HomeStandard Blog Whole Post (Page 549)

Na zaproszenie opolskiego Stowarzyszenia Ludzi Aktywnych „Horyzonty” delegacja Zwiazku Polaków na Białorusi na czele z prezesem Mieczysławem Jaśkiewiczem w dniach 3 – 6 czerwca br. gosciła na Opolszczyznie i we Wrocławiu.

Delegacja ZPB na Uniwersytecie Opolskim

Delegacja ZPB na Uniwersytecie Opolskim

Działacze ZPB mieli szereg spotkań. W urzędzie miasta Opola rozmawialiśmy między innymi z wiceprezydentem miasta Krzysztofem Kawałko. Przyjęto nas na wyższych uczelniach Opola. Na Politechnice Opolskiej spotkaliśmy się z rektorem prof. Markiem Tukiendorfem, a na Uniwersytecie Opolskim z rektorem prof. Stanisławem Nicieja.

Doszło także do spotkań z marszałkiem województwa opolskiego Józefem Sebestą, z burmistrz miasta Nysa Jolantą Barską, odwiedziliśmy Oddział Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” w Opolu.

Wśród miast Opolszczyzny, które odwiedziła delegacja ZPB, poza Nysą były miasta Brzeg oraz Prudnik. Wszędzie działacze ZPB mieli okazję spotkać się i porozmawiać z miejscową społecznością, która żywo interesowała się sytuacją Polaków na Białorusi.

W sąsiadującym z opolskim, województwie dolnośląskim delegacja ZPB spotkała się z prezydentem Wrocławia Rafałem Dutkiewiczem.

Spotkanie ze społecznością miasta Opola

Spotkanie ze społecznością miasta Opola

Przy okazji wszystkich spotkań i dyskusji działacze ZPB poruszali tematy dotyczące kształcenia polskiej młodzieży z Białorusi na odwiedzanych uczelniach, a także organizacji pobytów edukacyjnych dla dzieci i młodzieży oraz wycieczek rekreacyjnych i krajoznawczych dla działaczy ZPB na Opolszczyźnie i we Wrocławiu.

Bardzo korzystnym, jeśli chodzi o wymianę doświadczeń, było spotkanie delegacji Polaków z Białorusi z przedstawicielami, licznej w województwie opolskim, mniejszości niemieckiej.

Przy okazji wszystkich spotkań delegacja ZPB informowała o tym, że jako organizacja wspieramy produkcję filmu edukacyjnego o obronie Grodna w 1939 roku. Film ten będzie realizowany z inicjatywy Fundacji Joachima Lelewela z siedzibą w Warszawie i stanie się pierwszym inscenizowanym dokumentem, upamiętniającym przemilczane w czasach radzieckich wydarzenie historyczne dowodzące wierności grodnian, obywateli II Rzeczypospolitej Polskiej, swojemu rodzinnemu miastu, ojczyźnie i obrazujące ich bohaterską postawę wobec sowieckiej agresji.

 Andżelika Borys, była prezes ZPB, członek zarządu ZPB

 

 

 

Bardzo korzystnym, jeśli chodzi o wymianę doświadczeń, było spotkanie delegacji Polaków z Białorusi z przedstawicielami, licznej w województwie opolskim, mniejszości niemieckiej.

Na zaproszenie opolskiego Stowarzyszenia Ludzi Aktywnych „Horyzonty” delegacja Zwiazku Polaków na Białorusi na czele z prezesem Mieczysławem Jaśkiewiczem w dniach 3 - 6 czerwca br. gosciła na Opolszczyznie i we Wrocławiu. [caption id="attachment_643" align="alignnone" width="480"] Delegacja ZPB na Uniwersytecie Opolskim[/caption] Działacze ZPB mieli szereg spotkań. W urzędzie

W mieście nad Niemnem po raz pierwszy odbył się konkurs piosenki dziecięcej „Kolorowe Nutki”, w którym wzięły udział dzieci i młodzież w wieku od 6 do 14 lat.

Radośni konkursanci "Kolorowych Nutek"

Radośni konkursanci „Kolorowych Nutek”

Konkurs „Kolorowe Nutki” służył przede wszystkim rozśpiewaniu dzieci i promowaniu wśród nich polskiej piosenki dziecięcej. Jego pomysłodawczynią jest Renata Dziemiańczuk, wiceprezes ZPB ds. kultury, która od dłuższego czasu dokłada wszelkich starań, by propagować polską kulturę muzyczną wśród dzieci i młodzieży, a także promować ich twórczość. Obecnie w każdym przedszkolu lub szkole dzieje się bardzo dużo, ale nie ma gdzie tego pokazać. Efekty dziecięcej pracy widzą najczęściej tylko rodzice i najbliżsi, a ten dorobek – przede wszystkim artystyczny – warto byłoby pokazać szerszej publiczności. «Kolorowe Nutki» stworzono właśnie z myślą o najmłodszych solistach w celu wyłonienia utalentowanych dzieci i młodzieży oraz zachęcenia ich do pracy twórczej w zakresie muzyki.

– Konkurs piosenki dziecięcej był prezentacją umiejętności wokalnych dzieci, a jego główną ideą było zorganizowanie wspólnej wspaniałej zabawy, jednak niepozbawionej współzawodnictwa – mówi Renata Dziemiańczuk. – W „Kolorowych Nutkach” wzięły udział dzieci i młodzież, które wcześniej już uczestniczyły w konkursach piosenki, jak również te osoby, które dotąd nie brały udziału, a miały ochotę sprawdzić swoje umiejętności. To spotkanie wokalne było także pretekstem do wymiany doświadczeń pedagogów, instruktorów i trenerów wokalnych, choćby w sferze metod pracy z młodzieżą, a także nowych technik wokalnych, materiałów repertuarowych.

Renata Dziemiańczuk również zaznacza, że podczas konkursu młodzi wokaliści wykonywali wyłącznie polski repertuar dziecięcy, stworzony przez najlepszych jego twórców. To pozwoliło dzieciom dostrzec w polskiej piosence takie wartości, które być może dotąd w większym stopniu odnajdywały w propozycjach rosyjskojęzycznych lub zagranicznych.

Z kolei Wiera Kuncewicz, członek jury, opowiedziała o roli, jaką odgrywa śpiew w rozwoju dziecka. – Mają rację ci, którzy twierdzą, że śpiew umuzykalnia dzieci, ale nie warto myśleć, że na tym aspekcie rozwoju funkcje śpiewu się kończą. Śpiew jest także doskonałym środkiem na wszelkie napięcia psychiczne, lęki i niepokoje, gdyż powoduje on rozładowanie nagromadzonych emocji, dzięki czemu łatwiej dziecku utrzymać harmonię i równowagę emocjonalną – podkreśliła Wiera Kuncewicz. – Z własnego doświadczenia wiem, że dzieci, które śpiewają, są pogodne, spokojniejsze i odważniejsze. Śpiew ponadto ma duży wpływ w budowaniu odwagi w wyrażaniu siebie, rozwija również wyobraźnię dziecka.

Ciepła atmosfera podczas występów, która panowała na sali, sprawiła, że wszystkie dzieci świetnie bawiły się śpiewając. Miło było patrzeć na dzieciaki, które z takim zapałem wchodziły na scenę. Zarówno dzieci jak i ich rodzice byli ogromnie zadowoleni z uczestnictwa pociech w pierwszej takiej imprezie w Grodnie.

W konkursie ogółem wzięło udział 14 uczestników z Grodna, Lidy, Mińska, Baranowicz, Werenowa, Porzecza. Muzykalność, czystość dźwięku i piękna barwa głosów wszystkich uczestników konkursu, zabrzmieli w wykonanych przez nich piosenkach tak nastrojowo, że widownia była zachwycona, a młodzi soliści otrzymali pamiątkowe dyplomy oraz upominki.

– „Kolorowe Nutki” nie były moim pierwszym zetknięciem z profesjonalną sceną, bo jestem częstym gościem koncertów, które odbywają się w moim mieście, często biorę udział w różnego rodzaju konkursach, zdobywając wysokie nagrody – powiedziała Angielina Iwuć z Werenowa, zdobywca nagrody specjalnej Konsulatu Generalnego RP w Grodnie. – Ale bardzo się cieszę, że mój kolejny konkurs zakończył się wygraną, że udało mi się zrealizować to, co sobie założyłam. To była wielka przygoda i wspaniałe przeżycia – podsumowała dziewczynka.

Z kolei inni uczestnicy konkursu oraz ich opiekunowie zaznaczyli, że z niecierpliwością będą czekali na następny rok, gdyż mają nadzieję, że odbędzie się kolejny konkurs piosenki dziecięcej, który zajmie stałe miejsce na Związkowej mapie muzycznych wydarzeń dla dzieci i młodzieży.

Grażyna Szałkiewicz

 

 

 

W mieście nad Niemnem po raz pierwszy odbył się konkurs piosenki dziecięcej "Kolorowe Nutki", w którym wzięły udział dzieci i młodzież w wieku od 6 do 14 lat. [caption id="attachment_648" align="alignnone" width="480"] Radośni konkursanci "Kolorowych Nutek"[/caption] Konkurs "Kolorowe Nutki" służył przede wszystkim rozśpiewaniu dzieci i promowaniu wśród

W dniu 1 czerwca po raz czwarty odbyło się święto z okazji Dnia Dziecka zorganizowane przez Miński Oddział Związku Polaków na Białorusi na czele z Heleną Marczukiewicz. W tym roku terenem dla przeprowadzenia imprezy był Centrum Caritas pod Mińskiem, we wsi Leskowka, który zaprosił nas na świąteczne spotkanie.

Występują uczniowie Szkoły Społecznej przy ZPB w Mińsku

Występują uczniowie Szkoły Społecznej przy ZPB w Mińsku

Centrum, pod kierownictwem dyrektora ks. Aleksandra Fominych, prowadzi charytatywną działalność i pomaga dzieciom chorym na raka z Republikańskiego Centrum Onkologii dla Dzieci w znajdujących się obok Borowlanach.

Młodzi uczestnicy z rodzicami przyjechali wynajętym autobusem. Dużo gości przyjechało samodzielnie i czekało na artystów na świeżym powietrzu. O godzinie 17, po modlitwie, piosenką „Oto jest dzień” w wykonaniu dzieci ze Szkoły Społecznej przy ZPB w Mińsku i zespołu „Młode Babcie” (kierownik Maria Rewucka) rozpoczął się koncert. Po recytacji wiersza Jana Brzechwy „Lato” przez uczniów Szkoły Społecznej zagrał Dziecięcy Zespół Instrumentów Ludowych (kierownik Walentyna Korżowa), który pięknie wykonał polskie i białoruskie piosenki. Dwie małe dziewczynki – Polina Kozubowska i Polina Koczarowska – zaśpiewały piosenki o dzieciństwie.

Dzieci ze Szkoły Społecznej także inscenizowały wiersze: Jana Brzechwy „Tydzień dzieci miał siedmioro” i „Zoo”, Juliana Tuwima „O panu Tralalińskim”. Eugeniusz i Wiaczesław Jarmolenko przedstawili wiersz Danuty Wawiłow „Jak tu ciemno”, Paulina Leonik wiersz Ludwika Jerzego Kerna „Zeszły się cztery koty”, a Kasia Makara i Diana Kołobowa wiersz Marii Konopnickiej „Tęcza”.

W koncercie wzięli udział także Zespół Rodzinny Czechowiczów oraz Zespół „Arkobaleno” („Tęcza”) z Borowlan pod kierownictwem Andżeliki Kryszałowicz. Po wspólnym zaśpiewaniu „Życzymy, życzymy” dyrektor Szkoły Polina Juckiewicz przedstawiła projekty artystyczne i nagrodziła dzieci ze Szkoły Społecznej za wspaniałe wyniki w nauce i wzorowe zachowanie.

Najpiękniejszą częścią koncertu był występ trio „Lorelei”, solistki którego grają w Wielkim Teatrze Opery w Mińsku, a najweselszą – występ znanej białoruskiej piosenkarki Stelli, której udało się zachwycić wszystkich i zaprosić rodziców oraz dziadków do tańca. A dzieci w tym czasie częstowały się słodzyczami.

Tego dnia uczestnicy i widzowie, członkowie Związku Polaków na Białorusi, zgodnie mówili, że takiego pięknego święta jeszcze nie było.

zpb.org.pl

 

 

W dniu 1 czerwca po raz czwarty odbyło się święto z okazji Dnia Dziecka zorganizowane przez Miński Oddział Związku Polaków na Białorusi na czele z Heleną Marczukiewicz. W tym roku terenem dla przeprowadzenia imprezy był Centrum Caritas pod Mińskiem, we wsi Leskowka, który zaprosił nas

W Mołodecznie odbyły się uroczystości z okazji 15-lecia zespołu tanecznego „Białe Skrzydła”. Jubileusz był nie tylko szczególnym wydarzeniem dla tych wszystkich, którzy byli związani z zespołem, ale także dobrą okazją do spojrzenia wstecz, ocenienia dorobku oraz nakreślenia planów na przyszłość.

Piękne kwiaty i życzenia dla jubilatów

Piękne kwiaty i życzenia dla jubilatów

Zespół „Białe Skrzydła”, w repertuarze którego są przede wszystkim polskie tańce narodowe i regionalne, za 15 lat działalności odnotował wiele sukcesów, o jego wysokim poziomie artystycznym świadczy fakt zdobycia wielu nagród na różnego rodzaju przeglądach i festiwalach krajowych, ogólnopolskich i zagranicznych. Z biegiem lat zmieniały się pokolenia członków zespołu, zmieniały się propozycje programowe, ale jedno pozostawało zawsze całkowicie niezmienne – zespół przez 15 lat swojego istnienia pozostawał znakomitą wizytówką artystyczną.

Polonez w wykonaniu "Białych Skrzydeł"

Polonez w wykonaniu „Białych Skrzydeł”

– Próba wczoraj, próba dzisiaj i tak przez cały czas – pracowaliśmy w pocie czoła, przygotowując się do koncertu. Każdy z członków zespołu maksymalnie przykładał się do tego, aby koncert jubileuszowy był wart uwagi. Mam nadzieję, że wszystko nam się udało i widz został zadowolony – powiedział Wiktor Baranowicz, niezmienny kierownik zespołu, i wyraził nadzieję, że mołodeczańscy tancerze i nadal będą ambasadorami polskiej kultury narodowej na Białorusi.

zpb.org.pl

 

 

 

W Mołodecznie odbyły się uroczystości z okazji 15-lecia zespołu tanecznego „Białe Skrzydła”. Jubileusz był nie tylko szczególnym wydarzeniem dla tych wszystkich, którzy byli związani z zespołem, ale także dobrą okazją do spojrzenia wstecz, ocenienia dorobku oraz nakreślenia planów na przyszłość. [caption id="attachment_655" align="alignnone" width="480"] Piękne kwiaty

W naszym życiu są takie chwile, że chciałoby się, aby trwały jak najdłużej. Właśnie takim czasem dla chóru „Polonez” i działaczy Mińskiego Oddział ZPB stały się cztery majowe dni pielgrzymki do Lelczyc, Pińska i Janowa na Białorusi.

Pielgrzymi z Mińska w Lelczycach

Pielgrzymi z Mińska w Lelczycach

W dniu 13 maja na uroczystości odpustowe parafii im. Matki Bożej Fatimskiej w Lelczycach (diecezja Pińska) po raz trzeci przybył chór „Polonez” i członkowie Mińskiego Oddziału ZPB na czele z Heleną Marczukiewicz.

Uroczystą Mszę, w 96. rocznicę Objawienia Matki Boskiej w Fatimie, koncelebrował biskup Antoni Dziemianko. Po mszy odbyła się uroczysta procesja z Najświętszym Sakramentem, a następnie koncert chóru „Polonez”.

Lelczycka parafia pw. Najświętszego Serca Jezusa i Matki Bożej Fatimskiej odrodziła się w 1989 roku za sprawą ks. Józefa Dziekońskiego. Od 2002 roku obowiązki proboszcza parafii pełni ks. Witalis Myszona. Błogosławiony papież Jan Paweł II w 1991 roku, podczas pielgrzymki do Polski, poświęcił kamień węgielny pod budowę kościoła. W 1998 roku nową świątynię konsekrował kardynał Kazimierz Świątek.

W parafii działają „Legion Maryi” i wspólnota „Żywego różańca”. Wierni tych kółek gościnnie zaprosili nas na nocleg do swoich domów.

Następnego dnia o godz. 10 uczestniczyliśmy we Mszę św. odprawianej po łacinie. Po Mszy św. pielgrzymi – Polacy z Mińska – wyruszyli do Pińska na uroczystości upamiętniające 75. rocznicę kanonizacji świętego Andrzeja Boboli.

Wieczorem tego samego dnia mieliśmy zaszczyt spotkać się z biskupem Antonim Dziemianko, z ks. proboszczem Piotrem Bielewiczem i parafianami Pińskiej diecezji, u których przez dwa dni mieliśmy nocleg.

15 maja chór „Polonez” i działacze Mińskiego Oddział ZPB uczestniczyli w obchodach 75. rocznicy kanonizacji głównego patrona ziemi pińskiej, św. Andrzeja Boboli, który przez wiele lat prowadził ewangelizację na ziemi pińskiej. Również uczestniczyliśmy w konferencji i uroczystej Mszy świętej w katedrze pińskiej z okazji rocznicy kanonizacji, z udziałem nuncjusza apostolskiego na Białorusi abp Claudio Gugerotti.

W dniu 16 maja wraz z pielgrzymami z Warszawy, Litwy, Niemiec, Polski przeżywaliśmy uroczystości w Janowie Poleskim, upamiętniające 75. rocznicę kanonizacji świętego Andrzeja Boboli. Uroczystości rozpoczęły się w pobliżu krzyży ustawionych na miejscu męczeńskiej śmierci świętego. Podczas procesji pielgrzymi z Mińska modlili się w intencji narodu białoruskiego, prosząc Boga o głęboką wiarę. We Mszy św. uczestniczyło kilku biskupów z Białorusi i Polski, przedstawiciele władz, korpusu dyplomatycznego, oraz goście z zagranicy.

Patrząc z chorów na obraz św. Andrzeja Boboli, chórzyści przeżyli niesamowite wzruszenia i głęboką wiarę. Śpiew chóru na chwałę Bożą podczas Mszy św. w kościele parafialnym pw. Podwyższenia Krzyża świętego w Janowie Poleskim dawał nam świadectwo WIARY, że w tym miejscu niebo dotknęło ziemi, bo ziemia przez wiarę Świętego Bożego Męczennika Andrzeja Boboli dotknęła nieba.

Na koniec Mszy świętej biskup Antoni Dziemianko, ordynariusz diecezji pińskiej, ogłosił, że kościół parafialny pw. Podwyższenia Krzyża świętego w Janowie Poleskim, podnosi do rangi sanktuarium i pragnie, by kult świętego Andrzeja Boboli rozszerzał się na ziemi poleskiej, a także na cały kraj.

Ola Jabłońska

 

 

W naszym życiu są takie chwile, że chciałoby się, aby trwały jak najdłużej. Właśnie takim czasem dla chóru „Polonez” i działaczy Mińskiego Oddział ZPB stały się cztery majowe dni pielgrzymki do Lelczyc, Pińska i Janowa na Białorusi. [caption id="attachment_659" align="alignnone" width="480"] Pielgrzymi z Mińska w Lelczycach[/caption] W

Logo_Fundacji_Lelewela

Logo_ZPB

Związek Polaków na Białorusi wesprze produkcję inscenizowanego dokumentu filmowego o obronie Grodna we wrześniu 1939 roku.

Pierwszy inscenizowany film o mało znanym i przemilczanym w czasach radzieckich zrywie patriotycznym mieszkańców Grodna, jako obywateli II Rzeczypospolitej Polskiej i ich udziale w obronie rodzimego miasta przed sowieckim najeźdzcą, powstanie z inicjatywy Fundacji Joachima Lelewela. Prezes ZPB Mieczysław Jaśkiewicz porozumiał się z prezesem Fundacji Joahima Lelewela Piotrem Kościńckim, iż Związek Polaków na Białorusi wesprze szczytny zamiar upamiętnienia i bohaterskiej i patriotycznej postawy Grodnian we wrześniu 1939 roku.

Jak zapewnił nas prezes Jaśkiewicz, o powstającym filmie będzie on informował partnerów ZPB na Białorusi i w Polsce, zachęcając, aby włączyli się w miarę możliwości w sponsoring jakże ważnej – zwłaszcza dla młodego pokolenia Grodnian, a także dla młodzieży w Polsce – produkcji filmowej.

Środki na powstanie filmu ofiarodawcy mogą przekazywać na konto Fundacji Joachima Lelewela, które podane jest na stronie fundacji na Facebooku: https://www.facebook.com/fundacjalelewela/posts/610871908924653

zpb.org.pl

Notka o powstającym filmie od Fundacji Joachima Lelewela:

FILM O OBRONIE GRODNA

we wrześniu 1939 r.

Nad ranem 20 września 1939 r. sowiecki batalion rozpoznawczy 27 Brygady podszedł pod Grodno od południa. Sowieci zdecydowali się zaatakować miasto przez most.Grupa została jednak na moście silnie ostrzelana przez polskich obrońców. Doprowadziło to do rozproszenia się czołgów, które dalej działały pojedynczo. W rezultacie polscy żołnierze rozpoczęli polowanie na nie, niszcząc wszystkie wozy bojowe.

Było kilka przypadków wykorzystania jako osłony cywilów przez czołgistów, w co najmniej jednym wypadku do pancerza czołgu zostało przywiązane dziecko (trzynastoletni Tadek Jasiński), które zginęło od kul.

Walki trwały do 22 września. Tego dnia z Grodna wydostali się dwaj przywódcy polskiej obrony, wiceprezydent miasta R. Sawicki i major B. Serafin wraz z ostatnią częścią obrońców. Straty sowieckie są oficjalnie oceniane na 53 zabitych i 161 rannych oraz zniszczonych 19 czołgów i 3 samochody pancerne (niewykluczone, że były większe). Straty polskie są trudne do określenia, ponieważ Sowieci dokonywali mordów zbiorowych.

Chcemy nakręcić o tym półgodzinny film, dokument inscenizowany. Potrzebujemy na to środków, choć liczymy na aktywność grup rekonstrukcyjnych i pomoc samych Grodnian. Najtrudniejsze będzie przedstawienie sowieckich pojazdów pancernych i walk ulicznych.

Mamy już doświadczenie – Fundacja Joachima Lelewela była współproducentem filmu, ukazującego deportacje Polaków z Ukrainy do Kazachstanu w 1936 r. Zwiastun filmu można łatwo odnaleźć na YouTube pod hasłem „Przez czerwoną granicę”, premiera odbyła się jesienią 2012 r., a obecnie pokazy organizowane są w różnych miastach Polski oraz zagranicą (m.in. był pokaz tego filmu w Grodnie).

Fundacja Joachima Lelewela

 

Związek Polaków na Białorusi wesprze produkcję inscenizowanego dokumentu filmowego o obronie Grodna we wrześniu 1939 roku. Pierwszy inscenizowany film o mało znanym i przemilczanym w czasach radzieckich zrywie patriotycznym mieszkańców Grodna, jako obywateli II Rzeczypospolitej Polskiej i ich udziale w obronie rodzimego miasta przed sowieckim najeźdzcą,

Działaczki polskiej mniejszości w Brześciu Alina Jaroszewicz i Hanna Paniszewa zostały zawieszone w prawach członków Związku Polaków na Białorusi.

Alina Jaroszewicz i Hanna Paniszewa

Alina Jaroszewicz i Hanna Paniszewa

Taką uchwałę przyjęłą Rada Naczelna Związku Polaków na Białorusi na posiedzeniu, które się odbyło w Grodnie 26 maja. Najwyższy organ organizacji między zjazdami postanowił uznać za nieważne i sprzeczne ze Statutem ZPB zainicjowane przez A. Jaroszewicz i H. Paniszewą zebranie członków ZPB z obwodu brzeskiego, do którego doszło 15 maja w Konsulacie Generalnym Rzeczypospolitej Polskiej w Brześciu. Postanowienia i uchwały wspomnianego zebrania w konsulacie w Brześciu Rada Naczelna ZPB uznała za niebyłe i sprzeczne ze Statutem Związku Polaków na Białorusi.

Zawieszenie w prawach członkowskich ZPB inicjatorek zebrania w konsulacie w Brześciu tłumaczy się tym, że Rada Naczelna ZPB zakłada, iż osoby te dopuściły się złamania Statutu Związku Polaków i, wprowadzając w błąd innych członków organizacji, dążyły do jej rozbicia, czyli działały na niekorzyść ZPB.

Przywrócenie praw członkowskich ZPB lub ostateczne wykłuczenie z organizacji A. Jaroszewicz i H. Paniszewej będzie możliwe po dogłębnym zbadaniu wszystkich okoliczności ich działań antyzwiązkowych przez komisję Związku Polaków na Białorusi, która została powołana przez Radę Naczelną ZPB na posiedzeniu z 26 maja. Wyniki swojej pracy komisja przedstawi na najbliższym posiedzeniu Rady Naczelnej ZPB.

zpb.org.pl

 

 

Działaczki polskiej mniejszości w Brześciu Alina Jaroszewicz i Hanna Paniszewa zostały zawieszone w prawach członków Związku Polaków na Białorusi. [caption id="attachment_666" align="alignnone" width="480"] Alina Jaroszewicz i Hanna Paniszewa[/caption] Taką uchwałę przyjęłą Rada Naczelna Związku Polaków na Białorusi na posiedzeniu, które się odbyło w Grodnie 26 maja. Najwyższy

W dniach 25-26 maja w Grodnie odbrzmiał jubileuszowy XV Festiwal Polskiej Piosenki Estradowej „Malwy”. Na festiwalowej scenie swe umiejętności wokalne zaprezentowało 23 młodych wykonawców z kilku białoruskich miast i miasteczek. Przez dwa dni w sali Związku Polaków na Białorusi panowała wyjątkowo rozśpiewana i radosna atmosfera.

Uczestnicy XV Festiwalu Polskiej Piosenki Estradowej „Malwy”

Uczestnicy XV Festiwalu Polskiej Piosenki Estradowej „Malwy”

Z każdym rokiem popularność festiwalu wzrasta i od kilku lat do udziału w nim zgłasza się około 40 osób, poczynając od kilkuletnich maluchów, stawiających pierwsze kroki na scenie, i kończąc dorosłymi osobami, nieraz mającymi akademickie wykształcenie muzyczne. Aby wyrównać szanse i po troszę ułatwić jurorom pracę, organizator festiwalu – wiceprezes ds kultury Związku Polaków na Białorusi Renata Dziemiańczuk – wprowadziła od tego roku zmiany: w Festiwalu „Malwy” biorą udział osoby w wieku od 16 do 28 lat, a młodsze dzieci zaśpiewają polskie piosenki 2 czerwca podczas Festiwalu „Kolorowe Nutki”.

Od trzech lat uczestnicy „Malw” mają możliwość wystąpić nie tylko w kategorii ogólnej, ale też zaprezentować piosenkę z repertuaru Czesława Niemena, rywalizując o nagrody w oddzielnej kategorii, laureaci której jesienią będą mogli wziąć udział w festiwalu młodych talentów Niemien Non Stop w Słupsku.

W pierwszym dniu festiwalu odbywały się przesłuchania uczestników, którzym bacznie się przyglądało czteroosobowe jury, typując wykonawców do Koncertu Galowego. Jurorzy bardzo wysoko ocenili poziom tegorocznego festiwalu i zauważyli co raz lepszą znajomość polskiej piosenki estradowej wśród młodych uczestkików, co raz wyższy poziom wykonawczy i znajomość języka polskiego. Do Koncertu Galowego zaproszono 13 osób, a wśród nich zdobywczynię Grand Prix XV Festiwalu Polskiej Piosenki Estradowej „Malwy” 2013 – Krystynę Sojko. Już dziś szesnastoletnia grodnianka mogłaby podbijać serca publiczności występując na scenie obok profesjonalnych artystów.

Można jedynie żałować, że wspaniały koncert utalentowanej młodzieży z całej Białorusi obejrzeli jedynie organizatorzy festiwalu, sami uczestnicy, ich opiekunowie i bliscy, a grodzieńską publiczność tym razem reprezentowało zaledwie kilka osób.

 IE

 

 

W dniach 25-26 maja w Grodnie odbrzmiał jubileuszowy XV Festiwal Polskiej Piosenki Estradowej „Malwy”. Na festiwalowej scenie swe umiejętności wokalne zaprezentowało 23 młodych wykonawców z kilku białoruskich miast i miasteczek. Przez dwa dni w sali Związku Polaków na Białorusi panowała wyjątkowo rozśpiewana i radosna atmosfera. [caption

W dniu 26 maja w Grodnie odbyło się pierwsze posiedzenie Rady Naczelnej ZPB w nowym składzie. Głównym tematem posiedzenia Rady była konfliktowa sytuacja zaistniała w obwodzie brzeskim. Poruszone zostały również inne aktualne kwestie.

Poszerzone posiedzenie Rady Naczelnej

Poszerzone posiedzenie Rady Naczelnej

Na poszerzone posiedzenie Rady licznie przybyli działacze z terenu, przede wszystkim prezesi nowopowstałych oddziałów organizacji. Ponieważ były to pierwsze obrady w nowym składzie na początku prezes Rady Naczelnej Alina Mickiewicz przedstawiła wszystkich decydentów.

Jako pierwszy głos zabrał prezes ZPB Mieczysław Jaśkiewicz, który złożył krótkie sprawozdanie z działalności za okres od listopada ubiegłego roku, gdy odbył się zjazd Związku i wybrano nowe władze organizacji, do chwili obecnej. Mieczysław Jaśkiewicz opowiedział o szeregu spotkań, które odbył z wysokiej rangi urzędnikami polskimi, przedstawił listę przedsięwzięć, zorganizowanych przez Związek w ostatnim półroczu, oraz poinformował o przeprowadzeniu wyborów w kilku oddziałach na Grodzieńszczyźnie i w Brzeskim Oddziale Miejskim.

Następnie członkowie Rady Naczelnej zatwierdzili na stanowiskach redaktorów naczelnych: „Magazynu Polskiego” – Irenę Waluś i „Głosu znad Niemna” – Grażynę Szałkiewicz.

Kolejnym punktem obrad była sytuacja, która powstała w obwodzie brzeskim po 15 maja, gdy uczestnicy konferencji w Konsulacie Generalnym Rzeczypospolitej Polskiej w Brześciu ogłosili o rozwiązaniu Brzeskiego Oddziału Związku Polaków. Z sytuacją zebranych zapoznały działaczki z Brześcia Waleria Denisiuk, prezes Komisji Rewizyjnej ZPB, oraz nowa prezes Oddziału Miejskiego ZPB w Brześciu Anna Bielawska-Adamczyk. Wywiązała się dyskusja, podczas której kilkanaście osób przedstawiło swoje racje, czesto bardzo odmienne od opinii przedmówców. Ostatecznie Rada Naczelna podjęła decyzję o zawieszeniu członkowstwa Aliny Jaroszewicz i Anny Paniszewej.

Prezes Mieczysław Jaskiewicz poprosił Radę rozważyć możliwość współpracy Mińskiego Oddziału ZPB z mińską organizacją „Poloniczka”, prezes której z taką propozycją zwróciła się do niego. Rada uznała, że decyzję powinni podejmować członkowie Mińskiego Oddziału ZPB. Również na tym posiedzeniu Rada Naczelna ZPB podjęła decyzję o wystosowaniu listu do Rady Miasta Lublina w sprawie likwidacji Domu Polonii w tym mieście. Na trwającym około pieciu godzin posiedzieniu omówiono jeszcze kilka kwestii.

Posiedzenie Rady Naczelnej ZPB tradycyjnie zakończyło się odśpiewaniem „Roty”.

IE

 

 

 

W dniu 26 maja w Grodnie odbyło się pierwsze posiedzenie Rady Naczelnej ZPB w nowym składzie. Głównym tematem posiedzenia Rady była konfliktowa sytuacja zaistniała w obwodzie brzeskim. Poruszone zostały również inne aktualne kwestie. [caption id="attachment_670" align="alignnone" width="480"] Poszerzone posiedzenie Rady Naczelnej[/caption] Na poszerzone posiedzenie Rady licznie przybyli

Temat związany z historią Grodna na Spotkaniach Czwartkowych zawsze budzi duże zainteresowanie. Tym bardziej, gdy na spotkaniu w dn. 16 maja chodziło o Farę Witoldową zburzoną przez władze komunistyczne w 1961 r. W serii wydawniczej „Biblioteka Grodzieńska” w języku białoruskim właśnie ukazała się książka „50 lat bez Fary Witoldowej”.

Książkę przedstawił pomysłodawca jej wydania Edward Dmochowski. Profesor Aleś Krawcewicz, autor artykułu wstępnego, opowiedział o wykopaliskach archeologicznych, które prowadził na miejscu Fary na początku lat 90. Zaznaczył m.in., że dobrze zachowały się fundamenty świątyni. Jego propozycja zanim zostanie odbudowana świątynia – zabezpieczyć i odsłonić fundamenty dla zwiedzających, obok umieścić stałą wystawę o pierwszym kościele katolickim w Grodnie.

Głos w dyskusji zabrali m.in. historyk Józef Porzecki, historyk sztuki Tatiana Malinowska, historyk architektury Igor Trusow. Historyk Andrej Waszkiewicz opowiedział o wydanej makiecie Fary Witoldowej, którą można złożyć w domu razem z dziećmi. Jest pomysł w taki sposób wydać wszystkie zabytki na Rynku Grodzieńskim.

Gorące spory o tym, jak powinna być odbudowana świątynia, ostudził Igor Trusow, powołując się na podpisaną przez Białoruś międzynarodową umowę, na mocy której zburzony zabytek powinien być odbudowany w takim stylu jak wyglądał przed usunięciem. Trzeba przyznać, że takie rozwiązanie zostało bardzo entuzjastycznie przyjęte przez większość uczestników spotkania. Jednak w obecnych realiach politycznych jest to niemożliwe. Ale kiedyś Fara Witoldowa stanie na swoim miejscu, bo bez niej Grodno jest kaleką.

Irena Waluś

 

Temat związany z historią Grodna na Spotkaniach Czwartkowych zawsze budzi duże zainteresowanie. Tym bardziej, gdy na spotkaniu w dn. 16 maja chodziło o Farę Witoldową zburzoną przez władze komunistyczne w 1961 r. W serii wydawniczej „Biblioteka Grodzieńska” w języku białoruskim właśnie ukazała się książka „50

Skip to content