Walne zebranie sprawozdawczo-wyborcze Towarzystwa Plastyków Polskich, działającego przy Związku Polaków na Białorusi, odbyło się 9 czerwca w Grodnie. Głównym punktem porządku dziennego zebrania były wybory prezesa i zarządu organizacji artystów-plastyków.
Zgodnie z procedurą i Statutem TPP przy ZPB wybory poprzedziło sprawozdanie ustępującej prezes Towarzystwa Walentyny Brysacz za okres jej urzędowania w roli prezesa.
Według Walentyny Brysacz w ciągu ostatnich dwóch lat twórcom, zrzeszonym w organizacji, udało się zrealizować wiele ciekawych przedsięwzięć artystycznych. Były to m.in. liczne wystawy indywidualne, zarówno w galeriach Grodna i innych miast Białorusi, jak również wystawy, prezentowane w Polsce. Do niewątpliwych osiągnięć organizacji, zdaniem jej kierowniczki należały wspólne inicjatywy, których pokłosiem stały się liczne plenery i wystawy poplenerowe, mające wymiar międzynarodowy, gdyż udział w nich brali obok członków TPP przy ZPB artyści z Litwy, Polski, Rosji, a nawet Izraela.
Poza działalnością artystyczno-wystawienniczą członkowie TPP aktywnie angażowali się w projekty charytatywne. Jednym z nich jest tradycyjna akcja polskich malarzy z Białorusi pt. „Połączmy siły – razem możemy więcej!” W ramach tej akcji twórcy ofiarowali swoje dzieła na organizowane w Polsce charytatywne licytacje, od których dochód w całości był przeznaczany na wspieranie mieszkających na Białorusi polskich rodzin wielodzietnych, a także takich, w których są dzieci specjalnej troski, cierpiące na skomplikowane w leczeniu, a nawet nieuleczalne choroby.
W okresie kadencji zarządu pod kierownictwem Walentyny Brysacz środowisko polskich malarzy z Grodna odrodziło urwane wcześniej kontakty z kolegami z Brześcia, zrzeszonymi w Stowarzyszeniu „Mostek”. Reprezentantka środowiska brzeskich malarzy polskiego pochodzenia Alina Kondraciuk była obecna na zebraniu i wysoko oceniła zdolności organizacyjne Walentyny Brysacz oraz otwierający się dzięki jej aktywności potencjał twórczej współpracy Grodna i Brześcia.
Wystąpienie Aliny Kondraciuk de facto otworzyło dyskusję dotyczącą wyłaniania kandydatów do pełnienia funkcji prezesa TPP przy ZPB na kolejną dwuletnią kadencję. Jak zaznaczyła brzeska artystka, w chwili obecnej organizacja malarzy nie ma lepszej kandydatury na prezesa niż Walentyna Brysacz.
Powyższą opinię potwierdzili w swoich wystąpieniach także inni uczestnicy zebrania, m.in. Janina Pilnik, Wasyl Martyńczuk oraz Alicja Matuk.
Wskutek takiej jednomyślności Walentyna Brysacz okazała się jedyną kandydatką na prezesa. Pytana przez prowadzącego zebranie honorowego członka TPP przy ZPB Tadeusza Malewicza, czy wyraża zgodę na ubieganie się o reelekcję na stanowisku prezesa, Walentyna Brysacz przyznała, że wolałaby mieć następcę, lecz w sytuacji, kiedy nikt nie chce przejąć sterów organizacji nie może ona dopuścić do tego, aby TPP pozostało bez prezesa i tym samym zostałoby de facto zawieszone w swojej działalności. Poczucie odpowiedzialności za organizację przeważyło i Walentyna Brysacz ostatecznie zgodziła się kandydować bezalternatywnie.
W głosowaniu za pozostawieniem Walentyny Brysacz na stanowisku prezesa opowiedziała się absolutna większość obecnych członków TPP. Tylko jeden z nich wstrzymał się od oddania głosu i nikt nie zagłosował przeciwko.
Już jako nowo wybrana prezes TPP przy ZPB Walentyna Brysacz zaproponowała zgromadzonym kolegom, aby zatwierdzili skład pięcioosobowego zarządu, do którego obok samej prezes weszły cztery osoby: Alina Kondraciuk z Brześcia oraz grodzieńscy malarze Natalia Klimowicz, Aleksander Wasilewicz i Jegor Szokoladow.
Znadniemna.pl