Dzisiaj, 21 grudnia, z okazji 57. miesięcznicy aresztowania Andrzeja Poczobuta mieszkańcy Białegostoku oraz przedstawiciele środowisk polskich i białoruskich spotkali się przy pomniku bł. ks. Jerzego Popiełuszki, by wyrazić solidarność z więzionym dziennikarzem i wszystkimi więźniami politycznymi na Białorusi.
W wydarzeniu wzięli udział przedstawiciele środowisk polskich i białoruskich, działacze społeczni oraz politycy. Podkreślano, że mimo upływu lat sytuacja więźniów politycznych na Białorusi pozostaje dramatyczna, a Andrzej Poczobut – dziennikarz i działacz Związku Polaków na Białorusi – od blisko pięciu lat przebywa w kolonii karnej w Nowopołocku.
Robert Tyszkiewicz, koordynator ds. Polonii i Polaków za granicą w Kancelarii Senatu, przypomniał, że sprawa Poczobuta jest symbolem walki o podstawowe prawa człowieka.

Podczas akcji w Białymstoku przemówił Robert Tyszkiewicz, koordynator ds. Polonii i Polaków za granicą w Kancelarii Senatu RP, fot.: facebook.com/roberttyszkiewicz
„Nie możemy pozwolić, by świat zapomniał o Andrzeju. Każde takie spotkanie to sygnał, że pamięć i solidarność są silniejsze niż strach” – mówił Tyszkiewicz podczas zgromadzenia.
Głos zabrała również Anna Kietlińska, prezes Podlaskiego Oddziału Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”. „Stoimy tu co miesiąc, bo wiemy, że dla więźniów politycznych najgorsza jest cisza. Nasza obecność to zobowiązanie – wobec Andrzeja, wobec jego rodziny i wobec wszystkich, którzy cierpią za wolność” – podkreśliła.
Uczestnicy przynieśli biało‑czerwono‑białe flagi oraz zdjęcia więźniów politycznych. Wznoszono hasła wzywające do ich uwolnienia, a także przypominano o tegorocznych wyróżnieniach przyznanych Poczobutowi, w tym Nagrodzie Sacharowa i Orderze Orła Białego.
Organizatorzy zapowiedzieli kontynuację comiesięcznych spotkań „tak długo, jak będzie to konieczne”.
Znadniemna.pl na podstawie PAP, fot.: Facebook.com




