
190 lat po śmierci Ludwika Michała Paca — generała Napoleona, wizjonera rolnictwa i niepokornego patrioty — jego życie wciąż inspiruje i zaskakuje. Od salonów Paryża po pola Dowspudy, od bitew w Hiszpanii po sejmowe protesty w Warszawie, Pac był postacią, która łączyła romantyzm z pragmatyzmem, tradycję z nowoczesnością. W rocznicę jego odejścia przypominamy sylwetkę człowieka, który nie tylko marzył o wolnej Polsce, ale próbował ją budować — cegła po cegle, hektar po hektarze, idea po idei.
Arystokrata z wizją
Urodzony 19 maja 1778 roku w Strasburgu, Ludwik Michał Pac był potomkiem jednej z najznamienitszych rodzin magnackich Rzeczypospolitej i Wielkiego Księstwa Litewskiego — Paców herbu Gozdawa. Jego ojciec, Michał Pac, był znanym politykiem, a matka, Ludwika z Tyzenhauzów, pochodziła z wpływowego litewskiego rodu. Już od najmłodszych lat Ludwik był przygotowywany do życia w służbie publicznej i wojskowej, pobierając nauki we Francji, Anglii oraz na Uniwersytecie Wileńskim.
Po rozwodzie rodziców opiekę nad młodym Ludwikiem przejął wuj Ignacy Tyzenhauz, który zaszczepił w nim zainteresowanie rolnictwem i nowoczesnym zarządzaniem majątkiem. W 1797 roku Ludwik odziedziczył pokaźny spadek po krewnym, generale Józefie Pacu, który obejmował m.in.: dobra Dowspuda, Raczki i Mazurki na Suwalszczyźnie. To właśnie tam, w przyszłości, miał zrealizować swoje śmiałe wizje gospodarcze.
Zanim jednak oddał się rolniczym eksperymentom, Pac wyruszył w podróż po Europie, odwiedzając Paryż, Londyn, Szkocję i Irlandię. Interesował się tamtejszymi technikami uprawy i organizacją gospodarstw. Ta wiedza miała okazać się bezcenna, gdy wrócił do Polski i rozpoczął modernizację swoich majątków.
Ciekawostka: Pac był jednym z pierwszych polskich arystokratów, którzy studiowali rolnictwo nie jako obowiązek ziemianina, lecz jako naukę. Podczas podróży po Anglii i Szkocji odwiedzał farmy, analizował metody uprawy i hodowli, a nawet prowadził notatki techniczne.
„Nie wystarczy mieć ziemię — trzeba ją rozumieć. W Anglii chłop wie, co sieje i po co. U nas sieje, bo tak robił ojciec.” — pisał Ludwik Michał Pac w liście do Ignacego Tyzenhauza w 1805 roku.
Bohater bitew i dyplomata
Kariera wojskowa Ludwika Michała Paca rozpoczęła się w 1808 roku, kiedy wstąpił do pułku lekkokonnych gwardii cesarskiej w Paryżu. Szybko awansował na szefa szwadronu i ruszył na kampanię hiszpańską, gdzie został ranny pod Medina del Rio Seco. Za odwagę otrzymał Legię Honorową, co było początkiem jego błyskotliwej kariery w armii napoleońskiej.
W kolejnych latach Pac brał udział w najważniejszych kampaniach epoki: walczył pod Wagram, Borodino, Smoleńskiem, Lipskiem i Laon. W 1812 roku został adiutantem Napoleona i awansował na generała brygady, a dwa lata później — na generała dywizji. Choć często pełnił funkcje sztabowe, jego oddziały odznaczały się walecznością, zwłaszcza pod Berry-au-Bac i Craonne.
Po upadku Napoleona Pac wrócił do Anglii, gdzie znów oddał się obserwacji nowoczesnych gospodarstw. W 1815 roku, po ogłoszeniu amnestii, wrócił do Królestwa Polskiego. Jego wojenne doświadczenia i europejskie kontakty uczyniły go nie tylko bohaterem, ale też wpływowym politykiem i reformatorem.
Ciekawostka: Pac był jednym z nielicznych Polaków, którzy otrzymali tytuł Hrabiego Cesarstwa od Napoleona. W Paryżu bywał na salonach, znał osobiście Talleyranda i Murata, a jego portret namalował sam François Gérard — nadworny malarz cesarza.
„Walczyłem nie dla chwały Francji, lecz dla przyszłości Polski. Każdy krok Napoleona był dla mnie nadzieją, że wrócimy do mapy” — pisał Ludwik Michał Pac we wspomnieniach z kampanii lipskiej w 1813 roku.
Wizjoner rolnictwa
Po powrocie do Polski Ludwik Michał Pac przystąpił do rewolucyjnej modernizacji swoich majątków. W Dowspudzie stworzył coś na kształt eksperymentalnego ośrodka rolniczego, sprowadzając z Niemiec, Anglii i Szkocji rodziny farmerskie i rzemieślnicze. Osiedlili się oni w wsiach o nazwach takich jak Szkocja, Linton, New York czy Longwood — dziś brzmiących egzotycznie, ale będących świadectwem jego europejskich inspiracji.
Pac wprowadził płodozmian, popularyzował uprawę ziemniaków i hodowlę owiec oraz koni. Zrezygnował z archaicznego systemu trójpolówki, promując nowoczesne metody przechowywania plonów i organizacji pracy. Jego działania były tak nowatorskie, że Dowspuda stała się wzorem dla innych właścicieli ziemskich.
Nie poprzestał na rolnictwie — w latach 1820–1827 zbudował w Dowspudzie neogotycki pałac według projektu Henryka Marconiego. Był to jeden z najwspanialszych przykładów architektury angielskiej w Polsce, a powiedzenie „Wart Pac pałaca, a pałac Paca” przeszło do języka potocznego jako synonim przepychu i klasy.
Ciekawostka: Wsie w majątku Paca nosiły nazwy takie jak Szkocja, Linton, Longwood czy New York — co było ewenementem w ówczesnej Polsce. Pac chciał, by mieszkańcy czuli się częścią nowoczesnego świata, nie tylko poddanymi.
„Niech chłop wie, że jego praca ma wartość. Niech widzi, że świat nie kończy się na miedzy.” — przemawiał Ludwik Michał Pac do osadników w Dowspudzie w 1821 roku.
Polityk i patriota
Pac nie uczestniczył w koronacji cara Mikołaja I na króla Polski w 1829 roku, co zostało odebrane jako akt cichego protestu. Car wysłał w odwecie swego syna do Dowspudy — demonstracyjna wizyta miała pokazać, kto tu naprawdę rządzi.
Ludwik Michał Pac nie pozostał bierny wobec zaborcy podczas powstania listopadowego. W 1831 roku został senatorem-wojewodą i członkiem Rządu Tymczasowego Królestwa Polskiego. Jego doświadczenie wojskowe i polityczne okazało się nieocenione, choć powstanie zakończyło się klęską. Po jego upadku Pac udał się na emigrację, najpierw do Francji, a potem do Turcji.
Zmarł w Smyrnie (obecnie – Izmir) w Turcji 31 sierpnia 1835 roku.
Pochowany został na dziedzińcu klasztoru Św. Polikarpa; gdzie wystawiono mu marmurowy pomnik z profilem dłuta Władysława Oleszczyńskiego. Oryginalny napis na nagrobku Michała Ludwika Paca:
„D.O.M.
Ludwik Miachał hrabia Pac,
ostatni potomek starożytnej rodziny litewskiej,
pan na Dowspudzie, Różance i innych dobrach,
jenerał dywizyi i senator wojewoda, członek Rządu Tymczasowego,
vice-prezes Towarzystwa Rolniczego,
komandor orderu polskiego Virituti Militari, francuskiego Legii Honorowej,
kawaler orderu Św. Stanisława, krzyżów bawarskiego i maltańskiego,
urodził się w mieście francuskim Strasburgu 19 maja 1780 roku,
odbył wojny 1808, 1809, 1812, 1813-14 w Hiszpanii, Austrii, Rosyi i w Niemczech
pod Napoleonem;
w wojnie narodowej Polaków 1831 r. dowódca korpusu jej rezerwy;
mężny, gorliwy, szczodry, skromny, wojownik, ziemianin, sztuk pięknych i nauk protektor, patryota.
Ojczyźnie od młodości całe życie oddał, dla niej walczył,
krew w bitwach przelewał,
służył w radach, cierpiał wydarcie majątku, tułactwo,
tu na cudzej ziemi śmierć znalazł dnia 31 sierpnia 1835 roku.
Rodaku! Westchnij za duszę jego.
Cnoty Jego czcij, naśladuj”.
Dziś Ludwik Michał Pac jawi się jako postać z pogranicza epok — arystokrata z sercem rewolucjonisty, generał z duszą rolnika, polityk z wizją Europy otwartej i nowoczesnej. Jego biografia to nie tylko opowieść o jednostce, ale też o Polsce, która chciała być częścią wielkiego świata.
„Niech historia mnie osądzi. Ja wybrałem Polskę, nie kompromis.” — pisał Ludwik Michał Pac w 1835 roku w jednym ze swoich ostatnich listów ze Smyrny.
Opr. Walery Kowalewski/ Znadniemna.pl, portret Ludwika MichPolska Europała Paca z 1834 roku pochodzi ze zbiorów Muzeum Narodowego w Krakowie, źródło: turysta.pttk.pl