
Andrzej Poczobut, działacz polskiej mniejszości narodowej na Białorusi i dziennikarz, skazany w lutym 2023 roku przez białoruski sąd na osiem lat kolonii karnej, obchodzi dzisiaj 52. urodziny.
Nasz kolega został zatrzymany przez białoruską milicję 25 marca 2021 roku w swoim mieszkaniu w Grodnie. Od tamtego czasu przebywa za kratami. W pokazowym procesie na początku 2023 r. władze zarzuciły mu „podżeganie do nienawiści”, a jego działaniom – polegającym na kultywowaniu polskości i publikowaniu artykułów w mediach – przypisano znamiona „rehabilitacji nazizmu”. Poczobut był również oskarżony o „wzywanie do działań na szkodę Białorusi”. Za zbrodnie, których nie popełnił został skazany na osiem lat kolonii karnej.
Andrzej Poczobut to grodzieński dziennikarz, który od 2005 roku , po odebraniu przez reżim Łukaszenki Polakom Białorusi ich prasy odradzał na uchodźstwie ukazujące się do dzisiaj czasopismo Związku Polaków na Białorusi – „Magazyn Polski”. Przez wiele lat współpracował też z polskimi mediami, w tym „Gazetą Wyborczą” i TVP Polonia, relacjonując sytuację na Białorusi. Za krytyczne wypowiedzi na temat rządzącego Białorusią od 1994 roku Łukaszenki, trafiał do aresztu, był sądzony (ostatecznie otrzymał wyrok w zawieszeniu).
Jako działacz nieuznawanego przez białoruskie władze Związku Polaków na Białorusi Poczobut, pasjonat historii, wiele czasu poświęcał m.in. badaniu losów Polaków na terenach dzisiejszej Białorusi.
Jak podkreśla Centrum Praw Człowieka Wiasna, według prokuratury „przewiny” Poczobuta miały polegać m.in. na tym, że nazwał agresją napaść ZSRR na Polskę w 1939 roku. Ponadto władzom nie podobało się to, iż pisał artykuły o protestach na Białorusi i działaczach polskiego podziemia w czasie II wojny światowej i po jej zakończeniu, występował w obronie praw polskiej mniejszości w tym kraju.
Od lata 2023 roku Andrzej odbywa wyrok ośmiu lat pozbawienia wolności w kolonii karnej w Nowopołocku. Jest to zakład karny uważany za jeden z najcięższych na Białorusi.
W kolonii w Nowopołocku Andrzej znajduje się pod ciągłą presją administracji tego zakładu karnego.
Od chwili aresztowania dziennikarza i działacza polskiej mniejszości narodowej strona polska domaga się jego uwolnienia i zdjęcia z Andrzeja Poczobuta politycznie motywowanych, nieprawdziwych zarzutów. W dzień po jego skazaniu na 8 lat kolonii karnej władze RP podjęły decyzję o zamknięciu przejścia granicznego w Bobrownikach ze względu „na ważny interes bezpieczeństwa państwa”, później Polska wprowadziła kolejne ograniczenia na granicy z Białorusią. MSWiA oświadczyło nawet, że jeśli Poczobut zostanie uwolniony, to przejścia zostaną otwarte. MSZ RP zapewnia, że stale prowadzi działania na rzecz uwolnienia Poczobuta.
Znadniemna.pl