W czwartek, 14 marca, Białoruś oświadczyła, że wprowadza zakaz importu niektórych towarów z Litwy.
Rząd Białorusi poinformował, że nowy zakaz importu dotyczy szerokiej gamy towarów, w tym żywności i alkoholu, odzieży, sprzętu gospodarstwa domowego, części samochodowych i artykułów budowlanych.
Odrębną decyzją Białoruś wprowadziła zakaz przemieszczania przez granicę litewsko-białoruską szeregu towarów bez względu na kraj pochodzenia, w tym odzieży używanej i części zamiennych do pojazdów, opon, napojów alkoholowych i innych towarów.
Wraz z przyjęciem najnowszego dokumentu handel importowy będzie mógł wjeżdżać na Białoruś wyłącznie szlakami alternatywnymi, z pominięciem terytorium Litwy. Wpłynie to negatywnie na pracę wielu litewskich operatorów logistycznych i doprowadzi do znacznej utraty ich dochodów w związku ze znacznym ograniczeniem obrotów handlowych, – ocenia Ministerstwo Spraw Zagranicznych Białorusi.
– Jeśli chodzi o ewentualne roszczenia przedstawicieli litewskiego biznesu, należy je kierować do ich własnych władz, które podejmują decyzje sprzeczne z interesami narodowymi,- dodał białoruski resort dyplomatyczny, wskazując, iż „wszelkie sankcje skierowane przeciwko Białorusi przynoszą efekt przeciwny do zamierzonego i są daremne”.
Białoruś zapowiada, iż sankcje podobne do tych, które zostały wprowadzone przeciwko Litwie, planowane są także wobec Łotwy, która na początku tego roku nałożyła embargo na import „szereg białoruskich produktów spożywczych”.
Co się tyczy Litwy, rząd tego kraju od 1 marca Litwa zamknął dwa przejścia na granicy z Białorusią – „Ławaryszki” „Rajgród”. Od tej chwili na granicy litewsko-białoruskiej otwarte pozostają jedynie przejścia „Miedniki” i „Soleczniki”, podlegają one jednak obostrzeniom – obowiązuje na nich m.in. zakaz poruszania się pieszych i rowerzystów.
Białoruskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych twierdzi, iż decyzję krajów bałtyckich mają motywację polityczną i są częścią „kampanii wyborczej”. Resort, a wraz z nim także łukaszenkowska propaganda udają jednocześnie, że nie rozumieją, iż izolowanie reżimu Łukaszenki, może się tłumaczyć współodpowiedzialnością za agresję Kremla przeciwko Ukrainie oraz udziałem w napędzaniu kryzysu migracyjnego na wschodnich granicach Unii Europejskiej.
Znadniemna.pl na podstawie LRT.lt oraz Belta.by, fot.: Nashaniva.com