HomeSpołeczeństwoSzef polskiego BBN wytłumaczył dlaczego Poczobuta nie wymieniono na rosyjskiego szpiega

Szef polskiego BBN wytłumaczył dlaczego Poczobuta nie wymieniono na rosyjskiego szpiega

– Rzeczpospolita ma większy pożytek z tej operacji, niż z Pablo Gonzaleza siedzącego w polskim areszcie już 2,5 roku – podkreślił Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera w programie „Fakty po Faktach” TVN24, komentując ubiegłotygodniową wymianę więźniów.

W pierwszym dniu sierpnia w Ankarze odbyła się największa od czasów zimnej wojny wymiana więźniów, utrzymywanych w koloniach karnych Rosji i w więzieniach krajów Zachodu. Operacja objęła 24 osoby z więzień w siedmiu krajach, w tym w Polsce – chodzi o Pawła Rubcowa, oficera wywiadu wojskowego GRU, który w lutym 2022 roku, podając się za hiszpańskiego dziennikarza i używając nazwiska Pablo Gonzalez, został zatrzymany na granicy polsko–ukraińskiej.

– Wymiana w służbach ma trzy waluty: pieniądze, informacje oraz – najwyżej cenione – przysługi. Tego typu negocjacje obejmują tę trzecią walutę, ona nie musi być wymieniona natychmiast. Natomiast ona ma najwyższą wartość, w relacjach sojuszniczych również – przekazał Szef BBN.

Jak zauważył, zapytany o brak wśród uwolnionych wiezionego na Białorusi dziennikarza Andrzeja Poczobuta, Polska nie stawiała warunków wymiany stronie rosyjskiej, bo naszym partnerem w tych rozmowach były Stany Zjednoczone. – Zawsze można powiedzieć, że mogliśmy uzyskać więcej, ale Stanom Zjednoczonym również nie udało się wymienić wszystkich więźniów – dodał. – Wysiłki dotyczące wypuszczenia Andrzeja Poczobuta również są czynione. Wydaje się, że klucze do jego wolności mogą leżeć również w innych imperiach, dlatego proszę przejrzeć ostatnie wizyty zagraniczne Prezydenta Andrzeja Dudy – przekazał.

Zapewnił, że uwolnienie Andrzeja Poczobuta jest jednym z priorytetów zarówno strony rządowej, jak i Prezydenta RP. Polskie państwo o nim nie zapomniało – podkreślił.

Jak ocenił, wymiana więźniów nie dowodzi, że istnieją kanały komunikacji Zachodu z Rosją i można to uznać za wstęp do rozmów o zakończeniu wojny na Ukrainie. – Ale jeśli głos niezwykle ważnych opozycjonistów np. Władimira Kary–Murzy czy Olega Orłowa, wyjawiających, jak wygląda skazanie w Rosji, za co naprawdę zostali skazani i czemu to służy, usłyszy globalne południe, może to stanowić oręż w walce o sprawiedliwe zakończenie wojny przeciwko Ukrainie – zauważył.

Znadniemna.pl za bbn.gov.pl, na zdjęciu: Szef BBN Jacek Siewiera w studio audycji „Fakty po Faktach” w TVN24. źródło: screenshot z TVN24

Brak komentarzy

Skomentuj

Skip to content