HomeStandard Blog Whole Post (Page 414)

Po raz pierwszy pod patronatem prezydenta RP Andrzeja Dudy odbył się w tym roku XXII już Festiwal Kultury Kresowej w Mrągowie. Nad wydarzeniem, nazywanym „Festiwalem Wielkich Serc”, dotąd sprawowały patronat pierwsze damy RP.

Mragowo_Festiwal_Koncert

Koncert Galowy

Tegoroczna edycja festiwalu okazała się wyjątkowa nie tylko ze względu na wysoki patronat, lecz także z uwagi na różnorodny i bogaty program oraz wysoki poziom artystyczny, zaprezentowany przez uczestników i gości festiwalu, pochodzących z pięciu krajów: Polski, Białorusi, Litwy, Łotwy i Ukrainy.

Festiwal_Mragowo_Koncert_Galowy

Prowadzący: Anna Adamowicz (Ciotka Franukowa), Wiktor Szałkiewicz i Anna Popek (TVP-2)

Mragowo_Festiwal_publicznosc1

To co łączy ludzi wychodzących na festiwalowe sceny oraz biorących udział w imprezach towarzyszących w słowach nieco emocjonalnych, ale niezwykle szczerych, wyraził poeta z Lidy Zenon Bieńko: My z tych zrodzili się korzeni/ z Polskiego Rodu, na tej Świętej Ziemi/ Bo Ziemia Kresów jest dla nas święta/ Niech każdy Polak o tym pamięta…”

Festiwal_Mragowo_Zenon_Bienko

Śpiewa Zenon Bieńko z Lidy

Inni poeci uczestniczący w tegorocznej XXII Kresówce, a był im poświęcony wieczór poezji już w pierwszym dniu festiwalu – 5 sierpnia, to Apolonia Skakowska z Wilna, Alicja Romaniuk ze Lwowa, Łucja Uszakowa z Bukowiny, Helena Abramowicz z Mińska oraz młody twórca z Trok Daniel Krajczyński. Opowiadali o sobie, o swoim środowisku, recytowali własne wiersze.

Festiwal_Mragowo_Helena_Abramowicz

Recytuje Helena Abramowicz z Mińska

A największą radość sprawili im gospodarze, wydając tomik „Poezji Kresowej”, w ładnym graficznym opracowaniu mrągowskiego plastyka Piotra Dondajewskiego i z wstępnym słowem miejscowej poetki Hanny Szymborskiej, która podkreśliła m.in.: „ Kresy to nie tylko tęsknota do czasów minionych i pamięć zachowana przez może już nieco starsze pokolenie. Polskość na Kresach to także ludzie młodzi, posługujący się słowem polskim, znający polską literaturę, polskie tradycje, ludzie światli, trwający w polskości. (…). Dziękujemy wam, drodzy poeci, za umiłowanie polskości, za wierność przodkom i piękne słowa wierszy”.

Dzięki staraniom władz Mrągowa na czele z burmistrz Otolią Siemieniec wszystkie dotychczasowe Festiwale Kresowe odbywały się na wysokim poziomie. A w tym roku dzięki honorowemu patronatowi prezydenta RP Andrzeja Dudy ranga imprezy, poświęcona kresowianom, w danej sytuacji Polakom spoza Polski, jeszcze bardziej wyrosła, co również podkreślił w swoim „Liście do Uczestników XXII Mrągowskiego Festiwalu Kultury Kresowej” marszałek Sejmu RP Marek Kuchciński, a także zaznaczyła w przemówieniu przed koncertem galowym w amfiteatrze nad Jeziorem Czos senator RP Małgorzata Kopiczko.

Uwaga najwyższych władz dzisiejszej Polski względem nas, Polaków zza wschodniej granicy, dodaje nam optymizmu, wsparcia moralnego.
Innym stał się w Polsce stosunek do dawnych kresów. Zbudziło się w społeczeństwie zainteresowanie ich historią i kulturą. Podczas otwarcia tematycznej wystawy Jerzego Karpowicza „Miejsca Pamięci Narodowej Ziemi Wileńskiej”, składającej się z 60 unikatowych fotogramów, poseł na Sejm RP Andrzej Maciejewski nie tylko podziwiał kunszt wileńskiego fotografika, ale też zaznaczał, że wiele tych miejsc zna, gdyż niejednokrotnie odwiedzał Wileńszczyznę, w tym Nową Wilejkę, skąd pochodzą jego dziadkowie.

Drugi rok z rzędu gospodarze festiwalu realizują projekt „Inter Art Prolog”. Są to warsztatowe spotkania dziennikarzy z Litwy, Ukrainy i Białorusi oraz ludzi pędzla.

Wileńskich malarzy reprezentowali prezes „Elipsy” Władysław Ławrynowicz oraz znana plastyczka Renata Utowka. Środowisko malarskie z Białorusi reprezentowali z kolei członkowie Towarzystwa Plastyków Polskich przy ZPB Wacław Romaszko i Antoni Cybizow, a szefował plastykom ceniony mistrz z Mrągowa Piotr Dondajewski. Wernisaż wystawy prac, wykonanych w ramach projektu „Inter Art Prolog” odbył się 6 sierpnia w miejscowym Centrum Kultury i Turystyki, a wystawione dzieła potwierdziły – jak wielkie znaczenie mają takie twórcze spotkania dla ludzi sztuki. Ich obrazy cieszyły oko świeżością, ciekawym podejściem do tematu.

Festiwal_Mragowo_Antoni_Cybizow

Antoni Cybizow

Festiwal_Mragowo_Waclaw_Romaszko

Wacław Romaszko

Festiwal_Mragowo_wernisaz

Podczas wernisażu przemawia artysta malarz Mieczysław Maławski, profesor Akademii Sztuk Pięknych we Lwowie, prezes Lwowskiego Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych

Festiwal_Mragowo_wernisaz1

Festiwal_Mragowo_wernisaz2

Kierownik Działu Kultury ZPB Weronika Szarejko i Antoni Cybizow

Festiwal_Mragowo_wernisaz3

Antoni Cybizow, Weronika Szarejko i Wacław Romaszko

W ramach projektu „Inter Art. Prolog” dziennikarze z Kresów pod kierunkiem red. Ewy Dolińskiej –Baczewskiej przygotowali wydanie festiwalowej gazetki „Kreskówka”. Reprezentanci ZPB w składzie redakcji „Kreskówki” to: Irena Waluś, redaktor naczelna „Magazynu Polskiego na uchodźstwie” oraz nasza autorka Natalia Klimowicz.

Nie zabrakło na festiwalu bogatej palety wyrobów autorstwa przybyłych z Kresów twórców ludowych. Swoje stoiska na festiwalowych kiermaszach mieli też twórcy z Białorusi, m.in. mistrz kowalstwa artystycznego z Grodna Jan Pereginiec i Leokadia Bierdowska ze Szczuczyna, specjalizująca się w wyrobach ze słomy.

Mragowo_Festiwal_Jan_Piereginiec

Tradycyjnie dużym popytem cieszyły się wyroby rodaków z sąsiedniej Litwy, a były to między innymi piękne słoneczne palmy Oli Kunickiej, broszki oraz inne upiększenia Leokadii Szałkowskiej, fotogramy starego Wilna wykonane przez Leona Szałkowskiego. A chleb Lolity Vilimienė z Podbrodzia, pachnący żytnim ziarnem i miodem znalazł się chyba na stole u wielu mieszkańców Mrągowa, bo ciągle była ona otoczona wianuszkiem smakujących ten chleb wileński.

Festiwal_Mragowo_Jan_Pereginiec

Jan Pereginiec z Grodna

Festiwal_Mragowo_Leokadia_Bierdowska

Leokadia Bierdowska ze Szczuczyna

6 sierpnia wieczorem w Amfiteatrze nad jeziorem Czos odbyła się najważniejsza impreza festiwalu – Koncert Galowy artystów i zespołów z Kresów.

Mragowo_Festiwal_Otolia_Siemieniec

Burmistrz Mrągowa Otolią Siemieniec

Widzów, spragnionych posłuchania śpiewu Kresowiaków oraz obejrzenia ich popisów tanecznych nie spłoszył nawet deszcz, który chwilami zamieniał się w prawdziwą ulewę. Widzowie jednak powkładali kurtki, płaszcze, uzbroili się w parasole i trwali. Ba, hucznie oklaskiwali kresowych artystów. Jak co roku przyjechały na festiwal dwa autokary miłośników kultury kresowej z Makowa Mazowieckiego, byli też goście z Gorzowa, z Łukowa oraz innych miejscowości. Ich wesołe okrzyki i owacje dodawały otuchy artystom.

Mragowo_Festiwal_prowadzace2

Przemawia Wiktor Szałkiewicz

Mragowo_Festiwal_publicznosc

Ciekawą ofertę przywieźli kresowianie z Ukrainy. Z miasta Bar zawitał zespół taneczny „Podolskie Barwy”. Jego kierowniczka Małgorzata Miedwiediewa podzieliła się z widownią wielką radością — został w ich mieście otwarty Dom Polski. „Teraz inaczej nam, tamtejszym Polakom, żyje się i pracuje” — powiedziała.

Mragowo_Festiwal_Matczyna_Piosenka

Zespół Folklorystyczny „Matczyna Piosenka” z Taniewicz

Mragowo_Festiwal_Grodzienka_Kapela1

Kapela Grodzieńska z Lidy

Bohaterami dnia był kwartet „Bliźniaczki”, składający z dwóch par sióstr bliźniaczych z Równego. Pięknie śpiewały zarówno podczas koncertu, jak też podczas Mszy św. w kościele. Wykonane przez nich pieśni polskie i ukraińskie uświetniły spotkanie na Placu św. Jana Pawła II przy muzyce i poezji.
Białoruś zadziwiła występem Teatru Ludowego Ubioru Historycznego „Połocki Związek”, wystawiając podczas wieczornicy spektakl oparty na motywach „Grażyny” A. Mickiewicza.

Festiwal_Mragowo_Teatr_Polocki_Zwiaz

Spektakl „Grażyna” w wykonaniu Teatru Ludowego Ubioru Historycznego „Połocki Związek”

Festiwal_Mragowo_Teatr_Polocki_Zwiaz1

Festiwal_Mragowo_Teatr_Polocki_Zwiaz2

Festiwal_Mragowo_Teatr_Polocki_Zwiaz3

Serca publiczności zdobył też grodzieński zespół „Biełyje Rosy”, którego tańce w stylu cygańskim porywały widzów do tańca. Ten kolektyw cieszy się międzynarodowym uznaniem, koncertował w wielu krajach Europy.

Festiwal_Mragowo_Bielyje_Rosy1

Zespół Tańca, Muzyki i Pieśni „Biełyje Rosy” z Grodna

Festiwal_Mragowo_Bielyje_Rosy2

Festiwal_Mragowo_Bielyje_Rosy3

Festiwal_Mragowo_Bielyje_Rosy4

Festiwal_Mragowo_Bielyje_Rosy

Była też w ekipie białoruskiej prawdziwa gwiazda, a mianowicie Piotr Jelfimow, zdobywca Grand Prix festiwalu „Sławianski Bazar” w Witebsku. Wykonał dwie piosenki z repertuaru Czesława Niemena, czym wzruszył całą widownię.

Festiwal_Mragowo_Piotr_Jelfimow

Śpiewa Piotr Jelfimow

Festiwal_Mragowo_Bielyje_Rosy6

Jak napisała w reportażu z festiwalu Jadwiga Podmostko, autorka dziennika Polskiego na Litwie „Kurier Wileński”: „Całej oferty koncertowej Białorusinów nie da się wymienić, nie mogę jednak nie wspomnieć o „Matczynej Piosence” ze wsi Taniewicze w szczuczyńskim rejonie. Przed 20 laty założyła zespół i prowadzi go mieszkanka tej wsi Teresa Adamowicz, a śpiewa w nim 12 kobiet, w tym 83-letnia Klementyna. To trzeba słyszeć i widzieć. Co za głosy, co za niezwykłe słowa starodawnych pieśni, co za ciekawe staroświeckie ciemne stroje, ozdobione srebrnym haftem!”

Mragowo_Festiwal_wreczenie_dyplomow

Kierownik Zespołu Folklorysztycznego „Matczyna Piosenka” Teresa Adamowicz odbiera Dyplom

Koncert Galowy prowadzili w tym roku znani i lubiani przez widzów Anna Popek (TVP-2), Ciotka Franukowa, czyli Anna Adamowicz z Wilna oraz artysta i showman z Grodna Wiktor Szałkiewicz.

Mragowo_Festiwal_Zespol_Artystyczny_Wojska_Polskiego7

Koncert Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego

Mragowo_Festiwal_Zespol_Artystyczny_Wojska_Polskiego5

Mragowo_Festiwal_Zespol_Artystyczny_Wojska_Polskiego2

Mragowo_Festiwal_Zespol_Artystyczny_Wojska_Polskiego

Znadniemna.pl na podstawie Kurier Wileński/Zdjęcia Natalii Klimowicz i Mragowo24.info

Po raz pierwszy pod patronatem prezydenta RP Andrzeja Dudy odbył się w tym roku XXII już Festiwal Kultury Kresowej w Mrągowie. Nad wydarzeniem, nazywanym „Festiwalem Wielkich Serc”, dotąd sprawowały patronat pierwsze damy RP. [caption id="attachment_18075" align="alignnone" width="480"] Koncert Galowy[/caption] Tegoroczna edycja festiwalu okazała się wyjątkowa nie tylko

Nieformalna grupa polskich działaczy z obwodu mińskiego i witebskiego na Białorusi – „Polacy na Kresach Wschodnich” prowadziła prace na kolejnej kresowej kwaterze poległych żołnierzy Wojska Polskiego.

Braslaw_remont_cmentarza

Stefan i Jan Łopaccy i Czesław Remizowicz

13 i 14 sierpnia aktywiści po raz kolejny pracowali na cmentarzu w Brasławiu. Dojazd na miejsce pracy kosztował ich cztery godziny. Jak zrelacjonował nam jeden z nich Denis Krawczenko udało się już odrestaurować pierwszy rząd pięciu mogił polskich żołnierzy.

Braslaw_remont_cmentarza1

Braslaw_remont_cmentarza3

Braslaw_remont_cmentarza2

Najwięcej pracy trzeba było włożyć w resturowanie drugiego rzędu – nagrobki tych mogił są w największym stopniu pokruszone i zasypane ziemią. W dodatku w środek dwóch mogił wmontowano elementy ogrodzenia. Praca przy tych mogiłach zajęła dużo czasu, czego nie ułatwiał padający deszcz. Aktywiści przeprowadzili też wstępne prace polegające na wyrówaniu gruntu wokół kolejnego, trzeciego rzędu mogił. Zamontowano sześć nowych krzyżów, którzy ofiarni działacze sami wcześniej przygotowali. Jeszcze w czasie poprzedniej rundy prac renowacyjnych „Polacy na Kresach Wschodnich” ustawili siedem krzyżów.

Braslaw_remont_cmentarza4

Denis Krawczenko

Braslaw_remont_cmentarza5

Jak przekazał nam Denis Krawczenko pozostało ustawić dwa krzyże i jeden nagrobek, a następnie odmalować a w razie potrzeby uzupełnić zaprawą uszkodzenia pozostałych nagrobków. Ocenił, że prace te uda się przeprowadzić do końca września.

Braslaw_remont_cmentarza6

Braslaw_remont_cmentarza7

Od ponad roku „Polacy na Kresach Wschodnich” prowadzą pracę kompleksowej renowacji kolejnych polskich cmentarzy wojskowych na obecnym terytorium Białorusi.

Znadniemna.pl za Kresy.pl

Nieformalna grupa polskich działaczy z obwodu mińskiego i witebskiego na Białorusi - "Polacy na Kresach Wschodnich" prowadziła prace na kolejnej kresowej kwaterze poległych żołnierzy Wojska Polskiego. [caption id="attachment_18063" align="alignnone" width="480"] Stefan i Jan Łopaccy i Czesław Remizowicz[/caption] 13 i 14 sierpnia aktywiści po raz kolejny pracowali na

Grupa ponad dwudziestu posłów PiS zaapelowała do prezydent stolicy o podjęcie działań na rzecz budowy pomnika Wschodnich Sojuszników Polski w Wojnie 1920 roku. Posłowie zbierają podpisy pod listem, który ma być przekazany do ratusza 17 września.

O inicjatywie poinformował 15 sierpnia – w 96. rocznicę Bitwy Warszawskiej – Michał Dworczyk, przewodniczący sejmowej Komisji Łączności z Polakami za Granicą.

Odznaka oficerska Dywizji Litewsko-Białoruskiej, którą dowodził gen. Stanisław Bułak-Bałachowicz

Odznaka oficerska Dywizji Litewsko-Białoruskiej, którą dowodził gen. Stanisław Bułak-Bałachowicz

„Wojna bolszewicka, a w szczególności udział w niej sojuszniczych oddziałów m.in. ukraińskich atamana Symeona Petlury oraz białoruskich generała Stanisława Bułak-Bałachowicza przez lata komunizmu były tematem tabu. Również po roku 1989 nie oddaliśmy w sposób właściwy hołdu naszym sojusznikom, którzy ramię w ramię z żołnierzem polskim przelewali krew oraz przyczynili się do powstrzymania nawały bolszewickiej” – napisali posłowie w liście otwartym do Hanny Gronkiewicz-Waltz.

Tablica_Bulak_Balachowicz

Tablica pamiątkowa gen. Stanisława Bułak-Bałachowicza na ścianie Prawosławnego Seminarium Duchownego w Warszawie, fot.: Wikipedia

Symon_Petlura

Ataman Symeon Petlura, fot.: Wikipedia

Podkreślają, że w stolicy Rzeczypospolitej Polskiej „powinno znaleźć się miejsce, w którym będziemy mogli oddawać hołd naszym wschodnim sojusznikom, którzy przyczynili się do obrony niepodległości w roku 1920”.

W apelu postulują też, „aby do budowy pomnika wykorzystać cokół usuniętego z Placu Wileńskiego pomnika tzw. 'polsko-radzieckiego braterstwa broni'”. Jak piszą, byłby to „ważny i symboliczny gest, kiedy postument pomnika przypominającego sowieckie zniewolenie naszego Kraju stałby się podstawą pomnika poświęconego wschodnim sojusznikom – bratnim narodom, które wspólnie z nami walczyły o niepodległość z bolszewicką przemocą”.

pomnik_warszawa

Obecnie zdemontowany Pomnik Braterstwa Broni w Warszawie, fot.: Wikipedia

Parlamentarzyści zachęcają do podpisywania się pod wersją elektroniczną petycji, która ma zostać przekazana do ratusza 17 września br.

Wesprzeć inicjatywę można, składając podpis pod petycją w Internecie.

Znadniemna.pl za rp.pl

Grupa ponad dwudziestu posłów PiS zaapelowała do prezydent stolicy o podjęcie działań na rzecz budowy pomnika Wschodnich Sojuszników Polski w Wojnie 1920 roku. Posłowie zbierają podpisy pod listem, który ma być przekazany do ratusza 17 września. O inicjatywie poinformował 15 sierpnia - w 96. rocznicę Bitwy

Prawie dwa tygodnie, od 23 lipca do 6 sierpnia, spędziła w obozie na Mazurach, nad jeziorem Narie, grupa uczniów z działającej przy Związku Polaków na Białorusi Polskiej Szkoły Społecznej w Brześciu.

Brzesc_Lekcja_historii_na_zamku_w_Malborku

Lekcja historii na zamku w Malborku

Obóz, do którego przybyli młodzi Polacy z miasta nad Bugiem aby odpocząć i zgłębić znajomość języka ojczystego, odbywał się w malowniczej miejscowości Kretowiny, leżącej nad przepięknym jeziorem Narie. W tym samym czasie, na tym samym obozie odpoczywali rówieśnicy młodych Polaków z Białorusi, mieszkający w Polsce.

Brzesc_Quiz_wiedzy_o_Polsce

Quiz wiedzy o Polsce

Okoliczność ta sprawiła, iż młodzi ludzie mieli okazję nie tylko bliżej się zapoznać – byli wręcz zmuszeni do obcowania ze sobą w języku polskim. Sprzyjał temu przygotowany przez organizatorów obozu – Szkołę Języków Obcych LEKTOR z Wrocławia – program pobytu młodzieży z Polski i Białorusi na wspólnym obozie. Mimo tego, że wakacje są czasem odpoczynku – obozowicze mieli w programie pobytu teoretyczne i praktyczne zajęcia z języka polskiego, a w godzinach popołudniowych mogli brać udział w obozowych zawodach sportowych, bądź konkursach intelektualnych, wymagających posiadania dużego zasobu wiedzy o Polsce, znanych Polakach, bądź tajnikach polskiej gramatyki. Porą wieczorową w obozie odbywały się koncerty polskiej piosenki, którą wykonywali, demonstrując talenty wokalne sami obozowicze.

Brzesc_rozgrywki_sportowe_mecz_siatkowki

Mecz siatkówki

Organizatorzy obozu zadbali też o wycieczki dla swoich podopiecznych. Obozowicze zwiedzili między innymi pobliski Morąg i odbyli wyprawę do Malborka.

Brzesc_Na_zamku_w_Malborku

Na zamku w Malborku

Brzesc_w_zbroi_rycerskiej1

Brzesc_Konkurs_piosenki_polskiej

Wycieczka do Morąg

Wspólne uczestnictwo młodzieży z Brześcia i ich rówieśników z Polski w konkursach turniejach i innych przedsięwzięciach sprawiło, iż pod koniec obozu młodzi ludzie poczuli się niezwykle mocno zżyci ze sobą i ze swoimi opiekunami – pedagogami z Polski.

Brzesc_polskie_przyslowia_w_praktyce

Podczas zajęć

Brzesc_Wycieczka_do_Moraga

Konkurs piosenki polskiej

Podczas pożegnania z obozem i nowymi przyjaciółmi młodzi Polacy z Brześcia z trudem powstrzymywali cisnące się do oczu łzy. Pocieszeniem dla rozstających się przyjaciół było to, że zabrali do domu przepiękne wspomnienia i nadzieję, iż spotkają się znowu.

Brzesc_ostatnia_lekcja_jezyka_polskiego

Pobyt młodzieży z Brześcia na obozie w Kretowinach został dofinansowany ze środków Senatu RP przez Fundację Pomoc Polakom na Wschodzie.

Natalia Gołubowska z Kretowin

Prawie dwa tygodnie, od 23 lipca do 6 sierpnia, spędziła w obozie na Mazurach, nad jeziorem Narie, grupa uczniów z działającej przy Związku Polaków na Białorusi Polskiej Szkoły Społecznej w Brześciu. [caption id="attachment_18039" align="alignnone" width="480"] Lekcja historii na zamku w Malborku[/caption] Obóz, do którego przybyli młodzi Polacy

Trzydziestoosobowa grupa uczniów, działającej przy oddziale Związku Polaków na Białorusi w Mińsku Polskiej Szkoły Społecznej Języka Polskiego, dziesięć dni spędziła w Krakowie na zaproszenie Stowarzyszenia Pomocy Polakom na Wschodzie „Kresy”.

Na_Rynku_w_Krakowie

Na Rynku w Krakowie

Pobyt polskich dzieci z Mińska w Krakowie odbył się w ramach projektu edukacyjnego „Wakacje z Krakowem”, dofinansowanego przez Senat RP.

W ramach tegoż projektu do stolicy Małopolski w tym samym terminie przyjechały polskie dzieci z Ukrainy – z Chmielnickiego i Dniepru (były Dniepropietrowsk). Wszyscy uczestnicy pobytu edukacyjnego w Krakowie zostali poddani testom z języka polskiego, których wyniki pozwoliły na podzielenie młodych Polaków ze Wschodu na cztery grupy o różnych stopniach zaawansowania znajomości języka polskiego.

Test_wstepny

Podczas testu z języka polskiego

Najmlodszy_uczestnik_Slawa_Jermolenko

Najmłodszy uczestnik – Sława Jermolenko

Zajęcia odbywały się z miejscowymi nauczycielami w czterech grupach, podczas których dzieci miały możliwość zgłębienia znajomości języka polskiego.

Zajecia_plastyczne_prowadzi_Dorota_Sobol

Zajęcia plastyczne prowadzi Dorota Sobol

Zajecia_na_terenie_bursy

Podczas zajęć na terenie bursy

Nadzwyczaj bogaty okazał się przygotowany przez organizatorów program pozalekcyjny, w którego ramach polskie dzieci ze Wschodu nie tylko miały okazję zwiedzać liczne zabytki królewskiego miasta, lecz także wziąć udział w grze miejskiej „Schowany w Krakowie”. Zasady gry przewidywały odnajdywanie za pomocą mapy i różnych wskazówek na krakowskiej Starówce miejsc, związanych z polską kulturą i historią, a także z życiem i twórczością wybitnych Polaków.

Gra_miejska_Schowany_w_Krakowie_Akademia_Zakowska)

Gra miejska „Schowany w Krakowie”

Podczas_gry_wsrod_uczestnikow_Piotr_Caban_wiceprezes_Stowarzyszenia_KRESY

Wśród uczestników gry – Piotr Caban, wiceprezes Stowarzyszenia Pomocy Polakom na Wschodzie „Kresy”

Podczas pobytu w Krakowie, w jedną z niedziel dzieci z Mińska, Chmielnickiego i Dniepra miały okazję uczestniczyć we Mszy świętej w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach. Wieczorem tegoż dnia koloniści zwiedziły teatr im. Juliusza Słowackiego.

W_Lagiewnikach

W Łagiewnikach

W_teatrze_Slowackiego

W Teatrze im. Juliusza Słowackiego

Podczas zwiedzania byłego krakowskiego getta młodzi Polacy ze Wschodu mieli okazję poznać historię, kulturę i obyczaje krakowskich Żydów, a wielu z nich po raz pierwszy w życiu trzymało w rękach Torę.

Zajecia_w_Starej_Synagodze

W synagodze

Jeden z wakacyjnych dni uczestnicy kolonii edukacyjnych w Krakowie spędzili w Kalwarii Zebrzydowskiej i w Wadowicach. Dla kolonistów zorganizowane zostało też zwiedzanie Kopalni Soli w Wieliczce.

Na_ziemi_Jana_Pawla_II

W Wadowicach

W_muzeum_w_Wadowicach

W muzeum Jana Pawła II

W_Wieliczce

Zdjęcie pamiątkowe w Kopalni Soli w Wieliczce

Każdy dzień pobytu przynosił nowe doświadczenia i umożliwiał dzieciom zdobywanie nowych umiejętności i wiedzy, jak chociażby zajęcia pt. „Muzyka niejedno ma imię”, które odbyły się w Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej w Krakowie, czy warsztaty w Muzeum Etnograficznym im. Seweryna Udzieli w Krakowie.

W_Bibliotece_Jagiellonskiej

W Bibliotece

W_Collegium_Maius

W Collegium Maius

Warsztaty_w_Muzeum_Etnograficznym

Podczas warsztatów w Muzeum Etnograficznym

Warsztaty_w_Artatece

Warsztaty w Artetece

Grupa polskich dzieci z Mińska zwiedziła dodatkowo muzeum „Podziemia Rynku”, w którym obejrzała spektakl o Smoku Wawelskim i królu Kraku. Nie zabrakło podczas kolonii edukacyjnych także zwiedzania Wawelu i Smoczej Jamy.

Na_Wawelu_w_Krakowie

Na Wawelu

Legenda_o_Smoku_Wawelskim_muzeum_PODZIEMIA_RYNKU

Dzieci oglądają Legendę o Smoku Wawelskim w muzeum „Podziemia Rynku”

Ze_Smokiem

Zdjęcie pamiątkowe przy Smoku Wawelskim

Na ostatnich, podsumowujących kolonie zajęciach każdy z uczniów otrzymał indywidualną ocenę od opiekujących się młodymi Polakami nauczycieli oraz opinię przez nich napisaną. Każdy także otrzymał ufundowane przez organizatorów upominki i Dyplom udziału w koloniach edukacyjnych.

Dyplom_uczestnika_wrecza_Anna_Sznajder

Dyplom wręcza Anna Sznajder

Dyplom_uczestnika_wrecza_Malgorzata_Podolecka

Małgorzata Podolecka wręcza dyplom

Na pożegnanie odbył się koncert, podczas którego uczniowie Szkoły Społecznej Języka Polskiego z Mińska zaprezentowali umiejętności wokalne i artystyczne. Śpiewali w dwóch językach – polskim i białoruskim, recytowali wiersze polskich poetów i pokazali inscenizację teatralne wierszy Juliana Tuwima oraz Jana Brzechwy.

Podczas_koncertu

Na scenie uczniowie Szkoły Społecznej Języka Polskiego z Mińska

Karol_Chudoba_Prezes_Stowarzyszenia_KRESY

Karol Chudoba, prezes Stowarzyszenia Pomocy Polakom na Wschodzie „Kresy”

Grupa polskich dzieci z Mińska dziękuje Stowarzyszeniu Pomocy Polakom na Wschodzie „Kresy” za zaproszenie do udziału w projekcie „Wakacje z Krakowem” i świetną organizację kolonii. Osobiste podziękowania kierują natomiast prezesowi Stowarzyszenia Pomocy Polakom na Wschodzie „Kresy” Karolowi Chudobie i jego zastępcom: Małgorzacie Semkowicz, Piotrowi Cabanowi oraz Annie Biłyk.

Anna_Bilyk_sekretarz_Stowarzyszenia_KRESY

Przemawia Anna Biłyk, sekretarz Stowarzyszenia „Kresy”

„Wakacje z Krakowem” przyniosły uczniom Polskiej Szkoły Społecznej Języka Polskiego przy Oddziale Związku Polaków na Białorusi w Mińsku wiele wrażeń. Ich korzyść polega także na tym, że w ciągu dziesięciu dni mali Polacy pokonali barierę językową i nauczyli się bez skrępowania posługiwać się w obcowaniu między sobą językiem polskim.

Polina Juckiewicz z Mińska

Trzydziestoosobowa grupa uczniów, działającej przy oddziale Związku Polaków na Białorusi w Mińsku Polskiej Szkoły Społecznej Języka Polskiego, dziesięć dni spędziła w Krakowie na zaproszenie Stowarzyszenia Pomocy Polakom na Wschodzie „Kresy”. [caption id="attachment_17965" align="alignnone" width="480"] Na Rynku w Krakowie[/caption] Pobyt polskich dzieci z Mińska w Krakowie odbył się

Kilkudziesięciu działaczy Związku Polaków na Białorusi na czele z prezesem Mieczysławem Jaśkiewiczem zgromadziło się wczoraj na Cmentarzu Garnizonowym w Grodnie, aby oddać hołd poległym za Ojczyznę żołnierzom polskim w dniu Święta Wojska Polskiego, przypadającego na obchodzoną w tym roku już 96. rocznicę Bitwy Warszawskiej.

Dzien_Wojska_Polskiego_Grodno1

Na Cmentarzu Garnizonowym w Grodnie

Dzien_Wojska_Polskiego_Grodno

Na Cmentarzu Garnizonowym wspólnie z miejscowymi Polakami hołd żołnierzowi polskiemu oddali reprezentanci Konsulatu Generalnego RP w Grodnie – konsulowie Adam Chmura i Leszek Wanat. Złożenie wieńców i zapalenie zniczy poprzedziły wystąpienia uczestników uroczystości. Prezes Komitetu Ochrony Miejsc Pamięci Narodowej przy ZPB Józef Porzecki opowiedział zgromadzonym o znaczeniu Bitwy Warszawskiej w dziejach XX-wiecznej Europy, kiedy to Wojsko Polskie obroniło chrześcijańską Europę przed rewolucją bolszewicką, której ogień Armia Czerwona chciała wzniecić, przechodząc „po trupie Polski” do Niemiec.

Dzien_Wojska_Polskiego_Grodno2

Dzien_Wojska_Polskiego_Grodno3

Adam Chmura, Leszek Wanat, Mieczysław Jaśkiewicz i Józef Porzecki

Dzien_Wojska_Polskiego_Grodno4

Józef Porzecki przypomniał, że Bitwa Warszawska, której rocznicę obchodzimy jako Święto Wojska Polskiego, zaliczana jest przez historyków do najważniejszych, decydujących o losach cywilizacji ludzkiej, bitew w dziejach ludzkości. – Musimy pamiętać o tym i przekazywać pamięć o bohaterach tamtych wydarzeń kolejnym pokoleniom Polaków. Dotyczy to zwłaszcza Polaków mieszkających na Białorusi, gdyż wielu z naszych przodków złożyło wówczas ofiarę życia na ołtarzu Ojczyzny, walcząc z „czerwoną zarazą”. Na Białorusi zachowało się mnóstwo mogił żołnierzy z okresu wojny polsko-bolszewickiej o które powinniśmy dbać i uczyć nasze dzieci, aby obowiązek pielęgnowania pamięci o żołnierzach wpajali swoim potomkom – mówił działacz ZPB.

Dzien_Wojska_Polskiego_Grodno5

Przemawia Józef Porzecki, prezes Komitetu Ochrony Miejsc Pamięci Narodowej przy ZPB

Dzien_Wojska_Polskiego_Grodno6

Do zebranych przemówili też prezes ZPB Mieczysław Jaśkiewicz oraz konsul RP Leszek Wanat. Prezes zaznaczył, że w ZPB obchody Święta Wojska Polskiego trwają od soboty 13 sierpnia, kiedy delegacja organizacji wspólnie z dyplomatami nawiedziła żołnierskie nekropolie w Oszmianie i Smorgoniach. – Wczoraj, w niedzielę Polacy spotkali się na cmentarzu wojennym w Wołkowysku – przypomniał prezes ZPB.

Dzien_Wojska_Polskiego_w_Wolkowysku

Konsul RP w Grodnie Krzysztof Olszewski i prezes Oddziału ZPB w Wołkowysku Maria Tiszkowska na cmentarzu w Wołkowysku

Dzien_Wojska_Polskiego_w_Wolkowysku1

Dzien_Wojska_Polskiego_w_Wolkowysku2

Konsul RP Leszek Wanat skorzystał z obecności na cmentarzu licznej grupy miejscowych Polaków, aby w imieniu Konsulatu Generalnego RP w Grodnie złożyć im wyrazy wdzięczności za to, że dbają o żołnierskie groby, pielęgnują pamięć o polskich bohaterach i nawiedzają mogiły żołnierskie w polskie święta państwowe oraz w rocznice tragicznych wydarzeń w wyniku których zginęli, aby oddać hołd bohaterom poległym za Ojczyznę. – Tu na Cmentarzu Garnizonowym spotykamy się każdego roku w Święto Wojska Polskiego i stało się to już dobrą tradycją w Grodnie. Tradycją, która będzie trwać dzięki temu, że to wy, miejscowi Polacy, przekazujecie ją swoim dzieciom i wnukom – mówił dyplomata.

Po przemówieniach, złożeniu wieńców, zapaleniu zniczy i modlitwie, wszyscy zgromadzeni przeszli z Cmentarza Garnizonowego na leżący nieopodal Cmentarz Pobernardyński, gdzie odmówili modlitwę Anioł Pański za dusze żołnierzy, spoczywających w mieszczącej się tu dużej kwaterze z okresu wojny polsko-bolszewickiej.

Dzien_Wojska_Polskiego_Grodno7

Dzien_Wojska_Polskiego_Grodno8

Dzien_Wojska_Polskiego_Grodno9

Dzien_Wojska_Polskiego_Grodno10

Zakończyły się grodzieńskie uroczystości z okazji Święta Wojska Polskiego Mszą świętą w Kościele Pobernardyńskim, którą w intencji poległych bohaterów zamówiło kierownictwo ZPB.

Dzien_Wojska_Polskiego_Grodno11

Dzien_Wojska_Polskiego_Grodno16

Dzien_Wojska_Polskiego_Grodno12

Dzien_Wojska_Polskiego_Grodno13

Dzien_Wojska_Polskiego_Grodno15

Znadniemna.pl

Kilkudziesięciu działaczy Związku Polaków na Białorusi na czele z prezesem Mieczysławem Jaśkiewiczem zgromadziło się wczoraj na Cmentarzu Garnizonowym w Grodnie, aby oddać hołd poległym za Ojczyznę żołnierzom polskim w dniu Święta Wojska Polskiego, przypadającego na obchodzoną w tym roku już 96. rocznicę Bitwy Warszawskiej. [caption id="attachment_17942"

Około czterdziestoosobowa grupa prezesów oddziałów terenowych Związku Polaków na Białorusi na czele z prezesem Mieczysławem Jaśkiewiczem w dniach 5 i 6 sierpnia gościła w Warszawie na zaproszenie prezesa Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” Longina Komołowskiego.

Spotkanie_prezesow_w_Warszawie

Zdjęcie pamiątkowe uczestników spotkania w Warszawie

W pierwszym dniu pobytu w Warszawie prezesi oddziałów ZPB zwiedzili Muzeum Powstania Warszawskiego i Zamek Królewski. Wieczorem zaś zostali przewiezieni do Pułtuska. Tu w Domu Polonii, mieszczącym się w murach XV-wiecznego zamku, będącego najwygodniejszym i najbardziej prestiżowym w Pułtusku ośrodkiem hotelowym, Polacy z Białorusi mieli nocleg. Wieczorem zostali zaproszeni na uroczystą kolację, którą wraz z rodakami ze Wschodu konsumowali przedstawiciele najwyższych władz SWP: prezes Longin Komołowski, wiceprezes Krzysztof Łachmański, sekretarz generalny Marek Różycki oraz członek Zarządu Oddziału Północno-Mazowieckiego SWP i radny Rady Miejskiej w Pułtusku Michał Kisiel.

Spotkanie_prezesow_w_Warszawie1

Longin Komołowski i Mieczysław Jaśkiewicz

Na kolacji obecni byli też przedstawiciele organizacji polskich w Niemczech i na Litwie – dyrektor Biura Polonii w Berlinie Aleksander Zając oraz przewodniczący Związku Polaków na Litwie Michał Mackiewicz.

Spotkanie_prezesow_w_Warszawie2

Przemawia prezes Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” Longin Komołowski

Aleksander Zając z Niemiec podczas kolacji odczytał zgromadzonym list od prezydenta Europejskiej Unii Wspólnot Polonijnych (EUWP) Tadeusza Adama Pilata (Szwecja) do prezesa ZPB Mieczysława Jaśkiewicza, w którym autor listu dziękował za zaproszenie na spotkanie działaczy ZPB i przepraszał za nieobecność, gdyż na ten termin wcześniej zaplanował inne ważne spotkania.

Spotkanie_prezesow_w_Warszawie8

List prezydenta Europejskiej Unii Wspólnot Polonijnych (EUWP) Tadeusza Adama Pilata

Tadeusz Adam Pilat zapewniał prezesa Jaśkiewicza o solidarności organizacji członkowskich EUWP ze Związkiem Polaków na Białorusi. W toku kolacji prezesi oddziałów terenowych ZPB mieli okazję porozmawiać z przedstawicielami władz SWP i rodakami z Niemiec i Litwy. Poza tym prezes Oddziału ZPB w Wojstomiu Helena Andryca zarecytowała zgromadzonym przesiąknięte patriotyzmem wiersze własnego autorstwa.

Spotkanie_prezesow_w_Warszawie9

Wiersze własnego autorstwa recytuje Helena Andryca

Podczas biesiady Polaków nie brakowało też wspólnego śpiewania polskich piosenek oraz gorących dyskusji na temat życia Polaków poza granicami Polski. Zabierając głos w jednej z takich dyskusji przewodniczący Związku Polaków na Litwie Michał Mackiewicz wezwał działaczy ZPB do nawiązania współpracy z kierowanym przez niego ZPL.

SONY DSC

W drugim dniu pobytu w Warszawie licznej delegacji Polaków z Białorusi gospodarze zaprosili ich do dalszego zwiedzania polskiej stolicy, w ramach którego nasi reprezentanci mieli okazję pospacerować po warszawskiej Starówce, Łazienkach Królewskich oraz wstąpić do innych wartych zwiedzenia miejsc Warszawy.

SONY DSC

SONY DSC

Irena Głuchowska z Warszawy

Około czterdziestoosobowa grupa prezesów oddziałów terenowych Związku Polaków na Białorusi na czele z prezesem Mieczysławem Jaśkiewiczem w dniach 5 i 6 sierpnia gościła w Warszawie na zaproszenie prezesa Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” Longina Komołowskiego. [caption id="attachment_17930" align="alignnone" width="480"] Zdjęcie pamiątkowe uczestników spotkania w Warszawie[/caption] W pierwszym dniu pobytu

Złożeniem wieńców i zapaleniem zniczy na cmentarzach Garnizonowym i Pobernardyńskim w Grodnie, gdzie znajdują się duże kwatery żołnierzy Wojska Polskiego, poległych w okresie wojny polsko-bolszewickiej, a także modlitwą w intencji polskich żołnierzy podczas Mszy świętej w Kościele Pobernardyńskim, zakończy dzisiaj obchody Święta Wojska Polskiego Związek Polaków na Białorusi.

Cud_nad_Wisla

fot.: www.bitwawarszawska.pl

Obchody 96. rocznicy Bitwy Warszawskiej – nazywanej Cudem nad Wisłą – w której zwycięstwo oręża polskiego przesądziło o polskiej Wiktorii w całej wojnie polsko-bolszewickiej, a na jej cześć w rocznice Cudu nad Wisłą Wojsko Polskie obchodzi swoje najważniejsze święto, zaczęły się w oddziałach terenowych ZPB od doprowadzenia do godnego stanu utrzymania mogił polskich żołnierzy, zwłaszcza tych z lat 1919-1920.

O tym, jak działający w terenowych oddziałach ZPB członkowie organizacji dbają o polskie nekropolie wojenne mogła się przekonać 13 sierpnia delegacja władz centralnych Związku Polaków. W tegorocznym objeździe mogił żołnierskich z okazji Święta Wojska Polskiego wraz z delegacją ZPB na czele z prezesem Mieczysławem Jaśkiewiczem uczestniczyli akredytowani na Białorusi polscy dyplomaci, między innymi konsul Adam Chmura z Konsulatu Generalnego RP w Grodnie, a także goście ze współpracującego z ZPB wrocławskiego Stowarzyszenia Odra-Niemen.
Zorganizowany przez ZPB objazd polskich nekropolii wojennych z okazji Święta Wojska Polskiego objął Grodzieńszczyznę. Goście z Grodna dotarli do najdalszych zakątków obwodu grodzieńskiego – do Oszmian i Smorgoni, gdzie oddawali hołd polskim bohaterom, którzy 96 lat temu uratowali Polskę i Europę przed bolszewicką ekspansją.

Polacy przy pomniku żołnierzy WP w Smorgoniach, fot.: twitter.com/maw75

Przy pomniku żołnierzy WP w Smorgoniach, fot.: twitter.com/maw75

Na cmentarzu wojennym w Oszmianie

Na cmentarzu wojennym w Oszmianie, fot.: twitter.com/maw75

Spotkania na cmentarzach w trakcie objazdu były nie tylko okazją do wspólnej z miejscowymi Polakami modlitwy za dusze poległych polskich żołnierzy, lecz także do rozmów o sytuacji polskości i Polaków na Kresach, a także przetrwaniu polskich nekropolii i miejsc pamięci.

Po złożeniu wieńca i wspólnej modlitwie przy Pomniku Lotników na cmentarzu w Lidzie już po uroczystości miejscowi Polacy skorzystali z obecności na niej gości ze Stowarzyszenia Odra-Niemen, którym dziękowali za organizację wypoczynku wakacyjnego w Polsce dla polskich dzieci z Lidy. Stowarzyszenie Odra-Niemen jest znane także z tego, że aktywnie pomaga w renowacji polskich nekropolii, które zachowały się na Kresach Wschodnich. Skutkiem rozmowy kierownictwa Oddziału ZPB w Lidzie z gośćmi z Wrocławia stało się omówienie planów renowacji cmentarza rzymsko-katolickiego w Lidzie, która ma ruszyć już w przyszłym roku.

Podpalanie zniczy na Cmentarzu Lotników w Lidzie, fot.: Aleksy Gil

Podpalanie zniczy na Cmentarzu Lotników w Lidzie, fot.: Aleksy Gil

Dzisiaj, w Święto Wojska Polskiego, obchodzonego w rocznicę Cudu nad Wisłą, Polacy z Grodna i okolic spotkają się o 18.00 na miejscowym Cmentarzu Garnizonowym, aby oddać hołd spoczywającym tu bohaterom walk z bolszewikami. Potem przejdą na leżący niedaleko Cmentarz Pobernardyński, aby nawiedzić z modlitwą mieszczącą się tutaj dużą kwaterę polskich żołnierzy z okresu wojny polsko-bolszewickiej.

O godzinie 19.00 w Kościele Pobernardyńskim w Grodnie zostanie dzisiaj odprawiona Msza święta w intencji żołnierzy Wojska Polskiego.

Święto Wojska Polskiego

Święto Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej, obchodzone 15 sierpnia na pamiątkę zwycięskiej Bitwy Warszawskiej w 1920, stoczonej w czasie wojny polsko-bolszewickiej. Wprowadzone ustawą Sejmu z 30 lipca 1992 r., obowiązującą od 13 sierpnia 1992.

Źródło: Wikipedia

Bitwa Warszawska

Bitwa Warszawska (nazywana też Cudem nad Wisłą) – bitwa stoczona w dniach 12-25 sierpnia 1920 w czasie wojny polsko-bolszewickiej. Uznana za 18. na liście przełomowych bitew w historii świata.

Autorem i realizatorem planu bitwy był Józef Piłsudski (zdaniem niektórych historyków Tadeusz Rozwadowski). Decydująca bitwa tej wojny zdecydowała o zachowaniu niepodległości przez Polskę i nie rozprzestrzenieniu się rewolucji komunistycznej na Europę Zachodnią. Kluczową rolę odegrał manewr Wojska Polskiego oskrzydlający Armię Czerwoną przeprowadzony przez Józefa Piłsudskiego, wyprowadzony znad Wieprza 16 sierpnia, przy jednoczesnym związaniu głównych sił bolszewickich na przedpolach Warszawy.

Źródło: www.bitwawarszawska.pl

Znadniemna.pl

Złożeniem wieńców i zapaleniem zniczy na cmentarzach Garnizonowym i Pobernardyńskim w Grodnie, gdzie znajdują się duże kwatery żołnierzy Wojska Polskiego, poległych w okresie wojny polsko-bolszewickiej, a także modlitwą w intencji polskich żołnierzy podczas Mszy świętej w Kościele Pobernardyńskim, zakończy dzisiaj obchody Święta Wojska Polskiego Związek

Z jednej strony bogactwo przyrody i piękne krajobrazy, oraz gościnni i życzliwi Białorusini, z drugiej kuriozalne przepisy nadgorliwych urzędasów, którzy uparli się, by za wszelką cenę zniechęcać turystów do odwiedzania Białorusi.

Turystyka

Portal tut.by publikuje fragmenty pisma urzędowego, który rozsyłany jest do właścicieli gospodarstw agroturystycznych w obwodzie brzeskim. Centrum Higieny i Epidemiologii w Brześciu rekomenduje w nim, by nie przyjmowali do siebie cudzoziemców. Tłumaczą, że ich obecność to zagrożenie rozprzestrzeniania się rozmaitych infekcji.

„… Osoby te w większości nie były szczepione przeciwko odrze, różyczce, śwince, gruźlicy, polio, błonicy i mogą przyczynić się do rozprzestrzeniania się tych chorób zakaźnych (…) Cudzoziemcy powinni zakwaterować się w hotelach, ponieważ istnieją tam wszelkie niezbędne warunki dla zapewnienia profilaktyki, a pracownicy tych placówek zostali zawczasu zaszczepieni przeciwko wymienionym chorobom. (…) Wynajmując kwatery obywatelom innych krajów, ryzykujecie zdrowiem własnym, swoich dzieci i bliskich, oraz osób mieszkających w waszym kompleksie wypoczynkowym i mieszkańców miasta Brześć. Zaleca się zachowanie ostrożności i unikanie ryzyka zakażenia bliskich, oraz osób pozostających w waszym otoczeniu”, – napisano w piśmie.

„U mnie mieszkają teraz Rosjanie, – napisała właścicielka gospodarstwa agroturystycznego. Po otrzymaniu tego listu chciałam już ich wyrzucić. Tam jest wyraźnie napisane „o niedopuszczalności wynajmowania kwater cudzoziemcom”.

Waleria Klitsunowa, szefowa Białoruskiego Stowarzyszenia „Odpoczynek na wsi” mówi w rozmowie z tut.by, że kiedy zapoznała się z treścią listów rozsyłanych do właścicieli gospodarstw agroturystycznych, była w szoku.

„A może od razu należałoby ogłosić strefę objętą kwarantanną dla obcokrajowców, powołać oddziały zwalczające epidemię? Naszych ludzi też nie wolno wypuszczać, skoro wokół sami nosiciele niezaszczepieni, tyle zagrożeń”, – pyta retorycznie kobieta.

A tak przy okazji, przypadki endemicznej odry nie były rejestrowane na Białorusi od 7 lat.

Znadniemna.pl za Kresy24.pl

Z jednej strony bogactwo przyrody i piękne krajobrazy, oraz gościnni i życzliwi Białorusini, z drugiej kuriozalne przepisy nadgorliwych urzędasów, którzy uparli się, by za wszelką cenę zniechęcać turystów do odwiedzania Białorusi. Portal tut.by publikuje fragmenty pisma urzędowego, który rozsyłany jest do właścicieli gospodarstw agroturystycznych w obwodzie

Od 25 lipca w Polsce obowiązuje wymóg rejestacji kart prepaid – to efekt wchodzącej w życie tzw. ustawy antyterrorystycznej. Użytkownicy kart muszą je zarejestrować do 1 lutego 2017 roku. Po tym dniu zostaną wyłączone karty, których użytkownicy nie podadzą swoich danych.

Karty_SIM_str

Jak wynika z zapisów ustawy, abonenci muszą podać imię, nazwisko i PESEL albo serię i numer dokumentu tożsamości, a cudzoziemcy spoza Unii Europejskiej – numer paszportu lub karty pobytu. Jeśli karty będzie kupowała firma, będzie musiała podać swoją nazwę i jeden z numerów – REGON, NIP, KRS albo numer ewidencji działalności gospodarczej. Dostawca nie ma prawa rozpocząć świadczenia usług, zanim nie potwierdzi tożsamości osób lub zgodności danych firmy w odpowiednim rejestrze.

Rejestracja numeru w wielu przypadkach oznaczać będzie zmianę operatora. Bardzo prawdopodobne, że klienci zmuszeni do rejestracji idąc za ciosem poszukają lepszej oferty na rynku, albo – co operatorów powinno akurat ucieszyć – przejdą na abonament we własnej sieci.

Według operatorów rejestracja może dotyczyć ponad 20 mln kart.

Znadniemna.pl za TVP.INFO/mswia.pl/spidersweb.pl

Od 25 lipca w Polsce obowiązuje wymóg rejestacji kart prepaid – to efekt wchodzącej w życie tzw. ustawy antyterrorystycznej. Użytkownicy kart muszą je zarejestrować do 1 lutego 2017 roku. Po tym dniu zostaną wyłączone karty, których użytkownicy nie podadzą swoich danych. Jak wynika z zapisów ustawy,

Skip to content