Mgły Wacława Romaszki w Białymstoku
Polne kwiaty, drzewo za mgłą, sennie płynący strumyk, gdzieś w oddali przelatujący ptak. Sielskość, cisza, spokój. Zarysów miasta nie widać nawet w oddali – Wacław Romaszko pokazał w Białymstoku swoje pejzaże. [caption id="attachment_16704" align="alignnone" width="480"] Podczas otwarcia wystawy[/caption] Wernisaż wystawy grodzieńskiego malarza, należącego do Towarzystwa Plastyków Polskich