Wpis o odwołaniu koncertu polskiego zespołu „Lady Pank” pojawił się na Facebooku prezes Związku Polaków na Białorusi Andżeliki Borys.
Dwa lata temu w Grodnie miał się zagrać „Lombard”. Wspominając odwołanie tego koncertu, Andżelika Borys napisała:
– Tak było dwa lata temu, i znowu mamy powtórkę, tylko z innym zespołem.
28 lipca w na dziedzińcu grodzieńskiego Nowego Zamku ma zagrać obchodzący jubileusz zespołu „Lady Pank”. Oficjalnych wiadomości o odwołaniu koncertu jeszcze nie ma, dlatego o wyjaśnienia poprosiliśmy Grodzieńską Filharmonię Obwodową, która zajmuje się miejskimi scenami.
– W związku z tym, że prowadzone są tam wykopaliska, znaleźli świątynię, przekopano cały Nowy Zamek. Stoi przed nami kwestia przeniesienia koncertu – powiedziała wicedyrektor ds. działalności koncertowej i pracy ideologicznej Hanna Łyczkouskaja.
Według urzędniczki, w tym terminie wszystkie miejskie sceny są już zajęte, dlatego nie można zmienić lokalizacji koncertu. Władze rozpatruja wariant przeniesienia go w czasie – na wrzesień.
– Także w Nowym Zamku, dlatego że były to warunki zespołu, bo zamek też jest polski. I jest to znane miejsce Grodna, a koncert będzie wielki, dlatego chcieliśmy przeprowadzić go bezpośrednio w Nowym Zamku – zaznaczyła wicedyrektor filharmonii.
Władze Grodna próbują obecnie dodzwonić się do zespołu, by przedyskutować możliwość przesunięcia występu na inny dzień. Jeśli nie uda się dogadać z „Lady Pank”, koncert zostanie odwołany. Filharmonia zapewnia, że jeśli imprezy nie będzie, to pieniądze za bilety zostaną zwrócone. To samo dotyczy osób, którym nie będzie odpowiadać nowa data. Według Hanny Łyczkouskiej informacja pojawi się na stronie filharmonii w ciągu kilku dni.
Znadniemna.pl za belsat.eu