Mija rok od chwili zatrzymania w Grodnie i uwięzienia przez reżim dyktatorski Aleksandra Łukaszenki prezes Związku Polaków na Białorusi Andżeliki Borys, a dwa dni później – jej kolegi z Zarządu Głównego ZPB Andrzeja Poczobuta.
Smutna rocznica osadzenia pod absurdalnym zarzutem rehabilitacji nazizmu w łukaszenkowskich kazamatach niekwestionowanej liderki polskiej mniejszości narodowej na Białorusi stał się powodem do wielu inicjatyw, przypominających o polskich więźniach białoruskiej dyktatury, cierpiących tylko za to, że są Polakami i ufających, że Polska, której poświęcili najlepsze lata swojego życia, potrafi skutecznie się o nic upomnieć i wyzwolić z ciężkiej opresji, która ich niesprawiedliwie spotkała.
Jedną z inicjatyw lokalnych przypominających o więzionej na Białorusi prezes ZPB stało się otwarcie 18 marca w Opolu wystawy pt. „Aktywizm kobiecy”. Jedną z siedmiu związanych z Opolem bohaterek wystawy stała się Andżelika Borys.
Dlaczego lokalna opolska inicjatywa uznała Andżelikę Borys za swoją bohaterkę? Rzecz w tym, iż jednym z inicjatorów i organizatorów wystawy jest Fundacja im. Romana Kirsteina, legendarnego, niestety nieżyjącego już, działacza opolskiej Solidarności. Otóż w ostatnich latach życia śp. Roman Kirstein bardzo się przyjaźnił i blisko współpracował z Andżeliką Borys, którą poznał dzięki rekomendacjom, udzielonym przez jego poznańskich przyjaciół z zespołu Lombard Martę Cugier i Grzegorza Stróżniaka.
Kolejną inicjatywą, upamiętniającą Polaków, więzionych na Białorusi przez reżim Łukaszenki stało się otwarcie dzisiaj, w rocznicę uwięzienia Andżeliki Borys, w Sejmie Rzeczypospolitej Polskiej wystawy fotografii opowiadającej o działalności Związku Polaków na Białorusi i jego liderach Andżelice Borys oraz Andrzeju Poczobucie. Wystawa nosi tytuł „Uwięzieni za Polskość”.
Inicjatorem wydarzenia jest poseł Robert Tyszkiewicz, przewodniczący Komisji Łączności z Polakami za Granicą Sejmu RP, a honorowym patronatem wystawę objęła Marszałek Sejmu RP Elżbieta Witek.
Na wernisażu wystawy, który poprowadził Robert Tyszkiewicz przemówili: wicemarszałkowie Sejmu RP Małgorzata Kidawa-Błońska i Małgorzata Maria Gosiewska, pełnomocnik Rządu RP ds. Polonii i Polaków za granicą Jan Dziedziczak oraz wiceprezes ZPB Marek Zaniewski.
Polakom, więzionym na Białorusi przez reżim Łukaszenki, będzie poświęcone także spotkanie w Teatrze Wierszalin w Supraślu, które odbędzie się dzisiaj wieczorem. Uczestnicy spotkania odbędą debatę o Andżelice Borys, Andrzeju Poczobucie i ich roli w działalności Związku Polaków na Białorusi. Moderatorem rozmowy będzie znana dziennikarka, znawczyni krajów byłego ZSRR Maria Przełomiec.
Wydarzenia, przypominające o więzionych na Białorusi Polakach będą odbywały się w różnych formach do końca bieżącego tygodnia.
Z inicjatywy członkini Zarządu Głównego ZPB Ireny Biernackiej w piątek, 25 marca, o godzinie 15:00 w intencji odzyskania wolności przez Andżelikę Borys i Andrzeja Poczobuta zostanie odprawiona Msza św. w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Białymstoku. Sama Irena Biernacka o tej samej porze poprowadzi modlitwę za więzionych kolegów wśród podopiecznych Ośrodka Pomocy Uchodźcom z Ukrainy w podwarszawskim Konstancinie-Jeziorna, w którym na zasadach wolontariackich działaczka ZPB pełni funkcje dyrektora.
W najbliższą sobotę, 26 marca, odbędzie się tradycyjna już pikieta przy Konsulacie Generalnym Federacji Rosyjskiej w Gdańsku. Protest, który pod rosyjską placówką już trzeci raz z rzędu zorganizuje Fundacja „Łączy nas Polska”, ma pokazać solidarność mieszkańców Gdańska i Trójmiasta z walczącą o wolność, godność i niepodległość Ukrainą, a także z Polakami więzionymi od roku przez sługę Putina – Łukaszenkę.
Pikieta pod rosyjskim konsulatem rozpocznie się 26 marca o godzinie 12:00.
Znadniemna.pl/Fot.: facebook.com