HomeStowarzyszenie Żołnierzy AKOdkrywając historię własnego narodu

Odkrywając historię własnego narodu

W drugą niedzielę czerwca około 50 członków Miejskiego Oddziału ZPB w Grodnie wzięło udział w wycieczce pod tytułem „Miejsca pamięci narodowej”. Grodnianie mieli możliwość poznać i odwiedzić miejsca spoczynku żołnierzy, którzy walczyli o niepodległość tych ziem i ojczystej Polski w czasach powstania styczniowego, wojny polsko-bolszewickiej i II wojny światowej.

Trasa wycieczki prowadziła przez Stryjówkę, gdzie są pochowani żołnierze AK, którzy zginęli w 1943 roku w walce z Niemcami. Następnie w Świętych Błotach koło Jezior uczczono pamięć powstańców styczniowych z oddziałów Langera. Dalej były Surkonty, gdzie w 1944 roku walkę stoczyli żołnierze „Kotwicza” Macieja Kalenkiewicza i zginęli z rąk NKWD. W Wewiórce również spoczywają żołnierze AK z oddziału legendarnego Jana Piwnika „Ponurego”. W Niecieczy znajduje się kwatera żołnierzy AK, którzy walczyli pod dowództwem Czesława Zajączkowskiego „Ragnera”. Dalej droga prowadziła przez Szczuczyn, gdzie są pochowani żołnierze 1920 roku i żołnierze AK. Końcowym etapem tej wycieczki były wsławione przez Orzeszkową w powieści „Nad Niemnem” Bohatyrowicze, gdzie grodnianie zwiedzili grób legendarnych Jana i Cecylii oraz 40 powstańców styczniowych. Pogoda tego dnia dopisała, więc po całodziennym zwiedzaniu wycieczkowicze mogli „śpiewająco” odpocząć na łonie przyrody i pokrzepić się kiełbaskami z grila.

– Niestety, sprawdza się teza, że „cudze chwalimy, swego nie znamy”. Okazało się, że niektórzy uczestnicy wycieczki pochodzą z odwiedzanych miejscowości i nie wiedzieli o tym, że spoczywają tam nasi bohaterowie. Dotyczy to przede wszystkim 30-40-latków, czyli pokolenia, które pod względem wiedzy o polskiej historii jest chyba najbardziej zaniedbane. Odwiedzając przez lata swoich dziadków, nawet nie podejrzewali, że tuż obok są miejsca tak ważne dla narodu polskiego – podzielił się swoimi spostrzeżeniami organizator wycieczki Mieczysław Jaśkiewicz.

Swoją wiedzą o walecznej historii Grodzieńszczyzny z wycieczkowiczami podzielił się grodzieński krajoznawca Witold Iwanowski.

IE

 

Brak komentarzy

Skomentuj

Skip to content