Wystawę prac dwóch znanych polskich grafików Grzegorza Hańdereka i Andrzeja Łabuza pt. „Koledzy graficy” zorganizował w stolicy Białorusi z okazji 70. rocznicy istnienia Białoruskiej Państwowej Akademii Sztuki, Instytut Polski w Mińsku.
Na wernisaż wystawy w mińskiej galerii „Akademia” przybyli wczoraj, 20 maja, sami twórcy prezentowanych dzieł. Obecni byli też organizatorzy wydarzenia kulturalnego – dyrektor Instytutu Polskiego w Mińsku Urszula Doroszewska i rektor Białoruskiej Państwowej Akademii Sztuki Michaił Borozna, oraz liczni miłośnicy grafiki.
Grzegorz Hańderek, witając gości wernisażu, przyznał, że nie jest to jego pierwsza wystawa na Białorusi. Mówił, że bardzo się cieszy z kolejnej po 2007 roku okazji zaprezentowania swoich dzieł w Mińsku, za co dziękuje organizatorom przedsięwzięcia. Do podziękowań kolegi dołączył Andrzej Łabuza, który w Mińsku wystawia swoje prace po raz pierwszy.
Artyści, przy okazji otwarcia wystawy, chętnie opowiadali o specyfice swojej twórczości. Podkreślali, że grafika jest takim stylem w sztuce plastycznej, który często jest trudny do zrozumienia, gdyż najczęściej wykorzystywane w niej są tylko dwa kolory – czarny i biały.
Twórcy opowiadali też o stosowanych przez nich technikach graficznych. Grzegorz Hańderek mówił, że do wykonania jednej pracy wykorzystuje dwa arkusze papieru i tworzy w technice intaglio (druk wklęsły polegający na tym, że farba pokrywa tylko powierzchnię wypukłą). Do zrealizowania zamysłu artystycznego twórca wykorzystuje dodatkowo piasek, osiągając w ten sposób pożądany efekt wizualny.
Prace Grzegorza Hańdareka, podobnie jak prace jego kolegi Andrzeja Łabuza, nie mają przełożenia praktycznego, czyli nie są wykorzystywane do projektowania na przykład wnętrz, czy wyrobów przemysłowych. Wyjątkiem jest praca Hańdareka pt. „Powierzchnia”, którą wykonał do pewnego pomieszczenia.
Opowiadając o pracy pt. „Big band” artysta przyznał na przykład, że do jej wykonania zainspirowała go zwykła ozdoba choinkowa, natomiast pracą pt. „Infiniti” postarał się zobrazować wieczność.
O pochodzeniu swoich inspiracji opowiedział też Andrzej Łabuz. Tworzący w technice serigrafia (technika druku, w której formą drukową jest szablon nałożony na drobną siatkę) artysta przyznał się, że zrozumieniu przez widza jego zamysłu twórczego pomoże świadomość, iż artysta zaczynał od wykonania serii prac ukazujących Indian, będących bohaterami jego dziecinnych zabaw i filmów, którymi zachwycał się w dzieciństwie.
Graficy polscy, którzy wystawą swoich prac w Mińsku uczcili 70-lecie Białoruskiej Państwowej Akademii Sztuki, są nie tylko znanymi i cenionymi w Polsce artystami. Są także wykładowcami akademickimi. Andrzej Łabuz jest doktorem habilitowanym sztuki, zatrudnionym od 2003 roku na Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach. Grzegorz Hańderek natomiast jest doktorem habilitowanym sztuki i profesorem nadzwyczajnym na tej samej uczelni. Prowadzi na niej Pracownię Rysunku i Malarstwa dla studentów I roku i pełni funkcję dziekana Wydziału Artystycznego.
Wystawę grafiki polskich twórców można podziwiać w mińskiej galerii „Akademia”, znajdującej się pod adresem ulica Surganowa 14, do 12 czerwca.
Ludmiła Burlewicz z Mińska, zdjęcia autorki