Szanowni Czytelnicy, nasza rubryka wciąż cieszy się Waszym zainteresowaniem. Cieszy nas to niezmiernie. Smutne jest jedynie to, że ostatnio otrzymujemy coraz więcej zgłoszeń do opisania zdjęć i historii życiowych Waszych, służących w polskich formacjach mundurowych, przodków, o których w rodzinnej pamięci zachowały się informacje szczątkowe, niewystarczające na odtworzenie w miarę kompletnej biografii bohaterów.
Prosicie nas przy tym, żeby to my odnaleźliśmy jakieś dane, dotyczące najczęściej wojennych i powojennych losów Waszych przodków.
Niestety nie zawsze potrafimy odtworzyć biografie zgłaszanych przez Was bohaterów, choć, w miarę naszych skromnych możliwości i umiejętności, staramy się znaleźć jakieś ślady po nich w otwartych źródłach.
Z uwagi na to, że portal Znadniemna.pl i rubryka „Dziadek w polskim mundurze” są czytane na całym świecie, pomyśleliśmy, że nie byłoby głupim pomysłem poprosić o pomoc w uzupełnieniu informacji o zgłaszanych do nas bohaterów Was, Drodzy Czytelnicy. Odcinki rubryki, w których, na prośbę zgłaszającego swojego przodka potomka, będziemy prosić Was o pomoc w uzupełnieniu informacji o opisywanym bohaterze, będziemy w tytule zaznaczać wyrazem Poszukiwany.
Dzisiaj na prośbę mieszkanki podgrodzieńskiej wsi Baranowicze Lilii Garbowskiej opisujemy niestety niezakończoną historię jej dziadka szeregowego w 1. kompanii zaopatrywania 3. Dywizji Strzelców Karpackich Adolfa Hajdowskiego, o powojennych losach którego, zwłaszcza o miejscu jego wiecznego spoczynku, wnuczka bardzo prosiła, abyśmy się dowiedzieli.
A więc napiszmy, co wiemy, bądź czego się domyślamy, po rozmowie z panią Lilią o życiu jej dziadka:
ADOLF HAJDOWSKI urodził się w 1904 roku we wsi Baranowicze pod Grodnem. Był synem Adama Hajdowskiego (imienia matki Adolfa niestety nie znamy). Dzieciństwo i młodość spędził w rodzinnych Baranowiczach.
Zakładamy, że osiągając wiek poborowy w połowie lat 20. ubiegłego stulecia Adolf odbył zasadniczą służbę wojskową w Wojsku Polskim (nie wiemy w jakiej jednostce). Po służbie w wojsku wrócił do domu i pracował na gospodarstwie ojca.
Ożenił się Adolf Hajdowski 2 lutego 1932 roku z Heleną Bychtą, która pod koniec tegoż roku urodziła mu córkę Leokadię – mamę naszej czytelniczki.
Małżeństwo Adolfa i Heleny Hajdowskich było szczęśliwe, gdyż zdecydowało się na drugie dziecko. W 1937 roku Leokadii urodził się braciszek, któremu rodzice dali imię Dominik.
Szczęśliwe życie rodziny Hajdowskich przerwał wybuch II wojny światowej. Adolf Hajdowski został zmobilizowany i walczył w kampanii wrześniowej w jednostce, której żołnierze, podobnie jak nasz bohater, musieli trafić do niewoli radzieckiej.
Wersję o tym, że Adolf Hajdowski trafił do łagrów potwierdza przechowywane przez jego wnuczkę zdjęcie dziadka w mundurze żołnierza 3. Dywizji Strzelców Karpackich (charakterystyczna oznaka rozpoznawcza na lewym rękawie i odznaka pamiątkowa 3 DSK w kształcie krzyża na lewej piersi – red.), walczącej w składzie Armii Andersa, której skład osobowy był rekrutowany z więzionych w łagrach stalinowskich polskich żołnierzy.
Ze zdjęcia oraz z dostępnych spisów żołnierzy 3. Dywizji Strzelców Karpackich wiadomo, że Adolf Hajdowski służył w niej w stopniu szeregowego w składzie 1. Kompanii Zaopatrywania.
Zakładamy, że Adolf Hajdowski, przebywając szlak bojowy z macierzystą dywizją, szczęśliwie ukończył wojnę we Włoszech, skąd w 1947 roku został przeniesiony do Wielkiej Brytanii i zdemobilizowany. Weteran II wojny światowej, żołnierz Armii Andersa, który doświadczył życia w łagrach stalinowskich prawdopodobnie nie zdecydował się na powrót na zajęte przez ZSRR Kresy Wschodnie II RP i pozostał na Zachodzie.
Od tego momentu ani wnuczka Adolfa Lilia, ani jeszcze żyjąca córka bohatera Leokadia, niczego nie wiedzą o tym jak potoczyły się powojenne losy ich przodka. Zdjęcie, które publikujemy, żona Adolfa otrzymała po wojnie okrężnymi drogami od krewnych w Polsce, którzy także niewiele mogli powiedzieć na temat tego, co porabia na zachodzie Adolf Hajdowski.
Rozłączona z mężem przez wojnę i politykę mocarstw światowych żona Adolfa Leokadia Hajdowska musiała sama wychowywać i dawać start życiowy dwójce ich wspólnych dzieci. Aby je utrzymać – pracowała w kołchozie i nawet była przodowniczką pracy, wyróżnianą i premiowaną za wyniki w pracy przez władze sowieckie.
Zmarła Leokadia Hajdowska w rodzinnych Baranowiczach 10 października 1979 roku.
W momencie, kiedy umierała – nie wiedziała, czy żyje jeszcze jej mąż, którego po wrześniu 1939 roku zobaczyła tylko na przekazanym z Polski zdjęciu, przez nas publikowanym.
Niepotwierdzone, bo dotyczące różnych ludzi o imieniu nazwisku Adolf Hajdowski, informacje w Internecie wskazują, iż nasz bohater mógł odejść na wieczną wartę kilka lat przed śmiercią swojej, pozostawionej w Baranowiczach żony – albo w roku 1972, albo w 1976.
Córka i wnuczka Adolfa Hajdowskiego bardzo chcą wiedzieć, gdzie znajduje się grób ich taty i dziadka, o którym im przypomina jedynie jego zdjęcie w mundurze żołnierza 3. Dywizji Strzelców Karpackich.
Cześć Jego Pamięci!
Wszystkich, kto potrafi uzupełnić opisaną przez nas historię życia szeregowego Adolfa Hajdowskiego prosimy o e-mailowy kontakt z redakcją na adres: [email protected].
Znadniemna.pl na podstawie relacji i z upoważnienia Lilii Garbowskiej, wnuczki bohatera
Urszula Kumer / 9 lutego, 2016
Centralne Archiwum Wojskowe w warszawie w moskwie
Stowarzyszenie ,,Memoriał,,w Moskwie
,,Karta,, w Warszawa lub we Wrocławiu tam proszę się zwrócić z prosbą o informacje
/
Mar / 1 marca, 2016
Jezeli byl na Ziemiach Zachodnich moze warto sprawdzic archiwa ZBOWiD ? Wielu bylych Akowcow tam bylo zarejestrowanych, niestety czesto z falszywym zyciorysem.
W Londynie sa archiwalia do wgladu nawet w internecine – listy zolnierzy Andersa moze ta droga uda sie cos dorwac.
Jakis region w przyblizeniu? Wroclaw Zielona Gora?
/