HomeStandard Blog Whole Post (Page 450)

W wigilię dnia Wszystkich Świętych i Zaduszek członkowie Oddziału Związku Polaków na Białorusi w Wołkowysku w towarzystwie delegacji Konsulatu Generalnego RP w Grodnie na czele z szefem placówki konsulem Zbigniewem Pruchniakiem i delegacji centrali ZPB na czele z prezesem Komitetu Ochrony Miejsc Pamięci Narodowej Józefem Porzeckim nawiedzili znajdujące się w Wołkowysku miejsca wiecznego spoczynku poległych za Ojczyznę polskich Bohaterów.

Wolkowysk_Dzien_Zaduszny_02

Kwatera żołnierzy polskich poległych w latach 1918 – 1920 w Wołkowysku

Największą nekropolią wojskową w Wołkowysku jest cmentarz garnizonowy. Spoczywa tu blisko 200 polskich żołnierzy, poległych w latach 1918-1920.

Wolkowysk_Dzien_Zaduszny_03

Znajdujące się na cmentarzu groby i okazały pomnik, ufundowany przez obywateli Wołkowyska w pierwszej połowie minionego stulecia, jeszcze rok temu przebywały w awaryjnym stanie. Niszczone przez czas i zjawiska atmosferyczne wymagały pilnej renowacji. Decyzję o jej przeprowadzeniu podjął Zarząd Oddziału ZPB w Wołkowysku.

Wolkowysk_Dzien_Zaduszny_09

W środkowej części pomnika umieszczony napis o treści: BOHATEROM POLEGŁYM ZA OJCZYZNĘ W LATACH 1918 – 1920 OBYWATELE MIASTA WOŁKOWYSKA

Jeszcze w roku ubiegłym działaczom polskim udało się odnowić schody, prowadzące do głównego wejścia na cmentarz. W tym roku – przystąpili do renowacji głównego pomnika.

Wolkowysk_Dzien_Zaduszny_07

Do prac, wymagających czasu, wysiłku, umiejętności i kosztownych materiałów budowlanych zaproszeni zostali wszyscy chętni.

Wolkowysk_Dzien_Zaduszny_08

W wyznaczonych dniach przez Zarząd Oddziału miejscowi Polacy przychodzili na cmentarz ze swoim sprzętem i materiałami całymi rodzinami.

Wolkowysk_Dzien_Zaduszny_06

Do pomocy zgłosiła się też wołkowyska młodzież szkolna, zwłaszcza uczniowie 11 klasy miejscowej Szkoły Polskiej, którzy zaangażowali w prace renowacyjne swoich rodziców.

Po renowacji głównego pomnika, którą, zgodnie z założeniem inicjatorów prac, zakończono przed dniem Wszystkich Świętych i Zaduszkami, przyszła kolej na renowację nagrobków i krzyży na grobach spoczywających na cmentarzu żołnierzy. Te prace wciąż trwają, i planuje się je zakończyć na wiosnę przyszłego roku.

Tym, co udało się już zrobić własnymi silami, działacze Oddziału ZPB w Wołkowysku mieli okazję pochwalić się 31 października, kiedy w wigilię dnia Wszystkich Świętych i Zaduszek na cmentarz przybyły delegacje Konsulatu Generalnego RP w Grodnie i centrali ZPB, aby wspólnie z miejscowymi Polakami oddać hołd poległym Bohaterom, pomodlić się za ich dusze i zapalić znicze.

Wolkowysk_Dzien_Zaduszny_01

Józef Porzecki i Zbigniew Pruchniak

Wolkowysk_Dzien_Zaduszny

Modlitwa przy zbiorowej mogile ofiar terroru w Wołkowysku

Przy okazji tej wizyty dyplomaci polscy i działacze ZPB z Grodna, w towarzystwie wołkowyskich Polaków nawiedzili też inne nekropolie polskie, którymi się opiekuje miejscowy oddział ZPB – pomnik żołnierzy Armii Krajowej, stojący na grobie poległych w 1945 roku z rąk oprawców z NKWD harcerzy, walczących w szeregach AK oraz pomnik, stojący w miejscu masowego mordu przedstawicieli polskiej inteligencji Wołkowyska, rozstrzelanych przez Gestapo w 1943 roku.

Wolkowysk_Dzien_Zaduszny_04

Wolkowysk_Dzien_Zaduszny_05

Zbiorowa mogiła czterech żołnierzy Armii Krakowej w Wołkowysku. Według byłej prezes Oddziału ZPB w Wołkowysku Anny Sadowskiej w zbiorowej mogile pochowanych zostało czterech harcerzy, należących do placówki konspiracyjnej AK. Trzech chłopaków i jedna dziewczyna. Zostali rozstrzelani przez NKWD w marcu 1945 r.

Maria Tiszkowska z Wołkowyska

W wigilię dnia Wszystkich Świętych i Zaduszek członkowie Oddziału Związku Polaków na Białorusi w Wołkowysku w towarzystwie delegacji Konsulatu Generalnego RP w Grodnie na czele z szefem placówki konsulem Zbigniewem Pruchniakiem i delegacji centrali ZPB na czele z prezesem Komitetu Ochrony Miejsc Pamięci Narodowej Józefem

Zorganizowany przez Dział Kultury Związku Polaków na Białorusi przegląd małych form teatralnych „Wychowanie przez Sztukę 2015” odbył się 31 października w ośrodku turystycznym „Kupalinka” w Grodnie. Występy indywidualne i zespołowe aktorów – amatorów zdominowała twórczość Adama Mickiewicza.

Przeglad_malych_form_teatralnych_011

Zespół teatralny „Połocki Zwiaz” z Połocka

Na koncert poezji inscenizowanej, którym stało się wydarzenie kulturalne, złożyło się pięć występów zespołowych i dwa indywidualne. Artyści, a była to przede wszystkim młodzież polska, ucząca się języka polskiego, reprezentowali głównie Grodzieńszczyznę z wyjątkiem doświadczonego zespołu teatralnego z Połocka „Połocki Zwiaz”.

Przeglad_malych_form_teatralnych_010

Przeglad_malych_form_teatralnych_09

Artyści z Połocka zaprezentowali publiczności wyreżyserowane przez kierowniczkę zespołu Eugenię Kowalową 45-minutowe przedstawienie oparte na motywach poematu „Grażyna” autorstwa Adama Mickiewicza. Wieszcz narodowy zdominował też tematykę przedstawień innych zespołów.

Przeglad_malych_form_teatralnych_07

Konsulowie Marzena i Jan Demczukowie z Konsulatu Generalnego RP w Grodnie wręczają dyplom zespołowi teatralnemu z Połocka „Połocki Zwiaz”

Kółko teatralne „Harmonia” pod kierownictwem Marii Guzowskiej ze szkółki społecznej języka polskiego w Lidzie wykorzystało z kolei fragment epopei narodowej Wieszcza „Pan Tadeusz”. Mickiewiczowską balladę „Świtezianka” wzięła za podstawę inscenizacji, przygotowanej przez dziecięcy zespół teatralny „Promyk” z Iwia, jego kierowniczka Natalia Łopato.

Przeglad_malych_form_teatralnych_05

Dyplomy otrzymują dzieciaki z zespołu teatralnego „Promyk” z Iwia

Kółko teatralne przy Szkole Społecznej parafii Bożego Miłosierdzia w Lidzie wystawiło natomiast wyreżyserowany przez swoją kierowniczkę Swietłanę Worono mickiewiczowski „Powrót Taty”.

Przeglad_malych_form_teatralnych_03

Dzieci z kółka teatralnego przy Szkole Społecznej parafii Bożego Miłosierdzia w Lidzie otrzymują dyplomy i prezenty

Przeglad_malych_form_teatralnych_04

Konsul RP Marzena Demczuk i Swietłana Worono

Na interpretacji twórczości Wieszcza narodowego skupiły się też artystki, występujące indywidualnie: Małgorzata Zachar z Iwia wyrecytowała wiersz „Pierwiosnek”, a Bożena Worono z Lidy – fragment dramatu „Dziady”.

Przeglad_malych_form_teatralnych_02

Bożena Worono z Lidy

Ze zdominowanej przez Mickiewicza tematyki występów wyłamał się, wyglądając dzięki temu na scenie niezwykle świeżo i nowatorsko, dziecięcy zespół teatralny „Przyjaciele” z Porzecza. Młodzi aktorzy zaprezentowali wyreżyserowane przez swoją kierowniczkę Irenę Małofiejewą przedstawienie pt. „Bajkowy Ambaras”.

Przeglad_malych_form_teatralnych_06

Marzena Demczuk, konsul RP w Grodnie wręcza dyplom Irenie Małofiejewej, kierowniczce dziecięcego zespołu teatralnego „Przyjaciele” z Porzecza

Różnorodność zarówno gatunkowa, jak i pod względem poziomu i doświadczenia aktorów, nie pozwoliła jury przeglądu, do którego weszła między innymi konsul w Konsulacie Generalnym RP w Grodnie Marzena Demczuk, przeprowadzić konkursu wśród uczestników.

Przeglad_malych_form_teatralnych_01

Przemawia Marzena Demczuk, konsul RP w Grodnie

Jak ogłosiła po zakończeniu koncertu szefowa Działu Kultury ZPB Weronika Szarejko – przeznaczony na konkurs fundusz nagród postanowiono rozdzielić między wszystkimi artystami, którzy tego dnia wchodzili na scenę.

Przeglad_malych_form_teatralnych_015

Weronika Szarejko, kierownik Działu Kultury przy ZPB

Każdy uczestnik otrzymał też dyplom uczestnictwa w przeglądzie małych form teatralnych „Wychowanie przez Sztukę 2015”.

Przeglad_malych_form_teatralnych

Znadniemna.pl

Zorganizowany przez Dział Kultury Związku Polaków na Białorusi przegląd małych form teatralnych „Wychowanie przez Sztukę 2015” odbył się 31 października w ośrodku turystycznym „Kupalinka” w Grodnie. Występy indywidualne i zespołowe aktorów - amatorów zdominowała twórczość Adama Mickiewicza. [caption id="attachment_12617" align="alignnone" width="480"] Zespół teatralny "Połocki Zwiaz" z

Przez cały ostatni tydzień października członkowie Oddziału Związku Polaków na Białorusi w Lidzie organizowali wyjazdy na znajdujące się w Lidzie i okolicy groby polskich żołnierzy, aby posprzątać nekropolie od liści i nadać im godny wygląd przed nadejściem dnia Wszystkich Świętych i Zaduszek.

Lida_Wszystkich_Swietych_sprzatanie_01

Bardzo aktywnie w akcji porządkowania kwater wojskowych uczestniczyło małżeństwo Ludmiły i Jana Supronów. Dzięki ich staraniom zostały posprzątane między innymi kwatery żołnierskie w Niecieczy i Feliksowie. Pani Wanda Barszewicz z kolei organizowała sprzątanie na cmentarzu w Żyrmunach.

Lida_Wszystkich_Swietych_sprzatanie

Większość członków lidzkiego oddziału codziennie przychodziła robić porządki na cmentarz katolicki przy ulicy Engelsa, gdzie znajduje się kwatera wojskowa, zwana Cmentarzem Lotników na cześć pochowanych tu żołnierzy 5. Pułku Lotniczego, stacjonującego przed wojną w Lidzie.

Lida_Wszystkich_Swietych_01
Na Cmentarzu Lotników, w dniu 31 października, lidzianie podsumowali akcję sprzątania grobów żołnierskich.

Lida_Wszystkich_Swietych_sprzatanie_02

Przy tej okazji pomodlili się za dusze poległych bohaterów, zapalili znicze na ich grobach, a także wysłuchali wierszy patriotycznych, wyrecytowanych przez miejscowych działaczy ZPB.

Lida_Wszystkich_Swietych_sprzatanie_03
W akcji porządkowania grobów polskich żołnierzy na ziemi lidzkiej przed nadejściem dnia Wszystkich Świętych i Zaduszek uczestniczyło dużo lidzkiej młodzieży, co daje nadzieję na to, iż pamięć o Bohaterach przetrwa w najbliższych pokoleniach miejscowych Polaków.

Lida_Wszystkich_Swietych

Irena Biernacka z Lidy, zdjęcia Aleksego Gila i Tatiany Wojtulewicz

Przez cały ostatni tydzień października członkowie Oddziału Związku Polaków na Białorusi w Lidzie organizowali wyjazdy na znajdujące się w Lidzie i okolicy groby polskich żołnierzy, aby posprzątać nekropolie od liści i nadać im godny wygląd przed nadejściem dnia Wszystkich Świętych i Zaduszek. Bardzo aktywnie w akcji

Ogłoszony w maju przez Związek Polaków na Białorusi konkurs metodyczny „Dobry scenariusz lekcji podstawą mądrej edukacji polonistycznej” został podsumowany w piątek, 30 października, w Białymstoku. Nagrody laureatkom konkursu wręczył osobiście patron honorowy wydarzenia – prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.

Bialystok_Wyniki_konkursu_nauczycieli_prezydent

Zdjęcie pamiątkowe laureatów i organizatorów konkursu z patronem honorowym wydarzenia prezydentem Białegostoku Tadeuszem Truskolaskim

Do stolicy Podlasia na zaproszenie współorganizatora konkursu Podlaskiego Oddziału Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” przybyła grupa nauczycieli języka polskiego z całej Białorusi, których prace jury konkursu oceniło jako najlepsze.

Bialystok_Wyniki_konkursu_nauczycieli_przedszkole

Zajęcia w Przedszkolu Samorządowym Nr 47 „Z UŚMIECHEM”

Uroczyste odznaczenie laureatów poprzedziła ich wizyta w białostockich instytucjach edukacji i wychowania – Przedszkolu Samorządowym Nr 47 „Z UŚMIECHEM” oraz Szkole Podstawowej Nr 12 im. Zygmunta Glogera.

Bialystok_Wyniki_konkursu_nauczycieli_szkola_017

Lekcja w IV klasie Szkoły Podstawowej Nr12 im. Zygmunta Glogera w Białymstoku

W obu placówkach nauczycielki z Białorusi miały okazję zobaczyć, jak w praktyce wygląda proces wychowania przedszkolnego i edukacji wczesnoszkolnej w polskich przedszkolach i szkołach.

Bialystok_Wyniki_konkursu_nauczycieli_szkola_016

Ogromne wrażenie na polonistkach z Białorusi zrobiła przeprowadzona specjalnie dla nich lekcja w IV klasie Szkoły Podstawowej Nr12 im. Zygmunta Glogera w Białymstoku.

Bialystok_Wyniki_konkursu_nauczycieli_szkola_015

Nauczycielka Katarzyna Dorota Zawojska podczas lekcji, której zadaniem było między innymi poznanie przez uczniów różnic między listem (obszerniejsza forma wiadomości – red.) a liścikiem (krótka forma wiadomości – red.), zademonstrowała, jak w procesie nauczania można wykorzystywać posiadane i obsługiwane przez współczesne dzieci urządzenia elektroniczne – telefony komórkowe i podłączone do Internetu laptopy.

Bialystok_Wyniki_konkursu_nauczycieli_szkola_013

Mgr Katarzyna Dorota Zawojska

Bialystok_Wyniki_konkursu_nauczycieli_szkola_014

Dyrektor szkoły mgr Anna Satuła opowiada o szkole i zaprasza na wizytację podległej jej placówki edukacyjnej

Bialystok_Wyniki_konkursu_nauczycieli_szkola_012

Bialystok_Wyniki_konkursu_nauczycieli_szkola_011

Bialystok_Wyniki_konkursu_nauczycieli_szkola_010

Bialystok_Wyniki_konkursu_nauczycieli_szkola_09

Bialystok_Wyniki_konkursu_nauczycieli_szkola_08

Bialystok_Wyniki_konkursu_nauczycieli_szkola_07

Bialystok_Wyniki_konkursu_nauczycieli_szkola_06

Bialystok_Wyniki_konkursu_nauczycieli_szkola_05

Bialystok_Wyniki_konkursu_nauczycieli_szkola_04

Bialystok_Wyniki_konkursu_nauczycieli_szkola_03

Bialystok_Wyniki_konkursu_nauczycieli_szkola_02

Bialystok_Wyniki_konkursu_nauczycieli_szkola

Bialystok_Wyniki_konkursu_nauczycieli_szkola_01

Zdjęcie pamiątkowe przy portrecie patrona szkoły

Po wizytacji przedszkola i szkoły grupa polonistek z Białorusi udała się do Pałacyku Gościnnego przy ul. J. Kilińskiego w Białymstoku. Tu, w uroczystej atmosferze, nauczycielki przywitał patron honorowy konkursu prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski, któremu towarzyszyły współorganizatorki plebiscytu: Andżelika Borys, przewodnicząca Rady Naczelnej ZPB oraz Anna Kietlińska, prezes Podlaskiego Oddziału Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”.

Bialystok_Wyniki_konkursu_nauczycieli_prezydent_02

Tadeusz Truskolaski, Anna Kietlińska i Andżelika Borys

Ta ostatnia, jako przewodnicząca jury konkursu, wytłumaczyła, że wszystkie dziesięć zaproszonych nauczycielek zasługują na wyróżnienie, gdyż ich prace konkursowe zakwalifikowano do ścisłej czołówki najlepszych. – Z ogromnym trudem jury postanowiło jednak przyznać trzy pierwsze miejsca w konkursie, wyróżniając także wszystkie pozostałe finalistki – mówiła Anna Kietlińska.

Bialystok_Wyniki_konkursu_nauczycieli_prezydent_01

Przemawia Andżelika Borys

Zgodnie z werdyktem jury na wyróżnienie dyplomem za I miejsce w konkursie zasłużyła nauczycielka z Porzecza Aleksandra Korec.

Bialystok_Wyniki_konkursu_nauczycieli_prezydent_Korec_wreczenie

Dyplom za I miejsce Aleksandrze Korec wręcza Tadeusz Truskolaski

Bialystok_Wyniki_konkursu_nauczycieli_prezydent_Korec

Zwyciężczyni dziękuje organizatorom i sponsorom konkursu

Drugie miejsce przyznano Annie Ryszkiewicz z Brasławia, a trzecie – Marii Tołoczko z Nowogródka.

Bialystok_Wyniki_konkursu_nauczycieli_prezydent_Braslaw

Anna Ryszkiewicz z Brasławia odbiera dyplom za II miejsce

Pozostałe finalistki otrzymały dyplomy pamiątkowe. Wszystkie otrzymały też ufundowane przez patrona konkursu albumy.

Bialystok_Wyniki_konkursu_nauczycieli_prezydent_Juchniewicz

Polina Juckiewicz z Mińska odbiera dyplom wyróżnienia w konkursie

Bialystok_Wyniki_konkursu_nauczycieli_prezydent_Jeleniewicz

Żanna Jeleniewicz z Baranowicz odbiera dyplom wyróżnienia w konkursie

Bialystok_Wyniki_konkursu_nauczycieli_prezydent_Tkaczewa

Anastazja Tkaczowa z Mohylewa odbiera dyplom wyróżnienia w konkursie

Bialystok_Wyniki_konkursu_nauczycieli_prezydent_Wilejka

Żanna Sawicz z Wilejki odbiera dyplom wyróżnienia w konkursie

Bialystok_Wyniki_konkursu_nauczycieli_prezydent_Moroz

Agnieszka Moroz i Anna Zagdaj z Grodna odbierają dyplomy wyróżnienia w konkursie

Po podniosłej uroczystości podsumowania wyników konkursu prezydent Białegostoku zaprosił wszystkie laureatki na obiad do jednej z białostockich restauracji.

Bialystok_Wyniki_konkursu_nauczycieli_Uniwersytet_03

Delegacja z Białorusi z wizytą w Centrum Edukacji Ustawicznej Uniwersytetu w Białymstoku

Bialystok_Wyniki_konkursu_nauczycieli_Uniwersytet_02

Tego samego dnia delegacja z Białorusi odwiedziła jeszcze Centrum Edukacji Ustawicznej Uniwersytetu w Białymstoku, które także było współorganizatorem konkursu.

Bialystok_Wyniki_konkursu_nauczycieli_Uniwersytet

Od strony finansowej konkurs metodyczny „Dobry scenariusz lekcji podstawą mądrej edukacji polonistycznej” wsparła Fundacja „Pomoc Polakom na Wschodzie”.

Bialystok_Wyniki_konkursu_nauczycieli_Uniwersytet_01

Dr Małgorzata Głoskowska-Sołdatow, koordynator ds. praktyk studenckich, oprowadza gości po Centrum Edukacji Ustawicznej Uniwersytetu w Białymstoku

– Mam nadzieję, że podobny konkurs zorganizujemy także w przyszłym roku, gdyż pierwsza jego edycja zademonstrowała, iż tego typu plebiscyty dla nauczycieli są niezwykle efektywnym sposobem na zmotywowanie pedagogów do twórczej i owocnej pracy na niwie popularyzowania języka polskiego wśród dzieci i młodzieży na Białorusi – oceniła w rozmowie ze Znadniemna.pl tegoroczny konkurs metodyczny dla nauczycieli języka polskiego z Białorusi jego pomysłodawczyni Andżelika Borys.

Znadniemna.pl

Ogłoszony w maju przez Związek Polaków na Białorusi konkurs metodyczny „Dobry scenariusz lekcji podstawą mądrej edukacji polonistycznej” został podsumowany w piątek, 30 października, w Białymstoku. Nagrody laureatkom konkursu wręczył osobiście patron honorowy wydarzenia – prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski. [caption id="attachment_12567" align="alignnone" width="480"] Zdjęcie pamiątkowe laureatów i

Prawdziwym świętem dla wszystkich uczniów i pedagogów baranowickiej Społecznej Szkoły Polskiej im. Tadeusza Rejtana stała tegoroczna uroczystość pasowania na ucznia pierwszoklasistów tej, najstarszej z działających na Białorusi, polskiej placówki oświatowej.

Baranowicze_Szkola_Polska_pasowanie_na_ucznia_011

Z okazji przyjęcia w tym roku do pierwszych klas szkoły 47 małych mieszkańców Baranowicz, administracja szkoły i uczniowie klas starszych przygotowali dla pierwszaków koncert, w którym najmłodsi odegrali kluczową rolę, przyjmując błogosławieństwo od opiekującego się szkołą proboszcza parafii w Iszkołdzi i Poloneczce, księdza Olega Silkiewicza.

Baranowicze_Szkola_Polska_pasowanie_na_ucznia

Baranowicze_Szkola_Polska_pasowanie_na_ucznia_014

W koncercie na cześć pierwszaków wystąpili ich starsi koledzy ze szkoły, między innymi Mirosław Jeleniewicz, finalista ogólnopolskiego Konkursu Wokalnego NIEMENOMANIA 2015.

Baranowicze_Szkola_Polska_pasowanie_na_ucznia_09

Wśród gości uroczystości pasowania na ucznia w SSP im. Tadeusza Rejtana w Baranowiczach była między innymi konsul z Konsulatu Generalnego RP w Brześciu Katarzyna Rytko.

Baranowicze_Szkola_Polska_pasowanie_na_ucznia_01

Baranowicze_Szkola_Polska_pasowanie_na_ucznia_02

Pierwszaki i ich starsi koledzy mieli też okazję zaprezentować swoje zdolności artystyczne swojej nowej nauczycielce – skierowanej w tym roku do pomocy SSP im. Tadeusza Rejtana w Baranowiczach przez Ośrodek Rozwoju Polskiej Edukacji za Granicą przy Ministerstwie Edukacji Narodowej RP, polonistce Anie Matysiak.

Baranowicze_Szkola_Polska_pasowanie_na_ucznia_04

Baranowicze_Szkola_Polska_pasowanie_na_ucznia_03

Baranowicze_Szkola_Polska_pasowanie_na_ucznia_05

Baranowicze_Szkola_Polska_pasowanie_na_ucznia_08

Baranowicze_Szkola_Polska_pasowanie_na_ucznia_013

SSP im. Tadeusza Rejtana w Baranowiczach jest jedyną na Białorusi szkołą społeczną, która ofiaruje nauczanie w języku polskim, poczynając od pierwszej klasy do otrzymania świadectwa maturalnego, honorowanego w Polsce. Liczba uczniów, uczęszczających do szkoły, wynosi w tym roku 580 i jest porównywalna do liczby uczących się w największej na Białorusi szkole państwowej z polskim językiem nauczania – Polskiej Szkoły w Grodnie.

Baranowicze_Szkola_Polska_pasowanie_na_ucznia_06

Baranowicze_Szkola_Polska_pasowanie_na_ucznia_012

Z czterdziestu siedmiu tegorocznych pierwszaków w baranowickiej SSP im. Tadeusza Rejtana sformowano trzy pierwsze klasy.

Baranowicze_Szkola_Polska_pasowanie_na_ucznia_07

Baranowicze_Szkola_Polska_pasowanie_na_ucznia_010

Znadniemna.pl, zdjęcia Eleonory Raczkowskiej-Jarmolicz

Prawdziwym świętem dla wszystkich uczniów i pedagogów baranowickiej Społecznej Szkoły Polskiej im. Tadeusza Rejtana stała tegoroczna uroczystość pasowania na ucznia pierwszoklasistów tej, najstarszej z działających na Białorusi, polskiej placówki oświatowej. Z okazji przyjęcia w tym roku do pierwszych klas szkoły 47 małych mieszkańców Baranowicz, administracja szkoły

W minioną sobotę, 24 października, już trzeci rok z rzędu, polskie dzieci z całej Białorusi miały okazję zaprezentować swoje zdolności wokalne na Festiwalu Piosenki Dziecięcej „Kolorowe Nutki”, organizowanym przez Dział Kultury Związku Polaków na Białorusi.

Festiwal_Kolorowe_Nutki_wspolne_zdjecie

Mali artyści rywalizowali w trzech indywidualnych kategoriach wiekowych oraz w kategorii „zespoły”. Dyplomy i nagrody za pierwsze drugie i trzecie miejsca jury festiwalu przyznało w kategoriach „7-11” oraz „12-14”lat. Dzieci w tym przedziale wiekowym najbardziej masowo zgłosiły się bowiem do konkursu indywidualnych wykonawców.

Festiwal_Kolorowe_Nutki_wreczenie_01

Dyplomy i nagrody rzeczowe otrzymują najmłodsi uczestnicy festiwalu

Najmłodsze dzieciaki – kategoria „do 6 lat” – reprezentowana była przez trzy wokalistki: Weronikę Kołobową z przedszkola w Borowlanach, Amelię Kościuk z przedszkola w Mołodecznie i Anię Budźko z pierwszej klasy Polskiej Szkoły w Grodnie. Najmłodsze artystki za swoje występy otrzymały wyróżnienia i nagrody rzeczowe w postaci dużych pluszaków.

Festiwal_Kolorowe_Nutki_przedszkolaki

Wyróżnienia przyznano też w kategorii „zespoły”, w której do konkursu stanęły: grupa wokalna „Dżentelmeni” z Mińska, przygotowana przez znaną naszym czytelnikom kierowniczkę stołecznego chóru „Polonez” Natalię Krywoszejewą, zespół „Iskierki”, reprezentujący szkółkę parafialną przy kościele Świętej Rodziny w Lidzie oraz zespoły „Jutrzenka” z Iwia i „Smyk” z Mior.

Festiwal_Kolorowe_Nutki_zespol_Dzentelmeni

Grupa wokalna „Dżentelmeni” z Mińska

Festiwal_Kolorowe_Nutki_zespoly_01

Zespół „Jutrzenka” z Iwia

Festiwal_Kolorowe_Nutki_zespoly
Do twardej, choć życzliwej, rywalizacji doszło w kategoriach wiekowych, w których do konkursu przystąpiło najwięcej artystów. W młodszej z nich „7-11 lat” I miejsce przyznane zostało Roksanie Brodowicz z Polskiej Szkoły w Grodnie, II miejsce – Wiolecie Piuto ze szkółki parafialnej w Lidzie, a III – Paulinie Filipowicz ze Szkoły Muzycznej nr2 w Grodnie.

Festiwal_Kolorowe_Nutki_wreczenie_konsul_Brodowicz

Konsul RP w Grodnie Marzena Demczuk wręcza dyplom Roksanie Brodowicz

Festiwal_Kolorowe_Nutki_wreczenie_konsul_Piuto

Marzena Demczuk wręcza dyplom Wiolecie Piuto z Lidy

Festiwal_Kolorowe_Nutki_Paulina_Filipowicz

Paulina Filipowicz

Festiwal_Kolorowe_Nutki_wreczenie
Miejsca na podium w najstarszej kategorii „12-14 lat” zostały podzielone w sposób następujący: I miejsce – Weronika Zachar ze szkółki parafialnej w Iwiu, II miejsce – Arina Kliusznikowa z Polskiej Szkoły w Grodnie oraz III miejsce – Jana Kuźnicz ze szkółki parafialnej w Iwiu.

Festiwal_Kolorowe_Nutki_wreczenie_konsul_Zachar

Marzena Demczuk wręcza dyplom Weronice Zachar

Festiwal_Kolorowe_Nutki_Weronika_Zachar

Weronika Zachar zwyciężczyni w kategorii „12-14 lat”

Festiwal_Kolorowe_Nutki_Marzena_Demczuk_01

Festiwal_Kolorowe_Nutki_Marzena_Demczuk_02

Przemawia Marzena Demczuk, konsul RP w Grodnie

Festiwal_Kolorowe_Nutki_Brodowicz_Zachar_Filipowicz
Jury festiwalu zaznaczyło bardzo wysoki poziom wszystkich startujących w nim wykonawców, szczególnie dziękując pedagogom muzycznym ze szkółki parafialnej w Iwiu, której wychowankowie mają okazję doskonalić swoje zdolności muzyczne i zdobywać doświadczenie publicznych występów między innymi podczas Dekanalnego Festiwalu Kolęd i Pastorałek w Iwiu, organizowanego każdego roku w okresie karnawału przez miejscowego proboszcza – księdza dziekana Jana Gaweckiego.

Festiwal_Kolorowe_Nutki_Alicja_Binert

Przewodnicząca Jury Alicja Binert dziękuje konkursantom za wysoki poziom wykonania polskich piosenek

Festiwal_Kolorowe_Nutki_Weronika_Szarejko

Przemawia Weronika Szarejko, szefowa Działu Kultury przy ZPB

Jak zaznaczyła podczas wręczania nagród i dyplomów laureatom festiwalu jego organizator – szefowa Działu Kultury ZPB Weronika Szarejko – „Kolorowe Nutki” są wydarzeniem artystycznym, mającym na celu promocję polskiej kultury i języka wśród najmłodszych, mieszkających na Białorusi, Polaków. O tym, że dzięki takim festiwalom jak „Kolorowe Nutki”, „mamy okazję zobaczyć pierwsze kroki w karierze, kto wie, czy nie przyszłych gwiazd polskiej piosenki, być może na miarę Czesława Niemena, który przecież pochodzi stąd” mówiła, dziękując artystom i organizatorom festiwalu, konsul w Konsulacie Generalnym RP w Grodnie Marzena Demczuk.

Festiwal_Kolorowe_Nutki

Siostry Małgorzata i Weronika Zachar

Festiwal_Kolorowe_Nutki_Roksana_Brodowicz

Roksana Brodowicz zwyciężczyni w kategorii „7-11 lat”

Festiwal_Kolorowe_Nutki_Roksana_Brodowicz_02

Festiwal_Kolorowe_Nutki_Roksana_Brodowicz_01

Znadniemna.pl

W minioną sobotę, 24 października, już trzeci rok z rzędu, polskie dzieci z całej Białorusi miały okazję zaprezentować swoje zdolności wokalne na Festiwalu Piosenki Dziecięcej „Kolorowe Nutki”, organizowanym przez Dział Kultury Związku Polaków na Białorusi. Mali artyści rywalizowali w trzech indywidualnych kategoriach wiekowych oraz w kategorii

Bardzo nas cieszy, że akcja „Dziadek w polskim mundurze” cieszy się zainteresowaniem, mieszkających w Polsce potomków Kresowian rodem z terenów współczesnej Białorusi. Jeden z nich – Mariusz Zejdler – zgłosił do akcji swojego bohaterskiego dziadka – ogniomistrza Józefa Pławskiego, żołnierza Armii Andersa, uczestnika między innymi Bitwy pod Monte Cassino.

Jozef_Pulawski (38)

Józef Pławski

O swoim dziadku Mariusz Zejdler zgromadził bardzo dużo materiałów, gdyż bardzo szczegółowo bada swoje korzenie, a odnalezione przez niego informację o przodkach sięgają późnego średniowiecza. Los naszego dzisiejszego bohatera, podobnie jak losy tysięcy Polaków, urodzonych w II Rzeczypospolitej, jest niezwykle dramatyczny. Jest też dowodem na to, że patriotyzm dla Polaków tamtego pokolenia nie był jedynie frazesem, czego dowodzili oni całym swoim życiem i zdrowiem, składanym na ołtarzu Ojczyzny.

Jozef_Pulawski (1)

Biografia ogniomistrza Józefa Pławskiego dzięki naszemu czytelnikowi już była publikowana, między innymi na stronie Rodziny Pławskich.

Jozef_Pulawski (19)

Józef Pławski (siedzi drugi od lewej) – Porubanek – Wilno, 18.01.1929 r.

Chętnie skorzystamy z tego opracowania i materiałów, otrzymanych bezpośrednio od wnuka Józefa Pławskiego – Mariusza Zejdlera, aby przybliżyć sylwetkę bohatera naszym czytelnikom.

A więc:

JÓZEF PŁAWSKI urodził się 20 lutego 1904 roku w okolicy Glebowce (przed wojną – w gminie Wasiliszki, powiatu szczuczyńskiego, w województwie nowogródzkim, współcześnie – sielsowiet Hołowiczpol, rejonu szczuczyńskiego, w obwodzie grodzieńskim) w rodzinie Józefa i Zofii (z domu Leśkiewicz).

Ojciec naszego bohatera był właścicielem ziemi, na której mieszkał i którą uprawiał. Wnioskujemy z tego, że była to rodzina względnie zamożna. Józef Pławski junior miał dwoje rodzeństwa: siostrę Marię i brata Feliksa.

Jozef_Pulawski (11)

Państwowe Gimnazjum Koedukacyjne im. Hetmana Karola Chodkiewicza w Lidzie

Rodzice dbali o to, aby ich dzieci zdobywali dobre wykształcenie, wiec nasz bohater w wieku 16 lat dostał się do Państwowego Gimnazjum Koedukacyjnego im. Hetmana Karola Chodkiewicza w Lidzie. Nauka w gimnazjum trwała siedem lat, więc podczas niej nasz bohater osiągnął wiek poborowy (22 lata w II Rzeczypospolitej). Na uczelni Józefa działał Hufiec Szkolny, prowadzony przez Dowództwo Rejonu Przysposobienia Wojskowego 77. Pułku Piechoty, stacjonującego w garnizonie Lida. Po dwuletnim uczęszczaniu do prowadzonego przez wojskowych Hufca Szkolnego Józef Pławski dostaje się do Szkoły Podoficerskiej Samodzielnego Dyonu Artylerii Przeciwlotniczej nr 3.

W szkole podoficerskiej Józef się uczył od 1 grudnia 1927 roku do 9 marca 1928 roku i ukończył ją z wynikiem celującym, otrzymując nominację na stopień kaprala.

Jozef_Pulawski (7)

Jako podoficer rezerwy Wojska Polskiego rok później Jozef Pławski został urzędnikiem państwowym, w zakresie nadzoru nad eksploatacją i konserwacją dróg. Swoją karierę zaczął od pracy w Zarządzie Gminnym w Wasiliszkach, a następnie został przeniesiony do Szczuczyna, otrzymując posadę drogomistrza. Jednocześnie działał w Związku Rezerwistów.

Jozef_Pulawski (21)

Równolegle do kariery urzędniczej, Józefowi Pławskiemu rozwijała się w rezerwie kariera wojskowa. W 1932 roku posiadał już stopień plutonowego rezerwy, a 25 października 1932 roku nadane mu zostało prawo do noszenia odznaki pamiątkowej 3. Pułku Artylerii Ciężkiej im. Króla Stefana Batorego.

Jozef_Pulawski (10)

Odznaka pamiątkowa 3. Pułku Artylerii Ciężkiej im. Króla Stefana Batorego

W pracy zarówno zawodowej, jak i społecznej Józef Pławski wykazał się ponadprzeciętną ofiarnością i sumiennością, za co decyzją Prezesa Rady Ministrów Sławoja Składkowskiego z dnia 30 sierpnia 1938 roku został odznaczony Brązowym Krzyżem Zasługi.

Jozef_Pulawski (25)

Jozef_Pulawski (23)

Rozwijała się kariera Józefa Pławskiego także w Związku Rezerwistów, w którym 5 stycznia 1939 roku objął funkcję komendanta Koła Związku Rezerwistów w Szczuczynie.

Jozef_Pulawski (26)

Jozef_Pulawski (8)

Jozef_Pulawski (5_5)

Jozef_Pulawski (16)

Obiecującą karierę Józefa Pławskiego przerwał wybuch II wojny światowej i agresja ZSRR przeciwko Polsce, po czym nasz bohater zmuszony był ukrywać się przed władzą sowiecką. Mimo groźby aresztowania Józef zawarł związek małżeński. 18 listopada 1939 roku w szczuczyńskim kościele pijarów pw. Świętej Teresy odbył się ślub Józefa Pławskiego i Leonardy Jagielnickiej.

Jozef_Pulawski (24)

Leonarda Jagielnicka (Wilczuki, 28.04.1937 r.) – przyszła żona Józefa Pławskiego

Jozef_Pulawski (22)

Młoda para nie długo, bo przez niecałe pół roku, cieszyła się życiem małżeńskim. W marcu 1940 roku sąsiedzi donieśli na Józefa Pławskiego władzy sowieckiej. Został schwytany i osadzony w więzieniu. Na wyrok za działalność w Związku Rezerwistów i zesłanie na Sybir czekał ponad rok. W tym czasie z więzienia regularnie pisał do ukochanej młodej żony, która niedługo przed aresztowaniem Józefa zaszła od niego w ciążę. Listy z więzienia trafiały do Leonardy w formie grypsów (listy, nielegalnie opuszczające mury więzienne – red.).

Jozef_Pulawski (27)

Na szczęście zachowało się kilkadziesiąt grypsów, pisanych przez Józefa Pławskiego do żony Leonardy. Dzięki wnukowi bohatera, możemy przytoczyć fragmenty treści niektórych z nich:

„Kochana Lolu. Jestem zdrów, czuję się dobrze. Całuję Was wszystkich. Józek. 27.III.40
Loleńko nasze okno na dole 7-me od cmentarza a widać od bramy wejściowej. Z miasteczka (…) jesteśmy w (…) na celi.”

„Najukochańsza Przylepko. Aczkolwiek dzielą nas kraty i odległość (…) nie mogę zobaczyć to duszą stale jestem przy Tobie, pomagam Tobie w każdej złej i dobrej chwili z nadzieją lepszego jutra. Ty najdroższa o mnie się nie troszcz, bądź spokojną o mnie. Mnie nic nie brakuje. Wolność nie zależy od Nas. Oskarżony jestem o to, że byłem komendantem rezerwy i członkiem O.Z.N. Innych zarzutów nie mam. Żadnych świadków w mojej sprawie nie było. Wielkiej kary nie powinno być. Troszcz się o Wasze zdrowie. Zasyłam ucałowania rączek i noska Tobie. Jasię, Irkę, Władzia i Celinę mocno całuj.”

Jozef_Pulawski (29)

Niezwykle wzruszająco Józef Pławski pisał do żony po urodzeniu przez Leonardę 11 października 1940 roku córki, o której narodzinach ojciec się dowiedział w więzieniu, a w grypsie sugerował małżonce imiona, które mogłaby dać ich potomkini:

„Najdroższa Loleńko, najdroższa Mamusiu moja. Z głębi serca i duszy najdroższemu skarbowi składam serdeczne życzenia. Żyj z naszą najdroższą „Córcią” sto lat. Dziecinko teraz mamy dla kogo żyć. Troszcz się o Wasze zdrowie. Kochanej Babci i Wujostwu serdecznie dziękuję za dotychczasową opiekę i proszę nadal Nimi się opiekować. O mnie na razie proszę się nie troszczyć, przypuśćmy, że byłem na wojnie i wzięty jestem jako jeniec wojenny, nic mu się nie stanie, tylko musi czekać, aż wojna się skończy, a wówczas wszystkich odeszlą do domów. Może Bóg pozwoli, że coś się stanie i mogą wcześniej zwolnić. U nas z więźniów, którzy mieli wyroki to już dziś postrzygli i prawdopodobnie jutro wywiozą. Zostało nas niewielu i to prawdopodobnie będzie nas sądził sąd narodowy w Szczuczynie, a mam wrażenie łatwiej będzie się wydostać na wolność. Miejmy nadzieję, że wszystko będzie dobrze, troszczmy się o zdrowie, a wszystko przetrwamy. Co daj Boże. Loleńko córusinie daj imię któreś z tych: Jasia, Zofja, Helena, Jadwiga, Irena. Wybierz które Ci się najlepiej podoba. Przyznaj się czyja córuś, moja czy Twoja, Oczki niebieskie, czy piwne. Całuję Was serdecznie niezliczone razy. Niech Pan Bóg się Wami opiekuje. Józek.”

Jozef_Pulawski (31)

Z proponowanych przez męża imion Leonarda wybrała dla córki imię Zofia.

Ostatni zachowany gryps od Józefa Pławskiego pochodzi już z łagru, do którego trafił 24 kwietnia 1941 roku na mocy wyroku z dnia 25 listopada 1940 roku, skazującego naszego bohatera na osiem lat robót poprawczych w łagrach:

„Najukochańsza Lolu! Jestem chwała Bogu zdrów. Przybyłem do łagierów 26.IV. Napisz kochanie w jakim zdrowiu pozostajesz, jak się hoduje córeczka, czy wielka urosła, jak się nazywa? Może już chodzi? Jak się maja dziateczki p. Jasi i jak Oni się mają? W następnym liście napiszę więcej. Całuję Twój kochany nosek i rączki, ode mnie ucałuj Władziowych. Józek. 28.IV.41”

W łagrze Józef Pławski przebywał do 29 sierpnia 1941 roku, opuszczając go na mocy amnestii, ogłoszonej po podpisaniu miesiąc wcześniej układu Sikorski-Majski, pozwalającego na formowanie na terenie ZSRR Armii pod dowództwem generała Władysława Andersa.

Jozef_Pulawski (5)

Jozef_Pulawski (35)

Jozef_Pulawski (6)

W Armii Andersa, ze względu na brak przedwojennych dokumentów, Józef Pławski musiał potwierdzać swoją tożsamość i przynależność do wojska oraz posiadaną kwalifikację wojskowa przy pomocy świadków, znających go z okresu przedwojennego.

Jozef_Pulawski (33)

Na szczęście świadkowie się znaleźli i potwierdzili, że Józef Pławski jest plutonowym rezerwy Wojska Polskiego i jest artylerzystą. Zgodnie z kwalifikacją wojskową nasz bohater dostał przydział do 5. Dyonu Artylerii Przeciwlotniczej, wchodzącego w skład 5. Kresowej Dywizji Piechoty. W szeregach tej jednostki Józef Pławski przeszedł cały szlak bojowy Armii Andersa. W 1943 roku uczestniczył w pielgrzymce do Ziemi Świętej, za którą został odznaczony Krzyżem Honorowym, ustanowionym przez Papieża Leona XIII.

Jozef_Pulawski (2)

Jozef_Pulawski (4)

Jozef_Pulawski (13)

W końcowym okresie wojny Józef Pławski brał udział we wszystkich najważniejszych bitwach, stoczonych przez macierzystą dywizję na terenie Włoch, w tym w Bitwie pod Monte Cassino. Niestety tragiczny wypadek sprawił, że nasz bohater nie doczekał się zakończenia wojny.

Kilka fotografii z okresu, gdy Józef Pławski walczył w Armii Andersa:

Jozef_Pulawski (17)

Jozef_Pulawski

Jozef_Pulawski (12)

Jozef_Pulawski (14)

Jozef_Pulawski (15)

Józef Pławski zginął w wypadku motocyklowo-samochodowym w dniu 31 marca 1945 roku w okolicach Castro Caro (prowincja Forli) we Włoszech. Pochowany został na miejscowym cmentarzu, skąd po wojnie został przeniesiony na Polski Cmentarz Wojenny w Bolonii.

Jozef_Pulawski (34)

Jozef_Pulawski (18)

Jozef_Pulawski (55)

Po wojnie szczątki Józefa Pławskiego zostały przeniesione na Polski Cmentarz Wojenny w Bolonii-San Lazzaro di Savena (Włochy)

Jozef_Pulawski (36)

Nasz bohater, nigdy nie zobaczył swojej, urodzonej gdy siedział w sowieckim więzieniu, córeczki Zofii. Już jako dorosła kobieta i matka Zofia z domu – Pławska, a po mężu – Zejdler w 1992 roku nawiedziła Polski Cmentarz Wojenny w Bolonii, gdzie mogła się pomodlić i wypłakać na grobie swojego bohaterskiego taty – ogniomistrza Józefa Pławskiego.

Jozef_Pulawski (37)

Zofia Zejdler (z domu Pławska) – pierwsza wizyta na grobie ojca w 1992 r.

Cześć Jego Pamięci!

Znadniemna.pl na podstawie materiałów i opracowań dostarczonych przez Mariusza Zejdlera, wnuka bohatera

Bardzo nas cieszy, że akcja „Dziadek w polskim mundurze” cieszy się zainteresowaniem, mieszkających w Polsce potomków Kresowian rodem z terenów współczesnej Białorusi. Jeden z nich - Mariusz Zejdler – zgłosił do akcji swojego bohaterskiego dziadka – ogniomistrza Józefa Pławskiego, żołnierza Armii Andersa, uczestnika między innymi

„Fotografie Stanisława Ignacego Witkiewicza-Witkacego (1885 – 1939)” – taką nazwę nosi wystawa zdjęć jednego z najwybitniejszych artystów polskich minionego stulecia, której wernisaż odbył się 20 listopada w małej sali Muzeum Współczesnych Sztuk Wizualnych w Mińsku.

Minsk_wystawa_Witkacego_otwarcie

Katarzyna Sagatowska i Tomasz Adamski

Wystawę prac fotograficznych polskiego artysty i filozofa, który zapisał się w historii sztuki, jako niezwykle utalentowany eksperymentator, a nawet prekursor niektórych kierunków sztuki współczesnej, przywiózł do stolicy Białorusi Instytut Polski w Mińsku. Polska placówka kulturalna promuje dorobek twórczy Witkacego, gdyż rok 2015 został ogłoszony przez Senat RP Rokiem Witkiewiczów, czyli -Stanisława Witkiewicza (ojca) oraz Stanisława Ignacego Witkiewicza-Witkacego (syna). Wystawę mniej znanej od dramatopisarstwa i malarstwa odmiany twórczości młodszego z wybitnych polskich artystów udało się otworzyć w ramach odbywającego się w białoruskiej stolicy „Miesiąca Fotografii w Mińsku-2015”.

Minsk_wystawa_Witkacego

Na wernisaż fotograficznej wystawy Witkacego przybyli pracownicy Ambasady RP w Mińsku i Instytutu Polskiego, na czele z kierownikiem tej placówki Tomaszem Adamskim, znani białoruscy fotografowie, oraz miłośnicy twórczości Witkacego.

Minsk_wystawa_Witkacego_Olga_Rybczynska

Olga Rybczyńska z Muzeum Współczesnych Sztuk Wizualnych w Mińsku

Zanim nastąpiło otwarcie wystawy jej kurator Katarzyna Sagatowska, znana polska fotograf i wykładowca, przeprowadziła dla zebranych krótką lekcję na temat sztuki fotografii i roli w niej Witkacego.

Minsk_wystawa_Witkacego_03

Minsk_wystawa_Witkacego_02

Minsk_wystawa_Witkacego_04

– Witkacy posługiwał się fotografią, ale ostatnio jego twórczość jest rozpowszechniana przede wszystkim dlatego, że w czasach kiedy tworzył, była uznawana za zbyt awangardową. Nikt wtedy nie fotografował w takim przybliżeniu. Dzisiaj to jest dość powszechne, ale wtedy to było bardzo niezwykłe i niespotykane. W portretach, które robił – chciał uchwycić duszę, osobowość psychologiczną ludzi, których fotografował. Inna strona jego fotografii — zdjęcia, na których pokazywał teatr grymasów twarzy, teatr życia, kiedy wcielał się w różne postacie, czasami znane, a czasami zmyślone. Również takie wykorzystanie fotografii było niespotykane wówczas, gdy tworzył. Robił to przez całe życie – opowiadała kurator wystawy.

Minsk_wystawa_Witkacego_01

Jeden z organizatorów wydarzenia Aleksy Matiuszonok, koordynator projektów artystycznych w Instytucie Polskim w Mińsku, zauważył z kolei, że niektóre autoportrety Stanisława Ignacego Witkiewicza czysto fizycznie musiał mu pomagać robić ktoś inny. – Ich autorstwo jest jednak przypisywane Witkacemu, gdyż to on decydował, jakie zdjęcie otrzyma – opowiadał.

Minsk_wystawa_Witkacego_05

Swoimi wrażeniami od twórczości Witkacego chętnie dzielili się także goście wystawy.

Minsk_wystawa_Witkacego_07

Minsk_wystawa_Witkacego_06

Jeden z nich, białoruski fotografik Jurij Wasiliew, ciesząc się, że taka wystawa zawitała do białoruskiej stolicy zwrócił uwagę na to, że wśród prezentowanych zdjęć jest między innymi autoportret mistrza z 1910 roku. – Pamiętamy wszyscy, jak wyglądały zdjęcia z tamtego okresu: osoby sztywne, siedzące, trzymające ręce na kolanach, wyraz twarzy – niemal anielski. A na tym zdjęciu widzimy otwartego człowieka, z wyrazistą indywidualnością. Widzimy u Witkacego podejście do fotografii, które dopiero od niedawna zaczęło się rozwijać – mówił białoruski artysta-fotografik.

Stanisław_Ignacy_Witkiewicz_-_Portret_wielokrotny_-_Google_Art_Project(wykorzystane lustro)

Portret wielokrotny (wykorzystane lustro)

Jedna z obecnych na wernisażu pań oświadczyła z kolei, że fotografie Witkacego zauroczyły ją bardziej, niż jego twórczość malarska, gdyż autor jest na nich „bardzo piękny i przystojny”. Wielbicielka mistrza podzieliła się też własną teorią o przyczynach samobójstwa artysty, które, mieszkając na ukraińskim Polesiu, popełnił 18 września 1939 roku, po tym, jak dowiedział się o agresji ZSRR przeciwko Polsce. Według niej „zabił się, bo nie mógł się pogodzić z własnym przemijaniem z tym, że nie jest już taki przystojny i młody, jak kiedyś”.

Zastrzyk-narkotyczny-Stanislaw-Ignacy-Witkiewicz-z-Janina-Bykowiakowna-1931.

Zastrzyk narkotyczny Stanislaw Ignacy Witkiewicz z Janiną Bykowiakówną

Wystawa „Fotografie Stanisława Ignacego Witkiewicza-Witkacego (1885 – 1939)” potrwa w Muzeum Współczesnych Sztuk Wizualnych w Mińsku do dnia 7 listopada.

Ludmiła Burlewicz z Mińska, zdjęcia autorki

„Fotografie Stanisława Ignacego Witkiewicza-Witkacego (1885 - 1939)” – taką nazwę nosi wystawa zdjęć jednego z najwybitniejszych artystów polskich minionego stulecia, której wernisaż odbył się 20 listopada w małej sali Muzeum Współczesnych Sztuk Wizualnych w Mińsku. [caption id="attachment_12455" align="alignnone" width="480"] Katarzyna Sagatowska i Tomasz Adamski[/caption] Wystawę prac fotograficznych

Renowacji pomnika na grobie nieznanych żołnierzy Wojska Polskiego, poległych w wojnie polsko-bolszewickiej 1920 roku, dokonali na cmentarzu w Łunnie członkowie miejscowego oddziału Związku Polaków na Białorusi. Prace renowacyjne wsparł Konsulat Generalny RP w Grodnie.

Lunno_renowacja

Pomnik, pochodzący z okresu międzywojennego, upamiętniający bohaterstwo żołnierzy polskich, którzy stawili czoło bolszewickiej zarazie w 1920 roku, był zawsze pod opieką mieszkających w Łunnie Polaków. Przetrwał dziesięciolecia niszczenia przez Sowietów śladów polskości na ziemi grodzieńskiej, ale nie mógł oprzeć się procesowi niszczenia, powodowanemu przez czas i zjawiska atmosferyczne.

Lunno_renowacja_01

W ostatnim czasie losem pomnika najbardziej martwiły się członkinie Oddziału ZPB w Łunnie Alicja Kuziukiewicz oraz Janina Staslukiewicz. Obie panie robiły co mogły, aby uchronić miejsce polskiej pamięci narodowej przed dalszym niszczeniem.
W tym roku, w sierpniu, podczas objazdu grobów żołnierzy polskich na terenie Grodzieńszczyzny, pani Alicja Kuziukiewicz zgłosiła problem konsulowi generalnemu RP w Grodnie Andrzejowi Chodkiewiczowi. Dyplomata w obecności swoich współpracowników, gości z Polski, biorących udział w objeździe grobów oraz członków ZPB, obiecał, że pomoże w renowacji pomnika.

Lunno_renowacja_02

Już kilka dni później w Łunnie ze sprzętem i materiałami pojawił się, poproszony przez konsula Chodkiewicza, działacz ZPB, mający bogate doświadczenie w renowacji przedwojennych pomników – Henryk Kuźmicki, działający w Komitecie Ochrony Miejsc Pamięci Narodowej przy ZPB.

Majster przez kilka dni pracował nad doprowadzeniem pomnika do doskonałego stanu – usuwał zacieki, nawarstwienia atmosferyczne, naprawiał uszkodzone miejsca i ubytki.

W trakcie wykonywania przez Henryka Kuźnickiego pracy, wymagającej specjalistycznej wiedzy, sprzętu i umiejętności, Polacy z Łunna pod kierownictwem Alicji Kuziukiewicz porządkowali teren wokół pomnika – płytką chodnikową wyłożyli dojście do niego z jednej z głównych alei, przecinających cmentarz w Łunnie.

Leon Karpowicz, prezes Oddziału ZPB w Łunnie

Renowacji pomnika na grobie nieznanych żołnierzy Wojska Polskiego, poległych w wojnie polsko-bolszewickiej 1920 roku, dokonali na cmentarzu w Łunnie członkowie miejscowego oddziału Związku Polaków na Białorusi. Prace renowacyjne wsparł Konsulat Generalny RP w Grodnie. Pomnik, pochodzący z okresu międzywojennego, upamiętniający bohaterstwo żołnierzy polskich, którzy stawili czoło

Festyn, prezentujący talenty artystyczne Polaków, mieszkających na ziemi lidzkiej i działających w miejscowym oddziale Związku Polaków na Białorusi, odbył się 18 października w Lidzie.

Lida_Dzien_Kultury_Polskiej_01

Lida_Dzien_Kultury_Polskiej

Festyn zainaugurowała Msza święta, odprawiona w intencji Polaków, mieszkających na ziemi lidzkiej oraz członków ZPB.

Po nabożeństwie goście festynu zostali zaproszeni na wystawę wyrobów rękodzieła, autorstwa miejscowych artystów sztuki ludowej i na koncert przygotowany przez utalentowanych muzycznie i poetycko miejscowych Polaków.

Lida_Dzien_Kultury_Polskiej_02

Swoją obecnością święto kultury polskiej zaszczycili między innymi: konsul RP w Grodnie Zbigniew Pruchniak, pełniący obowiązki szefa placówki konsularnej, Mieczysław Jaśkiewicz, prezes ZPB, Weronika Szarejko, kierownik Działu Kultury ZPB oraz Halina Żegzdryń, prezes zaprzyjaźnionego z lidzkim Oddziału ZPB w Raduniu.

Na koncert złożyły się występy dzieci i młodzieży, uczącej się języka polskiego w Lidzie oraz działających przy ZPB artystów dorosłych.

Lida_Dzien_Kultury_Polskiej_04

W wykonaniu młodzieży publiczność podziwiała tańce towarzyskie, polskie piosenki, zaśpiewane z uczuciem i niespożytą energią przez dziecięcy zespół „Iskierki”, recytację wierszy Adama Mickiewicza oraz kompozycje instrumentalne w wykonaniu gitarzystki Olgi Kiejko.

Lida_Dzien_Kultury_Polskiej_03

Dorośli członkowie miejscowego oddziału ZPB też zaprezentowali publiczności szeroki wachlarz umiejętności wokalnych, poetyckich i gry na instrumentach muzycznych.

Lida_Dzien_Kultury_Polskiej_05

Na tę część koncertu złożyły się występy, między innymi: chóru Lidziejka – zespołu niedawno powstałego przy Oddziale ZPB w Lidzie, znanego lidzianom śpiewaka i poety Zenona Bieńko oraz lubianego i zawsze gorąco witanego przez publiczność – Rodzinnego Zespołu Ludowego „Sachoń”.

Lida_Dzien_Kultury_Polskiej_07

Festyn kultury polskiej w Lidzie nie mógł się obejść bez degustacji wyrobów kulinarnych i wypieków, przygotowanych wedle receptur, przekazywanych z pokolenia na pokolenie przez lidzkie gospodynie.

Lida_Dzien_Kultury_Polskiej_06

Po festynie jego goście w towarzystwie miejscowych Polaków udali się na cmentarz katolicki przy ul. Engelsa, który w tym samym czasie był nawiedzany przez członków Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Lidzkiej z siedzibą w Gdańsku. Spotkanie lidzkich Polaków z rodakami z Trójmiasta stało się okazją do omówienia planów renowacji cmentarza.

Lida_Dzien_Kultury_Polskiej_08

Osiągnięto porozumienie, iż wspólnymi siłami od wiosny przyszłego roku na terenie nekropolii ruszą pracę przygotowawcze do renowacji.

Lida_Dzien_Kultury_Polskiej_010

Obecni na cmentarzu konsul Pruchniak i prezes Jaśkiewicz w obecności zgromadzonych rodaków złożyli wieniec i zapalili znicze przy pomniku na Cmentarzu Lotników – wojennej nekropolii, będącej najbardziej znaną częścią cmentarza przy ul. Engelsa w Lidzie.

Lida_Dzien_Kultury_Polskiej_09

Irena Biernacka z Lidy, zdjęcia Aleksego Gila

Festyn, prezentujący talenty artystyczne Polaków, mieszkających na ziemi lidzkiej i działających w miejscowym oddziale Związku Polaków na Białorusi, odbył się 18 października w Lidzie. Festyn zainaugurowała Msza święta, odprawiona w intencji Polaków, mieszkających na ziemi lidzkiej oraz członków ZPB. Po nabożeństwie goście festynu zostali zaproszeni na wystawę

Skip to content