Białoruscy katolicy nie będą mieli dnia wolnego w Dniu Wszystkich Świętych, bo nie jest on dniem wolnym od pracy także w Rosji – takiej argumentacji w odpowiedzi na apel Konferencji Biskupów Katolickich na Białorusi o ustanowienie dniem wolnym 1 listopada użył Aparat Pełnomocnika ds. Religii i Narodowości przy Radzie Ministrów Republiki Białoruś.
Konferencja Biskupów Katolickich na Białorusi otrzymała odmowę na apel, skierowany do Prezydenta Republiki Białoruś o ustanowienie 1 listopada – kiedy katolicy obchodzą Uroczystość Wszystkich Świętych – dniem wolnym od pracy.
W odmowie podkreślono, że apel Konferencji Biskupów, zgodnie z decyzją Rządu Białorusi, został rozpatrzony przez Aparat Pełnomocnika ds. Religii i Narodowości wspólnie z białoruskim Ministerstwem Pracy i Obrony Socjalnej oraz Ministerstwem Spaw Zagranicznych RB.
W piśmie, podpisanym przez zastępcę Pełnomocnika ds. Religii i Narodowości przy Radzie Ministrów Republiki Białoruś Alenę Radczankę, zaznaczono, iż ze wszystkich świąt państwowych, ogłoszonych na Białorusi dniami wolnymi od pracy, trzy są świętami religijnymi (Boże Narodzenie – katolickie i prawosławne oraz prawosławny odpowiednik katolickich Zaduszek – Radunica).
Aparat Pełnomocnika ds. Religii i Narodowości przy Radzie Ministrów Republiki Białoruś jako argumentu na niekorzyść ustanowienia Wszystkich Świętych dniem wolnym od pracy użył zdumiewającego porównania z ustawodawstwem Federacji Rosyjskiej, w której dniem wolnym od pracy ze wszystkich religijnych świąt ogłoszone jest tylko prawosławne Boże Narodzenie.
Autorzy odmowy stwierdzili, iż ustanowienie jeszcze jednego dnia wolnego dla katolików może sprowokować wiernych innych wyznań do kierowania apeli, podobnych do katolickiego, pod adresem Prezydenta i Rządu Republiki Białoruś.
W związku z powyższym Aparat Pełnomocnika ds. Religii i Narodowości przy Radzie Ministrów Republiki Białoruś uznał za niecelowe ogłoszenie na Białorusi dnia 1 listopada dniem wolnym od pracy.
Znadniemna.pl na podstawie Catholic.by