Około czterdziestu artystów i zespołów z całej Białorusi zgłosiło się do konkursu V Festiwalu Piosenki Anny German „Eurydyka”, który odbył się w białoruskiej stolicy w miniony weekend, w dniach 1 i 2 października. Festiwal, którego głównym organizatorem jest Ambasada RP w Mińsku, odbył się na małej scenie Pałacu Republiki.
W części konkursowej o główne trofea festiwalowego konkursu rywalizowało 27 solistów i zespołów, wśród których jury wyłoniło tegorocznego zdobywcę Grand Prix – grupę wokalną Zespołu Pieśni i Tańca „Chabry” z Grodna.
Kierowniczka grupy wokalnej „Chabrów” Anna Kazimirczyk mówiła Polskiemu Radiu, że piosenki Anny German są lubiane przez artystów zespołu. – Lubimy takie pieśni, które są wesołe i chwytają za duszę – tłumaczyła.
O walorach twórczego dziedzictwa Anny German mówił, wręczając główną nagrodę, Ambasador RP na Bialorusi Konrad Pawlik. – Piosenki Anny German o radości i smutku, wierze, nadziei i miłości są bliskie duszy Polaków i Białorusinów – zaznaczył dyplomata.
Laureatów V Festiwalu Piosenki Anny German „Eurydyka” wyłaniano w dwóch kategoriach wiekowych solistów oraz w kategorii „zespoły”. Pierwsze miejsce w młodszej (od 15 do 25 lat ) kategorii solistów zdobyły ex aequo dwie artystki – Natalia Kaspierowicz oraz Olga Guczek. Także dwie solistki – Halina Sakolnik i Alena Kananczuk – zdobyły nagrody w kategorii powyżej 25 lat. Wśród zespołów, poza zdobywcą Grand Prix, wyróżniony został chór „Majowy kwiat” z Mińska.
Obok Ambasady RP w Mińsku w organizacji V Festiwalu Piosenki Anny German „Eurydyka” udział wzięli pomysłodawcy tej imprezy z duetu WitaM (Maryna Towarnicka i Witalij Aleszkiewicz), Instytut Polski w Mińsku i Zielonogórski Ośrodek Kultury. Część nagród dla uczestników i laureatów Festiwalu ufundował samorząd województwa dolnośląskiego.
Nagrodą dla artystów, startujących w konkursie Festiwalu Piosenki Anny German „Eurydyka” od dwóch lat jest trasa koncertowa po Polsce, w którą tegoroczni laureaci wyruszą już w pierwszej połowie przyszłego roku.
Znadniemna.pl za minsk.gov.pl/IAR, zdjęcia pochodzą z serwisu społecznościowego Facebook