„Jeden naród ponad granicami” – ta idea, propagowana przez organizację Wileńska Młodzież Patriotyczna, działającą przy Związku Polaków na Litwie – najlepiej oddaje atmosferę trzydniowej konferencji, która odbyła się w dniach 9 – 11 października w auli Akademii Ignatianum w Krakowie.
Na spotkanie, zorganizowane przez wrocławskie Stowarzyszenie „Odra-Niemen” we współpracy z Akademią Ignatianum, przybyli Rodacy z Litwy, Białorusi, Ukrainy, Rumunii, Mołdawii i Naddniestrza.
Konferencja pt. „Trzeci sektor w Europie Wschodniej” była końcowym etapem, zrealizowanego w tym roku przez „Odrę-Niemen” przy wsparciu Ministerstwa Spraw Zagranicznych projektu szkoleniowego dla organizacji polskich, działających na wschodzie Europy.
Białoruś na konferencji reprezentowali: delegacja Oddziału ZPB w Iwieńcu na czele z prezes Teresą Sobol, Maria Tiszkowska, prezes Oddziału ZPB w Wołkowysku, Jerzy Czupreta, członek zarządu wołkowyskiego oddziału ZPB, rzecznik ZPB Andrzej Pisalnik oraz redaktor naczelna „Głosu znad Niemna na uchodźstwie” Iness Todryk-Pisalnik.
W ciągu trzech dni obrad Polacy z Białorusi mieli okazję nie tylko poznać Rodaków z różnych krajów, lecz także dowiedzieć się, w jakich warunkach działają, jakie realizują zadania i jakie mają potrzeby.
Mimo podobieństwa celów i zadań, realizowanych przez Polaków w różnych krajach, specyfika działalności oraz pokonywane w jej trakcie przeszkody bardzo się różnią. Na Litwie, na przykład, dochodzi do sytuacji kuriozalnych, jak chociażby rzucane przez grupę Polaków o skrajnie lewicowych poglądach oskarżenia o propagandę idei faszystowskich pod adresem polskiej młodzieży patriotycznej. – Takie absurdalne oskarżenie sformułowali, gdyż wydało im się, że piosenka jednego z zaproszonych przez nas na koncert zespołów wychwala Adolfa Hitlera. A chodziło o piosenkę „Czterdzieści i cztery”, nawiązującą do III części „Dziadów” Adama Mickiewicza. Tylko, że nasi krytycy stwierdzili, że jeśli zawartą w nazwie liczbę pomnożyć przez dwa, to wychodzi „osiemdziesiąt osiem”, a to już oznacza „Adolf Hitler” – opowiedział, budząc na sali wybuch śmiechu, działacz Wileńskiej Młodzieży Patriotycznej Rajmund Klonowski.
Przedstawiciele Białorusi podzielili się z uczestnikami konferencji doświadczeniami prawie dziesięcioletniej działalności Związku Polaków na Białorusi w warunkach podziemia i narażania się na represje ze strony władz białoruskich.
Myślą wspólną, wypowiadaną przez wszystkich uczestników konferencji, było spostrzeżenie, że tak naprawdę – niezależnie od miejsca zamieszkania – tworzymy wspólnotę. Posługujemy się bowiem jednym językiem, wyznajemy wspólne wartości, czcimy tych samych bohaterów, a nawet kochamy te same polskie piosenki. – Łączy nas patriotyzm w najlepszym sensie tego słowa – mówiła Halina Pomazan z Krzywego Rogu (Ukraina).
O tym, że patriotyzm może być wartością, jednoczącą ludzi o różnych zainteresowaniach, mówili także obecni na konferencji i współpracujący ze Stowarzyszeniem „Odra-Niemen” przy realizacji projektów, adresowanych do Polaków na Wschodzie, przedstawiciele środowisk kibicowskich. W ostatnich latach, dzięki przywracaniu społeczeństwu wiedzy o żołnierzach Armii Krajowej, na trybunach stadionów piłkarskich coraz częściej można spotkać kibiców, których łączy nie tylko zainteresowanie futbolem i chęć kibicowania ulubionej drużynie, lecz – pragnienie czczenia bohaterów na przykład polskiego podziemia niepodległościowego z czasów II wojny światowej i okupacji zarówno niemieckiej, jak i radzieckiej.
Trzy dni dyskusji, wymiany doświadczeń i zorganizowanego przez gospodarzy konferencji zwiedzania zabytków Krakowa, pozwoliły Polakom z Ukrainy, Litwy Mołdawii, Naddniestrza, Białorusi i Macierzy nie tylko poznać się nawzajem, lecz także zaplanować wspólne przedsięwzięcia.
Znadniemna.pl