Obradom ostatniej Rady Naczelnej ZPB, której posiedzenie odbyło się w Białymstoku 26 października, przysłuchiwali się wysocy goście, w tym wpływowi polscy politycy i parlamentarzyści. Proponujemy zapoznać się z podsumowaniami obrad Rady, które wygłosili niektórzy z nich.
Zaczynamy od podsumowania wygłoszonego przez przyjaciela Polaków na Białorusi, posła na Sejm RP, przewodniczącego Sejmowej Komisji Łączności z Polakami za Granicą Adama Lipińskiego:
– Podczas posiedzenia Rady Naczelnej ZPB usłyszałem mnóstwo różnych postulatów, które dotyczą polskiego MSZ, organizacji pozarządowych, a także, przede wszystkim, Was samych – między innymi konfliktów wewnątrz organizacji.
Pozwolę sobie wymienić podstawowe rzeczy, które zostały tu wskazane i zasugerować drogi wyjścia.
Pierwsza sprawa to podręczniki. Nie rozumiem, dlaczego to nie może być załatwione. Sprawa jest dosyć prosta. Może brakuje po prostu kontaktów między stroną polską a Polakami z Białorusi? Po rozmowie z kolegami i koleżankami stwierdziliśmy, że są to rzeczy do załatwienia. Bardzo proszę o sporządzenie katalogu potrzeb, żeby przez MSZ, Komisję Łączności z Polakami za Granicą lub Stowarzyszenie „Wspólnota Polska” przekazać niezbędne podręczniki. A więc tę rzecz uznajemy za załatwioną. Oczywiście, że nie chodzi o skalę dziesięciu – stu podręczników, lecz tej ilości, której potrzebujecie. Na to znajdą się w Polsce pieniądze. W następnym roku także proszę o złożenie takiego wniosku.
Kolejna sprawa – podział wewnątrz Związku Polaków na Białorusi. Ostatnio spotykałem się z paniami z Brześcia (Aliną Jaroszewicz i Hanną Paniszewą – red.). Były u mnie jako u szefa Komisji i namawiały mnie, żebym popierał tego typu frondy, mówiąc że ZPB jest bardzo upolityczniony i, że nie trzeba zrywać kontaktów z administracją Łukaszenki itd.
O ile wiem, zarówno Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP, jak i Senacka i Sejmowa Komisji Łączności z Polakami za Granicą stoją na stanowisku takim, że na Białorusi jest jeden Związek Polaków na Białorusi na czele z prezesem Mieczysławem Jaśkiewiczem i przewodniczącą Rady Naczelnej ZPB Andżeliką Borys. Innego ZPB nie ma. Wszelkie działania na rzecz innych Związków, próby rozbicia ZPB, tworzenie frond – są źle odbierane przez stronę polską. Jeżeli Państwo, a były tego typu sygnały, macie informacje, że ktoś z przedstawicieli polskich władz angażuje się w rozbicie ZPB, popieraniem różnego rodzaju działań, mających na celu rozbicie organizacji, bardzo proszę o sygnalizowanie nam.
Wszelkie tego typu sygnały będą omawiane przez Komisję i rejestrowane, a następnie – wysyłane odpowiednie sygnały do MSZ.
Proszę się nie obawiać, nic się nie zmieniło w polskiej polityce w tej kwestii. Jeżeli pojawią się jakieś działania, które wskazywałyby, że coś zaczyna się zmieniać i nie jest zgodne z polską polityką zagraniczną, będziemy bardziej intensywnie zabiegać o to, kto za tym stoi i jakie były tego cele.
Kwestia ułatwienia przy uzyskaniu Karty Polaka. Oczywiście, że chcielibyśmy, żeby Karta była bardziej intensywnie wydawana. O ile wiem, są problemy z administracją białoruską, a nie tyle ze stroną polską. Wielokrotnie mówiliśmy o tym na posiedzeniach Komisji. I była sugestia tego typu, że moglibyśmy się zastanowić nad zmianą Ustawy o Karcie Polaka. Można byłoby przyjąć pewne rozwiązania, które by ułatwiły zdobycie tej Karty i zwiększyły uprawnienia Polaków, jej posiadaczy. Bardzo bym prosił, żeby Związek Polaków na Białorusi wysłał do naszej Komisji taki materiał – dokument, czyli sugestie w jakim kierunku miała by nastąpić zmiana Ustawy. Ja ze swojej strony deklaruję, że momencie gdy otrzymam taki dokument, wprowadzę to na posiedzenie Komisji i postaramy się zmienić Ustawę tak, aby ułatwić otrzymywanie Karty Polaka i zwiększyć uprawnienia jej posiadaczy.
Co dotyczy przekazywania mienia. Zgadzam się, że powinno ono być przekazywane ze wskazaniem „na Zarząd Główny ZPB”, a nie osobom fizycznym, jak to obserwujemy na przykładzie Brześcia.
Także nie może być żadnej pomocy dla organizacji białoruskich, które działają przeciwko mniejszości polskiej na Białorusi. Powinniśmy mieć dobre rozeznanie i wiedzieć, komu pomagamy.
Kwestia Filmu o Obronie Grodna. Powinniśmy ten temat poruszyć, aby uruchomić pewne środki z funduszy organizacji pozarządowych. Osobiście obiecam, że poruszę ten temat na kolejnym posiedzeniu Komisji, a także porozmawiam z kilkoma firmami, które mogłyby wspomóc tę produkcję.
Adam Lipiński, poseł na Sejm RP, przewodniczący Sejmowej Komisji Łączności z Polakami za Granicą na posiedzeniu Rady Naczelnej ZPB w Białymstoku, dnia 26 października 2013 roku.
not. Iness Todryk-Pisalnik