25 lat temu agencja prasowa Belta, a za nią inne media białoruskie ogłosiły sensacyjne odkrycie: „Józef Piłsudski, naczelnik państwa i pierwszy marszałek Polski – był Białorusinem”.
Sensacyjną informację w październiku 1991 roku podała agencja Belta, powołując się na dokument odnaleziony w Głównym Archiwum Republiki Białoruś, który „obalił ogólnie dostępną wiedzę o tym, że znany polski działacz polityczny lat 20. i 30. Józef Piłsudski był Polakiem”.
W protokole przesłuchania 19-letniego rewolucjonisty z 10 marca 1887 roku, Piłsudski przyznaje się, że jest białoruskiej narodowości.
Później profesor Aleksander Chackiewicz w swoim artykule „Józef Piłsudski. Białorusin czy Polak?” zacytował ten dokument:
„Nazywają mnie Osip Osipowicz Piłsudski; mam 19 lat; pochodzenie i narodowość – szlachcic, Białorusin…”.
Historyk dopuszczał, że ród Piłsudskiego miał „białoruskie katolickie pochodzenie”, a sam Józef, urodzony na Wileńszczyźnie władał językiem białoruskim i tym językiem posługiwał się przemawiając do białoruskiego audytorium.
Jednocześnie Chackiewicz zauważył, że „nie należy idealizować protokolarnych odpowiedzi Piłsudskiego, jakich udzielał podczas przesłuchań, że jest Białorusinem, ponieważ historia zna fałszywe odpowiedzi aresztowanych przed rewolucją z powodów politycznych. Rewolucjoniści chcieli w ten sposób zmylić carską tajną policję”.
Znadniemna.pl za Kresy24.pl
SyøTroll / 24 listopada, 2016
Większość Polaków czy to z terenów obecnej Litwy czy z obecnej Białorusi, ma w rzeczywistości Ruskie czy litewskie (Rusińskie) korzenie. Po prostu ich przodkowie w czasach I Rzeczypospolitej dobrowolnie spolonizowali się, a nie przyjechali z Polski kolonizować Ruś Białą czy Czarną. I należy na Białorusi ten fakt podkreślać, że „Miejscowi” częściowo się spolszczyli, a częściowo pozostali Rusinami.
/