Komitet Śledczy Białorusi wzywa na przesłuchania działaczy terenowych oddziałów Związku Polaków na Białorusi z Grodzieńszczyzny i obwodu brzeskiego.
Co najmniej troje działaczy ZPB w obwodzie grodzieńskim wzywanych jest na dzisiaj, bądź na jutro na przesłuchania w Komitecie Śledczym Białorusi. Są to prezesi i działacze terenowych oddziałów organizacji z podgrodzieńskich Jezior, Indury oraz z centrum rejonowego Zelwa.
Podobnie wygląda sytuacja w obwodzie brzeskim i w samym Brześciu, w którym na przesłuchania w Komitecie Śledczym zostało wezwanych kilkoro działaczy Brzeskiego Obwodowego Oddziału Związku Polaków na Białorusi.
Wszystko wskazuje na to, że działacze ZPB są wzywani w ramach sprawy karnej o rzekome „podżeganie do nienawiści na tle narodowościowym”, która toczy się przeciwko prezes ZPB Andżelice Borys, prezes Oddziału ZPB w Lidzie Irenie Biernackiej, prezes Oddziału ZPB w Wołkowysku Marii Tiszkowskiej, członkowi Zarządu Głównego ZPB Andrzejowi Poczobutowi oraz prezes Forum Polskich Inicjatyw Lokalnych Brześcia Annie Paniszewej.
Aparat represyjny na Białorusi reaguje także na próby solidaryzowania się miejscowych Polaków z liderami polskiej społeczności na Białorusi, niewinnie oskarżonymi o popełnienie ciężkich zbrodni.
Jak poinformował na facebooku nasz kolega Jan Roman, reporter programu „Nad Niemnem” emitowanego na antenie w TV Polonia, wczoraj został zatrzymany przez milicję drogową i osadzony w areszcie w Lidzie operator programu „Nad Niemnem” Andrej Frołow. Dziennikarzowi zarekwirowano samochód, którym wracał do Grodna z Brzozówki pod Lidą, gdzie nagrywał przebieg Mszy św., którą w intencji uwięzionych w areszcie śledczym w Mińsku działaczy polskich odprawił miejscowy proboszcz ks. Andrzej Radziewicz. O tym, kiedy i za złamanie jakich przepisów Andrej Frołow zostanie postawiony przed sądem próbują się dowiedzieć w tej chwili bliscy i koledzy dziennikarza, którzy już przybyli do Lidy.
Znadniemna.pl