HomeStandard Blog Whole Post (Page 382)

W drugim dniu 44. posiedzenia Sejmu VIII kadencji Sejm przyjął rządowy projektu nowelizacji ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Na mocy nowego prawa cudzoziemcy będą mogli otrzymać sezonowe pozwolenie na pracę od starosty powiatowego.

Informację te podano na internetowej stronie izby niższej polskiego parlamentu.

Nowelizacja dotyczy obywateli wszystkich państw niebędących członkami Unii Europejskiej i Europejskiego Obszaru Gospodarczego.

Jak czytamy, w ustawie „określono w niej nowe zasady przyjmowania cudzoziemców do wykonywania pracy sezonowej i krótkoterminowej w Polsce. Stworzono też podstawy do wymiany danych dotyczących wykonywania pracy przez cudzoziemców między urzędami.

„Wprowadzone przepisy dostosowują krajowe prawo do unijnej dyrektywy w sprawie warunków wjazdu i pobytu obywateli państw trzecich (spoza UE) w celu zatrudnienia w charakterze pracownika sezonowego. Zgodnie z nowelizacją, wprowadzony zostanie dodatkowy typ zezwolenia na pracę sezonową, które będzie wydawane przez starostę” – informuje służba prasowa Sejmu.

Co istotne, cudzoziemiec będzie mógł pracować w Polsce przez dziewięć miesięcy na przestrzeni jednego roku kalendarzowego, co w zasadzie umożliwi mu zachowanie płynności finansowej, gdyby na jeden kwartał wracał do rodziny.

„Cudzoziemiec będzie mógł wykonywać pracę sezonową przez 9 miesięcy w roku kalendarzowym. Dodatkowe zmiany mają na celu uszczelnienie procedury związanej z wykonywaniem pracy krótkoterminowej (do 6 miesięcy w ciągu kolejnych 12 miesięcy) przez obywateli 6 państw: Armenii, Białorusi, Gruzji, Mołdawii, Rosji oraz Ukrainy na podstawie oświadczeń zarejestrowanych w powiatowym urzędzie pracy. Nowe przepisy o dostępie cudzoziemców do pracy sezonowej dotyczą obywateli wszystkich państw spoza UE i EOG” – czytamy w oświadczeniu.

Znadniemna.pl za Kresy24.pl/Sejm.gov.pl

W drugim dniu 44. posiedzenia Sejmu VIII kadencji Sejm przyjął rządowy projektu nowelizacji ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Na mocy nowego prawa cudzoziemcy będą mogli otrzymać sezonowe pozwolenie na pracę od starosty powiatowego. Informację te podano na internetowej stronie izby niższej polskiego parlamentu. Nowelizacja

Wiosną br. w Warszawie odbyła się prezentacja książki autorstwa księdza-profesora Romana Dzwonkowskiego SAC właśnie pod takim tytułem – “Od “Kościoła polskiego” do “Kościoła Polaków” na Wschodzie”.

Okładka książki księdza-profesora Romana Dzwonkowskiego SAC

Mimo że przez szerszą społeczność i media wydarzenie to pozostało praktycznie nie zauważone, dla nas – Polaków na Wschodzie, bo nie tylko na Białorusi, znaczenie i wartość tej niewielkiej książki w skromnej oprawie zapewne jest trudno przecenić. Dlatego, że dla zachowania naszej polskiej tożsamości narodowej jest trudno przecenić znaczenie naszej wiary chrześcijańskiej i rolę jaką odgrywa Kościół katolicki w życiu miejscowych Polaków. Dlatego że dla większości z nas Kościół katolicki zawsze był matecznikiem i ostoją polskości, a słowa modlitwy “Ojcze nasz…” były nie raz pierwszymi słowami, wymówionymi po polsku.

Od szeregu ostatnich lat z goryczą i trwogą obserwujemy, jak z Kościoła katolickiego stopniowo i konsekwentnie eliminuje się język polski, jak systematycznie i konsekwentnie wydala się z kraju pod różnymi pozorami polskich księży. Trzeba by zaznaczyć, że też większość z nas rozumie i aprobuje fakt, że Kościół katolicki ma służyć nie tylko nam – Polakom, lecz także Białorusinom, Ukraińcom oraz wiernym innych narodowości, bo jest Kościołem Chrystusowym. Lecz obserwując ostatnio zachodzące zmiany w Kościele katolickim u nas w kierunku jego białorutenizacji, wprowadzane odgórnie i wcale przy tym o zgodę wiernych nie pytając, powstaje pytanie – czy ich skala i zasięg są współmierne z ich rzeczywistą potrzebą?

W swojej pracy ksiądz-profesor Roman Dzwonkowski SAC zagadnienie to poddaje wszechstronnej i wnikliwej naukowej analizie, stając po stronie naszej polskiej mniejszości narodowej, po stronie prawa nas – Polaków, do modlitwy w języku ojczystym, gwarantowanego niby nam przecież i przez władzę i kościelną, i świecką.

Kierując słowa głębokiego szacunku i wdzięczności pod adresem czcigodnego księdza-profesora Romana Dzwonkowskiego SAC za jego poświęcenie i trud na rzecz naszej obrony gorąco zapraszamy też do lektury tej książki, która za zgodą autora dostępna jest w wersji cyfrowej na stronie internetowej www.echapolesia.pl w rubryce “Książki”.

Znadniemna.pl za Polesie.org

Wiosną br. w Warszawie odbyła się prezentacja książki autorstwa księdza-profesora Romana Dzwonkowskiego SAC właśnie pod takim tytułem – “Od “Kościoła polskiego” do “Kościoła Polaków” na Wschodzie”. [caption id="attachment_23553" align="alignnone" width="500"] Okładka książki księdza-profesora Romana Dzwonkowskiego SAC[/caption] Mimo że przez szerszą społeczność i media wydarzenie to pozostało praktycznie

Już za tydzień, 30 czerwca, Związek Polaków na Białorusi wspólnie z Fundacją Wolność i Demokracja na zlecenie Ministerstwa Edukacji Narodowej RP rozpoczyna w Grodnie cykl warsztatów metodycznych dla nauczycieli, uczących języka polskiego w różnych formach i ośrodkach edukacyjnych na terenie Białorusi.

Pierwsze spotkanie nauczycieli języka polskiego z Białorusi w ramach tegorocznego cyklu warsztatów metodycznych, organizowanych przez ZPB, odbędzie się w Grodnie i potrwa od 30 czerwca do 2 lipca. Poprowadzą warsztaty doświadczeni specjaliści z zakresu pedagogiki i polonistyki, wykładający na co dzień na Uniwersytecie w Białymstoku.

Tematem spotkania będą: „Metody aktywizujące w nauczaniu języka polskiego, nauka gramatyki i ortografii, praca z tekstem literackim”.

Związek Polaków na Białorusi zachęca do wzięcia udziału w warsztatach metodycznych wszystkich nauczycieli, wykładających język polski na terenie Białorusi, niezależnie od ich przynależności organizacyjnej, czy miejsca stałej pracy.

Zgłoszenia do udziału w warsztatach można kierować na adres e-mailowy: [email protected], bądź pod telefon: +375152744423.

Znadniemna.pl

Już za tydzień, 30 czerwca, Związek Polaków na Białorusi wspólnie z Fundacją Wolność i Demokracja na zlecenie Ministerstwa Edukacji Narodowej RP rozpoczyna w Grodnie cykl warsztatów metodycznych dla nauczycieli, uczących języka polskiego w różnych formach i ośrodkach edukacyjnych na terenie Białorusi. Pierwsze spotkanie nauczycieli języka polskiego

W związku z sezonem letnim  za  witryną Ambasady RP w Mińsku publikujemy informacje konsularne dla podróżujących na Białoruś o możliwościach ruchu bezwizowego, zasadach przekraczania granicy białorusko–rosyjskiej, przejściach granicznych na Białorusi oraz zasadach przedłużania pobytu i wiz.

Ruch bezwizowy w Porcie Lotniczym w Mińsku

Zgodnie z dekretem Prezydenta Białorusi nr 8 „O ustanowieniu bezwizowego wjazdu i wyjazdu cudzoziemców” od 12 lutego 2017 r. obywatele 80 krajów, w tym Polski, którzy przekraczają przejście graniczne „Lotnisko Narodowe „Mińsk”, mogą przebywać na terenie Republiki Białorusi bez wizy przez okres 5 dni. Nowe przepisy nie obejmują posiadaczy paszportów dyplomatycznych i służbowych.

Do okresu 5-dniowego wlicza się dzień przylotu, jak i dzień odlotu z Mińska. Liczba wjazdów nie jest ograniczona, jednak pobyt obywateli polskich na terytorium Białorusi nie może przekraczać 90 dni w ciągu każdego 180-dniowego okresu. Przy tym liczby dni pobytu w ruchu bezwizowym oraz na podstawie wizy sumują się.
Aby skorzystać z trybu bezwizowego, należy posiadać ważny paszport, gotówkę (na każdy dzień pobytu sumę w walucie obcej lub rublach białoruskich, równoważną – ok 25 euro) oraz ważne na terenie Republiki Białorusi ubezpieczenie medyczne na kwotę nie mniej niż 10 tys. euro.

Przekroczenie 5 dniowego terminu pobytu bez wizy będzie zagrożone sankcjami karnymi, w tym deportacją i grzywną o równowartości 550 euro.

Od dnia 15 maja 2017 roku zmieniła się procedura obsługi pasażerów przylatujących z Republiki Białorusi do Federacji Rosyjskiej. Wszystkie rejsy do rosyjskich miast zostały przeniesione z terminali obsługujących ruch wewnętrzny do sektorów międzynarodowych rosyjskich lotnisk.

Oprócz tego statki powietrzne i pasażerowie przylatujący z Białorusi i odlatujący na Białoruś podlegają kontroli granicznej.

Na lotnisku w Mińsku procedura obsługi pasażerów przylatujących z Federacji Rosyjskiej nie uległa zmianie.

Pasażerowie udający się do Federacji Rosyjskiej tranzytem przez Lotnisko Narodowe „Mińsk” są zobowiązani do okazania dokumentu potwierdzającego ich tożsamość oraz karty migracyjnej wypełnionej po przybyciu do Republiki Białorusi.
http://airport.by/en/passengers-instruction

Ruch bezwizowy na Kanale Augustowskim i do Grodna

Ruch bezwizowy do specjalnego parku turystyczno-rekreacyjnego „Kanał Augustowski” i terenów przyległych.

Zgodnie z punktem 4 Dekretu Prezydenta Republiki Białorusi z dnia 23 sierpnia 2016 r. Nr 318 O wprowadzeniu bezwizowego trybu wjazdu i wyjazdu obywateli państw obcych, od 26 października 2016 r. możliwy jest bezwizowy wjazd do Białorusi.

Cudzoziemcy bez wiz mogą przyjechać na Białoruś do specjalnego turystyczno-rekreacyjnego parku «Kanał Augustowski” i terenów przyległych na okres do 5 dni.

Można przekroczyć granicę państwową Białorusi z Polską w przejściach granicznych Lesnaja (Rudawka), Bruzgi (Kuźnica Białostocka), z Litwą w przejściach granicznych Privalka (Švendubrė), Privalka (Raigardas). Obecnie niemożliwy jest przyjazd bez wizy do Grodna pociągiem. Bez wizy można przebywać w strefie administracyjnej:

  • miasta Grodno;
  • rady wiejskiej w Sopoćkiniach;
  • rady wiejskiej w Hoży;
  • rady wiejskiej w Podłabieniach;
  • rady wiejskiej w Kopciówce;
  • rady wiejskiej w Odelsku.

Do wjazdu i przebywania bez wizy upoważnia dokument ustalonego wzoru wydawany cudzoziemcowi przez białoruską firmę turystyczną.

W celu uzyskania tego dokumentu cudzoziemiec powinien:
zwrócić się do jednej z firm upoważnionych do wydawania takich dokumentów.
otrzymać potwierdzenie prawa wjazdu bez wizy i świadczenia zamówionych usług turystycznych. Firma powiadamia przejście graniczne z 24-godzinnym wyprzedzeniem o wydaniu dokumentu cudzoziemcowi.
wykupić polisę ubezpieczeniową na okres pobytu.
Wjeżdżając bez wizy do BY cudzoziemiec obowiązany jest okazać na przejściu granicznym:

  • ważny dokument podróży (paszport).
  • dokument, uprawniający cudzoziemca do zwiedzania parku “Kanał Augustowski”.
  • środki finansowe w walucie lub w rublach białoruskich o równowartości nie mniej niż 2 kwoty bazowe (42,00 BYN) na każdy dzień pobytu.
  • polisę ubezpieczeniową.
  • wypełnić kartę migracyjną. W przypadku jej utraty przewidziana jest kara grzywny.
  • W przypadku konieczności przedłużenia pobytu na Białorusi należy zgłosić się do najbliższego Wydziału Spraw Wewnętrznych w celu wyrobienia wizy. Przekroczenie terminu pobytu podlega karze administracyjnej.

Utrudnienia w przekraczaniu lądowej granicy białorusko-rosyjskiej

W związku ze stanowiskiem strony rosyjskiej, dotyczącym nieuregulowanego statusu prawnego przejść granicznych między Federacją Rosyjską a Republiką Białorusi, należy liczyć się z trudnościami lub uniemożliwieniem obywatelom państw trzecich, w tym obywatelom RP, przekraczania granicy białorusko-rosyjskiej w obydwu kierunkach.

Przejścia graniczne, przeznaczone do międzynarodowego ruchu osobowego i towarowego, z których mogą korzystać obywatele państw trzecich, w tym obywatele polscy, podróżujący drogą lądową do Rosji, znajdują się na granicy Rosji z Łotwą (BURACZKI, ŁUDONKA, UBYLINKA), Estonią (KUNICZYNA GORA, SZUMIŁKINO) i Ukrainą (NOWYJE JURKOWICZI, POGAR, TROJEBORTNOJE).

Wydział Konsularny Ambasady RP w Mińsku rekomenduje dla celów wjazdu drogą lądową do Federacji Rosyjskiej i wyjazdu z tego kraju trasę przez Republikę Łotwy (GRIGOROWSZCZYNA – PATERNIEKI, URBANY – SILENIE).

Informacje dot. wszystkich przejść granicznych Republiki Białorusi dostępne są na stronie internetowej http://gpk.gov.by/maps/punkty-propuska/

Przedłużanie pobytu, wizy

Dekret Prezydenta Republiki Białorusi z dnia 09.01.2017 r. nr 8 „O wprowadzeniu bezwizowego trybu wjazdu i wyjazdu cudzoziemców” przewiduje wprowadzenie bezwizowego trybu wjazdu na terytorium Republiki Białorusi na termin nie więcej niż 5 dób od dnia wjazdu przez przejście graniczne Lotnisko Narodowe „Mińsk”.

W przypadku choroby, klęski żywiołowej lub innych nieprzewidzianych okoliczności, które uniemożliwiają wyjazd cudzoziemca z Republiki Białorusi do upływu okresu legalnego pobytu, cudzoziemiec lub jego przedstawiciel zgłasza się do Oddziału do Spraw Obywatelstwa i Migracji organu spraw wewnętrznych (zwanego dalej – OOiM) właściwego dla miejsca pobytu czasowego wraz z wnioskiem o przedłużenie terminu pobytu czasowego i rejestracji.

W wypadku przedłużenia terminu pobytu czasowego OOiM wydaje cudzoziemcowi wizę do wyjazdu z Republiki Białorusi. Cudzoziemiec może wyjechać przez dowolne przejścia graniczne na terytorium Republiki Białorusi.

Na mocy Dekretu Prezydenta Republiki Białorusi z dnia 23.08.2016 r. nr 318 „O wprowadzeniu bezwizowego trybu wjazdu i wyjazdu cudzoziemców” dla cudzoziemców została wprowadzona możliwość bezwizowego wjazdu na terytorium Republiki Białorusi, wyjazdu z Republiki Białorusi przez granicę państwową między Republiką Białorusi a Rzecząpospolitą Polską przez przejścia graniczne Lesnaja (Rudawka), Bruzgi (Kuźnica Białostocka), z Republiką Litewską przez przejścia graniczne Priwałka (Svendubre), Priwałka (Raigardas) i pobytu czasowego w celu turystycznym na termin nie więcej niż pięć dób na terytorium specjalnego turystyczno-rekreacyjnego parku „Kanał Augustowski” i przyległych do niego terenach.

Zgodnie z pkt 11 Ustawy o trybie zwiedzania przez cudzoziemców specjalnego turystyczno-rekreacyjnego parku „Kanał Augustowski” i przyległych do niego terenach zatwierdzonej Postanowieniem Rady Ministrów Republiki Białorusi z dnia 17.10.2016 r. nr 827, w przypadku klęski żywiołowej, awarii lub sytuacji nadzwyczajnych naturalnego i technogennego charakteru, choroby lub stanu zdrowia, zaistnienia innych nieprzewidzianych okoliczności, które uniemożliwiają wyjazd cudzoziemca z Republiki Białorusi przed upływem okresu legalnego pobytu, cudzoziemiec lub jego przedstawiciel zgłasza się do OOiM wraz z wnioskiem o przedłużenie terminu pobytu czasowego i rejestracji.

W wypadku przedłużenia terminu pobytu czasowego OOiM wydaje cudzoziemcowi wizę do wyjazdu z Republiki Białorusi. Cudzoziemiec może wyjechać przez dowolne międzynarodowe przejścia graniczne na terytorium Republiki Białorusi.

W celu przedłużenia terminu pobytu czasowego na terytorium Republiki Białorusi należy złożyć do OOiM następujące dokumenty przewidziane w pkt 12.15 ppkt 12.15.1 Wykazu procedur administracyjnych dokonywanych przez organy państwowe i inne organizacje państwowe na wniosek obywateli, zatwierdzonego Dekretem Prezydenta Republiki Białorusi z dnia 26.04.2010 r. nr 200 (zwanego dalej – Wykaz):

  • wniosek;
  • karta migracyjna;
  • dokument do wyjazdu za granicę;
  • polisa ubezpieczeniowa lub dokument potwierdzający posiadanie umowy ubezpieczenia zdrowotnego, zawartej z zagranicznym zakładem ubezpieczeń;
  • zezwolenie na mały ruch graniczny – dla cudzoziemców i osób bez obywatelstwa przebywających w strefie przygranicznej na terytorium Republiki Białorusi na podstawie zezwolenia na mały ruch graniczny;
  • dokument potwierdzający niezbędność przedłużenia terminu pobytu czasowego cudzoziemca lub osoby bez obywatelstwa na terytorium Republiki Białorusi;
  • dokument potwierdzający wniesienie opłaty;

W celu otrzymania wizy wyjazdowej z Republiki Białorusi należy złożyć do OOiM dokumenty przewidziane w pkt 12.9 Wykazu:

  • wniosek;
  • dokument do wyjazdu za granicę;
  • dokument potwierdzający wniesienie opłaty.

W przypadku gdy obywatel Rzeczypospolitej Polskiej wjechał na terytorium Republiki Białorusi na podstawie ważnej wizy Republiki Białorusi informujemy o tym, że:
Zgodnie z art. 39 Ustawy Republiki Białorusi z dnia 4 stycznia 2010 roku „O statusie prawnym cudzoziemców i osób bez obywatelstwa na terytorium Republiki Białorusi” (zwanej dalej – Ustawa) cudzoziemiec czasowo przebywający na terytorium Republiki Białorusi powinien wyjechać z Republiki Białorusi przed upływem terminu ważności wizy lub terminu pobytu czasowego określonego Ustawą Republiki Białorusi, jeżeli na moment upływu terminów wskazanych cudzoziemiec nie otrzymał zgody na przedłużenie terminu pobytu czasowego lub nie otrzymał zezwolenia na pobyt czasowy lub zezwolenia na pobyt stały.

W przypadku choroby, klęski żywiołowej lub innych nieprzewidzianych okoliczności, które uniemożliwiają wyjazd cudzoziemca z Republiki Białorusi, pobyt czasowy może być przedłużony w trybie określonym.

W przypadku gdy wygasł termin ważności wydanej wizy, w celu przedłużenia terminu pobytu czasowego cudzoziemcowi wydawana jest wiza wyjazdowa z Republiki Białorusi, z wyjątkiem cudzoziemców, u których wniosek o wydanie zezwolenia na pobyt czasowy lub stały lub wniosek o nadanie obywatelstwa Republiki Białorusi zostały przyjęte.

W celu przedłużenia terminu pobytu czasowego (rejestracji) cudzoziemiec zgłasza się do OOiM właściwego dla miejsca pobytu czasowego na terytorium Republiki Białorusi i składa wyżej wymienione dokumenty przewidziane w pkt 12.15 ppkt 12.15.1 Wykazu.

W celu otrzymania wizy wyjazdowej z Republiki Białorusi cudzoziemiec zgłasza się do OOiM właściwego dla miejsca pobytu czasowego na terytorium Republiki Białorusi i składa wyżej wymienione dokumenty przewidziane w pkt 12.9 Wykazu.

Przy posiadaniu jednej z podstaw zawartych w art. 48 Ustawy, cudzoziemiec ma prawo otrzymać zezwolenie na pobyt czasowy na terytorium Republiki Białorusi, gdy zgłosi się do OOiM właściwego dla miejsca pobytu czasowego na terytorium Republiki Białorusi i złoży dokumenty przewidziane w pkt 12.6 Wykazu:

  • wniosek o wydanie zezwolenia na pobyt czasowy;
  • dokument potwierdzający spełnienia warunków do otrzymania zezwolenia na pobyt czasowy zawartych w przepisach prawnych;
  • dokument potwierdzający legalność pobytu cudzoziemca lub osoby bez obywatelstwa na terytorium Republiki Białorusi;
  • dokument do wyjazdu za granicę;
  • polisa ubezpieczeniowa;
  • dokument potwierdzający posiadanie zapewnionego miejsca zamieszkania;
  • dokument potwierdzający wniesienie opłaty.

Po otrzymaniu zezwolenia na pobyt czasowy cudzoziemiec ma prawo zwrócić się do OOiM w celu otrzymania wielokrotnej wyjazdowej – wjazdowej wizy Republiki Białorusi pod warunkiem złożenia dokumentów przewidzianych w pkt 12.11 Wykazu:

  • wniosek;
  • dokument do wyjazdu za granicę;
  • uzasadniona prośba od organizacji przyjmującej – dla cudzoziemców i osób bez obywatelstwa zamieszkałych czasowo na terytorium Republiki Białorusi, którzy przebywają na terytorium Republiki Białorusi w celu odbycia studiów na białoruskich uczelniach, wykonywania pracy zarobkowej, prowadzenia działalności gospodarczej oraz innej działalności;
  • dokument potwierdzający wniesienie opłaty.

Godziny pracy Oddziałów do Spraw Obywatelstwa i Migracji: wtorek, piątek: 8.00-13.00 i 14.00-17.00; środa: 11.00-15.00 i 16.00-20.00; czwartek, sobota: 8.00-13.00.

Informacje o ustawodawstwie Republiki Białorusi z zakresu migracji oraz inne informacje można znaleźć na stronie internetowej Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Republiki Białorusi www.mvd.gov.by w zakładce „Obywatelstwo i Migracja”.

Znadniemna.pl za minsk.msz.gov.pl

W związku z sezonem letnim  za  witryną Ambasady RP w Mińsku publikujemy informacje konsularne dla podróżujących na Białoruś o możliwościach ruchu bezwizowego, zasadach przekraczania granicy białorusko–rosyjskiej, przejściach granicznych na Białorusi oraz zasadach przedłużania pobytu i wiz. Ruch bezwizowy w Porcie Lotniczym w Mińsku Zgodnie z dekretem Prezydenta

Pracownicy Ambasady Polski na Białorusi i przedstawiciele miejscowej społeczności polskiej uporządkowali mogiły polskich żołnierzy na cmentarzu w Użance pod Nieświeżem – około 100 kilometrów na zachód od Mińska. Pochowano tam kilkudziesięciu żołnierzy, którzy zginęli w wojnie polsko-bolszewickiej w latach 1920-21.

Uczestnicy porządkowania cmentarza, fot.: IAR/Włodzimierz Pac

Mogiły zostały oczyszczone i pomalowane specjalną farbą. Posprzątano też teren wokół cmentarza. W porządkowaniu polskich grobów wziął udział Konrad Pawlik – ambasador Polski na Białorusi.

Marcin Wojciechowski – radca ambasady, który również uczestniczył w porządkowaniu – powiedział Polskiemu Radiu, że na grobach zapalono znicze i złożono kwiaty. „Jest to kolejna taka akcja, którą organizujemy w Ambasadzie razem z białoruską Polonią. Cieszymy się, że w ten sposób można czcić pamięć polskich bohaterów” – powiedział Marcin Wojciechowski.

Marcin Wojciechowski dodał, że gdy groby są posprzątane, dbają o nie miejscowi – nawet ci niemający ścisłych związków z Polską. W ten sposób pamięć o polskich żołnierzach jest jeszcze bardziej pielęgnowana.

Znadniemna.pl za IAR/Włodzimierz Pac/Mińsk

Pracownicy Ambasady Polski na Białorusi i przedstawiciele miejscowej społeczności polskiej uporządkowali mogiły polskich żołnierzy na cmentarzu w Użance pod Nieświeżem - około 100 kilometrów na zachód od Mińska. Pochowano tam kilkudziesięciu żołnierzy, którzy zginęli w wojnie polsko-bolszewickiej w latach 1920-21. [caption id="attachment_23526" align="alignnone" width="500"] Uczestnicy porządkowania

Przylega on do kościoła, który ufundował słynny białoruski i polski działacz społeczny i gospodarczy.

Edward Woyniłłowicz, fot.: Wikipedia.org

O nadaniu skwerowi znajdującego się na tyłach kościoła pw. św.św. Szymona i Heleny imienia Woyniłłowicza jednogłośnie zadecydowali członkowie komisji toponimicznej przy stołecznym miejskim komitecie wykonawczym.

Urodzony w 1847 roku w majątku Ślepianka pod Mińskiem Edward Woyniłłowicz był jednym z najzamożniejszych i wpływowych ziemian na Mińszczyźnie. Na początku XX wieku zaangażował się w działalność ruchu białoruskiego ruchu narodowego. Był fundatorem pierwszego białoruskiego wydawnictwa „Zahlanie sonca i u nasza wakonca”, czasopism”Łuczynka” i „Sacha” oraz gazety”Nasza Niwa”.

Był też fundatorem kościołów i cerkwi, bronił praw Żydów oraz Tatarów-muzułmanów. Mińsk zawdzięcza mu świątynię, która stała się najpopularniejszą wizytówką stolicy dzisiejszej Białorusi: po śmierci dwojga dzieci, w latach 1905-1910 Woyniłłowicz wybudował według projektu Tomasza Pajzderskiego neoromański kościół pod wezwaniem Szymona i Heleny. Świątynia przetrwała wszystkie dziejowe zawieruchy (za czasów ZSRR mieścił się w niej Dom Kinematografii), a w 1990 została zwrócona wiernym.

Czerwony Kościół w Mińsku, fot.: Belsat.eu

Edward Woyniłłowicz, potomek rodu Moniuszków i Wańkowiczów, prezes Mińskiego Towarzystwa Rolniczego, prezes Związku Kół Królestwa Polskiego i Krajów Litwy i Rusi w Radzie Państwa, właściciel dóbr Sawicze i Puzów w powiecie słuckim. Był patriotą i konserwatywnym politykiem, mocno zaangażowanym w dobroczynność. Był fundatorem nie tylko kościołów ale i cerkwi prawosławnych. Już sto lat temu zdawał sobie sprawę z potrzeby rozwijania dialogu ekumenicznego. Jest prawdziwym bohaterem Mińska i Białorusi. W 1910 roku wzniósł w Mińsku Czerwony Kościół pw. świętych patronów swoich zmarłych dzieci Szymona i Heleny. Świątynia cudem ocalała w latach komunizmu (mieścił się w niej Dom Kina, restauracja, sala projekcyjna do zamkniętych pokazów filmowych dla partyjnej nomenklatury) i jest obecnie jedną z wizytówek białoruskiej stolicy.

Ostatnie lata życia zmarły w 1928 roku Edward Woyniłłowicz spędził w Bydgoszczy, gdyż po traktacie ryskim w 1921 r. jego majątek pozostał za sowiecką granicą, a jego ukochany Mińsk zajęli bolszewicy.

Tam stanął na czele Związku Polaków z Kresów Wschodnich, należał do grona darczyńców wspierających młodzież w Internacie Kresowym, pomagał uchodźcom z ziem dawnej Rzeczypospolitej, ale i rdzennym bydgoszczanom. Tu napisał swoje wspomnienia. Tu w wieku 81 lat zmarł, a 16 czerwca 1928 r., został pochowany na cmentarzu Starofarnym. W 2006 roku, za zgodą władz kościelnych, ministerstwa spraw zagranicznych Białorusi i Polski doczesne szczątki polskiego ziemianina z Kresów zostały sprowadzone z Bydgoszczy do Mińska. 11 czerwca 2006 roku w kościele św. Szymona i Heleny na Placu Niepodległości w Mińsku odbył się uroczysty pogrzeb.

Znadniemna.pl za Belsat.eu/Kresy24.pl

Przylega on do kościoła, który ufundował słynny białoruski i polski działacz społeczny i gospodarczy. [caption id="attachment_4412" align="alignnone" width="500"] Edward Woyniłłowicz, fot.: Wikipedia.org[/caption] O nadaniu skwerowi znajdującego się na tyłach kościoła pw. św.św. Szymona i Heleny imienia Woyniłłowicza jednogłośnie zadecydowali członkowie komisji toponimicznej przy stołecznym miejskim komitecie wykonawczym. Urodzony

Ośmioklasistka Beata Możejko z podgrodzieńskiego Porzecza zwyciężyła w XIV konkursie recytatorskim „Miejsce na wiersz”, który odbył się 9 czerwca w Łomży.

Beata Możejko (w centrum) z organizatorami konkursu

W konkursie, organizowanym przez łomżyński Teatrzyk Żywego Słowa „Logos”, Klub Wojskowy oraz przez Oddział Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” w Łomży tradycyjnie już startują do rywalizacji młodzi recytatorzy z Łomży i okolic, a także ich rówieśnicy ze środowisk Polaków, mieszkających na Litwie i Białorusi.

W tym roku w konkursie wystartowało 21 recytatorów, których oceniało jury w składzie: wiceprezes zarządu łomżyńskiego oddziału Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” i polonistka Sławomira Cieślik, bibliotekarka Danuta Gradowska oraz polonistka Wiesława Domalewska.

Recytatorzy niejednokrotnie zaskakiwali doborem repertuaru i poziomem jego wykonania. Sprawiło to, że do nagród pretendowała spora gromadka uczestników.

Najlepsza okazała się Beata Możejko z Porzecza i to ona otrzymała pierwszą nagrodę, ufundowaną przez poseł na Sejm RP Bernadetę Krynicką.

Recytuje Beata Możejko z Porzecza

– Chodzę do szkoły średniej w Porzeczu i jestem w ósmej klasie – mówi Beata Możejko. – Bardzo lubię czytać polskie wiersze i literaturę, słucham ich też w Polskim Radio. To jest część mnie i jest to dla mnie bardzo ważne. Moim zwycięstwem jestem bardzo zaskoczona. Poziom uczestników konkursu był wyrównany. Myślałam więc, że jeśli nie ma tu kategorii wiekowych, to będzie mi bardzo ciężko, bo wiele osób było tu starszych ode mnie. Bardzo się tym stresowałam się, ale niespodziewanie udało się wygrać!

– Jestem bardzo szczęśliwa, odnoszę wrażenie, że to ja wygrałam! – dodaje Anna Żołnierowicz, polonistka i opiekunka zwyciężczyni. – Beata jest bardzo pilną uczennicą, pracuje się z nią bardzo przyjemnie, bo jak uczniowi się chce, to jest to również ogromna radość dla nauczyciela. Dobierając repertuar chciałam przekazać słowem piękno naszej Grodzieńszczyzny w wierszu pt. „Sławnej rodaczce poświęcam” Heleny Trockiej (śp. Helena Trocka (1938 – 2005) – poetka z Odelska, działaczka Związku Polaków na Białorusi. Za życia odznaczona m.in.: Dyplomem Uznania „Za zasługi dla ZPB” oraz Dyplomem „Zasłużona dla kultury polskiej na Białorusi ”. Jej poezję wysoko cenił papież Jan Paweł II – red.), a po drugie, że miłość jest najważniejszą i najpiękniejszą wartością w naszym życiu. Stąd wybór „Miłości cierpliwej” Dariusza Glińskiego.

Drugim miejscem podzielili się: uczennica polskiego gimnazjum Kamila Anna Herman z Rudomina koło Wilna, która tym samym powtórzyła swój ubiegłoroczny wyczyn oraz gimnazjalistka Urszula Jagielska z Andrzejewa. Nagrody dla nich ufundowali prezydent Łomży oraz starosta łomżyński.

III miejsce i nagrodę od Podlaskiego Regionalnego Funduszu Filmowego jury przyznało Justynie Sakałauskaite z Rudomina.

Recytuje wyróżniony przez jury Jarosław Pokidow z Lidy

Milena Kuźma z Lidy otrzymuje wyróżnienie z rąk Hanny Gałązki, prezes Oddziału Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” w Łomży

Wyróżniono też pięcioro młodych recytatorów: Jarosława Pokidowa i Milenę Kuźmę z Lidy na Białorusi, Joannę Stacewicz z Rudomina, Katarzynę Krajewską z Andrzejewa oraz Julię Wierzbowską, reprezentantkę „Logosu” oraz Łomży, zdobywczynię trzeciego miejsca w konkursie przed dwoma laty.

– Praktycznie od początku wspieramy ten konkurs, organizowany przez pana Długozimę, głównie w wymiarze organizacyjnym, związanym z przyjazdem naszych rodaków z Litwy i Białorusi – mówi wiceprezes łomżyńskiego oddziału Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” Czesław Rybicki. – Uczą się oni w różnych szkołach: typowo polskich, istniejących w systemie edukacyjnym kraju zamieszkania oraz w szkołach społecznych, gdzie nauka odbywa się w soboty-niedziele albo popołudniami. Taka jest nasza rola, cele statutowe i jest to jednym z elementów naszej działalności, wspierającej naszych rodaków na Wschodzie.

Pamiątkowe zdjęcie laureatów i organizatorów konkursu

– Za rok czeka nas jubileuszowy, XV konkurs – zapowiada, Witold Długozima, organizator konkursu i twórca Teatrzyku Żywego Słowa „Logos”. – Znowu obowiązkowo trzeba będzie przygotować wiersze autorów ze swojego regionu. Liczę, że będzie więcej recytatorów – cieszę się bardzo, że w tym roku dojechało tylu uczestników z Litwy i z Białorusi, że mogliśmy się spotkać na tak przyjacielskich zasadach i wszyscy są zadowoleni!

Wojciech Chamryk z Łomży, zdjęcia Weroniki Piuty

Ośmioklasistka Beata Możejko z podgrodzieńskiego Porzecza zwyciężyła w XIV konkursie recytatorskim „Miejsce na wiersz”, który odbył się 9 czerwca w Łomży. [caption id="attachment_23513" align="alignnone" width="500"] Beata Możejko (w centrum) z organizatorami konkursu[/caption] W konkursie, organizowanym przez łomżyński Teatrzyk Żywego Słowa „Logos”, Klub Wojskowy oraz przez Oddział Stowarzyszenia

Prezes Związku Polaków na Białorusi Andżelika Borys otrzymała odpowiedź na apel w obronie polskich szkół w Grodnie i Wołkowysku, wysłany przez nią do Administracji Prezydenta Republiki Białoruś z prawie sześcioma tysiącami podpisów działaczy ZPB z całej Białorusi.

Andżelika Borys, prezes Związku Polaków na Białorusi

Odpowiedź nadeszła wprawdzie nie z Administracji Prezydenta RB, lecz z Ministerstwa Edukacji Republiki Białoruś. Tym nie mniej zapytaliśmy prezes ZPB o treść odpowiedzi i o to, jak ona ją ocenia.

Znadniemna.pl: Co jest najważniejsze w odpowiedzi, którą Pani otrzymała?

Andżelika Borys: Pismo to jest takiej samej treści, jak to, które otrzymali w odpowiedzi na swoje protesty rodzice Polskiej Szkoły w Grodnie. Oznacza to, że Ministerstwo nie zmienia swojego stanowiska i nie chce wycofać zgodnie z oczekiwaniami polskiej mniejszości, kontrowersyjnych treści z projektu nowelizacji Kodeksu Oświaty Republiki Białoruś. Jedyny moment, warty odnotowania w odpowiedzi Ministerstwa, to wskazanie na to, że prace nad projektem nowelizacji wciąż nie są zakończone.

Czy jest jeszcze nadzieja na to, że kontrowersyjne treści, uderzające w polskie szkolnictwo na Białorusi, zostaną z projektu nowelizacji usunięte?

– Trudno to jednoznacznie prognozować. Z mojej wiedzy wynika, że projekt ten wciąż nie trafił do białoruskiego parlamentu. Nie wykluczam więc sytuacji, że Ministerstwo Edukacji RB wobec wywieranej na nie presji społecznej zagra na zwłokę i nie skieruje projektu w obecnej redakcji na rozpatrzenie przez Izbę Reprezentantów Republiki Białorusi podczas najbliższej sesji parlamentarnej. Oznaczałoby to, iż projekt może zostać skierowany pod obrady parlamentu jesienią, albo nawet w następnym roku.

Czyli brak rozpatrzenia w najbliższym czasie przez parlament białoruski nowelizacji Kodeksu Oświaty Republiki Białoruś oznaczałoby, że zagrożenie dla szkolnictwa polskiego na Białorusi nie zostało wyeliminowane, lecz jedynie odroczone.

– Dokładnie tak. Dla mnie i dla ZPB oznaczałoby to także konieczność kontynuacji walki. Zależy nam bowiem na tym, aby w szkołach polskich zarówno w Grodnie, jak i Wołkowysku cały proces nauczania, w tym egzaminy końcowe, odbywał się w języku polskim.

Dziękuję za rozmowę.

Znadniemna.pl

Prezes Związku Polaków na Białorusi Andżelika Borys otrzymała odpowiedź na apel w obronie polskich szkół w Grodnie i Wołkowysku, wysłany przez nią do Administracji Prezydenta Republiki Białoruś z prawie sześcioma tysiącami podpisów działaczy ZPB z całej Białorusi. [caption id="attachment_10120" align="alignnone" width="480"] Andżelika Borys, prezes Związku Polaków

W uroczystej procesji ulicami miasta Grodno przeszło ok. 5 tys. osób.

Na kilka godzin w mieście zatrzymał się ruch. Kolumna ludzi szła od kościoła do kościoła, zatrzymując się obok przystrojonych tymczasowych ołtarzy, aby posłuchać słów Ewangelii.

Przed czołem kolumny szły dziewczynki w białych sukienkach, które rzucały przed sobą płatki kwiatów. W czasie między modlitwami grała orkiestra, tworząc świąteczną atmosferę.

Tak przebiegała w Grodnie uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, czyli Boże Ciało – nazywane w tych stronach również „Ałtarykami”, czyli „Ołtarzykami”.

„To bardzo ważne święto dla katolików, które przypomina, że Jezus jest obecny wśród nas pod postacią chleba i wina. Wszyscy katolicy wspominają tę tajemnicę. Ludzie się modlą, żeby Jezus błogosławił każdego mieszkańca naszych miast i wsi” – wyjaśnia ksiądz Antoni Gremza z Grodna.

Na ziemie białoruskie święto przyszło z Polski – razem z wiarą katolicką.

Do dziś katolicy w każdym mieście i w każdej wsi przystrajają cztery ołtarze, obok których przechodzą w uroczystej procesji, modląc się i czytając Pismo Święte.

„Ołtarzyki robi się od czasów średniowiecza. Nie my je wymyśliliśmy. Są wykonywane, abyśmy mogli się zatrzymać, pomodlić i posłuchać Słowa Bożego, kiedy czytane są fragmenty Ewangelii. Cztery ołtarze to cztery różne Ewangelie, napisane przez różnych autorów. Słuchamy też opisania cudów Jezusa związanych z Komunią Świętą” – tłumaczy ksiądz Antoni.

Święto jest ruchome, zazwyczaj przypada na 60 dzień po Wielkanocy. W Grodnie było wczoraj niezwykle liczne – zgromadziło ok. 5 tys. wiernych

Na Grodzieńszczyźnie mieszka najwięcej katolików, a ogółem stanowią oni 15 proc. mieszkańców kraju.

Znadniemna.pl za belsat.eu/Foto Wasila Małczanawa

W uroczystej procesji ulicami miasta Grodno przeszło ok. 5 tys. osób. Na kilka godzin w mieście zatrzymał się ruch. Kolumna ludzi szła od kościoła do kościoła, zatrzymując się obok przystrojonych tymczasowych ołtarzy, aby posłuchać słów Ewangelii. Przed czołem kolumny szły dziewczynki w białych sukienkach, które rzucały przed

Dobrą tradycją stały się doroczne czerwcowe spotkania członków Oddziału Związku Polaków na Białorusi w Smorgoniach pod otwartym niebem. Działacze oddziału, a także sympatyzujący z ZPB mieszkańcy Smorgoni, spotykają się co roku w jednym z czerwcowych dni pod potężnym, rosnącym nad rzeką Wilią dębem.

Zdjęcie pamiątkowe uczestników „Spotkania pod dębem” nad Wilią

W tym roku, dzięki staraniom prezes Oddziału ZPB w Smorgoniach, Teresy Pietrowej spotkanie odbyło się 11 czerwca, w Święto Trójcy Przenajświętszej. Dzięki dobrej pogodzie spotkaniu w plenerze dopisała frekwencja. Przybyli na nie działacze w różnym wieku, poczynając od najstarszych, stojących u początków odrodzenia polskości w rejonie smorgońskim i kończąc na najmłodszych, w których starsze pokolenie miejscowych Polaków widzi kontynuatorów i spadkobierców powstałych w Oddziale ZPB w Smorgoniach tradycji i osiągnięć, jak chociażby tradycja dorocznych czerwcowych spotkań, podczas których można powspominać dawne czasy, wymienić się informacjami o stanie znajdujących się na terenie rejonu smorgońskiego miejsc polskiej pamięci narodowej, pochwalić się osiągnięciami, na przykład – wyjazdami działających przy oddziale artystów na festiwale i koncerty, zaplanować działalność oddziału na najbliższy okres.

11 czerwca uczestnicy spotkania ze względu na jego lokalizację postanowili nazwać czerwcowe spotkania Oddziału ZPB w Smorgoniach „Spotkaniami pod dębem”.

„Spotkanie pod dębem” stało się namiastką walnego zebrania członków oddziału, podczas którego odbywa się przyjmowanie do szeregów oddziału, a więc także do miejscowego polskiego środowiska, nowych członków.

Tak było także podczas ostatniego „Spotkania pod dębem”.

Opowiada Tatiana Kleszczonok

Na początku spotkania jego uczestnicy wysłuchali prelekcję, którą wygłosiła dla nich Tatiana Kleszczonok, pracownica Muzeum Michała Kleofasa Ogińskiego, mieszczącego się w XIX-wiecznym pałacu rodu Ogińskich w Zalesiu niedaleko Smorgoni. Pani Tatiana opowiedziała niezwykle ciekawą historię życia wybitnego kompozytora, a także ujawniła kilka ciekawostek, chociażby taką, że według niektórych badaczy twórczości Michała Kleofasa Ogińskiego, to właśnie on mógł skomponować melodię do Mazurka Dąbrowskiego, będącego Hymnem Polski.

Po prelekcji Tatiany Kleszczonok członkowie Oddziału ZPB w Smorgoniach zaczęli opowiadać ciekawostki z własnego życia. Starsi działacze opowiadali o okolicznościach powstania w Smorgoniach, w latach 90. minionego stulecia, oddziału ZPB.

To właśnie takie historie są dla młodszego pokolenia smorgońskich Polaków wzorem prawdziwego patriotyzmu i postawy, godnej naśladowania. To od starszych kolegów my młodzi członkowie oddziału uczymy się tego, jak należy kochać Ojczyznę, która jest w sercu każdego Polaka, a więc – wszędzie tam, gdzie Polak mieszka.

Po serdecznych i wzruszających rozmowach przyszedł czas na chwilę relaksu i odpoczynku.

Śpiewa zespół „Głos znad Wilii”

Obecni na spotkaniu członkowie zespołu „Głos znad Wilii” przypomnieli, iż pomysł założenia ich kolektywu artystycznego pojawił się podczas jednego z takich spotkań pod dębem właśnie tutaj, na brzegu Wilii. Ta refleksja stała się sygnałem do rozpoczęcia improwizowanego koncertu zespołu „Głos znad Wilii”. Obecnie zespół ten, będący artystyczną wizytówką Oddziału ZPB w Smorgoniach, jest często zapraszany na koncerty, organizowane przez Zarząd Główny ZPB i jest dobrze oceniany przez publiczność. Dzięki występowi „Głosu znad Wilii” atmosfera „Spotkania pod dębem” natychmiast zrobiła jeszcze bardziej niż dotąd serdeczna i rodzinna. Artyści zachęcili obecnych nie tylko do tańca, lecz także do wspólnego śpiewu i recytowania wierszy.

Podziękowania za tak wspaniałe spędzenie czasu i za kontynuowanie tradycji czerwcowych spotkań Oddziału ZPB w Smorgoniach, mających już stałą nazwę „Spotkań pod dębem”, należą się prezes oddziału Teresie Pietrowej, pomagającym jej rodzinom Żychów i Tarnackich, a także wszystkim miejscowym Polakom, przybywającym w czerwcu na zaproszenie prezes Teresy Pietrowej nad brzeg Wilii, aby się bliżej zapoznać i omówić propozycje wspólnych przedsięwzięć.

Propozycje te dotyczą najczęściej opieki nad miejscami pamięci, co należy do naszych najważniejszych obowiązków, jako Polaków. Członkowie oddziału starają się podtrzymywać w godnym stanie znajdujące się na terenie rejonu smorgońskiego groby polskich żołnierzy, w tym żołnierzy Armii Krajowej, będące zwłaszcza dla młodego pokolenia miejscowych Polaków, świadectwem, inspirującym do zapoznania się z historią polskiego patriotyzmu na ziemi smorgońskiej, o którym młodym ludziom nikt nie opowie na lekcjach historii w białoruskiej szkole.

Już wkrótce Zarząd Główny ZPB wspólnie z Konsulatem Generalnym RP w Grodnie będzie organizował wizytację grobów żołnierzy AK na Grodzieńszczyźnie w ramach dorocznej akcji ZPB „Ostra Brama”, upamiętniającej operację Armii Krajowej o tej samej nazwie, przeprowadzonej latem 1994 roku w ramach akcji „Burza”. Członkowie ZPB w Smorgoniach co roku uczestniczą w akcji ZPB „Ostra Brama”, utrzymując w godnym stanie rozsiane po rejonie groby żołnierzy AK, poległych w lipcu 1944 podczas i tuż po operacji wyzwolenia Wilna z rąk okupanta niemieckiego.

Rusłan Rasoszko ze Smorgoni

Dobrą tradycją stały się doroczne czerwcowe spotkania członków Oddziału Związku Polaków na Białorusi w Smorgoniach pod otwartym niebem. Działacze oddziału, a także sympatyzujący z ZPB mieszkańcy Smorgoni, spotykają się co roku w jednym z czerwcowych dni pod potężnym, rosnącym nad rzeką Wilią dębem. [caption id="attachment_23477" align="alignnone"

Skip to content