HomeSpołeczeństwoDziałacze ZPB o pobycie w Pałacu Prezydenckim i Belwederze

Działacze ZPB o pobycie w Pałacu Prezydenckim i Belwederze

Prawie 90. działaczy ZPB z całej Białorusi odwiedzili 21 lipca oficjalną siedzibę Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej – Pałac Prezydencki w Warszawie. Delegację Związku Polaków przyjął Adam Kwiatkowski, sekretarz stanu w gabinecie prezydenta RP, odpowiedzialny za relacje Prezydenta RP z Polonią i Polakami za granicą.

Zdjęcie pamiątkowe delegacji ZPB z ministrem Adamem Kwiatkowskim

Przemawia Andżelika Borys, prezes ZPB

Minister Adam Kwiatkowski otrzymał w darze od ZPB obraz z widokiem Grodna, autorstwa Aleksandra Wasilewicza – członka Towarzystwa Plastyków Polskich przy ZPB

Prezes Oddziału ZPB w Raduniu Halina Żegzdryń przekazuje wypiek cukierniczy własnej roboty

Śpiewa chór „Tęcza” z Mińska

Po oficjalnej części wizyty działacze ZPB zwiedzili reprezentacyjną część Pałacu Prezydenckiego, a następnie – warszawski Belweder, w którym odwiedzili m.in. ekspozycję, poświęconą Marszałkowi Józefowi Piłsudskiemu.

Po zakończeniu wizyty członkowie delegacji ZPB podzielili się z nami swoimi wrażeniami od odbytych spotkań:

Halina Żegzdryń, prezes Oddziału ZPB w Raduniu (rej. werenowski):

– Jest dużym zaszczytem, że nas mile i serdecznie przyjęli w Pałacu Prezydenckim w Warszawie. Pan minister Kwiatkowski powiedział ważne słowa o tym, że my – Polacy na Białorusi, w Macierzy i na całym świecie – tworzymy jedną wspólnotę Polaków. Te słowa i świadomość tego, że jestem Polką, napawają mnie dumą.

Henryk Kuźmicki, działacz Komitetu Ochrony Polskich Miejsc Pamięci przy ZPB(Grodno):

– Głęboko przeżywam tę wizytę w Pałacu Prezydenta RP, w którym głowa państwa Andrzej Duda podpisuje dokumenty, ustawy, przyjmuje wysokich gości z całego świata. Największe wrażenie wywarł na mnie fakt, że zwyczajny człowiek, taki jak ja, może tu przyjść i wszystko sobie obejrzeć. To niesamowite przeżycie, bo na Białorusi jesteśmy przyzwyczajeni do innych standardów.
Cieszę się też, że zwiedziliśmy Belweder, gdzie mieści się ekspozycja poświęcona Marszałkowi Józefowi Piłsudskiemu. Jestem pełen podziwu dla ludzi, którzy przechowali pamiątki po Piłsudskim. Marszałek, moim zdaniem, jest właśnie przykładem tego jak polityk powinien służyć państwu i Narodowi.

Wanda Kisiel, prezes Oddziału ZPB w Kiemieliszkach (rej. ostrowiecki):

– Jestem bardzo szczęśliwa, że byłam w takim miejscu. Jak powiedział minister Adam Kwiatkowski, Pałac Prezydencki to najważniejsze miejsce w Polsce. Cieszy mnie, że obecny Prezydent RP Andrzej Duda oraz Rząd RP doceniają Polaków za granicą i nas mocno wspierają.
Jestem dumna z tego, że zwiedziłam Belweder, w którym znajdują się pamiątki po naszym wielce zasłużonym ziomku z Wileńszczyzny i wybitnym Polaku – Józefie Piłsudskim.

Kazimierz Choder, prezes Oddziału ZPB w Żołudku (rej. szczuczyński):

– Cieszę się, że byliśmy z wizytą w Pałacu Prezydenta RP. Szkoda tylko, że nie spotkaliśmy się z samym prezydentem Andrzejem Dudą.

Uważnie słucham jego orędzi, wypowiedzi i uważam, że jest on człowiekiem godnym piastowanego przez niego urzędu, jest dobrym Polakiem i patriotą, takim, jakim był jego nauczyciel śp. Prezydent Lech Kaczyński.

W Belwederze zwiedziliśmy wspaniałą ekspozycję, poświęconą wielkiemu bohaterowi Polski – Józefowi Piłsudskiemu. Uważam, że na Białorusi powinien stanąć chociażby jeden pomnik Marszałka. Tyle ludzi zawdzięczało mu przecież ratunek przed nawałą bolszewicką i rzezią stalinowską.

Czesława Kniaziewa, prezes Oddziału ZPB w Klecku:

– Ten wyjazd do Warszawy ma dla mnie, jako historyka, duże znaczenie. Zwiedzając Warszawę dotknęliśmy jakże ważnego fragmentu polskiej historii, mam na myśli ekspozycję, poświęconą Marszałkowi Józefowi Piłsudskiemu w Belwederze. Odzyskanie niepodległości przez Polskę to jego zasługa, a także – najważniejsze wydarzenie XX wieku dla Polaków na całym świecie.

Mikolaj Fokin, prezes Oddziału ZPB w Homlu:

– Wizyta w Pałacu Prezydenckim była dla mnie szczególnym doświadczeniem. Znałem te budynki – oba pałace, przechodziłem nie jeden raz obok nich. Dzisiejsza wizyta w Warszawie była jednak nadzwyczajna. Wzruszyło mnie uświadomienie tego, że Polska rzeczywiście pamięta o Polakach na wschodzie. Potwierdził to minister Kwiatkowski, przekazując nam słowa głowy państwa o tym, że zawsze możemy liczyć na wsparcie prezydenta RP Andrzeja Dudy.

Lucyna Golakiewicz, nauczycielka języka polskiego w Mińsku:

– Podczas tego wyjazdu poznałam dużo rodaków – działaczy ZPB z całej Białorusi i to jest wspaniałe. Podróż do polskiej stolicy miała zatem także charakter integracyjny.
Atmosfera wizyty była bardzo przyjazna. Dodano nam otuchy, powiedziano ważne słowa i zapewniono o poparciu. To nam jest bardzo potrzebne.

Not. Irena Waluś, zdjęcia autorki

Najnowsze komentarze

  • O to wspaniale…
    Panie Ministrze pozdrawiam i tez wprszamy sie…
    Grupa Polakow z Kijowskiego regionu . Bedziemy braly udzial w 306 WPP na Jasna Gore…Pielgrzymujemy od 2000 roku…

Skomentuj

Skip to content