Po raz pierwszy 17 maja w ogólnopolskiej akcji „Noc w Muzeum” wzięło udział Muzeum Garnizonu i Ziemi Ostrowskiej, należące do Zbigniewa Banaszka, przyjaciela Związku Polaków na Białorusi i fundatora renowacji wielu miejsc polskiej pamięci narodowej na Białorusi.
Nocny program, popularnej promującej muzea, akcji obiekt stworzony przez przyjaciela ZPB odwiedziło w miniony weekend około 500 mieszkańców Ostrowi Mazowieckiej i gości spoza miasta.
W muzealnej zabawie, która trwała do trzeciej w nocy, było nie tylko zwiedzanie ekspozycji muzeum, mieszczącego się w obiekcie Usługi Hotelowe 17. Goście mogli mieć złudzenie, jakby skorzystali z wehikułu czasu i cofnęli się o kilkadziesiąt, a nawet sto i ponad lat wstecz.
– Proszę sobie wyobrazić, że reprezentujemy, ni mniej, ni więcej, garnizon ostrowski na początku XX wieku – wyjaśnił, witając zwiedzających, przebrany za carskiego pułkownika kustosz muzeum Andrzej Mierzwiński, któremu towarzyszyła, grająca żonę rosyjskiego oficera, Zofia Trentowska.
Efektowi cofnięcia się w czasie sprzyjał udział w programie „Nocy w Muzeum” rekonstruktorów. Wśród przebierańców nie zbrakło kozaka na koniu, żydowskiej matrony, niemieckiej sanitariuszki, polskich powstańców i żołnierzy z różnych wojen.
– Próbujemy stworzyć przy muzeum grupę rekonstrukcyjną. Są to ludzie z różnych środowisk, młodzież ludzie dorośli – wyjaśnił Andrzej Mierzwiński.
Gościnny udział w imprezie wzięła grupa rekonstrukcyjna z Przasnysza, reprezentująca XIV Pułk Strzelców Syberyjskich.
Urozmaicały pobyt gości „Nocy w Muzeum” w Muzeum Garnizonu i Ziemi Ostrowskiej: stanowisko Zespołu Szkół nr 1 w Ostrowi Mazowieckiej z możliwością strzelania z broni pneumatycznej, nauka strzelania z łuku u członków Bractwa Łuczniczego, namioty i pojazdy z jednostki chemicznej z Komorowa, gdzie można było zapoznać się ze sprzętem aktualnie używanym i takim, który odszedł już do historii. Duże zainteresowanie wzbudził pojazd rozpoznania chemicznego BRDM, odwiedzający mogli wejść do środka i szczegółowo obejrzeć również wewnątrz.
Na pierwszym piętrze muzeum do zwiedzania udostępniono wystawę rysunków i karykatur, pochodzącego z Broku, Jacka Frankowskiego. Czas gościom umilały też występy Retro Band, Largo i Przyjaciele oraz duet Magdaleny Tunkiewicz i Wojciecha Bardowskiego.
Muzeum Garnizonu i Ziemi Ostrowskiej jest obiektem unikalnym z wielu względów. Nie tylko dlatego, że jest to muzeum prywatne. Dzięki zafascynowaniu jego właściciela Zbigniewa Banaszka historią Kresów Wschodnich, fragment ekspozycji muzeum opowiada o bohaterskiej obronie Grodna przed Armią Czerwoną we wrześniu 1939 roku.
Znadniemna.pl na podstawie Ostrowmaz24.pl