Ponad stu wykładowców języka polskiego z całej Grodzieńszczyzny spotkało się w niedzielę w Grodnie, aby razem świętować 240. rocznicę powołania przez króla Stanisława Augusta Poniatowskiego Komisji Edukacji Narodowej, obchodzonej w Polsce jako Dzień Nauczyciela.
Po uroczystej Mszy Świętej w grodzieńskiej katedrze, pedagodzy zgromadzili się w klubie „Parlament”, gdzie zostali powitani przez konsula generalnego RP w Grodnie Andrzeja Chodkiewicza. Dyplomata w imieniu Rzeczypospolitej Polski i pracowników podległej mu placówki złożył nauczycielom serdeczne podziękowania za żmudną pracę na niwie szerzenia polskiego słowa wśród polskiej społeczności na Białorusi. – To dzięki wam język polski na tej ziemi wciąż żyje – mówił Andrzej Chodkiewicz.
Konsulat Generalny RP w Grodnie przygotował dla nauczycieli, pracujących od wielu lat w placówkach oświatowych, zarówno państwowych, jak i niepaństwowych, prezenty książkowe.
Niezwykle miłym prezentem od placówki dyplomatycznej dla wszystkich zgromadzonych był około godzinny koncert w wykonaniu utalentowanej piosenkarki jazzowej i popowej z Wilna, młodej Polki Eweliny Saszenko. Artystka, specjalizująca się między innymi w wykonywaniu repertuaru legendarnej francuskiej piosenkarki Edith Piaf, stworzyła w klubie „Parlament” atmosferę romantycznego Paryża, opowiadając publiczności muzycznym językiem pełne czułości, ale także innych emocji, historie miłosne.
Śpiewowi Eweliny Saszenko, ocenianemu niezwykle wysoko w rozmaitych prestiżowych konkursach ( w 2011 roku reprezentowała Litwę na konkursie Eurowizji), towarzyszył podkład muzyczny w wykonaniu utalentowanego i cenionego litewskiego pianisty jazzowego Paulusa Zdanavičiusa.
Pamiętając, że śpiewa przed Polakami Ewelina Saszenko pod koniec koncertu zmieniła język śpiewu z francuskiego na polski i wykonała przeboje z repertuaru Hanki Ordonówny „Miłość ci wszystko wybaczy” oraz „Na pierwszy znak”.
Utworem, wykonanym na bis były natomiast „Polskie kwiaty”, zaśpiewane w oryginalnej jazzowej aranżacji.
Występ Eweliny Saszenko w Grodnie był drugim koncertem piosenkarki na Białorusi. W sierpniu z dużym powodzeniem zaśpiewała przed Polakami w Oszmianie.
Koncertowanie przed Polakami, nawet w niedużych miejscowościach, wschodząca kresowa gwiazda piosenki traktuje jako spłacanie „długu” wobec polskości. – Bardzo się cieszę, kiedy na koncertach są sami Polacy – przyznała się w jednym z wywiadów, twierdząc, że podczas koncertów liczy się dla niej przede wszystkim kontakt z publicznością. Natomiast jako Polce najlepszy kontakt Ewelinie udaje się nawiązać z publicznością polską.
Tak też się stało w minioną niedzielę w Grodnie.
Andrzej Pisalnik
Tomasz Jaskóła na Facebooku / 21 października, 2013
🙂 To dzień Edukacji 🙂 zatem i uczniów i nauczycieli i każdego z oświaty L)
/