Radni Sejmiku Województwa Podlaskiego przyjęli w poniedziałek,28 lutego, wieczorem uchwałę na mocy której wypowiadają porozumienia o współpracy z obwodami grodzieńskim i brzeskim na Białorusi – poinformowało Radio Białystok.
Za wypowiedzeniem porozumień głosowało 26 radnych, jedna osoba wstrzymała się od głosu, jedna nie głosowała, dwie były nieobecne.
Marszałek województwa podlaskiego Artur Kosicki (PiS) poinformował, że porozumienie o współpracy międzyregionalnej z obwodem grodzieńskim było podpisane w kwietniu 2017 r, a z obwodem brzeskim – również w kwietniu – 2018 r. Podlaskie nie ma zawartych porozumień z partnerami z Rosji. Podał, że np. porozumienia z obwodem brzeskim było zwarte na 5 lat z automatycznym przedłużeniem, jeżeli żadna ze stron nie przedłoży na piśmie zamiaru wypowiedzenia.
Radni długo dyskutowali czy porozumienia z partnerami z Białorusi powinny być zerwane czy zawieszone. Marszałek Kosicki tłumaczył, że po konsultacjach – także ministerialnych – wskazano, że porozumienia można albo zawiesić albo wypowiedzieć i zdecydowano na formułę wypowiedzenia.
Radni byli zgodni, że porozumienia powinny być zerwane – niezależnie od formy ujęcia w uchwale. Podkreślano także w długiej dyskusji w pierwszej części sejmiku, że nie chodzi o działanie wbrew zwykłym mieszkańcom Białorusi, wbrew narodowi białoruskiemu, ale przeciwko reżimowi białoruskiemu.
Sprawa wypowiedzenia porozumień została zgłoszona – do dyskusji z radnymi – przez marszałka Kosickiego. O zajęcie się sprawą wnioskowała także Koalicja Obywatelska, która w podlaskim sejmiku jest w opozycji.
– Ta uchwała nie jest przeciwko zwykłym mieszkańcom Białorusi. To jest nic innego jak sytuacja związana z tym, że nie popieramy tego reżimu, z którym tam mamy do czynienia, który zaangażował się w wojnę. Chodzi o tę władzę, tylko i wyłącznie o tę władzę – mówił marszałek Kosicki.
Radny PSL Jerzy Leszczyński, który był marszałkiem województwa podlaskiego gdy podpisywano porozumienia z obwodami grodzieńskim i brzeskim mówił, że powinny być one zerwane.
– Chciałbym kategorycznie stwierdzić, że jesteśmy solidarni z narodem białoruskim, bo ten naród pokazał w ostatnich miesiącach, że sprzeciwia się Łukaszence i też ma go serdecznie dosyć – mówił radny PO-KO Jacek Piorunek.
Zapewniał przy tym o szacunku wobec Białorusinów i o solidarności z nimi.
Podlaski sejmik powołał także doraźną komisję ds. pomocy Ukraińcom, która zajmie się kwestiami pomocy uchodźcom wojennym z Ukrainy. W jej skład weszło 15 radnych z różnych opcji politycznych reprezentowanych w sejmiku. Za powołaniem komisji było wszystkich 28 radnych głosujących w tej sprawie.
Znadniemna.pl za Radio Białystok