Działacze Oddziału ZPB w Wołkowysku przekazali uczniom miejscowej Polskiej Szkoły słodki poczęstunek i gratulacje z okazji zakończenia roku szkolnego od Rady Naczelnej ZPB.
W Polskiej Szkole w Wołkowysku, podobnie, jak w Grodnie działacze Związku Polaków na Białorusi nie są mile widzianymi gośćmi. Administracje szkół dbają o to, aby zminimalizować kontakty uczniów i nauczycieli z działaczami organizacji, zepchniętej przez władze Białorusi do podziemia za upominanie się o prawa polskiej mniejszości narodowej.
Apel szkolny, poświęcony zakończeniu roku szkolnego, odbył się 30 maja w Polskiej Szkole w Wołkowysku nie w murach szkoły, lecz na szkolnym dziedzińcu. Pozwoliło to uczniom szkoły po apelu podejść do działaczy miejscowego oddziału ZPB na czele z prezes Marią Tiszkowską, aby usłyszeć słowa gratulacji z okazji zakończenia roku szkolnego i otrzymać drobne słodkie prezenty, przekazane uczniom przez przewodniczącą Rady Naczelnej ZPB Andżelikę Borys.
Maria Tiszkowska mówi, że na uroczysty Apel Szkolny do Polskiej Szkoły w Wołkowysku w charakterze gości honorowych przybyli między innymi szefowa rejonowego Kuratorium Oświaty w Wołkowysku Tatiana Gazizowa oraz konsul RP w Konsulacie Generalnym RP w Grodnie Krzysztof Adam Zieliński.
– Gdyby dzieci nie podeszły do mnie, musiałabym składać im gratulacje i prezenty od Rady Naczelnej ZPB w sposób bardziej dyskretny. Byłam zaskoczona, że uczniowie poznali mnie i obdarowując kwiatami z wdzięcznością przyjęli słodkie prezenty i słowa gratulacji od pani Andżeliki Borys – mówi prezes Tiszkowska.
Znadniemna.pl, zdjęcia Jerzego Czuprety