HomeBiałoruśW tym tygodniu trzy rozprawy w procesie Andrzeja Poczobuta

W tym tygodniu trzy rozprawy w procesie Andrzeja Poczobuta

W tym tygodniu wznowiły się rozprawy w procesie działacza polskiej mniejszości na Białorusi i dziennikarza Andrzeja Poczobuta. Dzisiejsza, poniedziałkowa, rozprawa rozpoczęła się o godzinie 9:15 czasu białoruskiego, kolejna jest planowana na wtorek, a ostatnie w tym tygodniu posiedzenie sądu w sprawie Polaka planowane jest na środę 1 lutego.

„Planowane są rozprawy dzisiaj, jutro i w środę. Dalsze plany będą znane później” – powiedziano PAP telefonicznie w grodzieńskim sądzie. Proces toczy się przed sądem obwodowym, jednak posiedzenia sądu odbywają się w sądzie dzielnicy Oktiabrskiej ze względu, jak wyjaśniono, na brak wolnych sal w budynku. W ubiegłym tygodniu rozprawy odbyły się w środę, czwartek i piątek – taką informację podała kancelaria sądu.

Władze Białorusi utajniły proces

Proces toczy się za zamkniętymi drzwiami, co oznacza, że ani bliscy, ani media, nie mogą mu się przyglądać. Adwokaci  z kolei nie mogą udzielać informacji na temat przebiegu postępowania. Według danych z minionego piątku proces ma się odbywać codziennie w dni robocze. Potwierdziła to również rodzina. Żona Poczobuta, Oksana, otrzymała od męża list, napisany w przerwie pierwszego dnia procesu – 16 stycznia. Poczobut napisał w nim, że rozprawy będą się najpewniej odbywać w różnych sądach, a on sam nie będzie miał możliwości wysyłania listów, ponieważ w ciągu dnia będzie przebywać poza celą. Innych informacji oprócz terminów rozpraw i ich miejsca sąd nie udziela.

Decyzją sędziego Dzmitryja Bubienczyka proces został utajniony podczas pierwszego posiedzenia 16 stycznia. Wnioskował o to prokurator. Poczobut – członek zarządu zdelegalizowanego przez białoruskie władze Związku Polaków na Białorusi i znany dziennikarz, współpracujący m.in. z Gazetą Wyborczą i TVP Polonia, od 25 marca 2021 r., przebywa w białoruskim areszcie. Jest oskarżony z dwóch artykułów kodeksu karnego Białorusi o „wzniecanie nienawiści” oraz wzywanie do sankcji i działań na szkodę Białorusi. Grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.

Absurdalne oskarżenia białoruskiego reżimu

W październiku działacz polskiej mniejszości został przewieziony do grodzieńskiego aresztu przy więzieniu nr 1. Wcześniej Poczobut przebywał w aresztach w Żodzinie i w Mińsku. Działacz Związku Polaków na Białorusi został początkowo oskarżony o „podżeganie do nienawiści”, w tym „rehabilitację nazizmu”, a potem także o wzywanie do sankcji i działań na szkodę Białorusi. W październiku 2022 r. został przez władze wpisany na białoruską listę „osób zaangażowanych w działalność terrorystyczną”. Jak pisze centrum praw człowieka Wiasna, według prokuratury „przewiny” Poczobuta miały polegać na tym, że nazwał agresją napaść ZSRR na Polskę w 1939 r., pisał artykuły o protestach na Białorusi i działaczach polskiego podziemia w czasie II wojny światowej i po jej zakończeniu, występował w obronie polskiej mniejszości w tym kraju.

MSZ interweniuje

Proces Poczobuta był dwukrotnie przenoszony. Początkowo miał się rozpocząć 28 listopada, potem – 9 stycznia, ostatecznie ruszył 16 stycznia. Po rozpoczęciu procesu polskie MSZ po raz kolejny zaapelowało o uwolnienie Poczobuta i powtórzyło, że jest on niewinny, a prowadzone przeciwko niemu postępowanie jest motywowane polityczne. „Ministerstwo Spraw Zagranicznych z rozczarowaniem przyjmuje informację o rozpoczęciu procesu Andrzeja Poczobuta przed białoruskim sądem w dniu 16 stycznia br. Andrzej Poczobut przebywa w areszcie od marca 2021 r., a zarzuty formułowane wobec niego są nieprawdziwe i motywowane politycznie” – podano w komunikacie MSZ.

Portal Znadniemna.pl apeluje do wszystkich nieobojętnych wobec losu Andrzeja Poczobuta o szerokie rozpowszechnianie informacji o niesprawiedliwym prześladowaniu naszego kolegi, a także pobieranie i udostępnianie wystawy pt. „Andrzej Poczobut. Prześladowany za POLSKOŚĆ!”

Wystawa w pliku PDF, gotowa między innymi do wydruku, jest dostępna TUTAJ.

Znadniemna.pl na podstawie PAP/IAR, fot.: BELTA.BY

Brak komentarzy

Skomentuj

Skip to content