Izba Reprezentantów Zgromadzenia Narodowego ( niższa izba parlamentu) Białorusi uchwaliła w środę, 14 grudnia, nowelizację do ustawy o obywatelstwie, umożliwiającą pozbawianie obywatelstwa osób, skazanych za udział w organizacji ekstremistycznej lub za wyrządzenie ciężkiej szkody interesom państwa, a przebywających za granicą.
Nowe brzmienie ustawy przewiduje możliwość pozbawienia obywatelstwa Białorusi w przypadku prawomocnego wyroku za „udział w organizacji ekstremistycznej” lub wyrządzenie poważnej szkody interesom Białorusi. Dotyczy to osób przebywających za granicą.
Ustawa wprowadza także wymóg pisemnego lub elektronicznego powiadomienia władz o posiadaniu obywatelstwa innego państwa, a także prawa pobytu lub innego dokumentu, który uprawnia do ulg i przywilejów w innych państwach (m.in. Karty Polaka).
O pracach nad ustawą o obywatelstwie i możliwych ograniczeniach dla osób posiadających Kartę Polaka władze Białorusi informowały we wrześniu.
„W ramach przygotowanej ustawy trzeba jeszcze raz spojrzeć na tych, którzy wyjechali za granicę i działają na szkodę państwa i narodu, popełniając przestępstwa. (…) Czy ci ludzie są godni pozostania obywatelami Białorusi, jeśli uciekli z kraju ojczystego i faktycznie zerwali z nim więzi” – mówił Aleksandr Łukaszenka podczas narady poświęconej projektowi nowelizacji. Jak dodał „wielu deputowanych i obywateli” proponowało, by takie osoby pozbawić obywatelstwa.
Jak dodał, należy się też zająć osobami, które posiadają Kartę Polaka – to wydawany przez polskie władze dokument, który potwierdza polskie pochodzenie i gwarantuje szereg praw na terenie Polski.
„Powinniśmy wyjaśnić, czy to są obywatele Białorusi, czy oni po prostu zbłądzili, wzięli tę kartę jakby przypadkowo, czy mają inną orientację” – powiedział Łukaszenka. Nie podał jednak więcej szczegółów.
Minister spraw wewnętrznych Iwan Kubrakou oświadczył wówczas, że zmiany w ustawie mają na celu „zapewnienie bezpieczeństwa wewnętrznego, stabilności systemu polityczno-społecznego”.
Decyzję o pozbawieniu obywatelstwa, jak podał wtedy minister, miałby podejmować Łukaszenka w oparciu o rekomendacje komisji ds. obywatelstwa. „Następnie wobec osoby pozbawionej obywatelstwa proponowana jest decyzja o zakazie wjazdu na Białoruś na okres do 30 lat” – oświadczył Kubrakou. Jak dodał, władze liczą na „profilaktyczny efekt” takiej inicjatywy ustawodawczej.
Kurbakou wskazał również, że informacje o posiadaniu obywatelstwa lub innych praw i przywilejów przyznawanych przez inne państwo będą uwzględniane podczas przyjmowania do pracy w administracji państwowej.
Media niezależne są zdania, że propozycja pozbawiania obywatelstwa dotyczy osób, które wyemigrowały z powodów politycznych. Po uznanych za sfałszowane wyborach prezydenckich w 2020 r. za granicę, w tym do Polski i na Litwę, wyemigrowały tysiące Białorusinów. Wielu z nich zrobiło to w związku z toczącymi się wobec nich procesami za udział w protestach, w tym o „poważne naruszenie porządku publicznego” i właśnie „ekstremizm”.
Na Białorusi obowiązuje już także ustawa, która umożliwia zaoczne skazywanie obywateli przebywających za granicą.
Na prowadzonej przez MSW Białorusi „liście ekstremistów” figuruje około 2000 osób. Większość z nich przebywa w więzieniu, bądź na wymuszonej emigracji politycznej.
Znadniemna.pl na podstawie PAP, fot.: TUT.BY