HomeSpołeczeństwoSpotkanie w rocznicę aresztowania Andżeliki Borys i Andrzeja Poczobuta w Supraślu (WIDEO)

Spotkanie w rocznicę aresztowania Andżeliki Borys i Andrzeja Poczobuta w Supraślu (WIDEO)

Spotkanie w rocznicę aresztowania liderów Związku Polaków na Białorusi – Andżeliki Borys i Andrzeja Poczobuta – odbyło się w środę wieczorem w Teatrze Wierszalin w Supraślu k. Białegostoku. Podkreślano, że zwłaszcza w obecnej sytuacji należy wspierać Związek i upominać się o uwolnienie jego liderów.

W środę mija rok od zatrzymania prezes Związku Polaków na Białorusi (ZPB) Andżeliki Borys i jej bezprawnego przetrzymywania w areszcie. Dwa dni po Borys zatrzymano Andrzeja Poczobuta, który również przez cały ten czas przebywa zamknięty w celi. Wiadomo, że Andżelika Borys ma poważne problemy ze zdrowiem, a jej stan, ze względu na bardzo złe warunki w areszcie pogorszył się. O problemach zdrowotnych Andrzeja Poczobuta mówiła wielokrotnie jego żona, Oksana.

Rocznicowe spotkanie w Teatrze Wierszalin w Supraślu zorganizował ZPB i Podlaski Oddział Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”; organizacje co miesiąc spotykają się, by przypomnieć Borys i Poczobuta.

Podczas środowego spotkania dyskutowano o historii i roli Związku Polaków na Białorusi nieuznawanego przez tamtejsze władze. W spotkaniu wzięli udział działacze związku i organizacji wspierających Polaków na Wschodzie, dziennikarze, aktywiści a także przedstawiciele władz i politycy.

Zastępca prezesa ZPB Marek Zaniewski mówił, że mimo wydarzeń sprzed roku, ZPB „nadal istnieje, nadal żyje, nadal działa”. „Funkcjonują oddziały, funkcjonują ośrodki nauki języka polskiego, nadal działacze związku opiekują się miejscami pamięci narodowej i ludzie się nie poddali. To jest najważniejsze” – podkreślił Zaniewski. Dodał, że zadaniem kierownictwa Związku jest teraz zachować 30-letni dorobek organizacji.

Jak mówił pełnomocnik ds. Polonii i Polaków za Granicą Jan Dziedziczak, ZPB jest organizacją ważną i wyjątkową z kilku względów. Wymienił, że to „depozytariusz dziedzictwa, które zostawili Polacy na tych ziemiach”, którzy byli i są odpowiedzialnymi współgospodarzami tych ziem. „Dzisiaj to jest odpowiedzialność za Białoruś, to jest pragnienie wolności i prawdziwej niepodległości dla tego kraju i myślę, że z jednej strony bycie Polakiem, kultywowanie kultury, tradycji, historii o polskich ziemiach jest już czymś wyjątkowym, a po drugie – to prawdziwa troska o prawdziwą niepodległość i prawdziwą wolność na Białorusi też reżimowi się nie podoba, bo reżim nie pragnie wolności” – mówił. Podkreślił też, że ZPB to nowoczesna organizacja pozarządowa, która jest – jeśli mówić o walce o europejskość Białorusi i społeczeństwo obywatelskie – wzorem do naśladowania.

Poseł KO Robert Tyszkiewicz, który od lat wspiera działania ZPB, mówił, że nadzwyczajność Związku polega na tym, że przetrwał przez tyle lat. „Jego zdolność do przetrwania w warunkach ciężkiej dyktatury, w warunkach nieustannych prześladowań, jego umiejętność zachowania nie tylko szyldu, nie tylko znaku, ale realnej działalności, w której biorą udział setki i tysiące ludzi, to jest fenomen” – podkreślił.

Prezes fundacji „Pomoc Polakom na Ukrainie” Mikołaj Falkowski podkreślał, że ZPB to silna i dobrze zorganizowana organizacja, która działa mimo uwięzienia liderów. Dodał, że jego organizacja stara się wspierać obecne działania ZPB: nauczanie języka polskiego i dostępu do polskiej kultury. Podkreślił, że podtrzymywanie działania Związku jest tym ważniejsze w obecnej, trudnej sytuacji.

W podobnym tonie wypowiadała się prezes podlaskiego oddziału „Wspólnoty Polskiej” Anna Kietlińska, która podkreślała, aby docierać do różnych instytucji i lobbować na rzecz Związku, bo jest to organizacja wyjątkowa. O wsparcie działaczy Związku, którzy działają w ekstremalnie trudnych warunkach apelował też Konsul Generalny RP w Grodnie Jarosław Książek. Podkreślił, że należy też nagłaśniać sprawę uwięzienia Poczobuta i Borys.

Podczas dyskusji rozmawiano też o szansach na uwolnienie liderów Związku Polaków na Białorusi i zastanawiano się czy obecna sytuacja na Ukrainie nie „przykryła” sytuacji na Białorusi.

Dziedziczak mówił, że Polska stara się być ambasadorem sprawy uwolnienia Borys i Poczobuta w całym wolnym świecie. Dodał, że być może obecna sytuacja na Ukrainie może przyćmić sprawę Białorusi, ale daje też dużą szansę. „Sprawcami tych niegodziwości, jest tak naprawdę jedno środowisko i bardzo ważne jest to, żeby to uzmysłowić wolnemu światu i żeby wzywać wolny świat, do tego żeby sankcje wobec sprawców zbrodni na Ukrainie i wobec prześladowań na Białorusi, wobec tych samych sprawców były realizowane, czyli nie tylko Rosja, ale i Białoruś” mówił i wyraził nadzieję, że „to przyniesie wymierne efekty” – mówił.

W ocenie posła Tyszkiewicz wojna na Ukrainie jest wojną „o wszystko” w tym regionie świata. „Wszyscy zdajemy sobie z tego sprawę, że jeżeli zwycięży niepodległa Ukraina, to Putin nie utrzyma się u władzy i zmiany będą generalne” – mówiła. Dlatego – jak mówił – to będzie scenariusz dla Białorusi bardzo dobry. Ocenił, że można dziś zrobić znacznie więcej dla uwolnienia Borys i Poczobuta, bo – jak mówił – Polska jest dzisiaj znaczącym głosem i warto to wykorzystać.

„My żyjemy w wielkiej nadziei na lepsze jutro. Kibicujemy bardzo, jak całe białoruskie społeczeństwo, Ukrainie, bo rozumiemy, że losy wolnej Białorusi i losy też Polaków mieszkających na Białorusi, ważą się teraz tam. Wszyscy mamy wielką nadzieję, że Ukraina zwycięży i to zmieni oblicze wschodniego terenu” – mówił wiceprezes ZPB Zaniewski.

„Andżelika, Andrzej cały czas opowiadali historię. W zasadzie w pewnym sensie to, do czego przywiązywali szczególną wagę, to do tworzenia wspólnoty, do nauczania języka polskiego, ale również do opowiadania historii, historii Polaków tam, gdzie oni żyją, na Białorusi” – mówił jako jeden z ostatnich ambasador RP na Białorusi Artur Michalski. Podkreślił, że Borys i Poczobut zapisują historię „złotymi zgłoskami”. „Mamy do czynienia z osobami, które są osobami historycznymi, oni tworzą historię, to co zasiali – nie zginie” – podkreślił Michalski.

W ramach spotkania został wyświetlony krótki film, poświęcony rocznicy uwięzienia Andżeliki Borys i Andrzeja Poczobuta:

 Znadniemna.pl za PAP

Brak komentarzy

Skomentuj

Skip to content