HomeHistoriaWystawa „Samarytanie z Markowej” w Baranowiczach

Wystawa „Samarytanie z Markowej” w Baranowiczach

W Domu Polskim w Baranowiczach 24 marca została otwarta wystawa „Samarytanie z Markowej”. Przedstawia ona historię rodziny Ulmów, zamordowanych podczas II wojny światowej przez Niemców za ukrywanie Żydów. Na jej otwarciu obecni byli przedstawiciele społeczności polskiej, białoruskiej i żydowskiej.

Wiktoria i Józef Ulmowie ze swoimi dziećmi, fot.: Instytut Pamięci Narodowej

Wystawa związana jest z obchodami Narodowego Dnia Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką. Została otwarta dzięki zaangażowaniu polskiego Konsulatu w Brześciu. Konsul generalny Piotr Kozakiewicz w wystąpieniu przedstawił działania podejmowane przez polskie państwo podziemne i zwykłych Polaków pomagających Żydom, także na terenie byłych Kresów Wschodnich, czyli ziemiach dzisiejszej zachodniej Białorusi.

Wystawa „Samarytanie z Markowej” składa się m.in. z przedstawionych na planszach dokumentów i zdjęć obrazujących życie codzienne rodziny Ulmów oraz polskiej i żydowskiej społeczności Markowej, realia niemieckiej okupacji, a także skalę udzielonej pomocy Żydom w województwie podkarpackim.

Wydarzenie zakończył pokaz filmu „Stella”, opowiadający historię Stelli Zylbersztajn-Tzur, Żydówki z Hajfy, uratowanej przez polskie rodziny z okolic Łosic.

Historię ratowania Żydów zna zamieszkała w Baranowiczach polska działaczka społeczna, założycielka Polskiej Szkoły Społecznej im Tadeusza Reytana w Baranowiczach, 88-letnia Elżbieta Dołęga Wrzosek, której rodzina w czasie II wojny światowej ukrywała w domu żydowskie dziecko – Rysia Wagnera.

– To jest mój brat. On przeżył. Żyje w Izraelu, jesteśmy bardzo ze sobą związani – mówiła wcześniej w rozmowie z Polskim Radiem Elżbieta Dołęga-Wrzosek. Jej mamie Teresie przyznano pośmiertnie tytuł Sprawiedliwej wśród Narodów Świata.

Znadniemna.pl za brzesc.msz.gov.pl i polskieradio.pl

Najnowsze komentarze

  • Poszukuję krewnych Świderskich z Baranowicz, którzy w czasie II wojny zostali zabrani przez Niemców na roboty przymusowe.
    Na terenie województwa podlaskiego zostali zastrzeleni przez Niemców, a ich grób jako NN znajduje się w lesie.
    Pomóżcie mi odnaleźć ich rodzinę. Może do dziś ktoś nie przestał ich szukać.
    Fb Dorota Bartoszewicz
    Strona Ocalić Od Zapomnienia.

Skomentuj

Skip to content