HomeStandard Blog Whole Post (Page 494)

Ponad 1200 podpisów pod protestem przeciwko proponowanej przez Ministerstwo Edukacji Republiki Białoruś nowelizacji Kodeksu RB „O edukacji” skierował pocztą na imię szefa resortu edukacji Białorusi Siarhieja Maskiewicza Związek Polaków na Białorusi.

Andżelika Borys przemawia na IV Forum Oświaty Polskiej w Mińsku

Andżelika Borys przemawia na IV Forum Oświaty Polskiej w Mińsku

– Zbiórka podpisów wciąż trwa, więc pan minister Maskiewicz otrzyma ich jeszcze nie jeden tysiąc – zapowiada koordynator akcji zbierania podpisów pod protestem, przewodnicząca Rady Naczelnej ZPB Andżelika Borys.

W pierwszej partii wysłanych do ministra Maskiewicza podpisów najwięcej jest autografów, złożonych przez Polaków oraz obywateli Białorusi innych narodowości z Grodna i Wołkowyska. – To oczywiste, gdyż przygotowana przez ministerstwo nowelizacja zagraża przede wszystkim Szkołom Polskim w tych miastach – mówi Borys.

Według przewodniczącej Rady Naczelnej ZPB do akcji włączają się oddziały organizacji w całej Białorusi, więc ostatecznie podpisów pod protestem może być znacznie więcej.

– Jako koordynator akcji podałam na kopercie, do której włożyliśmy podpisy pod protestem, prywatny adres domowy – mówi Andżelika Borys. Działaczka polska podkreśla jednak, iż oczekuje, że odpowiedź od Ministerstwa Edukacji RB otrzyma indywidualnie każdy z sygnatariuszy listu protestacyjnego. – Przy każdym złożonym podpisie widnieje bowiem adres jego właściciela – podkreśla.

Składanie podpisu pod protestem przeciwko projektowi nowelizacji Kodeksu Republiki Białoruś „O edukacji”

Przypomnijmy, że w sporządzonym przez ZPB i proponowanym do podpisywania liście do ministra, obywatele Białorusi polskiego pochodzenia protestują przeciwko proponowanej przez Ministerstwo Edukacji Republiki Białoruś nowelizacji Kodeksu RB „O edukacji” w części, dotyczącej szkół, w których nauczanie odbywa się w języku mniejszości narodowej. A mianowicie – zmiany języka wykładowego z polskiego na rosyjski bądź białoruski w przypadku szeregu dyscyplin humanistycznych.

Głębokie oburzenie Polaków wywołuje zapisana w projekcie nowelizacji możliwość poszerzenia listy dyscyplin szkolnych, które mają być wykładane po rosyjsku bądź białorusku, między innymi na życzenie władz lokalnych.

„ Uważamy, że zmiany proponowane do Kodeksu Republiki Białoruś „O edukacji” łamią nasze prawa, jako przedstawicieli polskiej mniejszości narodowej, zagwarantowane przez Konstytucję Republiki Białoruś oraz międzynarodowe akty prawne, których sygnatariuszem jest Republika Białoruś” – czytamy w liście do ministra Maskiewicza.

podpisy_2

Przy każdym podpisie widnieje adres jego właściciela

W związku z powyższym Polacy proszą o wycofanie z projektu nowelizacji Kodeksu Republiki Białoruś „O edukacji”, łamiących ich prawa zapisów i nawołują, aby w przyszłości białoruski resort edukacji konsultował z mieszkającymi na Białorusi Polakami zmiany ustawodawcze, dotyczące ich interesów.

Projekt nowelizacji Kodeksu Republiki Białoruś „O edukacji” powinien wpłynąć do parlamentu białoruskiego w grudniu tego roku.

Związek Polaków na Białorusi jest jak dotąd jedyną polską organizacją w kraju, która na szeroką skalę protestuje przeciwko szkodzącej polskiej mniejszości nowelizacji Kodeksu Republiki Białoruś „O edukacji”.

Znadniemna.pl

Ponad 1200 podpisów pod protestem przeciwko proponowanej przez Ministerstwo Edukacji Republiki Białoruś nowelizacji Kodeksu RB „O edukacji” skierował pocztą na imię szefa resortu edukacji Białorusi Siarhieja Maskiewicza Związek Polaków na Białorusi. [caption id="attachment_6461" align="alignnone" width="480"] Andżelika Borys przemawia na IV Forum Oświaty Polskiej w Mińsku[/caption] – Zbiórka

Turniej szachowy rozegrali między sobą uczniowie Szkoły Społecznej przy Oddziale Związku Polaków na Białorusi w Brześciu.

Zawodnicy w akcji

Zawodnicy w akcji

Zawody odbywały się w kilku kategoriach wiekowych a zwycięzców wyłoniono zarówno wśród chłopaków, jak i dziewcząt. Najlepiej grającymi w szachy chłopakami zostali Daniel Martyniuk oraz Nikita Świderski. Wśród dziewcząt zwyciężyły natomiast Jana Kołodzicz, Anna Bałka oraz Adriana Głuchowska.

szachy

Puchary i nagrody pamiątkowe dla zwycięzców ufundował Oddział ZPB w Brześciu.

Decydujący ruch

Decydujący ruch

Wśród polskiej młodzieży Brześcia szachy są tradycyjnie jedną z ulubionych dyscyplin sportowych. Młoda reprezentacja szachowa Polaków z Brześcia odnosi sukcesy w turniejach międzynarodowych, organizowanych w Polsce. Rok temu niewiele im zabrakło do podium XI Międzynarodowego Turnieju Szachowego „Równych szans”, który został rozegrany w Siedlcach. Natomiast w czerwcu tego roku okazali się oni bezkonkurencyjni w Rodzinnym Otwartym Turnieju Szachowym, który z okazji Międzynarodowego Dnia Dziecka rozegrano w ramach IV Grand Prix Terespola w szachach.

Irena Głuchowska z Brześcia

Turniej szachowy rozegrali między sobą uczniowie Szkoły Społecznej przy Oddziale Związku Polaków na Białorusi w Brześciu. [caption id="attachment_6527" align="alignnone" width="480"] Zawodnicy w akcji[/caption] Zawody odbywały się w kilku kategoriach wiekowych a zwycięzców wyłoniono zarówno wśród chłopaków, jak i dziewcząt. Najlepiej grającymi w szachy chłopakami zostali Daniel Martyniuk

Około stu uczniów rozpoczęło w tym roku zajęcia w Szkole Społecznej, działającej przy Oddziale Związku Polaków na Białorusi w Brześciu.

Podczas występu uczniów Polskiej Szkoły Społecznej przy Oddziale ZPB w Brześciu

Podczas występu uczniów Szkoły Społecznej przy Oddziale ZPB w Brześciu

Uroczyste otwarcie roku szkolnego w Szkole Społecznej przy Oddziale ZPB w Brześciu zostało połączone z obchodzonym na Białorusi 5 października Dniem Nauczyciela. W uroczystości otwarcia roku szkolnego udział wzięli uczniowie oświatowej placówki ZPB w Brześciu, nauczyciele oraz konsul w Konsulacie Generalnym RP w Brześciu Anna Domska-Łuczak.

W centrum konsul w Konsulacie Generalnym RP w Brześciu Anna Domska-Łuczak

W centrum – konsul w Konsulacie Generalnym RP w Brześciu Anna Domska-Łuczak

Program uroczystości składał się z przedstawienia artystycznego, przygotowanego przez uczniów szkoły, a także życzeń i podziękowań, składanych pod adresem nauczycieli za ich trud w nauczaniu młodego pokolenia Polaków w Brześciu.

Uczniowie  PSS przy Oddziale ZPB w Brześciu

Uczniowie Skoły Społecznej przy Oddziale ZPB w Brześciu

Szkoła Społeczna przy Oddziale ZPB w Brześciu istnieje zaledwie rok. Mimo dużej konkurencji na lokalnym rynku kursów nauczania języka polskiego zdążyła zarekomendować siebie, jako solidna, działająca na wysokim poziomie, placówka oświatowa. W rozpoczętym roku szkolnym na zajęcia w niej będzie uczęszczało 76 uczniów w wieku od 10 do 18 lat oraz dwudziestu uczniów dorosłych. Zajęcia w szkole prowadzi czterech doświadczonych nauczycieli.

Podczas uroczystego pasowania na ucznia "pierwszaków" w Państwowej Szkole Średniej nr9 Brześcia, fot.: KGRP w Brześciu

Podczas uroczystego pasowania na ucznia „pierwszaków” w Państwowej Szkole Średniej nr9 Brześcia, fot.: KGRP w Brześciu

 fot.: KGRP w Brześciu

fot.: KGRP w Brześciu

 fot.: KGRP w Brześciu

fot.: KGRP w Brześciu

Wzruszająca uroczystość pasowania na ucznia „pierwszaków” z klasy z polskim językiem wykładowym odbyła się w Państwowej Szkole Średniej nr 9 w Brześciu. Z okazji rozpoczęcia nauki w szkole, mali Polacy Brześcia, rozpoczynający naukę w tej placówce oświatowej, otrzymali upominki, ufundowane przez Konsulat Generalny RP w Brześciu.

Natalia Gołubowska z Brześcia, a.pis

Około stu uczniów rozpoczęło w tym roku zajęcia w Szkole Społecznej, działającej przy Oddziale Związku Polaków na Białorusi w Brześciu. [caption id="attachment_6518" align="alignnone" width="480"] Podczas występu uczniów Szkoły Społecznej przy Oddziale ZPB w Brześciu[/caption] Uroczyste otwarcie roku szkolnego w Szkole Społecznej przy Oddziale ZPB w Brześciu zostało

Na koncert zespołu „Wytoki” (Źródła) Białoruskiej Filharmonii Państwowej zaprasza w piątek, 17 października, do Sali Senatorskiej na grodzieńskim Nowym Zamku Konsulat Generalny RP w Grodnie.

wieczor_z_Oginskim_str

Wydarzenie kulturalne jest poświęcone przypadającej na przyszły rok 250. rocznicy urodzin Michała Kleofasa Ogińskiego.

Podczas koncertu publiczność będzie miała okazję wysłuchać utworów Michała Kleofasa Ogińskiego, Fryderyka Chopina, Stanisława Moniuszki, Michała Jelskiego, Konstantego Gorskiego oraz Mieczysława Karłowicza.

Rozpoczęcie koncertu, który ze względu na zbliżający się jubileusz nosi nazwę „Wieczór z Ogińskim”, zaplanowane jest na godzinę 18.00.

Konsulat Generalny RP w Grodnie zaprasza na wydarzenie wszystkich zainteresowanych.

Znadniemna.pl

Na koncert zespołu „Wytoki” (Źródła) Białoruskiej Filharmonii Państwowej zaprasza w piątek, 17 października, do Sali Senatorskiej na grodzieńskim Nowym Zamku Konsulat Generalny RP w Grodnie. Wydarzenie kulturalne jest poświęcone przypadającej na przyszły rok 250. rocznicy urodzin Michała Kleofasa Ogińskiego. Podczas koncertu publiczność będzie miała okazję wysłuchać utworów

Uczęszczają do nich nie tylko polskie dzieci, wśród uczniów są też Białorusini i Rosjanie. Dwie działające na Białorusi szkoły z polskim językiem nauczania – w Grodnie i Wołkowysku – cieszą się niesłabnącym powodzeniem. Jednak projekt zmian przygotowany przez białoruskie ministerstwo oświaty może przesądzić o ich losie.

Grodno, czerwiec 2012 roku - protest przeciwko wprowadzeniu do Polskiej Szkoły w Grodnie klas rosyjskojęzycznych.

Grodno, czerwiec 2012 roku – protest przeciwko wprowadzeniu do Polskiej Szkoły w Grodnie klas rosyjskojęzycznych.

Dwunastoklasowa szkoła w Grodnie powstała w 1996 r., a trzy lata później otworzyła podwoje druga podobna placówka – w Wołkowysku, 80 km na południe od Grodna. Obie zbudowano za pieniądze polskiego podatnika i w obu wszystkie przedmioty nauczane są po polsku.

Otwarcie roku szkolnego 2014/2015 w Polskiej Szkole w Grodnie

Otwarcie roku szkolnego 2014/2015 w Polskiej Szkole w Grodnie

W szkołach uczy się w sumie ponad 750 dzieci, w każdej są trzy pierwsze klasy. – To świadczy o tym, że rodzice chętnie oddają dzieci do tych szkół – podkreśla w rozmowie z Polską Agencją Prasową Andżelika Borys, prezes Rady Naczelnej Związku Polaków na Białorusi nieuznawanego przez władze w Mińsku.

Wśród uczniów są nie tylko dzieci z rodzin mniejszości polskiej. – Do tych szkół zapisują się i Rosjanie, i Białorusini. Bardzo często rodzice oddają dzieci do tych szkół, nie znając w ogóle polskiego. Wiążą z tym jakąś nadzieję na perspektywę europejskiego wykształcenia dla swoich dzieci – mówi.

Andżelika Borys przemawia na IV Forum Oświaty Polskiej w Mińsku

Andżelika Borys przemawia na IV Forum Oświaty Polskiej w Mińsku

Losy absolwentów szkół są różne, ale wielu jedzie na studia do Polski. – Bardzo dużo osób, które studiowały w Polsce, wróciło i pracuje tu na Białorusi, dużo też zostało. Są również tacy, którzy tu dostają się na studia – mówi Borys. Część absolwentów zasiliła w obu szkołach szeregi nauczycieli, których jest obecnie około 90.

Szkolnictwo polskie na Białorusi zaczęło się odradzać dopiero pod koniec lat 80. Po wojnie nie działała w tym kraju ani jedna szkoła z polskim językiem nauczania. – Ostatnia polska szkoła, im. Elizy Orzeszkowej, została zamknięta w Grodnie w 1948 r. – podkreśla Borys. – Na Litwie były zawsze polskie szkoły, a na Białorusi nie. Białoruś to jedyna republika ZSRR, gdzie totalnie zniszczono szkolnictwo polskie. Język polski był tylko w kościele i w domu.

Dzięki staraniom miejscowych Polaków powstały najpierw klasy polskojęzyczne, a potem szkoły. Oddając je do użytku, podpisano umowy między Związkiem Polaków na Białorusi a białoruskim kuratorium oświaty (w przypadku Wołkowyska trzecim sygnatariuszem jest Wspólnota Polska), gdzie zastrzeżono, że nauczanie wszystkich przedmiotów powinno odbywać się w języku polskim, a jeśli ten warunek nie będzie spełniony, mienie powinno wrócić do darczyńcy.

Wice kierownik Departamentu ds. Ogólnej Średniej Edukacji w Ministerstwie Edukacji RB Irina Karżowa tłumaczy się z kontrowersyjnej inicjatywy swojego resortu

Wice kierownik Departamentu ds. Ogólnej Średniej Edukacji w Ministerstwie Edukacji RB Irina Karżowa tłumaczy się z kontrowersyjnej inicjatywy swojego resortu

Jednak białoruskie ministerstwo oświaty przygotowało właśnie nowelizację Kodeksu Republiki Białoruś „O edukacji”, zgodnie z którym w szkołach mniejszości narodowych nauczanie przedmiotów: historia Białorusi, historia powszechna, wiedza o społeczeństwie, geografia oraz człowiek i świat odbywałoby się w jednym z języków państwowych, czyli po białorusku lub po rosyjsku. Listę przedmiotów, których nauczanie powinno odbywać się w języku państwowym, można by dodatkowo poszerzyć „zgodnie z życzeniem uczniów i ich przedstawicieli prawnych decyzją miejscowego organu wykonawczego i regulacyjnego”.

– Obawiamy się, że status szkół z polskim językiem nauczania zostanie zatracony i można je będzie porównać do każdej innej szkoły na terenie Białorusi – mówi Borys.

Zwraca uwagę, że pomieszczenia w szkołach „zgodnie z dzisiejszą sytuacją należą do Związku Polaków uznawanego przez władze”. Gdy w 2012 r. – przypomina – władze oświatowe Grodna próbowały wprowadzić do szkoły polskiej w tym mieście klasy rosyjskojęzyczne, oficjalny ZPB nie zabrał w tej sprawie głosu, a plany udaremniono dzięki staraniom rodziców i akcji Związku Polaków nieuznawanego przez Mińsk.

Również konsul generalny w Grodnie Andrzej Chodkiewicz uważa, że proponowane zmiany w przepisach to poważny problem, choć według niego największy problem stwarza zapis mówiący, że egzamin końcowy ma być zdawany w języku państwowym.

– To jest rozwiązanie trochę podobne do rozwiązania na Litwie, które ma wymusić na rodzicach decyzję, żeby dzieci uczyły się większości przedmiotów w językach państwowych. Bo skoro mają zdawać egzamin państwowy, czyli maturę, po rosyjsku czy białorusku, to automatycznie wzrośnie zainteresowanie tym, żeby większość przedmiotów była prowadzona w tych językach, a ta ustawa dopuszcza, żeby rodzice mogli zmieniać język wykładowy w szkołach mniejszości narodowych – tłumaczy konsul w rozmowie z PAP.

– Celem budowania tych szkół było odrodzenie szkolnictwa polskiego, w planach było powstanie wyższej uczelni. Teraz myślę, że o uczelni nie można nawet marzyć, skoro jest niszczona podstawa – podsumowuje Borys.

Małgorzata Wyrzykowska, Polska Agencja Prasowa

Uczęszczają do nich nie tylko polskie dzieci, wśród uczniów są też Białorusini i Rosjanie. Dwie działające na Białorusi szkoły z polskim językiem nauczania – w Grodnie i Wołkowysku – cieszą się niesłabnącym powodzeniem. Jednak projekt zmian przygotowany przez białoruskie ministerstwo oświaty może przesądzić o ich

Z inicjatywą powołania zespołu ds. historii i upamiętnienia walk na Kresach północnowschodnich II Rzeczypospolitej we wrześniu 1939 r. wystąpiła warszawska Fundacja Joachima Lelewela.

Piotr Kościński

Piotr Kościński

Inspiracją do podjęcia się gromadzenia wszelkich materiałów, przypominających o przemilczanej w okresie PRL-u i mającej wciąż dużo „białych plam” historii walk Polaków z sowieckim najeźdźcą na terenach obecnych Białorusi i Litwy, posłużyło nakręcenie przez naszych warszawskich przyjaciół filmu „Krew na bruku. Grodno 1939″.

Jak ogłosił prezes Fundacji Joachima Lelewela Piotr Kościński materiały, gromadzone przez Zespół ds. historii i upamiętnienia walk na Kresach północnowschodnich II Rzeczypospolitej we wrześniu 1939 r., będą się ukazywały na stronie internetowej Klubu Przyjaciół Filmu Grodno 1939, która opisywała prace nad filmem „Krew na bruku. Grodno 1939″.

Do potrzeb Zespołu ds. historii i upamiętnienia walk na Kresach północnowschodnich II Rzeczypospolitej we wrześniu 1939 r. strona o filmie zostanie zmodyfikowana tak, aby gromadzone przez zespół materiały mogły się na niej ukazywać.

Inicjatywa Fundacji Joachima Lelewela, ma zaowocować między innymi zgromadzeniem niezbędnej ilości materiału do napisania scenariusza pełnometrażowego filmu fabularnego o obronie Grodna we wrześniu 1939 roku.

Piotr Kościński zachęca do wspierania inicjatywy wszystkich zainteresowanych produkcją filmu o obronie Grodna zarówno w Polsce, jak i poza jej granicami.

Na Białorusi partnerem Fundacji Joachima Lelewela w realizowaniu powyższej inicjatywy jest Związek Polaków na Białorusi. Piotr Kościński liczy także na współpracę z polskimi organizacjami i mediami na Litwie. Zaprasza też do dzielenia się wiedzą historyków białoruskich. – Chodzi bowiem o odkrywanie i pokazywanie prawdy – mówi prezes Fundacji Joachima Lelewela.

Zachęcamy wszystkich zainteresowanych inicjatywą Fundacji Joachima Lelewela o kontakt e-mailowy z jej szefem: [email protected]

Znadniemna.pl na podstawie Klubprzyjaciolfilmugrodno1939.wordpress.com

Z inicjatywą powołania zespołu ds. historii i upamiętnienia walk na Kresach północnowschodnich II Rzeczypospolitej we wrześniu 1939 r. wystąpiła warszawska Fundacja Joachima Lelewela. [caption id="attachment_5359" align="alignnone" width="480"] Piotr Kościński[/caption] Inspiracją do podjęcia się gromadzenia wszelkich materiałów, przypominających o przemilczanej w okresie PRL-u i mającej wciąż dużo „białych

Już w czwartek, 16 października, miłośnicy sztuki malarskiej z Łodzi będą mieli okazję zapoznać się z twórczością jedenastu członków Towarzystwa Plastyków Polskich przy Związku Polaków na Białorusi.

Wystawa_Lodz

Wernisaż wystawy pt. „Transgraniczna Strefa Sztuki. Malarstwo Współczesnej Białorusi” odbędzie się w Galerii Kookaburra Studio, przy ulicy Piotrkowskiej 35.

Jak czytamy na stronie internetowej organizatorów wystawy, zaproszeni do udziału w niej artyści, to Polacy, którzy „żyją i tworzą w Grodnie, nie zapominając o swojej tożsamości”.

Mieszkańcom i gościom Łodzi zostanie zaprezentowanych ponad 30 prac malarskich autorstwa: Wacława Romaszki, Wacława Sporskiego, Gienadiusza Picki, Igora Kiebieca, Walerego Stratowicza, Piotra Januszkiewicza, Andrzeja Filipowicza, Snieżany Witeckiej, Danuty Chilmanowicz, Alexa Sporskiego oraz Natalii Klimowicz.

Wystawie towarzyszyć będą także piękne fotografie z Grodna autorstwa Olgi Szczerbińskiej.

Opisując twórczość grodzieńskich malarzy organizatorzy wystawy podkreślają, że pogranicze polsko-białoruskie charakteryzuje się bogatym dziedzictwem kulturowym. Malarstwo współczesnej Białorusi Galeria Kookaburra Studio chce prezentować szerokiej publiczności, gdyż widoczne w nim są liczne wpływy wspomnianego bogatego dziedzictwa, inspiracje, dziejowe wydarzenia i twórcze poszukiwania. „Chcemy pokazać dominujące trendy i fascynacje. Paletę barw, bajkowe światy i czarowne postacie” – piszą gospodarze wystawy, dodając, iż w malarstwie Polaków z Grodna widoczne są wpływy Chagalla, artysty z Witebska.

„W Witebsku Akademia Sztuk Pięknych, którą założył Marc Chagall, nadal kształci utalentowanych adeptów sztuki. Witebska szkoła sztuki podarowała światu Chagalla, a my chcemy podarować odbiorcom współczesne widzenia malarskie Białorusi. Ideą projektu jest prezentacja artystów i ich dzieł, mobilność sztuki, zacieśnianie międzynarodowej współpracy transgranicznej” – ujawniają swoje intencje gospodarze wystawy.

Związek Polaków na Białorusi i działające przy nim Towarzystwo Plastyków Polskich są partnerami projektu „Transgraniczna Strefa Sztuki”, a patronat nad nim objęła Prezydent Miasta Łodzi Hanna Zdanowska. Nasz portal oraz gazeta „Głos znad Niemna na uchodźstwie” są w gronie patronów medialnych projektu.

Znadniemna.pl na podstawie kookaburrastudio.pl

Już w czwartek, 16 października, miłośnicy sztuki malarskiej z Łodzi będą mieli okazję zapoznać się z twórczością jedenastu członków Towarzystwa Plastyków Polskich przy Związku Polaków na Białorusi. Wernisaż wystawy pt. „Transgraniczna Strefa Sztuki. Malarstwo Współczesnej Białorusi” odbędzie się w Galerii Kookaburra Studio, przy ulicy Piotrkowskiej 35. Jak

Uroczystość pasowania na ucznia pierwszoklasistów odbyła się w niedzielę, 12 października, w Społecznej Szkole Polskiej im. Tadeusza Rejtana w Baranowiczach.

Pasowanie_ucznia_w_Baranowiczach_02

W rozpoczętym roku szkolnym w najstarszej polskiej placówce oświatowej na Białorusi, jaką jest szkoła w Baranowiczach, naukę podjęło 45 dzieciaków, z których uformowano trzy pierwsze klasy. – To o jedną pierwszą klasę więcej niż rok temu. Możemy więc stwierdzić, iż zainteresowanie nauka języka polskiego w Baranowiczach wzrasta – mówi dyrektor Społecznej Szkoły Polskiej im. Tadeusza Rejtana w Baranowiczach Eleonora Raczkowska-Jarmolicz. Według szefowej szkoły zaledwie kilku podań zabrakło do założenia czwartej pierwszej klasy. – Z tego powodu, ale też z braku dostatecznej liczby nauczycieli oraz pomieszczeń, musieliśmy sporządzić listę rezerwową z ośmiu dzieciaków, które podejmą naukę w przypadku odejścia ze szkoły z jakichś powodów już przyjętych uczniów – dodaje dyrektor.

Pasowanie_ucznia_w_Baranowiczach_03

Działająca w Baranowiczach od końca lat 80. ubiegłego stulecia Społeczna Szkoła Polska im. Tadeusza Rejtana cieszy się ogromnym prestiżem wśród miejscowej społeczności polskiej. Placówka ta ma przywilej wydawania swoim absolwentom świadectw maturalnych, honorowanych na terenie Polski.

Pasowanie_ucznia_w_Baranowiczach_01

Dzięki wysokiemu poziomowi nauczania i popularności baranowicka szkoła może się pochwalić liczbą uczniów, porównywalną ze szkołami państwowymi. W tym roku liczba uczących się w niej dzieci, poczynając od klasy pierwszej po maturalną, wynosi 657. Dodatkowo szkoła prowadzi miesięczne kursy języka polskiego dla dorosłych, na które uczęszcza około 80 miejscowych Polaków.

Pasowanie_ucznia_w_Baranowiczach

Znadniemna.pl

Uroczystość pasowania na ucznia pierwszoklasistów odbyła się w niedzielę, 12 października, w Społecznej Szkole Polskiej im. Tadeusza Rejtana w Baranowiczach. W rozpoczętym roku szkolnym w najstarszej polskiej placówce oświatowej na Białorusi, jaką jest szkoła w Baranowiczach, naukę podjęło 45 dzieciaków, z których uformowano trzy pierwsze klasy.

Lidę i Białogrudę odwiedziła w niedzielę, 12 października, grupa członków Oddziału Związku Polaków w Mińsku. Była to okazja do zaprezentowania twórczych talentów Polaków, mieszkających w stolicy Białorusi i do bliższego zapoznania się nawzajem rodaków z różnych miejscowości.

Kościół Wniebowzięcia NMP w Lidzie

Kościół Wniebowzięcia NMP w Lidzie

Przy tablicy pamiątkowej Ludwika Narbutta w Lidzie

Przy tablicy pamiątkowej Ludwika Narbutta w Lidzie

Do Lidy działacze stołecznego oddziału ZPB przybyli na zaproszenie prezesa Towarzystwa Kultury Polskiej Ziemi Lidzkiej Aleksandra Kołyszki. Razem z Polakami z Lidy goście z Mińska uczestniczyli we Mszy świętej w kościele parafialnym pw. Wniebowzięcia NMP. Przy tej okazji chórzyści z Mińska upiększyli nabożeństwo śpiewem, jako chór kościelny.

Śpiewa Olga Guczek

Śpiewa Olga Guczek

Po wspólnej modlitwie goście mieli okazję kontynuować prezentację swoich talentów muzycznych. Przed Polakami z Lidy zaśpiewała między innymi zdobywczyni nagrody specjalnej jury tegorocznego III Festiwalu Piosenki Anny German „Eurydyka” Olga Guczek, a zespół rodzinny Baranowskich dał popis muzyki instrumentalnej.

Zespół rodzinny Baranowskich

Instrumentalny zespół rodzinny Baranowskich

Po nabożeństwie Polacy z Lidy wraz z rodakami z Mińska udali się do podlidzkiej wsi Białogruda, gdzie nawiedzili przepiękny miejscowy kościół pw. Św. Michała Archanioła, w którym także mieli okazję dać koncert dla miejscowych mieszkańców.

Podczas spotkania z Krystryną Lalko (trzecia od lewej)

Podczas spotkania z Krystyną Lalko (trzecia od lewej)

Podczas zwiedzania białogrudzkiego kościoła Polacy z Mińska spotkali swoją dobrą znajomą, znaną białoruską literatkę i tłumaczkę Krystynę Lalko. Jak się okazało Krystyna Lalko, choć mieszka w Mińsku, pochodzi z Białogrudy i odwiedzała swoje rodzinne strony, a przy tej okazji nie mogła nie zawitać do miejscowej świątyni.

Po wspólnej modlitwie w białogrodzkim kościele połączona grupa Polaków z Mińska, Białogrudy i Lidy skorzystała z przepięknej pogody i udała się nad brzeg rzeki aby uczestniczyć w spotkaniu integracyjnym. Podczas spotkania nie zabrakło wspólnych śpiewów i muzyki w wykonaniu zespołu instrumentalnego rodziny Baranowskich. W drodze powrotnej do Mińska Polacy ze stolicy Białorusi obiecali sobie, że jeszcze nie jeden raz odwiedzą rodaków, a teraz także serdecznych przyjaciół, w Lidzie.

Helena Marczukiewicz z Lidy i Białogrudy, zdjęcia – Aleksander Wasilenko

Lidę i Białogrudę odwiedziła w niedzielę, 12 października, grupa członków Oddziału Związku Polaków w Mińsku. Była to okazja do zaprezentowania twórczych talentów Polaków, mieszkających w stolicy Białorusi i do bliższego zapoznania się nawzajem rodaków z różnych miejscowości. [caption id="attachment_6482" align="alignnone" width="480"] Kościół Wniebowzięcia NMP w Lidzie[/caption] [caption

Na początku października trzy chóry i zespół instrumentalny, działające przy Mińskim Oddziale Związku Polaków na Białorusi, wzięły udział w obchodach 70. rocznicy zakończenia Powstania Warszawskiego w Ożarowie Mazowieckim.

IMG_5815 815 Piotr i chor

Ze stolicy Białorusi na obchody rocznicy jednego z najważniejszych wydarzeń w historii stolicy Polski w XX stuleciu artyści przybyli dzięki prezes Mińskiego Oddziału ZPB Helenie Marczukiewicz. Działaczka ZPB przywiozła na ożarowskie obchody 70. rocznicy zakończenia Powstania Warszawskiego chóry „Społem”, „Polonez”, „Tęcza” oraz zespół instrumentalny „Suwenir”.

IMG_5785 785 Piotr Bialek

Artyści z Mińska mieli kilka występów zarówno podczas głównych obchodów rocznicowych, jak i w ramach koncertu, w którym zaśpiewali wspólnie z chórami polonijnymi z Łotwy, Litwy, Niemiec i z Polski.

IMG_6008 008 Wszyscy

W wykonaniu Polaków z Białorusi publiczność miała okazję wysłuchać nie tylko powszechnie znane polskie pieśni patriotyczne i religijne. Podziw i owacje wywołało przepiękne wykonanie przez artystów z Mińska piosenki „Polsko moja”, autorstwa ich koleżanki Heleny Abramowicz.

Spiewa Helena Abramowicz

Minsk Final z kwiatami

Andrzej Mieszkow z Ożarowa Mazowieckiego, zdjęcia – Aleksander Wasilenko

Na początku października trzy chóry i zespół instrumentalny, działające przy Mińskim Oddziale Związku Polaków na Białorusi, wzięły udział w obchodach 70. rocznicy zakończenia Powstania Warszawskiego w Ożarowie Mazowieckim. Ze stolicy Białorusi na obchody rocznicy jednego z najważniejszych wydarzeń w historii stolicy Polski w XX stuleciu artyści

Skip to content