Emigracyjna liderka sił demokratycznych Białorusi Swiatłana Cichanouska spotkała się 12 lipca w Wilnie z amerykańskim prezydentem Joe Bidenem.
Jak dowiedzieli się korespondenci Radia Swaboda, po przemówieniu Joe Bidena na Uniwersytecie Wileńskim ekipa prezydenta USA zabrała Swiatłanę Cichanouską do pokoju, w którym przywódca USA oczekiwał na nią.
Cichanouska była jedyną osobą, która weszła do pokoju.
„Jestem bardzo wdzięczna prezydentowi za to spotkanie. Przekazałam mu nasze stanowisko, powiedziałam, że Białorusini nadal walczą o wyzwolenie swojego kraju. Cieszę się, że udało nam się porozmawiać prywatnie o tym, co jest dla nas naprawdę ważne. Białorusini mogą liczyć na wsparcie USA” – skomentowała wydarzenie emigracyjna liderka białoruskich sił demokratycznych.
Przemawiając 12 lipca na Uniwersytecie Wileńskim po szczycie NATO prezydent USA Joe Biden wyraził m.in. poparcie dla mieszkańców Białorusi, Mołdawii, Gruzji i „wszystkich krajów, w których nadal walczą o wolność”.
„Pewnie pamiętacie – wielu z was pamięta – jak cenna jest nasza wolność. Jest cenna dla wszystkich ludzi, dla wszystkich, nie tylko dla ludzi na Ukrainie, Białorusi, Mołdawii, Gruzji i we wszystkich krajach, w których nadal walczą o wolność i o to, by ich głos był słyszany. Więc mówię wam wszystkim: kontynuujcie! Tak trzymajcie!” powiedział Joe Biden.
Znadniemna.pl za Kresy24.pl, Svaboda.org, fot.: t.me/tsikhanouskaya