HomeStandard Blog Whole Post (Page 554)

Irena Zawało

Irena Zawało

Urodziła się w Baranowiczach. W 1977 roku ukończyła studia w Wyższej Szkole Teatralnej w Mińsku (Wydział Sztuki Dekoracyjno-Użytkowej). W latach 1990-1991 odbyła staż w pracowni Tkaniny Unikatowej PWSSP im. Strzemińskiego w Łodzi.

Od 1994 roku mieszka w Polsce. Zajmuje się działalnością pedagogiczną jako instruktor plastyki. Od 1979 roku aktywnie uczestniczy w wystawach zbiorowych (ponad 50, ma również w dorobku kilka indywidualnych – Polska, Białoruś, Wielka Brytania). Prace artystki znajdują się w kolekcjach prywatnych na Białorusi, w wielu krajach Unii Europejskiej, USA i Kanadzie.

Irena_Zawalo_1

„Kwiaty w oknie” batik

 

Irena_Zawalo_2

„Sen” batik

[caption id="attachment_3970" align="alignleft" width="250"] Irena Zawało[/caption] Urodziła się w Baranowiczach. W 1977 roku ukończyła studia w Wyższej Szkole Teatralnej w Mińsku (Wydział Sztuki Dekoracyjno-Użytkowej). W latach 1990-1991 odbyła staż w pracowni Tkaniny Unikatowej PWSSP im. Strzemińskiego w Łodzi. Od 1994 roku mieszka w Polsce. Zajmuje się działalnością

Zgodnie z decyzją Zarządu Głównego Związku Polaków na Białorusi w dniu 28 kwietnia w Brześciu odbyły się wybory prezesa Oddziału Miejskiego ZPB w Brześciu. Nowym prezesem oddziału została wybrana Anna Bielawska-Adamczyk. W tajnym głosowaniu otrzymała 31 głosów, tylko jedna osoba głosowała przeciw.

Anna Bielawska-Adamczyk

Anna Bielawska-Adamczyk

O wyborach prezesa w Brześciu opowiedział uczestniczący w spotkaniu brześcian przezes Związku Polaków na Białorusi Mieczysław Jaśkiewicz:

– Od 2005 roku, kiedy rezygnację złożył ostatni prezes Wiktor Mironow, miasto Brześć było bez prezesa. Tamten okres, czyli lata 2005-2007, był trudny dla Związku i miejskim oddziałem tam nikt się nie zajmował. Pani Alina Jaroszewicz pełniła jakby wszystkie obowiązki, związane z Brześciem. Krótko przed zjazdem pani Alina Jaroszewicz złożyła rezygnację z funkcji prezesa obwodowego oddziału i zrezygnowała z członkowstwa w Radzie Naczelnej. Od tego czasu te obowiazki w Brześciu pełniła pani Hanna Paniszewa. Jakiś czas po zjeździe odbyły się wybory prezesów w Lidzie, Szczuczynie, Oszmianach, Zabłociu i Grodnie, a teraz przyszła kolej na Brześć.

W niedzielę, 28 kwietnia, odbyło się walne zebranie, zapraszali wszystkich Polaków, którzy są członkami organizacji. Przyszli brześcianie, komu sprawa Związku Polaków w Brześciu nie jest obojętna. Ponad 30 osób spotkało się w kawiarni, ponieważ nie ma większego pomieszczenia, w którym można byłoby się zebrać. Było dużo ludzi, których dawno nie widziałem, chociaż od dawna są w Związku. Porozmawialiśmy, omówiliśmy te wszystkie sprawy, które się dzieją w Brześciu. A następnie w tajnych wyborach wybrano nowego prezesa.

 zpb.org.pl

 

 

Zgodnie z decyzją Zarządu Głównego Związku Polaków na Białorusi w dniu 28 kwietnia w Brześciu odbyły się wybory prezesa Oddziału Miejskiego ZPB w Brześciu. Nowym prezesem oddziału została wybrana Anna Bielawska-Adamczyk. W tajnym głosowaniu otrzymała 31 głosów, tylko jedna osoba głosowała przeciw. [caption id="attachment_703" align="alignleft" width="480"]

W Domu Elizy Orzeszkowej w Grodnie 19 kwietnia odbyła się międzynarodowa konferencja studencka pt. „Literatura światowa i języki obce w estetycznej przestrzeni współczesności”. Organizatorem imprezy naukowej wystąpiły Międzynarodowy Instytut Adama Mickiewicza, Katedra Języków Romańskich i Katedra Białoruskiej Literatury Uniwersytetu Grodzieńskiego.

Organizatorzy międzynarodowej konferencji naukowej

Organizatorzy międzynarodowej konferencji naukowej

Jej prelegentami byli uczniowie Polskiej Szkoły w Grodnie i Liceum Społecznego Polskiej Macierzy Szkolnej, studenci Uniwersytetu Grodzieńskiego i Uniwersytetu w Białymstoku oraz słuchacze Uniwersytetu Trzeciego Wieku przy PMS. „Odnawiamy tradycję średniowiecza, zgodnie z którą, studentem można być w każdym wieku” – powiedziała profesor Swietłana Musijenko, dyrektor MIAM, pomysłodawczyni konferencji.

Trzeba przyznać, że zarówno uczniowie jak i słuchacze UTW potraktowali udział w naukowej imprezie bardzo poważnie, zaskoczyli organizatorów oryginalnym podejściem do tematów, innym punktem widzenia niż w kręgach akademickich i koncepcją. Więc pomysł ich zaproszenia był udany. Być może dla niektórych uczniów szkół to pierwszy krok w nauce i na to liczą organizatorzy. Tak najmłodsi, jak i najstarsi uczestnicy konferencji tematem swoich prac wybrali twórczość wybitnych rodaków Adama Mickiewicza i Elizy Orzeszkowej. W referacie uczennic XI klasy Polskiej Szkoły w Grodnie Marty Zalesskiej i Renaty Kiewlak pt. „Niemen – rzeka literacka” także wiele miejsca poświęcono Niemnowi w twórczości obu autorów, pięknie o Niemnie pisał też Zygmunt Gloger. Uczennicom udało się również znaleźć, że o Niemnie pisał klasyk angielskiego romantyzmu Georg G. Byron. „Do łez wzruszyłyście mnie swoim młodzieńczym zapałem i oryginalnością myślenia” – mówiła młodym badaczkom profesor Musijenko.

Uczestnicy konferencji

Uczestnicy konferencji

Agata Jędrzejewska z V roku Wydziału Filologii Polskiej Uniwersytetu w Białymstoku była pod wrażeniem, że uczestnicy konferencji w Grodnie tak dobrze rozumieją literaturę polską i odkrywają jej nowe aspekty. Doceniła udział w konferencji seniorów z UTW, szczególnie zaś młodzieży szkolnej. „Mimo młodego wieku mówili jak prawdziwi naukowcy” – podsumowała studentka z Białegostoku.

W przyjętej uchwale uczestnicy konferencji apelowali, żeby nadać imprezie charakter cykliczny w ramach „Dni Nauki w Grodnie”. Pokonferencyjny tom zostanie wydany w wersji elektronicznej i będzie rozmieszczony w Internecie, a w następnych latach organizatorzy postarają się znaleźć środki na wydanie referatów w wersji książkowej.

– Mam ogromną satysfakcję ze spotkania naukowego w Grodnie – powiedziała Swietłana Musijenko. – Wiedza jak miłość nie ma brzegów, nie ma końca. Mózg również nie ma granic w przyswajaniu wiedzy. Właśnie ta idea przyświecała naszej konferencji, która połączyła różne pokolenia badaczy.

 Irena Waluś

 

 

W Domu Elizy Orzeszkowej w Grodnie 19 kwietnia odbyła się międzynarodowa konferencja studencka pt. „Literatura światowa i języki obce w estetycznej przestrzeni współczesności”. Organizatorem imprezy naukowej wystąpiły Międzynarodowy Instytut Adama Mickiewicza, Katedra Języków Romańskich i Katedra Białoruskiej Literatury Uniwersytetu Grodzieńskiego. [caption id="attachment_744" align="alignnone" width="480"] Organizatorzy międzynarodowej

W dniu 20 kwietnia w Grodnie po raz trzeci odbył się Konkurs Inscenizacji Polskich Wierszy. Z każdym rokiem impreza staje się coraz bardziej popularna i w tegorocznym konkursie wzięło udział około stu osób z kilku miejscowości: Lidy, Iwia, Porzecza, Witebska, Baranowicz oraz kilka zespołów z Grodna.

Na straganie jest wesoło

Na straganie jest wesoło

– Pomysł na ten konkurs zrodził się w jakiejś mierze z powodu zazdrości. Na Litwie i w Polsce od wielu lat odbywają się wspaniałe festiwale teatrzyków dziecięcych. A u nas polski ruch teatralny dopiero się rodzi i kroczy małymi kroczkami. W ten sposób chcemy zachęcać coraz więcej osób, aby odważyły się spróbowac swoich sił w świetnej zabawie, jaką jest teatr dziecięcy – powiedziała Renata Dziemianczuk,wieceprezes do spraw kultury ZPB, rozpoczynając kolejną edycję konkursu.

W młodszej kategorii wiekowej (6-9 lat) wystąpiło 4 zespoły aktorskie, które inscenizowały wiersze Jana Brzechwy, Wandy Chotomskiej i Małgorzaty Płonowskiej. Widownia nagrodziła sowitymy brawami występy wszystkich malusińskich, jednak najbardziej spodobała się nie tylko widzom, ale i jurorom inscenizacja wiersza Jana Brzechwy „Na straganie” w wykonaniu Szkółki Parafialnej przy Parafii św. Rodziny w Lidzie.

Najliczniej do konkursu zgłosiły się dzieci w wieku od 10 do 14 lat. W tej kategorii wiekowej zaprezentowano dziewięć mini-spektakli. Nauczycielka Polskiej Szkoły Społecznej przy ZPB w Grodnie Anna Litwinowicz przygotowała do udziału w tegorocznum konkursie 12 uczniów, którzy uczestniczyli w inscenizacji czterech wierszy. Za inscenizację wiersza Jana Brzechwy „Sum matematyk” dzieci zajeły drugie miejsce w swojej kategorii wiekowej. A pierwsze miejsce przyznano Grupie „Przyjaciele” przy Parafii śś. Piotra i Pawła w Iwiu za inscenizację wiersza Wandy Chocimskiej „Bańkowice Mydlane”.

Świetna zabawa w Bańkowicach Mydlanych

Ponieważ 2013 rok Sejm Rzeczypospolitej Polskiej ogłosił Rokiem Juliana Tuwima, pomysłodawca i organizator konkursu, Renata Dziemianczuk, zaproponowała w tegorocznej edycji wyodrębnić kategorię „Wiersze Juliana Tuwima”. W tej kategorii wystąpiło sześć zespołów, które zaprezentowały widzom inscenizacje wierszy: „O Grzesiu kłamczuchu i jego cioci”, „Abecadło”, „O panu Tralalińskim”, „Okulary”, Spóźniony słowik” oraz „Ewa”. Wszyscy uczestnicy świetnie się przygotowali i swoim występem sprawili dużo radości publiczności, jednak formuła konkursu wymaga wskazania najlepszych. Decyzją jurorów laury za pierwsze miejsce przypadły uczniom Szkoły Średniej nr 23 w Grodnie za przedstawienie pod tytułem „O Grzesiu kłamczuchu i jego cioci”.

Grześ kłamczuszek i ciocia

Grześ kłamczuszek i ciocia

Konsul Generalny RP w Grodnie Andrzej Chodkiewicz, który tego dnia pełnił też rolę jurora konkursu, wyraził nadzieję, że z czasem Konkurs Inscenizacji Wierszy sprawi, że powstanie amatorski teatrzyk dziecięcy, który stanie się zalążkiem polskiego teatru w Grodnie, a z młodzych ludzi, występujacych w tym dniu przed widownią i jurorami kiedyś wyrosną polscy aktorzy grający dla publiczności w Grodnie. Podziękował również wszystkim osobom, którze przyczyniły się do tego konkursu, a szczególnie opiekunkom zespołów, które przygotowały dzieci do występów.

Wszyscy uczestnicy konkursu otrzymali dyplomy uczestnictwa oraz prezenty – słodycze i kolorowe balony. Do domów wracali z nagrodami nie tyko te dzieci, które zostały wyróżnione za pierwsze miejsce w poszczególnych kategoriach, lecz wszystkie, które tego dnia znaleźli się w związkowej sali, na scenie i na widowni, ponieważ wracali z bagażem pozytywnych emocji i dobrego humoru.

 zpb.org.pl

 

 

 

 

 

W dniu 20 kwietnia w Grodnie po raz trzeci odbył się Konkurs Inscenizacji Polskich Wierszy. Z każdym rokiem impreza staje się coraz bardziej popularna i w tegorocznym konkursie wzięło udział około stu osób z kilku miejscowości: Lidy, Iwia, Porzecza, Witebska, Baranowicz oraz kilka zespołów z

W niedzielę 21 kwietnia w Lidzie odbyła się uroczystość poświęcenia tablicy ku czci Ludwika Narbutta, Naczelnika Wojskowego lidzkiego powiatu, który zginął pod Dubiczami 5 maja 1863 roku.

Hołd bohaterowi powstania styczniowego oddali biskup Aleksander Kaszkiewicz i konsul Andrzej Chodkiewicz

Hołd bohaterowi powstania styczniowego oddali biskup Aleksander Kaszkiewicz i konsul Andrzej Chodkiewicz

Tragiczny los spotkał nie tylko bohatera Ziemi Lidzkiej Ludwika Narbutta, którego upamiętnia tablica, ale smutny los przypadł w udziale również tej tablicy. Ponieważ podczas tej uroczystości tablicę odsłonięto już po raz trzeci. W roku 1938 przypadała 75. rocznica powstania styczniowego. Mieszkańcy Ziemi Lidzkiej postanowili uczcić pamięć swego bohatera. W maju tegoż roku w uroczystej oprawie w ścianę kościoła pijarów w Lidzie została wmurowana tablica pamiątkowa. Niestety, rok później, we wrześniu 1939 roku, zaraz po wkroczeniu wojsk radzieckich, pijarzy postanowili zamurować tablicę, tym sposobem ratując ją od zniszczenia.

Dzięki staraniom lidzkich Polaków po raz drugi tablica dedykowana Ludwikowi Narbuttowi została odsłonięta pod koniec 1989 roku. Zawisła na starym swoim miejscu, na ścianie dawnego kościoła pijarskiego. Jednak tablica długo nie wisiała, ponieważ dawny kościół pijarów został przekazany Cerkwi prawosławnej. 17 czerwca 1996 roku wierni prawosławnej parafii usunęli tablicę.

Inicjatorem ponownego odsłonięcia tablicy narbuttowskiej był Stanisław Uszakiewicz, którego wspierali członkowie Towarzystwa Kultury Polskiej Ziemi Lidzkiej oraz księża lidzkich parafii.

W uroczystości wzięli udział ks. biskup Aleksander Kaszkiewicz, Konsul Generalny RP w Grodnie Andrzej Chodkiewicz, prezes Towarzystwa Kultury Polskiej Ziemi Lidzkiej Aleksander Kołyszko, przedstawiciele Związku Polaków na Białorusi z Lidy, Grodna i Brześcia oraz parafianie kościoła pw. Św. Józefa Kalasancjusza w Lidzie.

– Tablica, która przez wiele lat upamiętniała ucznia szkoły pijarskiej w Lidzie Ludwika Narbutta , wraca, co prawda na nowe miejsce, ale też przy świątyni pijarów. Po 75 latach od pierwszego odsłonięcia tablica ta znowu będzie przypominała mieszkańcom Lidy wielkiego rodaka, dowódcę, bojownika o wolność Białorusi i Polski, Ludwika Narbutta – powiedział w swoim przemówieniu do zebranych Konsul Generalny RP w Grodnie Andrzej Chodkiewicz.

 zpb.org.pl

 

W niedzielę 21 kwietnia w Lidzie odbyła się uroczystość poświęcenia tablicy ku czci Ludwika Narbutta, Naczelnika Wojskowego lidzkiego powiatu, który zginął pod Dubiczami 5 maja 1863 roku. [caption id="attachment_750" align="alignnone" width="480"] Hołd bohaterowi powstania styczniowego oddali biskup Aleksander Kaszkiewicz i konsul Andrzej Chodkiewicz[/caption] Tragiczny los spotkał nie

W trzecią rocznicę katastrofy smoleńskiej oraz 73. rocznicę zbrodni katyńskiej delegacja Mińskiego Oddziału Związku Polaków na Białorusi oraz chóru „Polonez”, na czele z wiceprezes ZPB Heleną Marczukiewicz, udała się do Kuropat, aby oddać hołd ofiarom tych tragicznych wydarzeń.

Przy Krzyżu – Straż Mogił Polskich

Przy Krzyżu – „Straż Mogił Polskich”

W związku z nadal panującymi zimowymi warunkami pogodowymi z trudem udało się dotrzeć do Krzyża – „Straż Mogił Polskich”, przy którym delegacja ZPB złożyła wieniec biało-czerwonych kwiatów, zapaliła znicze, odmówiła modlitwę za zmarłych i minutą ciszy uczciła pamięć 96 osób katastrofy smoleńskiej i zbrodni katyńskiej. W tym samym dniu o godzinie 18.30 w intencji ofiar tragedii smoleńskiej w Archikatedrze Imienia Najświętszej Maryi Panny w Mińsku została odprawiona msza św., której przewodniczył arcybiskup metropolita mińsko-mohylewski Tadeusz Kondrusiewicz. Oprawę muzyczną mszy św. stworzył chór «Społem» pod kierownictwem Aleksandra Szugajewa.

zpb.org.pl

W trzecią rocznicę katastrofy smoleńskiej oraz 73. rocznicę zbrodni katyńskiej delegacja Mińskiego Oddziału Związku Polaków na Białorusi oraz chóru „Polonez”, na czele z wiceprezes ZPB Heleną Marczukiewicz, udała się do Kuropat, aby oddać hołd ofiarom tych tragicznych wydarzeń. [caption id="attachment_762" align="alignnone" width="480"] Przy Krzyżu – "Straż

W Indurze, jak co roku, w pierwszą niedzielę po Wielkanocy odbył się konkurs pisanek. Zapoczątkowany dziewiętnaście lat wcześniej konkurs zadomowił się na dobre w tej podgrodzieńskiej miejscowości. Wielkanocne jaja, wykonane w różnych technikach zdobienia, pięknie się przezentowały w pomysłowo udekorowanych koszyczkach.

Młode pokolenie mieszkańców Indury na pewno zachowa tradycje swych przodków

Młode pokolenie mieszkańców Indury na pewno zachowa tradycje swych przodków

W konkursie wzięło udział kilkadziesiąt osób, wśród nich byli zarówno przedszkolacy, jak i młodzież szkolna. Obejrzeć wystawę przyjechali również goście z Grodna, a wśród nich był prezes Związku Polaków na Białorusi Mieczysław Jaśkiewicz, pochodzący właśnie z Indury.

 zpb.org.pl

W Indurze, jak co roku, w pierwszą niedzielę po Wielkanocy odbył się konkurs pisanek. Zapoczątkowany dziewiętnaście lat wcześniej konkurs zadomowił się na dobre w tej podgrodzieńskiej miejscowości. Wielkanocne jaja, wykonane w różnych technikach zdobienia, pięknie się przezentowały w pomysłowo udekorowanych koszyczkach. [caption id="attachment_768" align="alignnone" width="480"] Młode

Wielkanoc to czas otuchy i nadziei, czas odradzania się wiary w siłę Chrystusa. Prawdziwie szczęśliwym stał się tydzień świąteczny dla chóru „Polonez” z Mińska, którym od wielu lat kieruje Janina Bryczkowska. Tak w niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego, 31 marca 2013r., chór z radością zaśpiewał “Wesoły nam dzień dziś nastał” podczas mszy św., odprawianej w języku polskim, w Katedrze NMP w Mińsku, gdzie od maja 2005 roku chór upiększa swoim śpiewem polską mszę niedzielną. Natomiast 1 kwietnia br. chór „Polonez” Mińskiego Miejskiego Oddziału Związku Polaków na Białorusi miał zaszczyt być zaproszonym przez księdza proboszcza do budującej się świątyni pw. Najświętsze Serce Jezusa i Maryi w miejscowości Fanipol rejonu dzierżyńskiego. W 2003 roku otrzymano pozwolenie na budowę kościóła w Fanipolu. Zaczął ją ówczesny proboszcz ksiądz Stanisław Sałata, a od 2009 roku kontynuuje budowę ksiądz Sergiusz Dobrogost. Chór „Polonez” swoim śpiewem upiększył mszę św., a podczas koncertu po mszy zaśpiewał pieśni religijne i patriotyczne. Wdzięczni i zachwyceni parafianie wraz z księdzem Siergiuszem Dobrogostem zapraszali zespół do ponownego odwiedzenia budującej się świątyni. Kiedyś niedaleko Fanipola, we wsi Wiazyń tuż obok trasy Mińsk – Brześć, znajdował się kościół, który został zniszczony przez komunistów na początku lat sześcidziesiątuch zeszłego stulecia. Budowa nowoczesnego kościóła pw. Najświętszego Serca Jezusa i Maryi w Fanipolu napotyka pewne trudności, ale ksiądz powiedzał, że dar Jezusa Miłosiernego da siłę w pokonywaniu trudności i pozwoli z wiarą patrzeć w przyszłość. W Niedzielę Miłosierdzia Bożego, 7 kwietnia br., chór „Polonez” uczestniczył we mszy w kościele Podwyższenia Krzyża Świętego na Kalwarii w Mińsku. Po mszy św. chór „Polonez” wystąpił z koncertem, na repertuar którego złożyły się pieśni kościelne oraz polskie piosenki ludowe. Chór „Polonez”, który istnieje od 10 lat, ma zamiar nadal w swojej działalności korzystać z nadarzających się okazji i śpiewać podczas liturgii w świątyniach naszego państwa. Ponieważ i w mińskim kościele, i na Fanipolskiej ziemi ludzie potrzebują jednakowych rzeczy – szczęścia, zdrowia, wiary. Dlatego zawsze słuchają ze łzami wdzięczności, nadziei i zamiłowania, z jednakową ufnością i zachwytem. Piękne pieśni polskie sprawiają, że pogodnieją twarze, błyszczą oczy… I jesteśmy szczęśliwi, że w tym jest odrobina naszej zasługi.

 Leon Mielnicki

 

Wielkanoc to czas otuchy i nadziei, czas odradzania się wiary w siłę Chrystusa. Prawdziwie szczęśliwym stał się tydzień świąteczny dla chóru „Polonez” z Mińska, którym od wielu lat kieruje Janina Bryczkowska. Tak w niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego, 31 marca 2013r., chór z radością zaśpiewał “Wesoły nam

W Grodnie 6 kwietnia na spotkaniu wielkanocnym licznie zgromadzili się członkowie Grodzieńskiego Miejskiego Oddziału ZPB, aby wysłuchać koncertu, podzielić się jajeczkiem i świetnie się bawić wspólnie z przyjaciółmi.

Polskie przeboje gra zespół instrumentalny

Polskie przeboje gra zespół instrumentalny

Chociaż kilkaset osób spotyka się co tydzień na wtorkowych zebraniach, to wspólne obchody świąt religijnych mają inny, niezwykły wydźwięk i sprawiają ogromna radość rodakom. Spotkanie rozpoczęło się koncertem, który był swego rodzaju inauguracją Polskiego Klubu Muzycznego w Grodnie. Na pierwszą, klasyczną, część koncertu złożyły się przede wszystkim utwory polskich kompozytorów, które wykonali pedagodzy i uczniowie Liceum Muzycznego w Grodnie. Wykonawców i dzieła przez nich prezentowane przedstawiał Brunon Termion.

 „Pożegnanie Ojczyzny” Ogińskiego w wykonaniu zespołu instrumentów ludowych

„Pożegnanie Ojczyzny” Ogińskiego w wykonaniu zespołu instrumentów ludowych

Drugą, estradową część, poprowadził prezes Miejskiego Oddziału Związku Polaków w Grodnie Henryk Sajkowski, inicjator postania Polskiego Klubu Muzycznego. Na początek kilka piosenek wykonała kapela podwórkowa, a następnie uczestnicy świątecznego spotkania świetnie się bawili słuchając zespołu estradowego, który zagrał całą wiązankę polskich przebojów, przeważnie z lat 80 i 90 ub. wieku. Grodnianie kontynuowali imprezę częstując się świątecznymi smakołykami, biesiadując i tańcząc, czyli świetnie się bawili w rodzinnej i sympatycznej atmosferze. O powstaniu Polskiego Klubu Muzycznego i planach rozwoju przedsięwzięcia opowiedział założyciel klubu Henryk Sajkowski: – Wszystkie osoby, które wystąpiły podczas koncertu, są członkami Polskiego Klubu Muzycznego. Chociaż powstanie klubu zapowiedziałem kilka miesięcy wcześniej, to momentem inaugurującyjnym naszą działalność można uznać właśnie koncert na spotkaniu wielkanocnym. Każdy, kto zechce współpracować w dziedzinie rozwoju muzyki polskiej na Białorusi, może zostać członkiem klubu muzycznego. Dopiero zaczynamy, więc nie wszystko udało się tak, jak by się chciało. Na przykład z kapelą podwórkową będziemy pracowali nad repertuarem kresowym. Jednym z najważniejszych kierunków działalności klubu muzycznego będzie ściąganie do Grodna popularnych, kultowych zespołów polskich. Wiem, że to trudne, ale będziemy się starali, ponieważ jeżeli się próbuje, to coś z tego może się udać. Mamy zamiar współpracować z zespołami ludowymi, klubami i filharmoniami w Polsce. Mamy wielu świetnych wykonawców muzyki klasycznej, którzy grają również utwory polskich kompozytorów. Może nie wszyscy są Polakami, ale skoro chcą rozwijać polską muzykę na naszych terenach, to chętnie będziemy z nimi współpracować.

 zpb.org.pl

W Grodnie 6 kwietnia na spotkaniu wielkanocnym licznie zgromadzili się członkowie Grodzieńskiego Miejskiego Oddziału ZPB, aby wysłuchać koncertu, podzielić się jajeczkiem i świetnie się bawić wspólnie z przyjaciółmi. [caption id="attachment_772" align="alignnone" width="480"] Polskie przeboje gra zespół instrumentalny[/caption] Chociaż kilkaset osób spotyka się co tydzień na wtorkowych zebraniach,

Gościem kolejnego Spotkania Czwartkowego w dn. 21 marca był Wiktor Sajapin, autor niedawno wydanych książek o historii Grodna: „Grodzieńskie kościoły: Powojenna historia w dokumentach i fotografiach” oraz „Hrono Grodno: Historia Grodna na stronach gazet 1913-1941”. W swoim dorobku krajoznawca ma 12 książek o historii miasta.

Przed spotkaniem można było nabyć książki autora. Wiktor Sajapin wyświetlił film dokumentalny pt. „Pałac Radziwiłłów w Grodnie”, do którego napisał scenariusz i wystąpił jako narrator.

Autor opowiedział o tym jak zrodziły się pomysły napisania ostatnich dwóch książek. W ubiegłym roku autor pracując w Państwowym Archiwum Obwodu Grodzieńskiego przypadkowo wśród zupełnie innych zbiorów znalazł dokumenty dotyczące grodzieńskich kościołów. Były to sporządzone przez urzędników w 1946 roku protokoły o stanie gmachów świątyń po wojnie oraz opis kościelnego mienia znajdującego się w nich. Zamysł napisania drugiej książki powstał 5 lat temu, ale w grodzieńskich archiwach i w bibliotece Muzeum Historycznego było za mało gazet, niektórych roczników nie było wcale i dopiero otrzymane w wersji elektronicznej pisma z Biblioteki Narodowej w Warszawie pozwoliły napisać książkę.

Autor odpowiedział na liczne pytania, podpisał również książki nabyte przez uczestników spotkania.

Temat zachowania dziedzictwa kulturowego i historycznego budzi bardzo duże zainteresowanie mieszkańców Grodna, szczególnie w świetle wyburzanych zabytków i nienaukowego podejścia do konserwacji zabytkowych gmachów. Niestety, społeczność w obecnych czasach nie wiele potrafi zdziałać w obronie unikatowych zabytków, których w takiej ilości i takiej rangi nie posiada żadne inne miasto na Białorusi.

zpb.org.pl

 

Gościem kolejnego Spotkania Czwartkowego w dn. 21 marca był Wiktor Sajapin, autor niedawno wydanych książek o historii Grodna: „Grodzieńskie kościoły: Powojenna historia w dokumentach i fotografiach” oraz „Hrono Grodno: Historia Grodna na stronach gazet 1913-1941”. W swoim dorobku krajoznawca ma 12 książek o historii miasta. Przed

Skip to content