HomeStandard Blog Whole Post (Page 430)

Polacy z Rosji, Kazachstanu, Ukrainy i Białorusi świętowali tegoroczną Wielkanoc w polskich rodzinach Lublina, do którego zostali zaproszeni przez miejscowe Stowarzyszenie „Wspólne Korzenie”.

Polacy_Minska_Warszawa3

Pierwsza Dama Rzeczypospolitej Polskiej Agata Kornhauser-Duda wita Polaków ze Wschodu

Polacy_Minska_Warszawa2

Program pobytu w Ojczyźnie Polaków, mieszkających na wschód od Polski, przewidywał szereg spotkań, zwiedzanie Krakowa, Częstochowy a także Warszawy, gdzie Polacy mieli okazję poznać osobiście panią prezydentową Agatę Kornhauser-Dudę.

Polacy_Minska_Lublin8

Zbigniew Wojciechowski, prezes Stowarzyszenia „Wspólne Korzenie” wita Polaków ze Wschodu w Lublinie

Licząca 15 osób grupa Polaków ze Wschodu, między innymi z Oddziału Związku Polaków na Białorusi w Mińsku, przekroczyła polską granicę na przejściu Brześć-Terespol 26 marca.

Polacy_Minska_Lublin7

W Terespolu spotykał ich już opiekujący się rodakami podczas tygodniowego pobytu w Ojczyźnie członek Zarządu Stowarzyszenia „Wspólne Korzenie” Józef Husarz. Geografia przedstawicielstwa środowisk polskich na Wschodzie była niezwykle bogata, gdyż w piętnastoosobowej grupie, poza Polakami z Mińska, znaleźli się rodacy z syberyjskich Czity, Omska, Gornoałtajska, ukraińskiego Dniepropietrowska oraz kazachstańskich Pietropawłowska i Ułan-Ude.

Polacy_Minska_Lublin5

Polacy_Minska_Lublin6

Po dotarciu do Lublina Polacy ze Wschodu zostali powitani przez Zbigniewa Wojciechowskiego, prezesa Stowarzyszenia „Wspólne Korzenie”, któremu podczas spotkania z gośćmi towarzyszyły lubelskie media. Po powitaniu i wywiadach, udzielonych lubelskim dziennikarzom, Polacy ze Wschodu zostali przyjęci przez czekające na nich rodziny lubelskie, z którymi wspólnie spędzili święta Wielkiej Nocy.

Polacy_Minska_Lublin4

Polacy_Minska_Lublin3

Polacy_Minska_Lublin2

Polacy_Minska_Lublin1

Zbigniew Wojciechowski, prezes Stowarzyszenia „Wspólne Korzenie”

W poniedziałek wielkanocny grupę Polaków zza wschodniej granicy Polski przyjął prezydent Lublina Krzysztof Żuk, któremu podczas spotkania z rodakami towarzyszyli przedstawiciele działających w Lublinie organizacji i instytucji, opiekujących się Polakami za granicą, między innymi Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”, reprezentowanego przez prezesa Oddziału SWP w Lublinie Ryszarda Gajewskiego oraz dyrektora miejscowego Domu Polonii Dariusza Śladeckiego.

Polacy_Minska_Lublin

Zdjęcie pamiątkowe przy gmachu Urzędu Miasta Lublina

29 marca grupa Polaków ze Wschodu miała okazję zwiedzić Kraków, w którym nawiedziła między innymi Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach oraz udała się do Częstochowy, aby pomodlić się przed cudownym obrazem Matki Boskiej Częstochowskiej.

Polacy_Minska_Krakow4

Polacy_Minska_Krakow22

Polacy_Minska_Krakow7

Polacy_Minska_Krakow12

Polacy_Minska_Krakow19

Polacy_Minska_Czestochowa

Polacy_Minska_Czestochowa1

Kolejny dzień tygodniowego pobytu w Polsce grupa spędziła w Warszawie, gdzie zwiedziła Sejm i Senat RP, a także spotkała się z Pierwszą Damą Rzeczypospolitej Polskiej Agatą Kornhauser-Dudą.

Polacy_Minska_Warszawa1

Polacy_Minska_Warszawa5

Polacy_Minska_Warszawa8

Polacy_Minska_Warszawa7

Polacy_Minska_Warszawa4

Polacy_Minska_Warszawa6

Ostatnie dni pobytu w Ojczyźnie Polacy ze Wschodu poświęcili zwiedzaniu Lublina, podczas którego mieli okazję odbyć między innymi wycieczkę po Państwowym Muzeum na Majdanku i oddać hołd ofiarom zbrodni hitlerowskich.

Polacy_Minska_Lublin_koniec5

Polacy_Minska_Lublin_koniec3

Polacy_Minska_Lublin_koniec4

Polacy_Minska_Lublin_koniec2

Polacy_Minska_Lublin_koniec1

Polacy_Minska_Lublin_koniec

Tamara Naumenko i Aleksander Wasilenko z Lublina, zdjęcia Aleksandra Wasilenki

Polacy z Rosji, Kazachstanu, Ukrainy i Białorusi świętowali tegoroczną Wielkanoc w polskich rodzinach Lublina, do którego zostali zaproszeni przez miejscowe Stowarzyszenie „Wspólne Korzenie”. [caption id="attachment_15808" align="alignnone" width="480"] Pierwsza Dama Rzeczypospolitej Polskiej Agata Kornhauser-Duda wita Polaków ze Wschodu[/caption] Program pobytu w Ojczyźnie Polaków, mieszkających na wschód od Polski,

Pierwsze w historii Białorusi rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego odbyło się 10 kwietnia w Mińsku. Do grona Sług Bożych Kościoła Rzymskokatolickiego dołączy wybitny działacz społeczno-polityczny, mecenas kultury i fundator kościołów z początku XX stulecia Edward Woyniłłowicz.

Proces_beatyfikacji_Woynollowicza17

Proces_beatyfikacji_Woynollowicza16

Pierwszą i publiczną sesję procesu beatyfikacyjnego Edwarda Woyniłłowicza w ufundowanej przez niego świątyni – kościele pw. św. Szymona i Heleny, zwanym Czerwonym, w białoruskiej stolicy – zainaugurowała Msza święta, którą celebrował osobiście zwierzchnik Kościoła Rzymskokatolickiego na Białorusi arcybiskup Tadeusz Kondrusiewicz.

Proces_beatyfikacji_Woynollowicza13

Proces_beatyfikacji_Woynollowicza14

Arcybiskup Tadeusz Kondrusiewicz

W wygłoszonej przez siebie homilii metropolita mińsko-mohylewski wyraził radość z powodu rozpoczęcia procesu beatyfikacyjnego Edwarda Woyniłłowicza mianowicie na ziemi białoruskiej i wezwał do modlitwy o powodzenie całego procesu beatyfikacyjnego, „żebyśmy jak najszybciej mieli swojego niebiańskiego patrona. Żebyśmy mieli tego, który z domu Ojca Niebiańskiego będzie modlić się za nas i nam błogosławić”.

Proces_beatyfikacji_Woynollowicza7

Proces_beatyfikacji_Woynollowicza8

Proces_beatyfikacji_Woynollowicza12

Przypominając fakty z biografii Edwarda Woyniłłowicza, w którego osobie 10 kwietnia w Watykanie uszanował Białoruś i naród białoruski papież Franciszek, arcybiskup Tadeusz Kondrusiewicz przypomniał, że Woyniłłowicz „w czasach carskiej Rosji zachował swoją chrześcijańską tożsamość i nie wyrzekł się swojej wiary”. Świadectwem tego jest między innymi ufundowany przez wybitnego mecenasa i dobroczyńcę Czerwony kościół w Mińsku, który stał się wizytówką białoruskiej stolicy.

Proces_beatyfikacji_Woynollowicza10

Arcybiskup Tadeusz Kondrusiewicz

Proces_beatyfikacji_Woynollowicza11

Proces_beatyfikacji_Woynollowicza15

Proboszcz Czerwonego Kościoła ks. Władysław Zawalniuk

Rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego Edwarda Woyniłłowicza, o który starał się jeszcze śp. kardynał Kazimierz Świątek i proboszcz Czerwonego Kościoła ks. Władysław Zawalniuk wraz z wiernymi, mianowicie w Mińsku – świadczy zdaniem arcybiskupa o tym, że Kościół na Białorusi wystarczająco się wzmocnił, aby sprostać takiemu wyzwaniu, jakim jest proces beatyfikacyjny.

Proces_beatyfikacji_Woynollowicza5

Proces_beatyfikacji_Woynollowicza6

Dyrektor Centrum Pastoralnego przy Konferencji Biskupów Białorusi ksiądz Roman Foksiński ogłasza rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego

Proces_beatyfikacji_Woynollowicza3

Rozgłośnia Radio Svaboda porozmawiała na temat procesu beatyfikacyjnego i szans jego powodzenia z jednym z jego inicjatorów, proboszczem Czerwonego kościoła, księdzem Władysławem Zawalniukiem.

Proces_beatyfikacji_Woynollowicza2

Proces_beatyfikacji_Woynollowicza1

Proces_beatyfikacji_Woynollowicz

Według proboszcza Czerwonego kościoła rozpoczęty właśnie proces beatyfikacyjny może trwać bardzo długo – 50, 100, a nawet 200 lat. Modlitwy do sługi Bożego Edwarda Woyniłłowicza powinny bowiem zaowocować cudem.

Znadniemna.pl na podstawie Catholic.by i Svaboda.org, zdjęcia Catholic.by

Pierwsze w historii Białorusi rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego odbyło się 10 kwietnia w Mińsku. Do grona Sług Bożych Kościoła Rzymskokatolickiego dołączy wybitny działacz społeczno-polityczny, mecenas kultury i fundator kościołów z początku XX stulecia Edward Woyniłłowicz. Pierwszą i publiczną sesję procesu beatyfikacyjnego Edwarda Woyniłłowicza w ufundowanej przez niego

Jako formę patriotycznej edukacji i wychowania wykorzystuje Oddział Związku Polaków na Białorusi w Lidzie obowiązek opieki nad miejscami polskiej pamięci narodowej w swoim mieście.

Lida_sprzatanie_cmentarzy_2

9 kwietnia, w przeddzień rocznicy Tragedii Katyńskiej i katastrofy smoleńskiej, Polacy Lidy zorganizowali sprzątanie na Cmentarzu Lotników, przy Krzyżu Katyńskim, przy kamieniu, upamiętniającym księdza Adama Falkowskiego w parku miejskim oraz przy kaplicy św. Barbary.

Lida_sprzatanie_cmentarzy_1

Wiosenne sprzątanie polskich nekropolii stało się już tradycją Oddziału ZPB w Lidzie.

Lida_sprzatanie_cmentarzy_3

Każdego roku w akcji bierze udział coraz więcej miejscowych Polaków, w tym młodzieży. Młodzi ludzie przy okazji wspólnych ze starszymi lidzianami prac porządkowych na cmentarzach i miejscach pamięci, dowiadują się o historii powstania nekropolii i pomników, objętych ich opieką.

Lida_sprzatanie_cmentarzy_5

Spotkania te są także okazją do przypominania sobie o ważnych, niestety także tragicznych, datach i wydarzeniach polskiej historii. W minioną sobotę, po wysprzątaniu od zeszłorocznych liści nekropolii uczestnicy akcji wspominali papieża-Polaka Jana Pawła II, rocznicę śmierci, którego obchodzili tydzień przed akcją, a także Tragedię Katyńską i katastrofę smoleńską, których rocznicom została poświęcona akcja patriotyczna na lidzkich cmentarzach polskich.

Lida_sprzatanie_cmentarzy

Po zakończeniu robót wszyscy ich uczestnicy wspólnie modlili się za zmarłych w tragicznych okolicznościach rodaków.

Lida_sprzatanie_cmentarzy_4

Irena Biernacka z Lidy, zdjęcia Aleksego Gila

Jako formę patriotycznej edukacji i wychowania wykorzystuje Oddział Związku Polaków na Białorusi w Lidzie obowiązek opieki nad miejscami polskiej pamięci narodowej w swoim mieście. 9 kwietnia, w przeddzień rocznicy Tragedii Katyńskiej i katastrofy smoleńskiej, Polacy Lidy zorganizowali sprzątanie na Cmentarzu Lotników, przy Krzyżu Katyńskim, przy kamieniu,

W sobotę, 9 kwietnia, delegacja Zespołu Szkół w Kuźnicy, przebywająca w Grodnie na zaproszenie jednej z grodzieńskich szkół publicznych, odwiedziła siedzibę Związku Polaków na Białorusi i działającą przy ZPB Polską Szkołę Społeczną w Grodnie.

Spotkanie_Kuznica_Grodno_7

Delegacja, licząca około dwudziestu uczniów, kilku nauczycieli i dyrektora Zespołu Szkół w Kuźnicy, w którego skład wchodzą Szkoła Podstawowa i Gimnazjum, Krzysztofa Pawłowskiego, niestety nie miała okazji zapoznać się z uczniami PSS przy ZPB w Grodnie, gdyż przybyła do siedziby ZPB w momencie, kiedy w PSS nie odbywały się żadne zajęcia.

Spotkanie_Kuznica_Grodno_8

Gości z Kuźnicy przywitali natomiast przedstawiciele Zarządu Głównego ZPB na czele z prezesem Mieczysławem Jaśkiewiczem, a także żywa legenda walki o zachowanie polskości na ziemi grodzieńskiej, prezes działającego przy ZPB Stowarzyszenia Żołnierzy Armii Krajowej na Białorusi – major Weronika Sebastianowicz.

Spotkanie_Kuznica_Grodno_10

Krzysztof Pawłowski, Weronika Szarejko i major Weronika Sebastianowicz

– Cieszę się, że wreszcie zrobiliście pierwszy krok i przyjechaliście do nas. Wierzę, że nawiążemy bliższą współpracę i będziemy spotykać się regularnie i współpracować – mówiła do gości pani major, która zna środowisko młodzieży szkolnej z Kuźnicy ze spotkań, organizowanych dla młodzieży województwa podlaskiego w ramach zajęć pozalekcyjnych, poświęconych Żołnierzom Wyklętym.

Po powitaniu gości przez Weronikę Sebastianowicz, głos zabrał prezes ZPB Mieczysław Jaśkiewicz. Opowiedział, że z wykształcenia jest trenerem sportowym i pochodzi z Indury, która przed wojną, podobnie jak Kuźnica, należała do powiatu grodzieńskiego województwa białostockiego.

Spotkanie_Kuznica_Grodno_1

Po prezesie ZPB do gospodarzy i swoich podopiecznych przemówił dyrektor Zespołu Szkół w Kuźnicy Krzysztof Pawłowski. Potwierdził on bliskie relacje, również rodzinne, między mieszkańcami Kuźnicy i terenów przygranicznych po stronie białoruskiej. – Sam mam krewnych zarówno w samym Grodnie, jak i na przykład w Skomoroszkach (podgrodzieńska wieś niedaleko Kopciówki – red.) – przyznał się Krzysztof Pawłowski. Dyrektor opowiedział, że mieszkańcy Kuźnicy pamiętają o rodakach za wschodnią granicą Polski, pielęgnują pamięć o bohaterach walk o przetrwanie polskości na byłych Kresach Rzeczypospolitej oraz o Polakach-ofiarach sowieckich represji, czego dowodem jest wzniesiony z inicjatywy mieszkańców Kuźnicy w swojej miejscowości Memoriał „Golgota Wschodu” upamiętniający, zsyłanych na Sybir jeszcze przez cara powstańców styczniowych oraz Polaków, wywożonych przez reżim stalinowski w bydlęcych wagonach na zagładę w łagrach GUŁAG-u. Tragiczna historia Polaków w dwudziestym stuleciu jest szczególnie dobrze zrozumiała mieszkańcom graniczących z Białorusią terenów w Polsce.

Spotkanie_Kuznica_Grodno_5

Krzysztof Pawłowski przekazuje na ręce prezesa ZPB zdjęcie Memoriału „Gołgota Wschodu”

Dyrektor Pawłowski przekazał w darze ZPB fotografię, na której utrwalony został Memoriał „Golgota Wschodu” w Kuźnicy oraz przeznaczone dla uczniów PSS przy ZPB materiały informacyjne, opowiadające o inicjatywie powstania memoriału. Zakończył swoje przemówienie dyrektor Pawłowski optymistycznie: – Czytałem jeden z ostatnich wywiadów Andżeliki Borys i zrozumiałem, że nie traci ona optymizmu oraz wiary w lepszą przyszłość Polaków na Białorusi – oznajmił dyrektor Zespołu Szkół w Kuźnicy.

Spotkanie_Kuznica_Grodno_4

Przed gośćmi wystąpiła też dyrektor PSS przy ZPB Helena Dubowska. Wyraziła ona zainteresowanie współpracą z Zespołem Szkół w Kuźnicy. Miałaby polegać między innymi na organizowaniu przyjazdów uczniów z kierowanej przez Dubowską Polskiej Szkoły Społecznej przy ZPB do Gimnazjum w Kuźnicy z możliwością udziału młodzieży z Grodna w zajęciach gimnazjalnych wspólnie z rówieśnikami z Kuźnicy.

Spotkanie_Kuznica_Grodno_3

Przemawia Weronika Szarejko, kierownik Działu Kultury ZPB

Dyrektor Pawłowski wyraził zainteresowanie propozycją dyrektor Dubowskiej i zapytał, czy współpracę można by było poszerzyć także na zakres kultury. Na tę uwagę odpowiedziała kierowniczka Działu Kultury ZPB Weronika Szarejko. Zapewniła ona gości, że przy ZPB działają różnego rodzaju zespoły artystyczne, poczynając od teatrzyków dziecięcych i kończąc na dużych chórach, mających różnorodny repertuar i mających doświadczenie występów na prestiżowych placówkach koncertowych.

Znadniemna.pl

W sobotę, 9 kwietnia, delegacja Zespołu Szkół w Kuźnicy, przebywająca w Grodnie na zaproszenie jednej z grodzieńskich szkół publicznych, odwiedziła siedzibę Związku Polaków na Białorusi i działającą przy ZPB Polską Szkołę Społeczną w Grodnie. Delegacja, licząca około dwudziestu uczniów, kilku nauczycieli i dyrektora Zespołu Szkół w

Pełnomocnik prezes Rady Ministrów ds. dialogu międzynarodowego Anna Maria Anders uczciła w sobotę pamięć tysięcy ofiar represji stalinowskich spoczywających w Kuropatach pod Mińskiem.

Uroczystości w Kuropatach: Helena Marczukiewicz, Anna Maria Anders i Konrad Pawlik

Uroczystości w Kuropatach: Helena Marczukiewicz, Anna Maria Anders i Konrad Pawlik, fot.: Ambasada RP w Mińsku/Twitter

Anders wraz z ambasadorem RP na Białorusi Konradem Pawlikiem najpierw złożyła wieńce i zapaliła znicze pod krzyżem upamiętniającym pomordowanych Polaków, gdzie zmówiono modlitwę, a następnie pod trzema krzyżami poświęconymi wszystkim ofiarom stalinowskich represji, spoczywającym w tym miejscu.

W uroczystości wzięli udział przedstawiciele mniejszości polskiej na Białorusi, między innymi członkowie Oddziału Związku Polaków na Białorusi w Mińsku na czele z prezes Heleną Marczukiewicz,  oraz polscy dyplomaci.

– Jestem tutaj, żeby oddać hołd wszystkim, którzy zginęli jako ofiary stalinowskiego reżimu, represji stalinowskich – podkreśliła Anders w wypowiedzi dla dziennikarzy. Jak zaznaczyła, to jej pierwsza wizyta na Białorusi. – Emocje są nieprawdopodobne. Naprawdę czuje się, że tutaj są duchy tych osób – powiedziała.

Anders zaznaczyła, że Polska i Białoruś mają bardzo wiele wspólnej historii i jest ważne przekazanie jej młodzieży.

Z Białorusi pełnomocnik uda się do Rosji, gdzie będzie przewodniczyć delegacji polskich władz państwowych, która w niedzielę weźmie udział w Katyniu i Smoleńsku w uroczystościach związanych z 76. rocznicą zbrodni katyńskiej oraz z obchodami 6. rocznicy katastrofy smoleńskiej.

– Katyń jest mi bardzo drogi. Mój ojciec czekał na tych oficerów – zaznaczyła córka generała Władysława Andersa, podkreślając, że jednym z celów jego życia po wojnie było dowiedzenie się, co się z nimi stało.

Nawiązując do tragedii smoleńskiej podkreśliła zaś, że znała osobiście prezydenta Lecha Kaczyńskiego i jego małżonkę, jak również ostatniego prezydenta RP na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego.

Historycy szacują, że w Kuropatach spoczywa od 30 do 250 tys. ofiar sowieckich represji z lat 1937-1941, w tym Polacy. Do tej pory przeprowadzono tam bardzo nieliczne ekshumacje.

Według polskich oraz niezależnych białoruskich historyków Kuropaty są najprawdopodobniej jednym z miejsc pochówku ofiar zbrodni katyńskiej i to właśnie tam należałoby zbudować ostatni, brakujący cmentarz katyński.

Znadniemna.pl za PAP

Pełnomocnik prezes Rady Ministrów ds. dialogu międzynarodowego Anna Maria Anders uczciła w sobotę pamięć tysięcy ofiar represji stalinowskich spoczywających w Kuropatach pod Mińskiem. [caption id="attachment_15762" align="alignnone" width="500"] Uroczystości w Kuropatach: Helena Marczukiewicz, Anna Maria Anders i Konrad Pawlik, fot.: Ambasada RP w Mińsku/Twitter[/caption] Anders wraz z ambasadorem

Koncertami muzyki barokowej z udziałem muzyków z Białorusi i Polski rozpoczął cykl spotkań muzycznych pt. „Epoki muzyki polskiej” na ziemi białoruskiej Instytut Polski w Mińsku, wspierany przez polskie placówki dyplomatyczne – Konsulat Generalny RP w Grodnie oraz Ambasadę RP w Mińsku.

Koncert_muzyki_barokowej

Koncert pt. „Muzyka polskiego i europejskiego baroku” w Grodnie, fot.: grodno.msz.gov.pl

W Grodnie miłośnicy muzyki poważnej mieli okazję wysłuchać koncertu pt. „Muzyka polskiego i europejskiego baroku” 31 marca w sali multimedialnej KG RP w Grodnie. Wykonawcami utworów należących do kanonu muzyki barokowej Polski i Europy byli znani białoruscy muzykanci: Dmitry Łybin (klawesyn elektroniczny), Aleksy Frałou (fagot)oraz Sergiej Machow (flet).

Koncert_muzyki_barokowej_1

Obliczona na 150 miejsc siedzących sala multimedialna polskiej placówki konsularnej w Grodnie została wypełniona po brzegi. Na spotkanie z muzyką epoki baroku przybyli bowiem, niemal w pełnym składzie, zarówno pracownicy placówki, jak i reprezentanci polskich oraz białoruskich środowisk artystycznych i kulturalnych Grodna.

Capella_Cracoviensis_1

Orkiestra Capella Cracoviensis z Krakowa

Niespełna tydzień później 6 kwietnia polska i europejska muzyka barokowa brzmiała w stolicy Białorusi – Mińsku. Tym razem w wykonaniu jednej z najlepszych w Europie orkiestry Capella Cracoviensis z Krakowa. Koncert muzyków z dawnej stolicy Polski cieszył się tak dużym zainteresowaniem mińskiej publiczności, że sala koncertowa „Górne Miasto” nie potrafiła pomieścić wszystkich chętnych, a bilety na koncert zostały wyprzedane co do jednego.

Wybitny_koncertmistrz_Capella_Cracoviensis_Maciej_Czepielowski

Wybitny koncertmistrz Maciej Czepielowski

7 kwietnia Capella Cracoviensis dała też koncert w białoruskim Połocku.

Cykl „Epoki muzyki polskiej”, zainaugurowany koncertami w Grodnie, Mińsku i Połocku, będzie kontynuowany.

Anonse kolejnych koncertów będą zamieszczane na stronach internetowych polskich przedstawicielstw dyplomatycznych na Białorusi oraz Instytutu Polskiego w Mińsku.

Polina Juckiewicz z Mińska

Koncertami muzyki barokowej z udziałem muzyków z Białorusi i Polski rozpoczął cykl spotkań muzycznych pt. „Epoki muzyki polskiej” na ziemi białoruskiej Instytut Polski w Mińsku, wspierany przez polskie placówki dyplomatyczne – Konsulat Generalny RP w Grodnie oraz Ambasadę RP w Mińsku. [caption id="attachment_15752" align="alignnone" width="480"] Koncert

– Zrobił się nam już taki zwyczaj, że nadejście wiosny odznaczamy wystawą Giennadiusza Picki – mówiła, otwierając 7 kwietnia wystawę obrazów wiceprezesa Towarzystwa Plastyków Polskich przy Związku Polaków na Białorusi w Bibliotece Głównej Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku jej dyrektor Danuta Dąbrowska-Charytoniuk.

Wystawa_Gennadiusza_Picki_Bialystok_5

To już czwarta z rzędu wiosna, którą malarz z Grodna wita w stolicy Podlasia, przywożąc do niej wystawę swoich dzieł. Za pierwszym razem pokazał białostocczanom swoje anioły, za drugim – kobiety, za trzecim – pejzaże. Teraz na ścianach uczelnianej galerii Gennadiusz Picko zaprezentował przekrój swojego malarstwa: są tu pejzaże, martwe natury, ale też różne tajemnicze postaci i akty kobiece. Część obrazów jest malowana pędzlem, a inne – szpachelkami, które stały się znakiem rozpoznawczym artysty.

Wystawa_Gennadiusza_Picki_Bialystok

– To moje życie – scharakteryzował wystawę, noszącą taki sam tytuł, Picko, tłumacząc, że każdy z obrazów symbolizuje niejako jeden z okresów w jego życiu twórczym.

Wystawa_Gennadiusza_Picki_Bialystok_3

– Obrazy Giennadiusza Picki ciężko jest odnieść do jakiejś jednej kategorii, włożyć do jednej szuflady. Jest to bowiem malarz pełen temperamentu, a jego twórczość jest twórczością autorską – skomentowała wystawę Alicja Matuk, historyk sztuki z Grodna.

Wystawa_Gennadiusza_Picki_Bialystok_2

Martwe natury i pejzaże, malowane pędzlami, to początki twórczej drogi artysty. Charakteryzują je spokojne barwy i wyciszone kompozycje. Prace tworzone szpachelkami to okres fascynacji twórczością Jerzego Dudy-Gracza. Kolorowa, intensywnie czerwono-fioletowo-zielona paleta jest efektem wspomnień z lat nauki na wydziale ceramicznym.

Wystawa_Gennadiusza_Picki_Bialystok_4

Wystawy malarzy z TPP przy ZPB w Bibliotece Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku (mieści się w Pałacu Branickich) mają już kilkuletnią tradycję. Ostatnio swoje prace pokazywał tu Aleksander Wasilewicz, wcześniej – Walery Stratowicz.

Wystawa_Gennadiusza_Picki_Bialystok_1

Gennadiusz Picko urodził się w 1970 roku na Białorusi. Tam mieszka i tworzy. Ukończył Bobrujskie Liceum Sztuk Pięknych, wydział ceramiki. Jego malarstwo jest charakterystyczne poprzez żywą kolorystykę. Ciepłe kolory dodają jego pracom wyjątkowego nastroju i klimatu. Po szeregu wystaw na Białorusi, swoją pierwszą zagraniczną wystawę miał właśnie w Białymstoku, w Pałacu Branickich. Jego prace były wystawiane w Paryżu, Petersburgu, Warszawie oraz innych miastach Polski.

Wystawa „Moje życie” Gennadiusza Picki w Bibliotece Głównej Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku potrwa do 7 maja bieżącego roku.

Wojciech Więcko z Białegostoku

- Zrobił się nam już taki zwyczaj, że nadejście wiosny odznaczamy wystawą Giennadiusza Picki – mówiła, otwierając 7 kwietnia wystawę obrazów wiceprezesa Towarzystwa Plastyków Polskich przy Związku Polaków na Białorusi w Bibliotece Głównej Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku jej dyrektor Danuta Dąbrowska-Charytoniuk. To już czwarta z rzędu

Wydział Konsularny Ambasady RP w Mińsku informuje o rozpoczęciu rekrutacji osób polskiego pochodzenia na kształcenie w Polsce ze stypendium Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego na rok 2016/2017.

rekrutacja_na_studia

W Wydziale Konsularnym w Mińsku dokumenty aplikacyjne na studia wyższe w Polsce mogą składać wyłącznie osoby zarejestrowane w Mińskim Okręgu Konsularnym (okręg miński, witebski, mohylewski, homelski) po uprzednim umówieniu się telefonicznym tel. (+375 (17) 388-52-47) lub mailowym ([email protected]).

Termin składania dokumentów na studia I stopnia i jednolite studia magisterskie upływa
15 kwietnia 2016 r. natomiast na studia II stopnia oraz inne formy kształcenia (studia podyplomowe, doktoranckie, staże habilitacyjne i studia semestralne) 15 lipca 2016 r.

Przed wpisaniem do kwestionariusza kierunku przyszłych studiów, zachęcamy do sprawdzenia, czy faktycznie nauczanie na takim kierunku jest w Polsce realizowane.

Wykaz kierunków, poziomów kształcenia, a także uzyskiwanych tytułów zawodowych, form kształcenia i uczelni prowadzących dany kierunek studiów znajduje się na stronie internetowej Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego:

https://polon.nauka.gov.pl/opi/aa/kierunki/studia?execution=e1s1

oraz na:

http://www.wybierzstudia.nauka.gov.pl/pages/search/wizard

UWAGA:

Warunkiem przyjęcia i rozpatrywania wniosków na wszystkie poziomy kształcenia w Polsce jest posiadanie Karty Polaka lub/i dokumentów potwierdzających polskie pochodzenie.

Wykaz dokumentów aplikacyjnych:

na studia I stopnia oraz jednolite studia magisterskie

na studia II stopnia oraz inne formy kształcenia (studia podyplomowe, doktoranckie, staże habilitacyjne i studia semestralne)

Dokumenty do pobrania:

Kwestionariusz

Kandydaci proszeni są o zapoznanie się z następującymi dokumentami:

Zasady i tryb rekrutacji osób polskiego pochodzenia na kształcenie w Polsce ze stypendium Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego.

Zał. 5: Oświadczenie

Zasady i tryb rekrutacji osób polskiego pochodzenia na kształcenie w Polsce ze stypendium Ministra Zdrowia.

zał. 6: Oświadczenie

 

Znadniemna.pl za minsk.msz.gov.pl 

Wydział Konsularny Ambasady RP w Mińsku informuje o rozpoczęciu rekrutacji osób polskiego pochodzenia na kształcenie w Polsce ze stypendium Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego na rok 2016/2017. W Wydziale Konsularnym w Mińsku dokumenty aplikacyjne na studia wyższe w Polsce mogą składać wyłącznie osoby zarejestrowane w Mińskim

9 kwietnia z wizytą do Mińska uda się Anna Maria Anders, sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i pełnomocnik prezesa Rady Ministrów do spraw dialogu międzynarodowego. Jej wizyta będzie kontynuacją rozmów rozpoczętych w marcu przez Ministra Spraw Zagranicznych Witolda Waszczykowskiego.

anders-500x300

Anna Maria Anders

Sekretarz Stanu złoży kwiaty na mogiłach ofiar represji stalinowskich na Kuropatach – informuje portal charter97.org, powołując się na ambasadę RP w Mńsku. 10 kwietnia, prosto z Mińska Anna Maria Anders pojedzie do Smoleńska i Katynia, aby uczcić ofiary zbrodni katyńskiej i 6. rocznicę katastrofy lotniczej w Smoleńsku, w której zginął polski prezydent Lech Kaczyński z małżonką i prawie stu innych najwyższych urzędników państwowych Rzeczpospolitej.

Anna Maria Anders – córka generała Armii Polskiej Władysława Andersa, który brał udział w kampanii wrześniowej 1939 roku, a wcześniej dowodził Nowogródzką Brygadą Kawalerii i garnizonem w Baranowiczach. Po wejściu wojsk radzieckich na terytorium Polski 17 września 1939 roku, generał Anders został aresztowany i spędził 22 miesięcy w więzieniu NKWD we Lwowie i Moskwie.

Znadniemna.pl za Kresy24.pl

9 kwietnia z wizytą do Mińska uda się Anna Maria Anders, sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i pełnomocnik prezesa Rady Ministrów do spraw dialogu międzynarodowego. Jej wizyta będzie kontynuacją rozmów rozpoczętych w marcu przez Ministra Spraw Zagranicznych Witolda Waszczykowskiego. [caption id="attachment_15732" align="alignnone" width="500"] Anna

Na jedynym rzecznym przejściu granicznym na wschodniej granicy Polski, będzie obowiązywać ruch bezwizowy. Turyści będą mogli przekraczać bez wiz polsko-białoruską granicę na Kanale Augustowskim, najprawdopodobniej na podstawie paszportu oraz specjalnej przepustki, która będzie ważna przez trzy dni.

Kanal_Augustowski_str

Tę dobrą nowinę dla miłośników sportów wodnych ogłosił 6 kwietnia Minister Sportu i Turystyki Białorusi Aleksander Szamko podczas otwarcia Międzynarodowych Targów usług turystycznych „Wypoczynek 2016”.

„Rozumiecie, że w celu przyciągnięcia turystów z Unii Europejskiej oferujemy uproszczony trzydniowy bezwizowy reżim do Puszczy Białowieskiej. To samo planujemy na Kanale Augustowskim, – powiedział minister. – Mamy tutaj duży potencjał, stworzona została dobra infrastruktura: rozwija się turystyka rowerowa, kajakowa, mamy opracowane szlaki turystyczne. To produkt turystyczny, uprawniające do certyfikacji na poziomie międzynarodowym, trzeba tylko rozwiązać kilka szczegółów organizacyjnych”.

Szamko dodał, że wniosek w sprawie wprowadzenia ruchu bezwizowego na Kanale Augustowskim jest rozpatrywany przez rząd.
„Wszystko to wpisuje się w zadania, które stoją obecnie przed białoruską turystyką, czyli zwiększenie ruchu turystycznego” – powiedział Szamko i dodał, że mimo kryzysu, turystyka krajowa na Białorusi wzrosła o 20 proc. w ubiegłym roku.

Polsko-białoruskie rzeczne przejście graniczne Rudawka-Lesnaja, leży w powiecie augustowskim, na Kanale Augustowskim. Uroczyste otwarcie przejścia odbyło się 30 kwietnia 2005 roku. Czynne jest od 1 maja do 1 października w godzinach 8.00-18.00 czasu polskiego dla międzynarodowego ruchu osobowego (sprzęt własny). Odprawy osób oraz środków transportu prowadzone są na terytorium RP.

Przejście to jest jedynym rzecznym przejściem granicznym na wschodniej granicy Polski. W skład przejścia wchodzą placówka graniczna znajdująca się po stronie białoruskiej, graniczna śluza Kurzyniec oraz przesmyk dla kajaków.

Znadniemna.pl za Kresy24.pl

Na jedynym rzecznym przejściu granicznym na wschodniej granicy Polski, będzie obowiązywać ruch bezwizowy. Turyści będą mogli przekraczać bez wiz polsko-białoruską granicę na Kanale Augustowskim, najprawdopodobniej na podstawie paszportu oraz specjalnej przepustki, która będzie ważna przez trzy dni. Tę dobrą nowinę dla miłośników sportów wodnych ogłosił 6

Skip to content