Delegacja Związku Polaków na Białorusi, w której skład weszli działacze z Grodna, Wawiórki, Nowogródka i działającego przy ZPB Uniwersytetu Trzeciego Wieku, w sobotę , 9 grudnia, wzięła udział w wigilijnym spotkaniu zorganizowanym przez Koło Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” w Węgorzewie.
„Był to dzień wyjątkowy, pełny wspomnień, wzruszeń i głębokich przeżyć duchowych” – czytamy na stronie internetowej Koła Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” w Węgorzewie.
Wydarzeniem, które powodowało przyspieszone bicie serca, było spotkanie członków węgorzewskiego koła Wspólnoty Polskiej z rodakami zza wschodniej granicy, w którym oprócz Polaków z Białorusi wzięli udział rodacy z Litwy, Łotwy, Mołdawii, Ukrainy i Rosji (obwód kaliningradzki).
Na początku była uroczysta Msza św. celebrowana przez ks. Klemensa Litwina, homilię natomiast wygłosił kapelan ks. kpt. Łukasz Hubacz. Na zakończenie mszy kapłanom została przekazana ziemia z Kresów; z Białorusi z miejsc straceń Polaków, z Żułowa miejsca urodzenia Józefa Piłsudskiego oraz z Gusiewa w Obwodzie Kaliningradzkim.
Spotkania z udziałem Polaków zza granicy organizowane są w Węgorzewie od 18 lat. Dla niektórych była to pierwsza wizyta w Polsce, dla wielu podróż sentymentalna i spełnienie marzeń rodziców i dziadków. Wśród gości były małżeństwa, mamy z dziećmi, a także babcia z dorosłą już wnuczką.
W tegorocznej wigilii wzięła udział rekordowa liczba gości bo aż 140 osób. Do Węgorzewa przyjechało 70 rodaków z Litwy, Łotwy, Białorusi, Rosji (obwód kaliningradzki) a także z Mołdawii i Ukrainy.
W spotkaniu wzięli udział konsulowie z Kaliningradu na czele z Konsulem Generalnym Agnieszką Marczak, Prezes Zarządu Krajowego Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” Dariusz Piotr Bonisławski, Przewodniczący Komisji Współpracy z zagranicą Sejmiku Warmińsko-Mazurskiego Zbigniew Pietrzak, Z-ca Dyrektora Departamentu Kultury i Edukacji, były Wojewoda Warmińsko-Mazurski Marian Podziewski, Halina Faj – Starosta Węgorzewski, Krzysztof Piwowarczyk, Burmistrz Węgorzewa, członkowie Koła Wspólnota Polska oraz chóru „Ojczyzna”.
Były powitania, przemówienia i wspólne śpiewanie kolęd. Były wspomnienia i łzy wzruszenia, życzenia i podziękowania za spotkania, pamięć i troskę, za przybliżenie kraju przodków, za przypomnienie tradycji i rodzinną atmosferę. Bo przecież Wigilia Bożego Narodzenia to najpiękniejsze i najbardziej rodzinne święto w Polskiej tradycji obfitujące w zwyczaje i symbole o ogromnej mocy. Zgodnie z tradycją wieczerza wigilijna rozpoczyna się wraz z „pierwszą gwiazdką na niebie”. Jest to symboliczne nawiązanie do Gwiazdy Betlejemskiej zwiastującej narodziny Jezusa. Następnie uczestnicy wzajemnie przełamują się opłatkiem, składając sobie życzenia.
W zależności od regionu i tradycji rodzinnych zestaw wigilijnych potraw jest różny, ale zwyczajowo na wigilijnym stole powinny znaleźć się wszystkie płody ziemi, a potraw powinno być dwanaście. Każdej należy spróbować, co ma zapewnić szczęście przez cały rok. Zgodnie z polskim zwyczajem potrawy wigilijne powinny być postne. Na stole przykrytym białym obrusem z wiązką sianka pod spodem ustawia się o jedno nakrycie więcej, niż wynosi liczba zgromadzonych osób.
Siano, a czasem też ziarno ma zapewnić obfite plony. Dodatkowe miejsce przy stole wigilijnym przeznaczone jest dla niezapowiedzianego gościa, żeby w tym dniu nikt nie był głodny i samotny. Istnieje też zwyczaj umieszczania grosika w jednym uszku w barszczu – temu kto na niego trafi będzie dopisywać szczęście w nadchodzącym roku. Szczęście ma również przynieść pozostawiona w portfelu łuska karpia. Aby tradycji stało się zadość na pięknie zastawionych stołach goście znaleźli siano, garść ziarna, grosik na szczęście oraz łuskę karpia. Wszyscy otrzymali ozdobne świece z prawdziwego, pachnącego wosku.
Był też Mikołaj i prezenty.
Znadniemna.pl za www.wpkw.ehost.pl, zdjęcia Janiny Sołowicz