HomePosts Tagged "Armia Krajowa" (Page 8)

Po bestialskim zbezczeszczeniu pomnika na grobie żołnierzy VII  Uderzeniowego Batalionu Kadrowego Armii Krajowej, dowodzonego przez Zbigniewa Czarnockiego „Czarnego”, w Stryjówce koło Grodna, władze zgodnie z zaleceniem KGB robią wszystko, aby po upamiętnieniu nie pozostał nawet ślad. Po wizycie konsula generalnego RP w Grodnie Andrzeja Raczkowskiego w

Kolejny akt barbarzyństwa na Białorusi, tym razem zniszczono pomnik żołnierzy Armii Krajowej w Stryjówce; Polska wykorzysta wszystkie możliwe narzędzia dyplomatyczne, by sprawców tej profanacji spotkała sprawiedliwość – oświadczył premier Mateusz Morawiecki w związku z ostatnim zbezczeszczeniem mogiły żołnierzy Armii Krajowej na Białorusi. "Kolejny akt barbarzyństwa na

Mieszkający w Białymstoku Białorusini wraz z osiadłymi tutaj Polakami z Białorusi protestowali w piątek, 22 lipca, przeciwko burzeniu przez władze Białorusi upamiętnień żołnierskich w tym kraju. Akcja protestacyjna odbyła się przy Konsulacie Generalnym Republiki Białorusi w Białymstoku, a jej inicjatorem był działacz diaspory białoruskiej w Białymstoku,

Chodzi o kamienny obelisk, upamiętniający żołnierzy VII  Uderzeniowego Batalionu Kadrowego Armii Krajowej dowodzonego przez Zbigniewa Czarnockiego „Czarnego”. 20 września 1943 roku  ta jednostka stoczyła pod Stryjówką bój z żandarmerią niemiecką, tracąc 32 żołnierzy. [caption id="attachment_57259" align="alignnone" width="461"] Konsul Generalny RP w Grodnie Andrzej Raczkowski stoi przy

Rozmowa z polskim politologiem, historykiem, prawnikiem, profesorem Uniwersytetu Wrocławskiego Zdzisławem Julianem Winnickim, prezesem Dolnośląskiego Oddziału Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”. Panie Profesorze, Straż Mogił Polskich na Wschodzie powstała w 1990 roku, a kiedy powstał pierwszy krzyż na Białorusi? [caption id="attachment_6096" align="alignnone" width="500"] Nowiki[/caption] - Pierwszy krzyż był ustawiony w 1991

Na Białorusi regularnie niszczone są polskie cmentarze. Choć sprawcy aktów wandalizmu pozostają nieznani, to trudno wyobrazić sobie, aby działo się to bez wiedzy i zgody białoruskich władz z Aleksandrem Łukaszenką na czele – wynika z analizy Ośrodka Studiów Wschodnich. [caption id="attachment_57160" align="alignnone" width="1024"] Tak wyglądają polskie

Skip to content