HomeStandard Blog Whole Post (Page 519)

Sprzęt piłkarski w postaci piłek nożnych, koszulek, spodenek, dresów, bidonów do picia, getrów, żelów do kąpieli, koszulek znaczników w różnych kolorach oraz dezodorantów sportowych dla Polskiego Klubu Sportowego „Sokół”-Grodno odebrał 5 marca w Warszawie prezes ZPB Mieczysław Jaśkiewicz.

Mieczysław Jaśkiewicz odbiera sprzęt sportowy w obecności Artura Kondrata

Mieczysław Jaśkiewicz odbiera sprzęt sportowy w obecności Artura Kondrata

Dar dla polskich sportowców z Grodna został ufundowany przez firmę CREW24, kierowaną przez prezesów Dariusza Trzcińskiego i Davida Dolkiewicza.

Artur Kondrat i fundator sprzętu Dariusz Trzciński z CREW24

Artur Kondrat i fundator sprzętu Dariusz Trzciński z CREW24

Z inicjatywą wsparcia polskich sportowców z Grodna wystąpili wiceprezesi Stowarzyszenia Łagierników Żołnierzy AK w Warszawie Artur Kondrat i Weronika Sebastianowicz jeszcze w listopadzie zeszłego roku. – Podczas konferencji z okazji 25-lecia ZPB w Sejmie RP pan Artur Kondrat zapytał mnie, czy reprezentowane przez niego Stowarzyszenie może w jakiś sposób wesprzeć polską młodzież na Białorusi – wspomina przewodnicząca Rady Naczelnej ZPB Andżelika Borys. Polska działaczka mówi, iż skontaktowała wówczas pana Artura z władzami działającego przy Związku Polaków Klubu Sportowego „Sokół”, gdyż wokół tej struktury istnieje aktywne środowisko polskiej młodzieży na Białorusi.

Wiceprezes KS „Sokół” Marek Zaniewski zgłosił do zarządu Stowarzyszenia Łagierników Żołnierzy AK potrzeby drużyny piłkarskiej „Sokół”-Grodno, a po jakimś czasie Artur Kondrat przy wsparciu Fundacji Wolność i Demokracja znalazł fundatora sprzętu piłkarskiego, w którego charakterze wystąpiła firma CREW24.

– Dla nas możliwość wsparcia młodych sportowców polskiego pochodzenia z Białorusi to przyjemność – zapewnił nas reprezentant CREW24, prezes Dariusz Trzciński. Przedsiębiorca zapewnił, iż w przyszłości jego firma także będzie otwarta na potrzeby Polaków z Białorusi.

– My z kolei, chcemy w wakacje na okoliczność rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, zorganizować w Warszawie turniej patriotyczny, na który zaprosimy polskich sportowców z Białorusi – dzieli się planami na przyszłość Artur Kondrat.

– Dla nas udział w takim turnieju byłby wielkim zaszczytem i przeżyciem nie tylko sportowym, ale także, a może przede wszystkim, patriotycznym – ocenia Marek Zaniewski, dziękując inicjatorom przekazania na Białoruś sprzętu piłkarskiego i jego fundatorom za wspaniały dar.

znadniemna.pl

Sprzęt piłkarski w postaci piłek nożnych, koszulek, spodenek, dresów, bidonów do picia, getrów, żelów do kąpieli, koszulek znaczników w różnych kolorach oraz dezodorantów sportowych dla Polskiego Klubu Sportowego „Sokół”-Grodno odebrał 5 marca w Warszawie prezes ZPB Mieczysław Jaśkiewicz. [caption id="attachment_3565" align="alignnone" width="480"] Mieczysław Jaśkiewicz odbiera sprzęt

Warszawskie Liceum Polonijne (Liceum Ogólnokształcące Niepubliczne Kolegium św. Stanisława Kostki), o naborze do którego uczniów ze Wschodu, między innymi z Białorusi, na rok szkolny 2014/2015 pisaliśmy  jest zagrożone likwidacją – wynika z dzisiejszej publikacji „Naszego Dziennika”.

Podczas zakończenia roku szkolnego 2012/2013 w Liceum Ogólnokształcącym Niepublicznym Kolegium św. Stanisława Kostki, fot.: liceumpolonijne.edu.pl

Podczas zakończenia roku szkolnego 2012/2013 w Liceum Ogólnokształcącym Niepublicznym Kolegium św. Stanisława Kostki, fot.: liceumpolonijne.edu.pl

Jak pisze gazeta Liceum Polonijne, zaliczane do 25 najlepszych liceów warszawskich, przyznano w tym roku dotację z Ministerstwa Spraw Zagranicznych Polski, nie wystarczającą „nawet na opłacenie wyżywienia uczniów”.

– W naszej uczelni kształci się obecnie 96 uczniów, z czego 50 jest z Ukrainy – mówi „Naszemu Dziennikowi” Ewa Petrykiewicz, dyrektor liceum i prezes Fundacji „Dla Polonii”.

Szefowa placówki akcentuje uwagę na uczniach z Ukrainy, gdyż ten kraj jest obecnie zagrożony wybuchem wojny z Rosją albo wojny domowej. – To absurdalna sytuacja, żebyśmy jako państwo – w sytuacji gdy cała Polska udziela pomocy Ukrainie i jeszcze mobilizuje do tego państwa UE – doprowadzili do tego, że będziemy musieli odesłać ich do kraju, w którym wojna wisi na włosku – denerwuje się Ewa Pietrykiewicz.

Pisząc o problemach Liceum Polonijnego, wynikających z braku dostatecznego finansowania placówki przez Polskę, „Nasz Dziennik ” wytyka rządzącym , że warszawskiemu liceum, w którym kształcą się młodzi Polacy zza wschodniej granicy, grozi likwidacja „w tym samym czasie, gdy politycy koalicji rządzącej mają usta pełne frazesów o pomocy dla Ukrainy”.

Przypomnijmy, że misją Liceum Polonijnego jest umożliwienie młodym Polakom ze Wschodu edukacji w języku polskim, zdanie matury w Ojczyźnie przodków, zapewnienie jak najlepszego wykształcenia licealistom, wychowanie w duchu patriotyzmu, w zgodzie z wartościami chrześcijańskimi, odbudowanie więzi ich rodzin z Polską oraz wypełnienie zobowiązania moralnego wobec Polaków, którzy musieli pozostać za Bugiem.

znadniemna.pl/za naszdziennik.pl

Warszawskie Liceum Polonijne (Liceum Ogólnokształcące Niepubliczne Kolegium św. Stanisława Kostki), o naborze do którego uczniów ze Wschodu, między innymi z Białorusi, na rok szkolny 2014/2015 pisaliśmy  jest zagrożone likwidacją – wynika z dzisiejszej publikacji „Naszego Dziennika”. [caption id="attachment_3268" align="alignnone" width="480"] Podczas zakończenia roku szkolnego 2012/2013 w

W dniach od 23 lutego do 1 marca w Karkonoszach odbyła się kolejna XI edycja Światowych Igrzysk Polonijnych – „Karkonosze 2014”. Igrzyska okazały się bardzo udane dla reprezentacji działającego przy ZPB Klubu Sportowego „Sokół”. Sportowcy z naszej reprezentacji zdobyli łącznie 46 medali i uplasowali się na czwartym miejscu w generalnej klasyfikacji medalowej.

Short_Track_Ewa_Kasko_I_miejsce_Wioletta_Piuta_II_miejsce

Dwukrotna złota medalistka w short tracku i w wieloboju łyżwiarskim Ewa Kaśko z Lidy (w centrum), fot.:24jgora.pl

Wieloboj_Lyzwiarski_Short_Track_Daniel_Kasko_1_miejsce

Dwukrotny Mistrz Igrzysk w short tracku i w wieloboju łyżwiarskim Daniel Kaśko z Lidy, fot.:24jgora.pl

XI Światowe Zimowe Igrzyska Polonijne Karkonosze 2014 zgromadziły około 600 sportowców pochodzenia polskiego z różnych krajów świata. Zawody trwały przez cały tydzień. Uczestnicy igrzysk zmagali się w 10 dyscyplinach sportowych: biathlonie, biegach narciarskich, wieloboju łyżwiarskim, short tracku, saneczkarstwie lodowym, narciarstwie alpejskim, snowboardzie, nordic walking oraz hokeju na lodzie. Zawody odbywały się na obiektach sportowych Jeleniej Góry, Karpacza, Szklarskiej Poręby, Sobieszowa, a nawet w czeskim Jabloncu. Zawiodła nieco pogoda: z powodu braku śniegu organizatorzy musieli zmienić regulamin niektórych konkurencji.

Rozmowa z Markiem Zaniewskim, wiceprezesem Klubu Sportowego „Sokół” i kierownikiem naszej reprezentacji.

Zaniewski_Marek

Marek Zaniewski

W jaki sposób w tym roku wybierano reprezentantów na Zimowe Igrzyska Polonijne?

– Wyjechałem na Igrzyska jako kierownik i uczestnik po raz pierwszy. W tym roku staraliśmy się, żeby wyjechało jak najwięcej młodych Polaków z Białorusi. Nasza reprezentacja liczyła 65 osób. Postawiliśmy także na teren, oprócz Grodna i Brześcia Białoruś reprezentowało 18 osób z Wołkowyska i 15 osób z Lidy. Byli także sportowcy z Białorusi, którzy przyjechali na własny koszt i reprezentowali inne organizacje polskie. Tegoroczna ekipa „Sokoła” godnie reprezentowała Związek Polaków, gdyż zajęliśmy czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej. To jest najlepszy występ w historii Klubu.

W jakich dyscyplinach zimowych jesteśmy najlepsi?

– Nasi sportowcy głównie zdobyli nagrody w następujących konkurencjach: wielobój łyżwiarski, nordic walking, narciarstwo alpejskie, saneczkarstwo, short track i igrzyskach retro. Zdobyliśmy 17 złotych medali, 19 srebrne i 10 brązowych. W klasyfikacji medalowej Białoruś zajęła IV miejsce. I miejsce zajęła Litwa, II – Czechy i III – Rosja. Reprezentantów z Litwy, Czech i Rosji było najwięcej, w większości byli to profesjonalni sportowcy. W naszej drużynie natomiast byli przede wszystkim amatorzy, wielbiciele zimowych dyscyplin sportowych.

Czym są dla polskich sportowców z Białorusi Igrzyska Polonijne?

– Takie imprezy przede wszystkim dają doskonałą możliwość integracji z Polakami ze wszystkich zakątków kuli ziemskiej. Niektórzy zawodnicy z naszej reprezentacji mieli okazję spotkać swoich kolegów i koleżanek z poprzednich Igrzysk. Mieszkaliśmy w akademiku z Polakami z Ukrainy, Rosji i Bułgarii. Co wieczór odbywały się spotkania integracyjne. Bardzo ładna była ceremonia otwarcia Igrzysk. Widowiskowe zapalenie znicza olimpijskiego dokonali biathlonistka brązowa Mistrzostw Świata i Andrzej Żyła, saneczkarz, uczestnik Igrzysk w Innsbrucku. Niespodzianką od organizatorów był koncert zespołu „Piersi”.

Rozmawiała Iness Todryk-Pisalnik

W dniach od 23 lutego do 1 marca w Karkonoszach odbyła się kolejna XI edycja Światowych Igrzysk Polonijnych – „Karkonosze 2014”. Igrzyska okazały się bardzo udane dla reprezentacji działającego przy ZPB Klubu Sportowego „Sokół”. Sportowcy z naszej reprezentacji zdobyli łącznie 46 medali i uplasowali się

Dokumenty  na studia będą przyjmowane w placówkach dyplomatyczno-konsularnych Rzeczypospolitej Polskiej w Grodnie, Brześciu i Mińsku.

fot.: naukawpolsce.pap.pl

fot.: naukawpolsce.pap.pl

Szczegółowych informacji o zasadach i terminach rekrutacji udzielają odpowiedzialni za współpracę z Polakami na Białorusi pracownicy placówek dyplomatyczno-konsularnych:

W KG RP w Brześciu pod numerem telefonu: (8 0162) 27 00 03,

W KG RP w Grodnie pod numerem telefonu: (8 0152) 73 10 35, albo drogą elektroniczną na e-mail: [email protected],

W Ambasadzie RP w Mińsku pod numerem telefonu: (8 017) 388 52 00.

Informację dotyczącą zasad, trybu i zakresu rekrutacji osób pochodzenia polskiego (narodowości polskiej) z państw Europy Środkowo – Wschodniej, Gruzji, Kazachstanu, Turkmenistanu, Uzbekistanu na kształcenie w Polsce ze stypendium ministra właściwego do spraw szkolnictwa wyższego na rok akademicki 2014/2015, czytajcie w załączeniu.

Dział Oświaty ZPB

 Załączniki:

Zasady, tryb i zakres rekrutacji osób pochodzenia polskiego (narodowości polskiej) z państw Europy Środkowo – Wschodniej, Gruzji, Kazachstanu, Turkmenistanu, Uzbekistanu na kształcenie w Polsce ze stypendium ministra właściwego do spraw szkolnictwa wyższego na rok akademicki 2014/2015

Kwestionariusz kandydata na kształcenie w Polsce

Wykaz przedmiotów

Tryb przeprowadzenia postępowania kwalifikacyjnego

Podstawowe informacje

Informacja o stypendium

Oświadczenie kandydata

Oświadczenie niepełnoletnich

Wymagane dokumenty

Dokumenty  na studia będą przyjmowane w placówkach dyplomatyczno-konsularnych Rzeczypospolitej Polskiej w Grodnie, Brześciu i Mińsku. fot.: naukawpolsce.pap.plSzczegółowych informacji o zasadach i terminach rekrutacji udzielają odpowiedzialni za współpracę z Polakami na Białorusi pracownicy placówek dyplomatyczno-konsularnych: W KG RP w Brześciu pod numerem telefonu: (8 0162) 27 00 03, W

Użytkownik serwisu Facebook Cimafiej Akudovich twierdzi, że „przez trzecie ręce” zdobył fotografię projektu pomnika Stanisława Moniuszki i Wincentego Dunina-Marcinkiewicza, który do 200. rocznicy urodzin twórcy polskiej opery narodowej, czyli do 2019 roku, stanie w centrum białoruskiej stolicy.

Projekt pomnika Stanisława Moniuszki (po prawej) i Wincentego Dunina-Marcinkiewicza, fot.: facebook.com

Projekt pomnika Stanisława Moniuszki (po prawej) i Wincentego Dunina-Marcinkiewicza, fot.: facebook.com

Zgodnie z zapowiedzią władz Mińska o tym, jak będzie wyglądał pomnik, na zdjęciu widzimy dwie postacie historyczne – Stanisława Moniuszkę oraz autora libretta do jego opery „Sielanka”, klasyka literatury białoruskiej Wincentego Dunina-Marcinkiewicza.

Na zdjęciu widać, iż obaj twórcy zostali uwiecznieni w chwili konwersacji. Użytkownicy Facebooka, dyskutujący na temat opublikowanego projektu pomnika, przypuszczają, że rzeźbiarz chciał uwiecznić moment dyskusji na temat wspólnego dzieła polskiego kompozytora i białoruskiego pisarza. Zdaniem niektórych internautów postacie wyglądają jednak nie zbyt prawdopodobnie. „Artyście wypadałoby lepiej przestudiować biografie postaci. Marcinkiewicz był garbaty. A Moniuszko nie był taki szczupły i nosił okulary, prawdopodobnie od lat młodości. Zakładam się, że rzeźbiarz prawie nic o tych postaciach historycznych nie wiedział” – przypuszcza użytkownik Facebooka Kuchmistrz Wieraszczaka.

Ogólne wrażenie internautów od prezentowanego na zdjęciu projektu pomnika jest jednak raczej pozytywne, niż negatywne.

Przypomnijmy, iż inicjatywę uwiecznienia Stanisława Moniuszki w Mińsku z okazji 200. jubileuszu podjęła grupa mińskich miłośników kompozytora na czele z Aleksandrem Biełym i Dionizym Sałaszem. Inicjatywę tę mocno poparli członkowie Związku Polaków na Białorusi, masowo składający podpisy pod prośbą do władz Mińska o uwiecznienie w białoruskiej stolicy twórcy polskiej opery narodowej.

znadniemna.pl

Użytkownik serwisu Facebook Cimafiej Akudovich twierdzi, że „przez trzecie ręce” zdobył fotografię projektu pomnika Stanisława Moniuszki i Wincentego Dunina-Marcinkiewicza, który do 200. rocznicy urodzin twórcy polskiej opery narodowej, czyli do 2019 roku, stanie w centrum białoruskiej stolicy. [caption id="attachment_3516" align="alignnone" width="480"] Projekt pomnika Stanisława Moniuszki (po

Szkoły Poznania zawiążą współpracę ze Szkołami Społecznymi Związku Polaków na Białorusi w Grodnie i Baranowiczach – takie propozycje ze strony władz stolicy Wielkopolski padły podczas wizyty delegacji ZPB u prezydenta miasta Poznania Ryszarda Grobelnego.

Poznan_09

Podczas spotkania u prezydenta miasta Poznania Ryszarda Grobelnego (po prawej)

Poznan_010

Uczestnicy spotkania u prezydenta Ryszarda Grobelnego

Delegacja Związku Polaków na Białorusi na czele z przewodniczącą Rady Naczelnej Andżeliką Borys i Józefa Porzeckiego, prezesa działającego przy ZPB Komitetu Ochrony Miejsc Pamięci Narodowej odwiedziła stolicę Wielkopolski w dniach 3 – 5 marca. Działacze polscy z Białorusi odbyli szereg spotkań na poznańskich uczelniach, między innymi w Szkole Podstawowej nr 46, Szkole Podstawowej nr 7, Szkole Podstawowej nr 19, XCI Liceum Ogólnokształcącym w Poznaniu oraz na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.

Poznan_01

W Szkole Podstawowej nr 46 im. Marii Dąbrowskiej w Poznaniu

Poznan_02

Poznan_03

Poznan

Spotkania z uczniami poznańskich szkół były okazją do odczytania przez Józefa Porzeckiego wykładów o powstaniu styczniowym na ziemiach obecnej Białorusi oraz o polskiej historii Grodna.

Poznan_06

Zwieńczeniem wizyty delegacji ZPB w stolicy Wielkopolski było spotkanie u prezydenta miasta Poznania Ryszarda Grobelnego, w którym obok pana prezydenta uczestniczył dyrektor Wydziału Oświaty Urzędu Miasta Poznania Przemysław Foligowski i dyrektorzy szkół, deklarujących chęć współpracy z polskimi placówkami oświatowymi na Białorusi.

Poznan_07

W toku rozmów stronom udało się porozumieć w sprawie zawiązania współpracy między poznańskimi szkołami, a Polską Szkołą Społeczną przy ZPB w Grodnie oraz Społeczną Szkołą Polską im. Tadeusza Rejtana w Baranowiczach. Ustalono, iż między placówkami oświatowymi będzie odbywała się wymiana młodzieży, czyli młodzież z Poznania będzie mogła odwiedzić rówieśników w Grodnie i Baranowiczach, a młodzież polska z Białorusi wyjedzie do stolicy Wielkopolski. – Pan prezydent zadeklarował, iż wesprze powyższą współpracę – mówi Andżelika Borys.

Przed opuszczeniem gościnnego Poznania delegacja ZPB złożyła kwiaty pod pomnikiem Poznańskiego Czerwca’56, upamiętniającym ofiary pierwszego w PRL strajku generalnego i demonstracji ulicznych, krwawo stłumionych przez komunistyczne wojsko i milicję.

Poznan_011

Składanie kwiatów przy pomniku Poznanńskiego Czerwca’56

 znadniemna.pl

Szkoły Poznania zawiążą współpracę ze Szkołami Społecznymi Związku Polaków na Białorusi w Grodnie i Baranowiczach – takie propozycje ze strony władz stolicy Wielkopolski padły podczas wizyty delegacji ZPB u prezydenta miasta Poznania Ryszarda Grobelnego. [caption id="attachment_3502" align="alignnone" width="480"] Podczas spotkania u prezydenta miasta Poznania Ryszarda Grobelnego

O zacieśnieniu współpracy w zakresie edukacji i kultury rozmawiali podczas spotkania z prezydent miasta stołecznego Warszawy Hanną Gronkiewicz-Waltz przewodnicząca Rady Naczelnej ZPB Andżelika Borys i prezes Związku Polaków na Białorusi Mieczysław Jaśkiewicz.

Warszawa_spotkanie_z_prezydent

Andżelika Borys, Hanna Gronkiewicz-Waltz i Mieczysław Jaśkiewicz

Wizyta kierownictwa ZPB w Urzędzie m. st. Warszawy odbyła się 28 lutego w ramach realizowanej przez organizację strategii zawiązywania bezpośredniej współpracy z samorządami w Polsce.

Konkretnym efektem spotkania Andżeliki Borys i Mieczysława Jaśkiewicza z panią prezydent i asystującą jej wicedyrektor Biura Kultury Urzędu m.st. Warszawy Małgorzatą Naimską jest porozumienie o tym, że jeszcze w tym roku władze Warszawy sfinansują pobyt edukacyjny w stolicy Polski dla dwóch grup polskiej młodzieży z Białorusi – razem około 80 osób.

Program zwiedzania Warszawy przez młodych Polaków z Białorusi zobowiązał się opracować i zrealizować historyk Jacek Pawłowicz z Instytutu Pamięci Narodowej. Jak zaznaczył, młodzież na pewno powinna odwiedzić Muzeum Powstania Warszawskiego. – Mam nadzieję, że ciekawym przeżyciem dla młodych Polaków byłoby także zwiedzanie Muzeum Sługi Bożego Księdza Jerzego Popiełuszki – mówił Pawłowicz.

– Wyjazdy edukacyjne dla młodzieży to tylko element planowanej współpracy. Pani prezydent deklarowała chęć udzielenia pomocy prowadzonym na Białorusi przez naszą organizację punktom nauczania języka polskiego. Chodzi o pomoc w wyposażeniu je w niezbędny sprzęt – mówi nam Andżelika Borys. Szefowa Rady Naczelnej zaznacza także, iż współpraca z władzami Warszawy otwiera szerokie perspektywy dla polskich zespołów artystycznych z Białorusi. –Dzięki wsparciu Biura Kultury Urzędu m.st. Warszawy nasze zespoły ludowe otrzymają być może stroje sceniczne, na przykład stroje krakowskie – mówi Borys.

znadniemna.pl

O zacieśnieniu współpracy w zakresie edukacji i kultury rozmawiali podczas spotkania z prezydent miasta stołecznego Warszawy Hanną Gronkiewicz-Waltz przewodnicząca Rady Naczelnej ZPB Andżelika Borys i prezes Związku Polaków na Białorusi Mieczysław Jaśkiewicz. [caption id="attachment_3498" align="alignnone" width="480"] Andżelika Borys, Hanna Gronkiewicz-Waltz i Mieczysław Jaśkiewicz[/caption] Wizyta kierownictwa ZPB w

Ozdobne palmy wielkanocne, koszyczki, wyroby ze słomy i skóry, wyroby kowalskie i obrazy olejne, haftowane serwetki i zabawki – to wszystko i wiele innych pięknych rzeczy, wykonanych przez rękodzielników, zrzeszonych w Towarzystwie Twórców Ludowych przy ZPB było do nabycia dzisiaj w Grodnie na Jarmarku Kaziukowym. Kaziuki-2014  zorganizował Dział Kultury Związku Polaków na Białorusi.

Kaziuki_2014019

Ludowy Zespół Rodzinny „Sachoń”

Licznie przybyłych na festyn Polaków grodzieńskich przywitała kierowniczka Działu Kultury przy ZPB Weronika Szarejko. Działaczka zapowiedziała bogaty program muzyczny, w wykonaniu działających przy Związku Polaków zespołów muzycznych i artystów. – Życzę wam, abyście w tym słonecznym dniu potrafili sprzedać jak najwięcej tych przepięknych wyrobów – życzył rękodzielnikom, konsul Wiesław Romanowski z Konsulatu Generalnego RP w Grodnie.

Kaziuki_2014017

Konsul RP Wiesław Romanowski

Kaziuki_2014027

Kierownik Działu Kultury przy ZPB Weronika Szarejko

Zanim goście jarmarku zaczęli zawierać transakcje z rękodzielnikami, na scenie się zjawiły uczennice Szkoły Społecznej przy ZPB, które przypomniały zgromadzonym historię żywotu świętego Kazimierza Królewicza, któremu twórcy ludowi zawdzięczają tradycję organizowania każdego roku na początku marca jarmarków i festynów jego imienia, będących okazją do zaprezentowania wyrobów, wykonanych w ciągu długich zimowych wieczorów.

Kaziuki_2014018

Najmłodsze pokolenie Ludowego Zespołu Rodzinnego „Sachoń”

Kaziuki_2014021

Pieśni i melodie ludowe w wykonaniu Rodzinnego Zespołu Ludowego „Sachoń” z Lidy rozpoczęły koncert świąteczny, wprowadzając zgromadzonych na KAZIUKACH-2014 w nastrój jarmarkowy. Atmosferę ludowej zabawy podtrzymał występujący po „Sachoniu” zespół „Przyjaciele”. Przepięknym wykonaniem kilku przebojów estradowych w języku polskim i angielskim zauroczyła publiczność uczennica Polskiej Szkoły w Grodnie Irena Kutuzowa. Lubiane przez kresowych Polaków piosenek popisał się wokalista chóru „Głos znad Niemna” Mikołaj Żurniewicz.

Kaziuki_2014025

Zespół „Przyjaciele”

Wszyscy występujący na scenie artyści, opuszczali ją z dyplomami przygotowanymi przez Dział Kultury ZPB z okazji KAZIUKÓW-2014 oraz upominkami od rękodzielników grodzieńskich, wykonanych na znak wdzięczności dla muzyków za świetną oprawę muzyczną jarmarku.

Kaziuki_2014026

Wśród wystawionych na sprzedaż wyrobów rękodzieła tradycyjnie największym popytem cieszyły się palmy wielkanocne. Nie narzekali na brak zainteresowania także twórcy pracujący w innych technikach ozdobnych. Jarmark Kaziukowy stał się okazją do zaprezentowania dorobku różnych środowisk, między innymi inicjatywy wydawniczej „Grodzieńska Biblioteka”, wydająca piękne albumy i książki między innymi o historii Grodna i Grodzieńszczyzny.

Kaziuki_2014030

Kaziuki_2014029

Kaziuki_2014016

Kaziuki_201402

Kaziuki_201403

Kaziuki_2014

Kaziuki_201401

Kaziuki_201406

Kaziuki_201407

Kaziuki_201408

Kaziuki_201409

Kaziuki_2014010

Kaziuki_2014012

Kaziuki_2014014

Kaziuki_2014015

Pączkami, sernikami, ciastkami częstowali zgromadzonych na Kaziukach rękodzielników i gości festynu piekarniczy z Makarowców, Poczobut i Indury.

Kaziuki_201404

Kaziuki_201405

Kaziuki_2014020

Kaziuki_2014022

Kaziuki_2014023

Grodzieński poeta Leon Podlach

Kaziuki_2014024

Edward Dmuchowski z inicjatywy wydawniczej „Grodzieńska Biblioteka”

znadniemna.pl

 

Ozdobne palmy wielkanocne, koszyczki, wyroby ze słomy i skóry, wyroby kowalskie i obrazy olejne, haftowane serwetki i zabawki – to wszystko i wiele innych pięknych rzeczy, wykonanych przez rękodzielników, zrzeszonych w Towarzystwie Twórców Ludowych przy ZPB było do nabycia dzisiaj w Grodnie na Jarmarku Kaziukowym.

Jest szansa na podpisanie umowy oświatowej z Mińskiem, która pozwoliłaby skierować na Białoruś kolejnych nauczycieli języka polskiego – tak wynika z wystąpienia wiceminister spraw zagranicznych Polski Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz na posiedzeniu senackiej Komisji Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą, które odbyło się 4 marca.

Wiceminister spraw zagranicznych Polski Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, fot.: wprost.pl

Wiceminister spraw zagranicznych Polski Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, fot.: wprost.pl

Udział w posiedzeniu komisji wziąż także prezes Związku Polaków na Białorusi Mieczysław Jaśkiewicz. Referował on senatorom aktualną sytuację mniejszośći polskiej na Białorusi.

Według Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz w ostatnich miesiącach po stronie reżimu Alaksandra Łukaszenki nastąpiło pewne ograniczenie działań godzących w mniejszość polską. – To nie oznacza, że sytuacja jest satysfakcjonująca – zastrzegła wiceminister. Jej zdaniem, zmianę jakościową w tej kwestii może przynieść jedynie zmiana sytuacji politycznej na Białorusi. Mimo to udało się poprawnie procedować kwestię umowy oświatowej, która może stać się bazą prawną do dalszej współpracy z białoruskimi władzami. MSZ liczy na to, że umowa zostanie parafowana w najbliższych tygodniach. Jak zaznaczyła Pełczyńska-Nałęcz, polscy dyplomaci starali się przekonać władze białoruskie, że umowa przyniesie obustronne korzyści i że stanowi realizację normalnych praw mniejszości polskiej, a nie jest ingerowaniem w wewnętrzną politykę. Stanowiłaby zarazem odpowiedź Białorusi na realizowane przez nasz kraj wsparcie jej obywateli przebywających w Polsce.

Kwestia nauczania języka polskiego to jeden z trudniejszych problemów, z jakimi borykają się  Polacy, żyjący na terenie Białorusi. Dość wskazać, że nauka realizowana jest tylko w 196 „punktach nauczania” o różnym charakterze, a zaledwie w trzech szkołach język polski znajduje się w programie. Jest też problem z nauczycielami z Polski. Jeszcze w 2005 roku było ich 20, ale po zaostrzeniu sytuacji na Białorusi obecnie przebywa ich tam zaledwie czworo.

Jak wskazywał Mieczysław Jaśkiewicz, prezes Związku Polaków na Białorusi, w związku z przejęciem przez władze domów polskich brakuje miejsc, gdzie można by uczyć ojczystego języka. Także szkoły nie wywiązują się z programów, bo język polski jest zazwyczaj przedmiotem fakultatywnym i nie dokłada się starań, aby te zajęcia były właściwie realizowane.

Dlatego Polacy organizują się najczęściej wokół parafii, gdzie istnieje możliwość krzewienia kultury polskiej. – Dla nas oświata i kultura to sprawy najważniejsze, choć przypisują nam działanie polityczne. Tyle że już rozmowa w języku polskim to sprawa polityczna – stwierdził Jaśkiewicz. Tłumaczył, że Polakom na Białorusi brakuje kontaktu z kulturą polską, żywym językiem, brakuje polskich książek, a także dotacji dla osób podejmujących trud nauczania języka polskiego. Sytuacja może się poprawić, bo w najbliższych dwóch latach sprawami oświaty ma się zająć kompleksowo Fundacja „Pomoc Polakom na Wschodzie”, która otrzyma na ten cel z MSZ 2,6 mln złotych.

Wciąż za to nie ma przełomu w kwestii wydawania Kart Polaka. Strona białoruska blokuje ten proces, uznając go za wyraz nierównego traktowania jej obywateli. Polskie MSZ usiłuje przekonać władze w Mińsku, że Karta tylko otwiera możliwości ludziom z polskim pochodzeniem na lepsze funkcjonowanie w Polsce, a nie w samej Białorusi. Jak dotąd bezskutecznie.

znadniemna.pl/naszdziennik.pl

Jest szansa na podpisanie umowy oświatowej z Mińskiem, która pozwoliłaby skierować na Białoruś kolejnych nauczycieli języka polskiego – tak wynika z wystąpienia wiceminister spraw zagranicznych Polski Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz na posiedzeniu senackiej Komisji Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą, które odbyło się 4 marca. [caption

W niedzielę 9 marca Związek Polaków na Białorusi zaprasza mieszkańców i gości Grodna na godzinę 11.00 do sali nr 100 w gmachu przy ulicy Budionnego 48a na Jarmark Kaziukowy.

Wyroby twórcow ludowych z Jarmarku Kaziukowego ZPB z 2013 roku

Wyroby twórcow ludowych z Jarmarku Kaziukowego ZPB z 2013 roku

Podczas Jarmarku swoje wyroby zaprezentują członkowie działającego przy ZPB Towarzystwa Twórców Ludowych (TTL), którzy od kilkunastu lat w pierwszych dniach marca organizują festyn ku czci swojego patrona, św. Kazimierza Królewicza, zmarłego w Grodnie 530 lat temu 4 marca.

Jarmark Kaziukowy ZPB -Grodno 2013 rok.

Jarmark Kaziukowy ZPB  w 2013 roku

W programie Jarmarku, poza prezentacją wyrobów artystycznych autorstwa rękodziałaczy z TTL przy ZPB, przewidziane są występy działających przy Związku Polaków zespołów muzycznych, degustacja wyrobów polskich piekarzy z Indury oraz prezentacja obrazów autorstwa malarzy z Towarzystwa Plastyków Polskich przy ZPB.

znadniemna.pl

 

W niedzielę 9 marca Związek Polaków na Białorusi zaprasza mieszkańców i gości Grodna na godzinę 11.00 do sali nr 100 w gmachu przy ulicy Budionnego 48a na Jarmark Kaziukowy. [caption id="attachment_3457" align="alignnone" width="480"] Wyroby twórcow ludowych z Jarmarku Kaziukowego ZPB z 2013 roku[/caption] Podczas Jarmarku swoje wyroby

Skip to content