HomeOświataLaureatka nagrody „Słowo Polonii 2023”: Staram się, żeby każdy znalazł w „Dwukropku” coś dla siebie

Laureatka nagrody „Słowo Polonii 2023”: Staram się, żeby każdy znalazł w „Dwukropku” coś dla siebie

W tym roku Kapituła Nagrody Światowego Stowarzyszenia Mediów Polonijnych przyznała statuetkę „Słowo Polonii” Joannie Majksner-Pińskiej, redaktor naczelnej polonijnego Miesięcznika Kulturalno-Edukacyjnego „Dwukropek” z Republiki Południowej Afryki. Jest top już trzecia edycja tej Nagrody. W 2021 roku przyznana ona została naszemu koledze Andrzejowi Poczobutowi, a w 2022 – redakcji Radia Lwów.

Joanna Majksner-Pińska. Stworzyła w RPA polską szkołę, amatorski teatr, własną gazetę. Wyjechała z Polski na drugi koniec świata w 1989 roku, by poprawić stan zdrowia córki. Kocha Afrykę, czuje się Polką

Tegoroczna laureatka „Słowa Polonii” podzieliła się z portalem Znadniemna.pl swoimi wrażeniami i odczuciami:

Proszę opowiedzieć o redagowanym przez Panią czasopiśmie, kim są jego odbiorcy?

– „Dwukropek”, który redaguję, jest miesięcznikiem kulturalno-edukacyjnym dla Polaków z Cape Town, inaczej mówiąc – Kapsztadzie (najstarsze i jedno z największych pod względem liczby mieszkańców miasto w Południowej Afryce, legislacyjna stolica tego kraju oraz Prowincji Przylądkowej Zachodniej – red.). Redagowane przeze mnie czasopismo dociera jednak nie tylko do Polaków w Afryce. Paradoksalnie najwięcej czytelników mam w Polsce, co daje mi ogromną satysfakcję. Kiedyś jeden z czytelników napisał nawet, że byłoby dobrze, gdyby „Dwukropek” był w szkołach, gdyż jest to Polska w pigułce. Najtrudniej być prorokiem we własnym kraju. Może dlatego czytelników w Afryce mam niewielu. Polonia afrykańska jest zresztą niezbyt liczna. Mam za to czytelników na wszystkich kontynentach, między innymi w Australii, w obu Amerykach – Południowej i Północnej, w Azji a także we Wschodniej Europie. Staram się, żeby każdy czytelnik, niezależnie od tego gdzie mieszka, znalazł w „Dwukropku” coś dla siebie.

Czym jest dla Pani Nagroda „Słowo Polonii”? Odbierając statuetkę w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów wyglądała Pani na zaskoczoną.

– Bo rzeczywiście nie oczekiwałam, że dostanę takie Wyróżnienie. Zawdzięczam tę Nagrodę przede wszystkim moim korespondentom, czyli autorom tekstów, poetom, grafikom, którzy są rozsiani po całym świecie. Wśród nich są tacy, którzy są ze mną od chwili powstania czasopisma, czyli od 2000 roku. Ale zespół autorski „Dwukropka” ciągle się powiększa, co sprawia mi ogromną satysfakcję.

Podczas wręczenia Nagrody „Słowo Polonii” na sali w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, byli obecni członkowie dwóch organizacji dziennikarskich – Federacji Mediów Polskich na Wschodzie oraz Światowego Stowarzyszenia Mediów Polonijnych. Jak ocenia Pani perspektywę współpracy obu organizacji?

– Jestem przeciwniczką wszelkich podziałów. Dla mnie duża liczba organizacji o podobnym charakterze, właśnie świadczy o istnieniu podziałów. Zawsze byłam i pozostaję zwolenniczką tworzenia czegoś wspólnego, jednoczenia się i wymieniania się doświadczeniami bez względu na to, w którym kraju ktoś mieszka. Takie mam marzenie, niestety – trudne do spełnienia.

Joanna Majksner-Pińska i Teresa Sygnarek, prezes Światowego Stowarzyszenia Mediów Polonijnych

Czego Pani zabrakło w tegorocznej formule Światowego Forum Mediów Polonijnych?

– Ciężko mi powiedzieć, gdyż na takiej imprezie jestem dopiero trzeci raz. W tym roku spodobało mi się, że organizatorzy bardziej skoncentrowali się na warsztatach dla dziennikarzy, nawet kosztem rezygnacji z wizyt w rozmaitych ciekawych miejscach, o których czasem nie sposób napisać, gdyż wiążą się one z atrakcjami o charakterze zbyt lokalnym. Formuła tegorocznego Forum świadczy moim zdaniem o tym, że organizatorzy zmierzają we właściwym kierunku.

Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiała Iness Todryk-Pisalnik

Znadniemna.pl

Brak komentarzy

Skomentuj

Skip to content