HomeReligiaWładze chcą odebrać wiernym Czerwony Kościół (WIDEO)

Władze chcą odebrać wiernym Czerwony Kościół (WIDEO)

Wierni parafii pw. św. Szymona i Heleny w Mińsku zbierają podpisy pod petycją do prezydenta Łukaszenki, aby zmusił władze Mińska do rezygnacji z planów przejęcia na własność ich świątyni parafialnej (Czerwonego Kościoła).

Czerwony Kościół w Mińsku

O przyczynach podjętej przez władze Mińska decyzji o odebraniu wiernym Czerwonego Kościoła poinformował wczoraj, 12 lipca, jeden z księży, sprawujących posługę w tej świątyni – ks. Stanisław Staniewski.

Podczas czytania ogłoszeń parafialnych kapłan obwieścił, że państwo białoruskie wprowadziło dla świątyni dodatkowy podatek na ziemię wysokości 13 tysięcy rubli białoruskich (blisko 30 tys. złotych) miesięcznie.

Ponadto, jak zaznaczył ksiądz, państwowe przedsiębiorstwo komunalne „Minskaja Spadczyna” wystawiło parafii rachunek za amortyzację kościoła oraz naliczyło nowy podatek za okres półrocznej eksploatacji świątyni. Ogólna suma wystawionego rachunku opiewa na 156 tysięcy białoruskich rubli (ponad 300 tysięcy złotych).

Wraz z żądaniem opłaty przedsiębiorstwo komunalne, obsługujące obiekty nieruchomości w centrum białoruskiej stolicy, ostrzegło, że niezapłacenie przez parafię św. Szymona i Heleny naliczonej kwoty podatku spowoduje nacjonalizację świątyni i przekazanie jej na własność państwu, które niekoniecznie będzie chciało wykorzystywać zabytkowy obiekt w centrum stolicy, jako świątynię katolicką.

– Za co powinniśmy płacić naszemu państwu 13 tysięcy miesięcznie!? Za to, że modlimy się w swoim kościele? – pytał wiernych po niedzielnej Mszy św. odprawiający nabożeństwo ksiądz.

Duchowny przypomniał, że fundator świątyni Edward Woyniłłowicz, nie budował jej dla państwa, lecz dla ludzi, aby mogli oni w niej chwalić Pana Boga.

Według księdza administracja świątyni skierowała już do władz Mińska prośbę o to, aby pozostawiły kościół wiernym i wycofały się z nałożenia na nich drakońskiego podatku. Władze Mińska na ten apel odpowiedziały odmową, nie widząc potrzeby pozostawienia Czerwonego Kościoła we własności parafian.

Wobec nieugiętej postawy mińskich władz parafianie zaczęli zbierać podpisy pod petycją do prezydenta Białorusi Aleksandra Łukaszenki o pozostawienie im świątyni.

Podpisy pod petycją o uratowanie Czerwonego Kościoła i pozostawienie go we własności parafian można składać w zakrystii oraz przy wejściu do świątyni.

 Apel księdza Staniewskiego z Czerwonego Kościoła do wiernych:

https://vimeo.com/437750649

Znadniemna.pl na podstawie novychas.by

Najnowsze komentarze

  • Może przed zamieszczeniem komentarza warto przeczytać, o co tu chodzi? A chodzi o kościół w Mińsku na Białorusi.

  • „Cuius regio, eius religio”,
    przecież to nie pierwszy raz …
    MpS (ateista)

  • a może to kara za bezczelną samobiałorutenizację tego z gruntu polskiego kościoła ?

Skomentuj

Skip to content