Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Mariusz Kamiński poinformował w niedzielę 2 lipca na Twitterze o wysłaniu na granicę polsko-białoruską 500 funkcjonariuszy policji.
„W związku z napiętą sytuacją na granicy z Białorusią, podjąłem decyzję o wzmocnieniu naszych sił grupą 500 funkcjonariuszy Policji z oddziałów prewencji i antyterrorystami. Dołączą oni do 5000 funkcjonariuszy Straży Granicznej i 2000 żołnierzy pilnujących bezpieczeństwa tej granicy” – czytamy we wpisie ministra.
Wzmocnienie sił pilnujących granicy tłumaczy się wzrastającym ryzykiem tego, że reżim Aleksandra Łukaszenki może zwiększyć liczbę prób przerzutu migrantów z Białorusi do Polski. Pojawiają się między innymi doniesienia o możliwym zaangażowaniu w tym celu najemników Grupy Wagnera, którzy trafili na Białoruś w ramach porozumienia z Jewgienijem Prigożynem, po nieudanym puczu w Rosji.
W środę, 28 czerwca wicepremier Jarosław Kaczyński ogłosił na konferencji prasowej, że w związku z obecnością grupy Wagnera na Białorusi została podjęta decyzja o wzmocnieniu naszej obrony na granicy wschodniej.
– Polityka bezpieczeństwa jest z natury rzeczy nastawiona na najczarniejsze scenariusze i kierując się tą zasadą, musieliśmy tego rodzaju decyzje podjąć – mówił Kaczyński.
Znadniemna.pl na podstawie twitter.com oraz TVP.info, fot.: Gov.pl