W tym roku do egzaminów na studia wyższe w Polsce ze stypendium rządu polskiego przystąpiło 199 kandydatów z obwodu grodzieńskiego. Oprócz najlicznejszej grupy maturzystów ze szkół polskich w Grodnie i Wołkowysku, egzaminy zdawali także absolwenci szkół społecznych przy Polskiej Macierzy Szkolnej i Związku Polaków na Białorusi.
Rozmowa z Heleną Dubowską, wiceprezes ZPB, dyrektor Szkoły Społecznej przy ZPB
W latach poprzednich egzaminy na studia wyższe w Polsce odbywały się w Polskiej Szkole w Grodnie, następnie w siedzibach Polskiej Macierzy Szkolnej i Związku Polaków na Białorusi, a przez ostatnie dwa lata w Białymstoku. Dlaczego tak się stało?
– Białoruskie władze miejskie od paru lat odmawiały udostępnienia pomieszczeń Szkoły Polskiej w Grodnie, która moim zdaniem, była dogodnym miejscem do rekrutacji młodzieży ubiegającej się o studia w Polsce. A w 2011 roku nie przedłużono umowy ze stroną białoruską umożliwiającej przeprowadzenie rekrutacji wsród Polaków z Białorusi na studia w Polsce. Białoruskie ministerstwo edukacji wówczas chciało decydować o liczbie ubiegających sie o studia. A więc, od dwóch lat rekrutacja odbywa się na na Uniwersytecie w Białymstoku.
Jak się odbywała rekrutacja w tym roku?
– W sobotę młodzież pisała test podstawowy z języka polskiego, z którego maturzyści z polskich szkół w Grodnie zostali zwolnieni. Test raczej nie sprawiał trudności, bo ze stu punktów trzeba było uzyskać 70-80. Nie zdało testu zaledwie 9 osób, w ubiegłym było ich 15. Natomiast w poniedziałek maturzyści odbyli rozmowy kwalifikacyjne w trzech komisjach – humanistycznej, przyrodniczej i matematyczno-fizycznej. Niektórzy na swoją kolejkę musieli czekać od rana aż do godziny 19.30.
Wśród przystępujących do egzaminów, ilu było absolwentów Szkoły Społecznej przy ZPB? Jak wypadli pani wychowankowie?
– Z naszej szkoły przystąpiło do sprawdzianu dwadzieścia siedem osób. Trzy osoby odpadły po teście podstawowym z języka polskiego, a jedenaście – po rozmowach kwalifikacyjnych. Oznacza to, że na studia dostało się trzynastu naszych absolwentów. Już drugi rok, niestety, komisja rekrutacyjna nie pozwala kandydatom korzystania z brudnopisów. Ale, przecież nawet podczas egzaminów maturalnych w Polsce młodziez ma taką możliwość.
Jakie kierunki cieszyły się dużym zainteresowamniem?
– Medycyna, fotonika, technologia chemiczna oraz stosunki międzynarodowe. Z przykrością stwierdzam, że humanistyczne kierunki tracą na popularności.
W jaki sposób Związek może pomoc tej młodziezy, która nie dostała się na wymarzone studia?
– Pomagamy pisać odwołania oraz poparcie prośby każdego kandydata na studia , gdyż tym, którzy pomyślnie zdali egzaminy kierunkowe, przysługuje prawo odwołania się do Biura Uznawalności Wykształcenia i Wymiany Międzynarodowej w Warszawie. Już na dzień dzisiejszy skontaktowałam sie z Politechniką w Opolu, Uniwersytetem Opolskim i próbujemy dogadać się z uczelnią o przyznanie dodatkowych miejsc dla naszych absolwentów. Na przyjęcie kilku osób na kierunki biologiczne ze stypendium i akademikiem zgodził się już Uniwersytet Warmińsko-Mazurski.
Rozmawiała Iness Todryk-Pisalnik