W młodości był jednym z czołowych twórców socrealizmu. Poglądy zmienił, gdy podczas wizyty na Węgrzech stał się świadkiem wybuchu i pacyfikacji tamtejszego powstania w 1956 roku. ówczesne wydarzenia tak nim wstrząsnęły, że po powrocie do kraju zaangażował się w działalność opozycji antykomunistycznej.
Socrealistyczny fanatyk
Wiktor Woroszylski urodził się 96 lat temu, 8 czerwca 1927 roku, w Grodnie w zasymilowanej rodzinie żydowskiej (ojciec Grzegorz Woroszylski był lekarzem prowadzącym praktykę przy ul. Rydza-Śmigłego 8 w Grodnie i matka Barbara z domu Grodzieńczyk). Po 1941 roku nasz bohater został przesiedlony przez Niemców do getta w Grodnie, skąd wraz z rodziną się wydostał i ukrywał w Łosośnie na przedmieściach Grodna, pracując na fałszywych dokumentach w warsztacie stolarskim.
W 1945 roku został repatriowany z Grodna do Łodzi, w której podjął studia. Początkowo studiował medycynę na Uniwersytecie Łódzkim, a od 1946 roku – polonistykę na Uniwersytecie Warszawskim. W 1947 roku zapisał się do Polskiej Partii Robotniczej i rozpoczął pracę dziennikarską – był redaktorem takich pism jak „Głos Ludu”, „Po Prostu” i „Nowa Kultura”.
W latach 1948-1951 mieszkał w Szczecinie, gdzie w 1949 roku urodził się jego pierwszy syn – Feliks. W 1950 roku, z okazji święta 22 lipca, za poemat o Karolu Świerczewskim otrzymał Nagrodę Państwową III. stopnia.
Okres moskiewski
W latach 1952-1956 studiował w Instytucie Literatury im. Maksyma Gorkiego w Moskwie, gdzie uzyskał doktorat z filologii rosyjskiej. Po roku 1955 zaczął pisać lirykę refleksyjną, opowiadania, szkice, utwory dla dzieci i młodzieży oraz zajął się przekładami literackimi z języka rosyjskiego. Za osiąfnięcia zawodowe został odznaczony m.in. Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski (1955) i Medalem 10-lecia Polski Ludowej (1955).
Przemiana wewnętrzna
Poglądy Woroszylskiego zmieniły się w 1956 roku. Poeta przebywał wówczas na Węgrzech, gdzie był świadkiem wybuchu powstania i jego krwawego stłumienia przez Armię Radziecką. Swoje wspomnienia z tamtego okresu opublikował później w „Dzienniku węgierskim”.
Zobaczywszy, do jakiej brutalności i bezwzględności jest zdolna władza komunistyczna, Woroszylski zaczął wątpić w słuszność swoich dotychczasowych poglądów. W latach 70. zaangażował się w działania opozycji antykomunistycznej – początkowo był członkiem m.in. Komitetu Obrony Robotników, a następnie Komitetu Samoobrony Społecznej „KOR”.
W styczniu 1976 roku był jednym z sygnatariuszy listu protestacyjnego polskich intelektualistów do Komisji Nadzwyczajnej Sejmu PRL. Podpisani sprzeciwili się planowanym zmianom w Konstytucji Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej, które zakładały m.in. uznanie przewodniej roli PZPR w państwie oraz zatwierdzenie trwałego i nierozerwalnego sojuszu Polski z ZSRR.
Działania opozycyjne Woroszylskiego sprawiły, że jego twórczość została objęta zakazem druku. Nie zmusiło to jednak poety do zmiany zawodu.
Jednym z utworów Woroszylskiego, które ukazały się za granicą, była powieść „Literatura” wydana przez paryski Instytut Literacki.
23 sierpnia 1980 roku Woroszylski dołączył do apelu 64. Był to list warszawskich intelektualistów skierowany do władz PRL, wzywający do rozpoczęcia rozmów ze strajkującymi robotnikami.
Po wprowadzeniu stanu wojennego w Polsce poeta został internowany.
– Poczynając od 13 grudnia 1981 roku do 18 października 1982 roku, pisałem wiersze. Właściwie nie tyle pisałem, bo nie miałem papieru ani długopisu czy ołówka, ile układałem je sobie w głowie. W nich odbijało się to, co wtedy myślałem, czułem, obserwowałem. Były odzwierciedleniem sytuacji, w których znajdowałem się zarówno ja, jak i moi znajomi – mówił Wiktor Woroszylski w audycji „Prywatnie u Wiktora Woroszylskiego” – Po czasie, gdy już miałem papier i długopis, jeszcze przebywając w internowaniu, zanotowałem te pierwsze wiersze, które przedtem trzymałem w głowie. Zacząłem też pisać kolejne – mówił.
Powstałe wówczas utwory Woroszylski wydał później w tomiku „Dziennik internowania”.
Maluchy i rosyjscy literaci
Woroszylski pisał również książki z gatunku literatury dziecięcej. Najbardziej znaną powieścią dla dzieci napisaną przez Woroszylskiego jest „I ty zostaniesz Indianinem”. Na jej podstawie w 1962 roku powstał film w reżyserii Konrada Nałęckiego o tym samym tytule.
– W pewnym sensie książka ta stała się bestsellerem mojego życia. To była powieść najczęściej wznawiana, mająca największy nakład, więc też najdłużej z niej żyłem. W pewnym okresie była też jakby najbardziej znana ze wszystkich moich utworów – wspominał Wiktor Woroszylski.
Na osobną uwagę zasługuje działalność Woroszylskiego jako tłumacza i popularyzatora literatury rosyjskiej. Przekładał on utwory i listy Zoszczenki, Majakowskiego, Sołżenicyna, Brodskiego, Awierincewa. Wydał ponadto kilka istotnych książek biograficznych na temat rosyjskich pisarzy: o Sałtykowie-Szczedrinie (1963), Włodzimierzu Majakowskim (1966), Sergiuszu Jesieninie (1973, wspólnie z Elwirą Watałą). Pierwszą z tych książek uważał poniekąd za literacki eksperyment, próbę wcielenia się w opisywaną postać; druga skupiała się raczej na przedrukowywaniu i udostępnianiu dokumentów. Sam Woroszylski pisał o swoim zamiarze tak: „Życie poety jest gwałtowne i dramatyczne. Nie trzeba nic dodawać ani interpretować. Wystarczy przytoczyć świadectwa.”
Ukoronowaniem pracy Woroszylskiego jako tłumacza i popularyzatora literatury rosyjskiej jest autorska antologia „Moi Moskale”. Zawiera ona nie tylko ponad 200 przekładów, ale także wysoce osobiste noty o wszystkich autorach.
Przekładał m.in. pieśni kompozytora Izaaka Dunajewskiego i utwory pisarza Aleksandra Sołżenicyna.
Wiktor Woroszylski zmarł 13 września 1996 roku w Warszawie. Został pochowany na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach.
Znadniemna.pl/Polskie Radio/wikipedia.org/fot.: youtube.com