HomeBiałoruśOświecony Kresowianin z Witebska – Franciszek Bohomolec

Oświecony Kresowianin z Witebska – Franciszek Bohomolec

Dzisiaj mija 239. rocznica śmierci Franciszka Bohomolca, jezuity znanego z licznych wierszy, komedii i prac dydaktycznych, dla których zawsze wymyślał arcyciekawe pseudonimy jako twórca.

Franciszek Bohomolec pierwsze lata swojego życia spędził w województwie witebskim, gdzie urodził się i wychowywał w rodzinie starosty dworzyckiego, Pawła Józefa Bohomolca, i Franciszki z Cedrowskich. Miał 6 braci, w tym Piotra Tadeusza (posła na sejmy) i Jana (jezuitę, matematyka i filozofa). Nasz bohater pobierał naukę w wileńskiej szkole jezuickiej. W wieku 17 lat wstąpił w szeregi Towarzystwa Jezusowego, a następnie rozpoczął studia filozoficzne na Akademii Wileńskiej, po których odbył praktykę nauczycielską w Wilnie i w Warszawie.

W roku 1747 został wysłany do Rzymu na 2 letnie studium retoryczne. Po powrocie do kraju osiadł w Warszawie, gdzie już na stałe pracował jako nauczyciel. Był bardzo popularny wśród ówczesnych, ceniono go bardzo szczególnie za kultywowanie ojczystego dorobku kulturalnego i owocną działalność oświatową.

Podczas inauguracji roku szkolnego w warszawskim kolegium jezuickim w 1751 roku wygłosił mowę w obronie języka polskiego, którą zatytułował „Pro ingeniis Polonorum”. Odniósł się w niej do zjawiska snobizmu językowego, który przejawiał się manierycznym stosowaniem zapożyczeń i zbędnym wykorzystywaniem obcych wyrazów. Swoją myśl rozwinął później w „Rozmowie o języku polskim”, którą wydał w roku 1758, a w której w sposób humorystyczny przedstawił potrzebę dbania o czystość języka ojczystego, a także troskę o naukę i kulturę narodową.

W roku 1752 Franciszek Bohomolec objął stanowisko profesora wymowy i poezji w jezuickim Collegium Nobilium, uczelni nowego typu, zwanej także Akademią Szlachecką. Bohomolcowi powierzono także naukowe kierownictwo konkurencyjnej względem księży pijarów szkoły.

Jako nauczyciel zwracał szczególną uwagę na zaszczepienie idei patriotycznych wśród uczniów. To właśnie w mowie ojczystej dostrzegał zalążek polskości, a miłość do Ojczyzny przejawiała się właśnie w podobnym stosunku do należytego używania języka polskiego. Tworzył liczne pomoce dydaktyczne, w których za cel postawiał sobie odpowiednie wychowanie uczniów poprzez uderzanie w nuty patriotyczne. Jego pomoce dydaktyczne „Zabawki poetyckie” i „Zabawki oratorskie” napisane w tym duchu służyły kolejnym pokoleniom uczniów.

W 1765 roku znalazł się w gronie bliskich współpracowników nowego króla, Stanisława Augusta Poniatowskiego. Stał się członkiem redakcji „Monitora”. Jego sztuki teatralne, m.in. „Małżeństwo z kalendarza”, „Staruszkiewicz”, „Marnotrawca”, „Staruszka młoda” itp. miały wymiar dydaktyczny nawiązujący do programu królewskiego obozu reform.

Sprawował też pieczę nad teatrem szkolnym w Collegium Nobilium, dla którego napisał 25 sztuk. Jego komedie stanowiły nie tylko repertuar szkolny, lecz także były propozycją dla stworzenia ogólnonarodowego programu komedii dydaktycznych.

Franciszek Bohomolec zajmował się także biblioteką Kolegium Jezuickiego, która wówczas liczyła 15 tysięcy woluminów, oraz drukarnią jezuicką w Warszawie. Był wydawcą „Kuriera Warszawskiego” i „Wiadomości Uprzywilejowanych Warszawskich”, które zmodernizował na wzór europejskich czasopism. Pisał o wydarzeniach z całego świata, oddzielał informacje zagraniczne od krajowych, unikał opisywania ciekawostek obyczajowych.

Nasz bohater zmarł 24 kwietnia 1784 roku, mając 64 lata i został pochowany na Cmentarzu Powązkowskim. Cały swój majątek w postaci 3000 dukatów zapisał w testamencie ubogim mieszkańcom Warszawy.

Znadniemna.pl/wikipedia.org/Na zdjęciu Franciszek Bohomolec, fot.: wikipedia.org 

Brak komentarzy

Skomentuj

Skip to content