś do „Niebiańskiej Sotni” Bohaterów Majdanu, którzy wywalczyli sobie miejsce w Panteonie Ukraińskiej Chwały, weszli także Polacy. Niedawno pochowaliśmy Leona Polańskiego ze Żmerynki; podczas starć z Berkutem w Kijowie zginął także Ukrainiec polskiego pochodzenia z Szepietówki.

Polska od listopada ubiegłego roku stanowczo opowiedziała się po stronie protestujących na Majdanie i zrobiła wiele, by Ukraina weszła na drogę integracji ze wspólnotą europejską. Dziś, jak widzimy z wydarzeń ostatnich dni, potrzebujemy także członkostwa w NATO. Putin bowiem nie da tak łatwo za wygraną i nadal będzie próbował podważyć prawomocność nowego ukraińskiego rządu, który otrzymał „w spadku” zrujnowaną gospodarkę i rozkradziony przez Partię Regionów budżet.

Polacy Podola, Galicji, Polesia i Wołynia proszą rodaków z Polski o aktywne włączenie się do wspólnej walki o UKRAINĘ BEZ PUTINA i JANUKOWICZA. Nasza i wasza pamięć historyczna jest wciąż żywa i nie dopuścimy nowego traktatu ryskiego i nowej zagłady polskiej ludności na Kresach Południowo-Wschodnich!

Podpisać się pod apelem można tutaj.

znadniemna.pl/ slowopolskie.org

Polacy! W obliczu czwartej fali rosyjskiej agresji na terytorium Kresów Południowo-Wschodnich prosimy Was o wsparcie dla rodaków mieszkających na Ukrainie. [caption id="attachment_3442" align="alignnone" width="480"] Ilustracja: slowopolskie.org[/caption] Rosyjski dyktator Putin tłumaczy swoje okupacyjne działania na Krymie tym, że broni praw rosyjskiej mniejszości narodowej w państwie ukraińskim. My, obywatele

Skip to content